Makijaż permanentny- co wolno po zabiegu?
Dzień dobry Właśnie wczoraj poddałam się zabiegowi - kreski górne. Powieki mam napuchnięte dzisiaj ale kreski ok. Pani kosmetyczka zaleciła smarowanie ich wazeliną. Powiedziała ponadto aby nie malować rzęs przez dwa tygodnie. "Kołowata" byłam po zabiegu i nie dopytałam z czego to wynika. Czy nie można również nakładać cieni? Czy chodzi o to by nie wprowadzić infekcji, czy też o to że np. przy zmywaniu makijażu nie usuwać pigmentu?
Czy można robić sobie okłady na oczy np. z rumianku albo herbaty? Herbata wysusza, pani kazała natłuszczać. Co tu robić żeby nie zepsuć czegoś?
Generalnie chodzi mi o to aby jak najszybciej dojść do normalnego wyglądu aby w poniedziałek pójść do pracy i nie tłumaczyć się co mi się w oczy stało... Nie wyobrażam sobie również chodzenia do pracy bez makijażu oczu, tzn. cień na powieki i tusz na rzęsy. Byłabym wdzięczna za poradę zorientowanej osoby.
Edytowane przez anuta
Czas edycji: 2011-09-17 o 16:59
|