Olejowanie paznokci i nie tylko cz. III

[Smerfetka696969]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;53138641]idź do dobrej kosmetyczki na manicure japoński to pokochasz swoje paznokcie na "goło"!! zaręczam

a tak w ogóle to witam się z wami, długo mnie nie było, bo mam masę spraw na głowie i jakieś gorsze dni.

paznokcie mam obcięte na krótko, od początku października czyli już ze 2 tygodnie robię sobie detoks od wszelkich chemicznych rzeczy, czyli lakierów, odżywek itd. chodzę za to na manicure japoński, co 2 tygodnie, wczoraj byłam drugi raz i od wczoraj też piję sobie skrzyp pójdę jeszcze na ten zabieg ze 2-3 razy

wstawiam moje paznokcie[/QUOTE]

No musze poszukać, który salon u mnie to robi i się wybrać jutro paznokcie zobaczę dziś po dobrym alko i seksie nie wchodzę nawet na kompa
I ogłoszam, że od jutra wieczorem zmywam lakier i zabieram się raz a dobrze za paznokcie Mój plan działania to:
-Serum Evree(stosowane na przemian z pisakiem CPR)
-Pisak, który sama napelnilam olejkiem migdałowym,sezamowym,rycy nowym,oliwka BD
-Czasem maść z wit A
-Nail tek III f(dla ochrony stosowany od czasu do czasu, zmywac go będę zmywaczem w chusteczke Cleanic, kiedyś na niego narzekalam bo mi nie chciał zmyć lakieru czerwonego z topem SH INSTA, ale ostatnio zmyl mi solo lakier czerwony bez problemu)
-Krem Isana(na noc czasem), odżywczy Exstucive(wiem źle napisałem w każdym bądź razie jest w R i ma tam jakaś wit młodości, dziękuję którejś tu za polecenie go ), krem CPR mini stosowany poza domem
A od środka
-Tran,olej lniany,magnez,wapno(swoją drogą znacie jakieś w miarę dobre z dobrym składem?), drożdże z bratkiem(pić drożdży nie mogę to będę brała w tabletkach)
-Biotebal.

[panterarozyczka]

Napisane przez Lavi92

Całkiem niedawno miałam identyczną sytuację! Podczas sprzątania (choć w rękawiczkach) mi się "dołamał" i mogłam go odciąć. Najgorzej jak tak jest zawieszony

Ale mi się nie dołamie, jedynie może się urwać z przyrostem i krwią :/ pęknięcie jest jakieś 3-4 milimetry pod częścią 'Białą' paznokcia czyli daleko pod przyrostem, zastanawiam sie jakim cudem mogło się stać takie złamanie..

[201612060923]

Napisane przez Smerfetka696969

Hm może i ja zrobię sobie detox od malowania? Ale ciężko będzie bo nienawidzę mieć gołych paznokci xd

Serio tak mówisz? Masz przecudowne paznokcie dla których mogłabym się pokroić, Twoje paznokcie są piękne i możesz śmiało je pokazywać światu, takie są śliczne.

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;53138641]
wstawiam moje paznokcie[/QUOTE]

Ładniutkie, choć jeszcze troszkę bym je zapuściła, zazdroszczę końcówek.

Napisane przez panterarozyczka

Świetna sprawa, złamał mi się paznokieć pod przyrostem, ani to oderwać ani zostawić, bo samo się urwie z impetem i będzie krew i płacz... Pomocy

phone

Ja mam pęknięte kciuki i nic przy tym nie majstruję, opiłowałam paznokcie na krótko(zostawiam tyle, aby przyrost miał się czego złapać), przypolerowałam płytkę w miejscu pęknięcia, aby choć trochę wyrównać nierówności i czekam aż to wszystko odrośnie.
Próbowałaś łatki z torebki od herbaty?
Ostatnio czytałam o ratowaniu złamanych paznokci metodą fiberglass, może to jest jakiś trop?

Napisane przez Smerfetka696969

No musze poszukać, który salon u mnie to robi i się wybrać jutro paznokcie zobaczę dziś po dobrym alko i seksie nie wchodzę nawet na kompa
I ogłoszam, że od jutra wieczorem zmywam lakier i zabieram się raz a dobrze za paznokcie Mój plan działania to:
-Serum Evree(stosowane na przemian z pisakiem CPR)
-Pisak, który sama napelnilam olejkiem migdałowym,sezamowym,rycy nowym,oliwka BD
-Czasem maść z wit A
-Nail tek III f(dla ochrony stosowany od czasu do czasu, zmywac go będę zmywaczem w chusteczke Cleanic, kiedyś na niego narzekalam bo mi nie chciał zmyć lakieru czerwonego z topem SH INSTA, ale ostatnio zmyl mi solo lakier czerwony bez problemu)
-Krem Isana(na noc czasem), odżywczy Exstucive(wiem źle napisałem w każdym bądź razie jest w R i ma tam jakaś wit młodości, dziękuję którejś tu za polecenie go ), krem CPR mini stosowany poza domem
A od środka
-Tran,olej lniany,magnez,wapno(swoją drogą znacie jakieś w miarę dobre z dobrym składem?), drożdże z bratkiem(pić drożdży nie mogę to będę brała w tabletkach)
-Biotebal.

Powodzenia.

[Smerfetka696969]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;53142592]Serio tak mówisz? Masz przecudowne paznokcie dla których mogłabym się pokroić, Twoje paznokcie są piękne i możesz śmiało je pokazywać światu, takie są śliczne.



Ładniutkie, choć jeszcze troszkę bym je zapuściła, zazdroszczę końcówek.



Ja mam pęknięte kciuki i nic przy tym nie majstruję, opiłowałam paznokcie na krótko(zostawiam tyle, aby przyrost miał się czego złapać), przypolerowałam płytkę w miejscu pęknięcia, aby choć trochę wyrównać nierówności i czekam aż to wszystko odrośnie.
Próbowałaś łatki z torebki od herbaty?
Ostatnio czytałam o ratowaniu złamanych paznokci metodą fiberglass, może to jest jakiś trop?



Powodzenia. [/QUOTE]

Nienawidzę uczucia gołych paznokci o może tak.
Nie wiem dziwnie mi wtedy i mam wrażenie, że się zaraz połamią.
Dziękuję

[Miramej]

Dziewczyny, a Nail Tek Foundation III można solo nosić?

[Sylwia1900r]

Smerfetka696969
Dobry skład ma "Vita-min plus dla kobiet"
Ma wiele witamin, skrzyp, chelatowane minerały, zapłaciłam 20zł, to mniej o połowe od Merz specjal, a składników w tabletce ogrom.

[lopilili]

Kochane moje anioły już tyle razy mi pomogłyście teraz przychodzę z pytaniem co robić by końcówka paznokcia była biała jak u was a nie przezroczysta i przebarwiona jak u mnie.

[razdwapiec]

Ja od 3 miesięcy biorę sobie Capivit Total Action, brałam już kiedyś przez trzy miesiące i też byłam bardzo zadowolona, ale teraz chcę go łykać nieco dłużej - przeciągnę to chyba do końca zimy... Ma olej z wiesiołka i jakieś tam inne rzeczy, kupiłam w sumie na włosy bardziej ale paznokciom pomógł jeszcze wyraźniej niż włosom, mniej się łamią i rosną zdrowe pomimo że ciągle je męczę domowymi pracami.

Byłam taka zmotywowana do olejowania ale wieczorem ostatnio tak padam że nie myślę o olejach, kładę tylko krem i na szybko wcieram Evree i zasypiam. Ale na tę chwilę moim paznokciom taka pielęgnacja odpowiada, może zimą wysilę się bardziej znowu.

[taka owaka 77]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;53138641]idź do dobrej kosmetyczki na manicure japoński to pokochasz swoje paznokcie na "goło"!! zaręczam

a tak w ogóle to witam się z wami, długo mnie nie było, bo mam masę spraw na głowie i jakieś gorsze dni.

paznokcie mam obcięte na krótko, od początku października czyli już ze 2 tygodnie robię sobie detoks od wszelkich chemicznych rzeczy, czyli lakierów, odżywek itd. chodzę za to na manicure japoński, co 2 tygodnie, wczoraj byłam drugi raz i od wczoraj też piję sobie skrzyp pójdę jeszcze na ten zabieg ze 2-3 razy

wstawiam moje paznokcie[/QUOTE]
Bardzo ładne błyszczące podobne do moich, tylko ja w migdał piłuje i super skórki w ogóle ich nie widać.

[panterarozyczka]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;53142592]Serio tak mówisz? Masz przecudowne paznokcie dla których mogłabym się pokroić, Twoje paznokcie są piękne i możesz śmiało je pokazywać światu, takie są śliczne.



Ładniutkie, choć jeszcze troszkę bym je zapuściła, zazdroszczę końcówek.



Ja mam pęknięte kciuki i nic przy tym nie majstruję, opiłowałam paznokcie na krótko(zostawiam tyle, aby przyrost miał się czego złapać), przypolerowałam płytkę w miejscu pęknięcia, aby choć trochę wyrównać nierówności i czekam aż to wszystko odrośnie.
Próbowałaś łatki z torebki od herbaty?
Ostatnio czytałam o ratowaniu złamanych paznokci metodą fiberglass, może to jest jakiś trop?



Powodzenia. [/QUOTE]



Latka z herbaty mi nie trzyma..

[mrsPatriciaa]

Witajcie dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Potrzebuję motywacji do walki o piękne paznokcie a nic tak nie motywuje jak wspólne dzielenie się zdjęciami, efektami itd. Całe życie obgryzalam paznokcie aż do wakacji 2014, były naprawdę długie aż do sylwestra i wtedy sobie trochę opuściłam i wszystko szlak trafił Teraz chce znowu móc się nimi pochwalić. AK będę miała chwilkę wrzucę zdjęcia. Mój plan działania to olejowanie olejem lnianym i rycynowym które juz trwa, malowanie żeby nie kusilo, odżywka pod lakier, krem z Isany, i różne mazidelka do skórek Let's go!

[Pjerniczek]

Napisane przez mrsPatriciaa

Witajcie dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Potrzebuję motywacji do walki o piękne paznokcie a nic tak nie motywuje jak wspólne dzielenie się zdjęciami, efektami itd. Całe życie obgryzalam paznokcie aż do wakacji 2014, były naprawdę długie aż do sylwestra i wtedy sobie trochę opuściłam i wszystko szlak trafił Teraz chce znowu móc się nimi pochwalić. AK będę miała chwilkę wrzucę zdjęcia. Mój plan działania to olejowanie olejem lnianym i rycynowym które juz trwa, malowanie żeby nie kusilo, odżywka pod lakier, krem z Isany, i różne mazidelka do skórek Let's go!

Witamy
W razie pytań i wątpliwości mów śmiało A focie przed i po to nasz ulubiony kąsek

[samantagrey]

Ja żałuję, że nie zrobiłam zdjęć przed. Dzieki Wam i waszej wiedzy mój przyrost ruszył w zaskakującym tempie. Uwielbiam Was podczytywać 😊

[emciak]

Cześć dziewczyny, to i ja się dołączę.
Zaczęłam w tym tygodniu, na razie używam tego serum do paznokci z biedronki, niedługo mam zamiar zacząć używać olejków. Zdjęcie "przed" mam na aparacie, ale wrzucę je jak będą widoczne jakieś efekty.


I mam jeszcze takie pytanie. Podpatrzyłam w kuchni jakie moja mama ma oleje i znalazłam następujące: olej rzepakowy z olejami siemienia lnianego i pszenicy, olej z orzechów włoskich, olej z prażonych nasion sezamu, no i dwa oleje rzepakowe, jeden z chilli i drugi z bazylią. Czy którykolwiek z nich nadawałby się do olejowania paznokci? Bo nie za bardzo się orientuję mówiąc szczerze, a z tego co czytałam w pierwszym poście, to sezamowy byłby dobry

[Pjerniczek]

Napisane przez emciak

Cześć dziewczyny, to i ja się dołączę.
Zaczęłam w tym tygodniu, na razie używam tego serum do paznokci z biedronki, niedługo mam zamiar zacząć używać olejków. Zdjęcie "przed" mam na aparacie, ale wrzucę je jak będą widoczne jakieś efekty.


I mam jeszcze takie pytanie. Podpatrzyłam w kuchni jakie moja mama ma oleje i znalazłam następujące: olej rzepakowy z olejami siemienia lnianego i pszenicy, olej z orzechów włoskich, olej z prażonych nasion sezamu, no i dwa oleje rzepakowe, jeden z chilli i drugi z bazylią. Czy którykolwiek z nich nadawałby się do olejowania paznokci? Bo nie za bardzo się orientuję mówiąc szczerze, a z tego co czytałam w pierwszym poście, to sezamowy byłby dobry

Wszystkie się nadają. Może jedynie wstrzymałabym się przy tych ziołowych, chilli i bazylka niech zostaną na talerzu

[201612060923]

Napisane przez mrsPatriciaa

Witajcie dziewczyny, przyjmiecie mnie?
Potrzebuję motywacji do walki o piękne paznokcie a nic tak nie motywuje jak wspólne dzielenie się zdjęciami, efektami itd. Całe życie obgryzalam paznokcie aż do wakacji 2014, były naprawdę długie aż do sylwestra i wtedy sobie trochę opuściłam i wszystko szlak trafił Teraz chce znowu móc się nimi pochwalić. AK będę miała chwilkę wrzucę zdjęcia. Mój plan działania to olejowanie olejem lnianym i rycynowym które juz trwa, malowanie żeby nie kusilo, odżywka pod lakier, krem z Isany, i różne mazidelka do skórek Let's go!

Malowanie paznokci to dobry patent, raz, że tunel, dwa, że nie kusi, aby grzebać pod paznokciami, trzy, że jak się zrobi ładny manicure to odechciewa się obgryzać.

Eh, jak ja tęsknię za malowaniem pazurków, ale muszę czekać aż mi skórki całkowicie przyrosną po tych zastrzałach.

Napisane przez emciak

Cześć dziewczyny, to i ja się dołączę.
Zaczęłam w tym tygodniu, na razie używam tego serum do paznokci z biedronki, niedługo mam zamiar zacząć używać olejków. Zdjęcie "przed" mam na aparacie, ale wrzucę je jak będą widoczne jakieś efekty.


I mam jeszcze takie pytanie. Podpatrzyłam w kuchni jakie moja mama ma oleje i znalazłam następujące: olej rzepakowy z olejami siemienia lnianego i pszenicy, olej z orzechów włoskich, olej z prażonych nasion sezamu, no i dwa oleje rzepakowe, jeden z chilli i drugi z bazylią. Czy którykolwiek z nich nadawałby się do olejowania paznokci? Bo nie za bardzo się orientuję mówiąc szczerze, a z tego co czytałam w pierwszym poście, to sezamowy byłby dobry

Masz w kuchni olejowy raj dla paznokci. Nic tylko pichcić mieszanki. Ja bym na Twoim miejscu dokupiła jeszcze olej rycynowy-kropelka do mieszanki i od razu lepszy przyrost oraz oliwkę Babydream-u mnie to paznokciowy pewniak.

Ja też bym zostawiła te aromatyzowane oleje rzepakowe, one lepiej się sprawdzą w kuchni, a nie kosmetyce.

L.

[elunka88]

Witam wczoraj pożegnałam moje długie paznokcie, obcielam po tzw.skórze i zaczynam pielęgnacje i dbanie o długie od nowa
Nawet mam w torebce olej kokosowy żeby olejowac cały dzień

[gosielax]

Cześć dziewczyny i ja chciałabym dołączyć Moje paznokcie ostatmimi czasy to jeden wielki dramat, nie moge ich zupelnie zapuscic od razu sa porozdwajane i kruche. Muszę skręcić jakąś olejowa mieszankę i zaczac byc regularna bo patrząc na Wasze paznokcie mega mnie motywujecie! Narazie mam nierafinowany kokosowy i lniany plus oliwa z oliwek. Dokupie jeszcze rycynowy bo mi sie skończył i zaczynam walke )

[Papaulinka17]

Witam, można dołączyć do paznokciomaniaczek? Moje pazury w skrócie są cienkie, łamliwe, lubią się rozwarstwiać. Niedawno zdjęłam z nich żel i totalnie mi się zniszczyły i wysuszyły. Postanowiłam ostro wziąć się za nie i od niecałych dwóch tyg. olejuję na potęgę. Mój cel to zdrowe, mocne, błyszczące i długie pazurki Dodaję 2 fotki aktualny stan paznokci oraz arsenał przy pomocy którego walczę. Używam jeszcze oliwy z oliwek do kąpieli olejowych. A czasem robię kąpiel z dodatkiem żelatyny i hydrolizowanej keratyny plus jakiś olej
Pozdrawiam

[Kieculek]

Ja juz wymiekam. Miesiac czasu olejuje paznokcie i zero poprawy, skorki jedynie sa w lepszej kondycji. Łykam witaminy, biotebal a paznokcie dalej sie rozwarstwiają. Ide do kosmetyczki zrobic hybrydy bo mam juz tego dosc. Moze pod nimi sie troche ogarną...

[samantagrey]

Ja, gdy robiłam sobie hybrydę + olejowanie, to paznokcie były rekordowo długie i mocne. Teraz mam miesiąc przerwy od mani hybrydowego i tak jak Tobie - mnie też się rozdwajają, samo olejowanie nie daje rady. Hybryda to świetna alternatywa, ale z olejowania nigdy nie zrezygnuję 😊

[Kieculek]

Ja tez olejowac dalej bede ale wlasnie licze na to ze sie wzmocnia. Mam bardzo delikatne paznokcie a zwykly mani przy pracach domowych szybko odpryskuje.

[Papaulinka17]

Napisane przez Kieculek

Ja tez olejowac dalej bede ale wlasnie licze na to ze sie wzmocnia. Mam bardzo delikatne paznokcie a zwykly mani przy pracach domowych szybko odpryskuje.

Oj mam to samo, wszystko robię w rękawiczkach, najgorzej, że moje paznokcie są takie cieniutkie i miękkie bardzo. Czekam teraz na przesyłkę z lakierami i odżywkami to mam nadzieję, że się troszkę wzmocnią. Na razie niczym nie maluję.

[Kieculek]

Ja musze miec pomalowane chociaż sama odżywka ale niestety szybko sie odmacza bo nie lubie robic w rekawiczkach :/ wiem ze to wielki blad ale niestety wszystko robie bez jak mam je na rękach to albo zwyczajnie mi przeszkadzają albo lecą z rąk(mam małe dlonoe nawet rozmiar S mi czasem spada)

[Papaulinka17]

Napisane przez Kieculek

Ja musze miec pomalowane chociaż sama odżywka ale niestety szybko sie odmacza bo nie lubie robic w rekawiczkach :/ wiem ze to wielki blad ale niestety wszystko robie bez jak mam je na rękach to albo zwyczajnie mi przeszkadzają albo lecą z rąk(mam małe dlonoe nawet rozmiar S mi czasem spada)

Ja też mam małe dłonie i S właśnie używam , Już tak się nauczyłam, że wszystko robię w rękawiczkach takich cieniutkich lekarskich są wygodne i w końcu nie łamią mi się tak bardzo jak kiedyś

[Rigore]

Napisane przez Kieculek

Ja juz wymiekam. Miesiac czasu olejuje paznokcie i zero poprawy, skorki jedynie sa w lepszej kondycji. Łykam witaminy, biotebal a paznokcie dalej sie rozwarstwiają. Ide do kosmetyczki zrobic hybrydy bo mam juz tego dosc. Moze pod nimi sie troche ogarną...

Nie oczekuj że po miesiącu nagle zdarzy się cud. Zniszczone paznokcie muszą odrosnąć a to trwa trochę więcej niż miesiąc. Więc olejuj cierpliwie a się doczekasz.

[Kieculek]

Napisane przez Rigore

Nie oczekuj że po miesiącu nagle zdarzy się cud. Zniszczone paznokcie muszą odrosnąć a to trwa trochę więcej niż miesiąc. Więc olejuj cierpliwie a się doczekasz.

Ja z tych niecierpliwych i to bardzo jedyne co zauwazylam ze plytka mi sie wygladzila tylko czy to dzieki olejowaniu czy łykaniu witamin...

[Sylwia1900r]

Napisane przez Kieculek

Ja z tych niecierpliwych i to bardzo jedyne co zauwazylam ze plytka mi sie wygladzila tylko czy to dzieki olejowaniu czy łykaniu witamin...

Ja około 2 miesiące bo zaczęłam we wrześniu a już prawie listopad, widać że tak to ujmę "spektakularne", w sumie to nie miałam paznokci, a teraz urosły i dodatkowo po zmyciu lakieru trochę się błyszczą i są gładsze bo miałam takie pionowe kreski, jakby znikły.

[Higurashi]

Mnie się nadal rozdwajają paznokcie środkowe o wskazujące, ale myślę, że muszą w całości odrosnąć. Problem dotyczy głównie prawej dłoni. To pewnie częściowo wina sprzątania bez rękawiczek, szczególnie w kuchni i łazience, gdzie silne detergenty są na porządku dziennym.

[xMayx]

Bardzo żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia na początku olejowania, bo nie mam wglądu jak się paznokcie prezentowały na początku - a uwierzcie, prezentowały się biednie Teraz są o wiele ładniejsze. Ale już wiem, że fotograf ze mnie żaden
Można dojrzeć, że z kciukiem średnio. Próbowałam go ratować na różne sposoby, ale trzeba było spiłować na krótko

Edit:
Czy któraś z Was ma pomysł, dlaczego zdjęcie się obróciło?