Keratynowe prostowanie włosów cz. 3 - czytaj 1 post!

[Phynelotpis]

Chodzi dokładnie o wcieranie kuracji w skórę głowy, nie o stosowanie na długości . Dlatego pytałam bo krążą przeróżne informacji i znalazłam m.in. że powinno się unikać produktów zawierających alkohol, a zależało mi na kontynuowaniu kuracji.

[mimi0]

Dziękuję za odpowiedzi
A jak keratyna zaczyna się wypłukiwać z włosów-po prostu zaczynają się delikatnie kręcić, czy jakoś wyglądają trochę nie wiadomo jak(coś jak napuszony strach na wróble) ?

[goldika]

Napisane przez mimi0

Dziękuję za odpowiedzi
A jak keratyna zaczyna się wypłukiwać z włosów-po prostu zaczynają się delikatnie kręcić, czy jakoś wyglądają trochę nie wiadomo jak(coś jak napuszony strach na wróble) ?

ja dopiero raz keratynowałam i u mnie po prostu zaczynają się puszyć.
Nie ma tragedii. Nawet bardziej mi to odpowiada niż totalny przyliz zaraz poprostowaniu

[kasza80]

Nie wkleił mi się cytat, więc tak wklejam "na piechotę"

Napisane przez onething:
Ja po keratynie włosy myję codziennie, bo inaczej się nie da I trzyma mi się ok. 5 miesięcy.
Suchych szamponów nie używam, więc nie pomogę.


A czym prostujesz? Encanto? Czy jakimś innym preparatem. W sklepach fryzjerskich dostępny jest zestaw z firmy KATIVA, ma więcej bo aż 100 ml keratyny, a u mnie kosztuje 79 zł.
Na allegro sprzedają odlewki encanto po 50 ml, ale nie wiem czy mi starczy....

Dziewczyny, mogę Was prosić o poradę? Właśnie nie wiem ile tej keratyny powinnam kupić. Mam włosy generalnie proste, tylko bardzo się puszą od rozjaśniania. Włosy mam do zapięcia od stanika, ale mam dość dużo grzywki i przycięty na krótko bok przy uchu. Prostowanie chciałabym zacząć ok 10 cm od skóry głowy, bo odtąd mam problem (rozjaśnianie odrostów robię już u bardziej profesjonalnej fryzjerki i nie mam ich spalonych, więc są proste i gładkie).
Jak myślicie, 50 ml encanto mi wystarczy? Czy conajmniej 75 ml?

[mimi0]

O co do "KATIVY" też jestem ciekawa, widziałam ostatnio w hurtowni fryzjerskiej. Chociaż podobno encanto działa najdłużej i ma najmocniejszy efekt? (pamiętam, że prostownicą ciężko było moje włosy ogarnąć, żeby chciały się wyprostować:F ale może prostym włosom, które tylko się puszą nie jest potrzebne więcej?)

Nie mam zniszczonych włosów, mają tylko skłonność do przesuszania i puszenia. Obawiam się i przylizu (nie mam zbyt gęstych włosów, ale jak kręcone-no to zawsze mam ich że hoho i sprawiają wrażenie, że strasznie ich dużo i efektu przejściowego- takie jak np po rozczesaniu włosów:P) Ale chyba nie mogę się doczekać, żeby spróbować....

[kasza80]

Napisane przez mimi0

O co do "KATIVY" też jestem ciekawa, widziałam ostatnio w hurtowni fryzjerskiej. Chociaż podobno encanto działa najdłużej i ma najmocniejszy efekt? (pamiętam, że prostownicą ciężko było moje włosy ogarnąć, żeby chciały się wyprostować:F ale może prostym włosom, które tylko się puszą nie jest potrzebne więcej?)

właśnie o tej kativie nic nie ma w internecie, żadnych opinii..... a skąd wiesz, że encanto trzyma się dłużej? Może od Pani w tej hurtowni?
Mnie faktycznie może ta kativa by wystarczyła, ale istnieją szanse, że encanto utrzyma mi się ok 6 miesięcy na włosach (dzięki temu, że mam grzywkę i krótki bok, troszkę oszukuję i jak mam przetłuszczoną grzywkę to tylko ją myję, a całość włosów 2 razy w tygodniu).

Nie mam za dużo czasu na takie zabiegi, więc jeśli już się za to wezmę, to chciałabym, żeby efekt był jak najdłuższy.... czyli encanto? Troszkę mnie martwi, że to jest takie trujące, ale czytałam, że dziewczyny robią to na balkonie, a teraz już słoneczko się pokazuje, więc może w połowie kwietnia dałoby się już z mokrą głową wyjść na balkon nie łapiąc kataru

Przypomniało mi się, że moja fryzjerka robi ten zabieg firmą alfaparf. Kliknęłam teraz na allegro i okazuje się, że można kupić taki jednorazowy zestaw za 74 zł. Nie zawiera formaldehydu, ale pewnie też nie będzie tak trwały jak encanto... wiecie coś na ten temat?

[mimi0]

nawet na stronie allegro przy kativi pisało o efekcie do 60dni, czytając o encanto zazwyczaj pisze o czasie dłuższym niż dwa miesiące.
Formaldehyd też mnie trochę martwi-ale wspominając odżywkę eveline 8w1, którą stosowałam długi czas i mi nie zaszkodziła, (potem odstawiłam i zaczęłam bardziej naturalnych uzywać)mam nadzieję, że i to nie zaszkodzi....(Swoją drogą, ciekawe, czy nie zdarzają się jakieś nieprzyjemne przypadki, skoro tak bardzo źle działało niektórym osobom na paznokcie)

[Miluchova]

Napisane przez mimi0

nawet na stronie allegro przy kativi pisało o efekcie do 60dni, czytając o encanto zazwyczaj pisze o czasie dłuższym niż dwa miesiące.
Formaldehyd też mnie trochę martwi-ale wspominając odżywkę eveline 8w1, którą stosowałam długi czas i mi nie zaszkodziła, (potem odstawiłam i zaczęłam bardziej naturalnych uzywać)mam nadzieję, że i to nie zaszkodzi....(Swoją drogą, ciekawe, czy nie zdarzają się jakieś nieprzyjemne przypadki, skoro tak bardzo źle działało niektórym osobom na paznokcie)

jak się dotknie skóry to się dzieją dziwne rzeczy, trzymałam kiedyś na szyi i ciekawie nie było strach pomysleć co by było jakby wylądowało na głowie

dziewczyny, może to kogoś zdziwi, ale.. wciąż nie mam swojej odżywki idealnej już prawie rok szukania i dalej nic nie znalazłam, macie już jakieś swoje KWC do włosów po encanto?

[czekoladka3]

dla mnie ideałem była wycofana już isana z olejkiem babassu
Teraz bardzo fajnie sprawdzają się u mnie odzywki garniera sekrety prowansji ( liść oliwny i rozmaryn oraz morelowa), są tanie i ładnie nawilżają i wygładzają włosy

[onething]

Dziewczyny, pomagam koleżance w zbiórce. Jeśli możecie pomóc będę wdzięczna, jeśli możecie udostępnić lub przesłać dalej również bardzo dziękuję.

Proszę Was o pomoc. Nie ważne czy wpłacisz 1 zł czy 10 zł czy 100 zł.
Tyle ile możesz.
Ważne, że pomagasz!

http://www.siepomaga.pl/r/nozkakubusia

Jeśli masz bloga bądź swoją stronę, PROSZĘ, wklej link.
Im więcej osób się dowie, tym lepiej. __________________

[Kileczka]

Kilka lat nie udzielałam się na wizażu. Zastanawiam się nad tym prostowaniem i chyba się zdecyduję. Kilka lat dbania o włosy, a marzą mi się proste.

[dariaawaria]

hej, mam nietypowy problem jak na ten wątek, ale mam nadzieję że mi pomożecie Encanto robiłam na początku lipca, mamy marzec, a ono mi w ogóle nie zeszło. Wcześniej mialam falowano-kręcone włosy, tylko suszarka i prostownica zrobiły z nich siano. Keratyna miała mi pomóc w ich odbudowie i to wyszło świetnie. Nie używam teraz silikonów, moje włosy świetnie radzą sobie na szamponach i olejkach Alterry, maskach biovaxu, tu jestem zachwycona. Problemem jest to, że chciałabym wrócić do moich kręconych włosów, te prawie 9 miesięcy prostych to za dużo jak dla mnie! Kręci mi się odrost od spodu, źle to nie wygląda, jakoś się chowa. Od góry głowy nigdy mi się specjalnie nie kręciły i teraz też nie kręcą. Ale bardzo chciałabym już wrócić do kręconych, albo chociaż falowanych, a tu włosy mi spłatały figla i są prościuteńkie. Nawet nakręcone na walki, warkoczyki itp trzymają się max 3 h po czym są znowu mega proste. Macie jakieś rady? Pomóżcie proszę,proszę, proszę !

[_agg_]

zacząć używać szamponów z slsami i odżywek z solą używasz lkosmetyków "zalecanych" żeby podtrzymać efekt. zmień na zwykłe szampony i może się uda

[dariaawaria]

Niby tak, ale czy nie ucierpi na tym kondycja moich włosów? Powrót do sianowatych loków to też nie to. I jeśli juz muszę używać slsów, za które winię moje przetłuszczanie się włosów to jak to wykombinować żeby się nie przetłuszczały? kurczę, wiem że nie jesteście czarodziejkami, ale ja już sama nie wiem co robić.

[_agg_]

dlaczego? ja używam cały czas slsów i nic się nie dzieje z moimi wlosami ale mogę Ci powiedzieć, że ja mam kręcone swoje włosy i mi się keratyna nie wypłukuje mam cały czas proste... no tyle, że ja powtarzam zabieg co pół roku i nie mają nawet za bardzo jak się skręcić

[0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728]

Ja wczoraj zamówiłam Encanto i planowałam zrobić zabieg na lato, żeby pięknie wyglądać i w czasie letnim nie martwić się włosami i ich układaniem, ale nie wytrzymam Jak tylko przyjdzie zestaw to zabieram się do dzieła

Jeśli zabieg se uda to chętnie dodam zdjęcia przed i po
Mam nadzieję ,że efektem ubocznym zabiegu będzie delikatne rozjaśnienie moich blond włosów

[_docik_]

HEJ DZIEWCZYNY
sorry, że tak wtrącam, pewnie już ktoś o tym pisał, ale nie mam czasu przeglądać teraz wątku, a chce szybko zamówić encanto

czy polecacie tego sprzedawcę: encantodobrasil1

wczesniej kupwałam u care_of-You ale teraz nie mogę go znaleźć, poza tym teraz zamawiam całe butelki i ten sprzedawca ma najniższą cenę..
czy jeśli zamawiam całe butelki nie grozi mi już żadne oszustwo?

[_agg_]

sama teraz kupiłam u niego i mam nadzieję, że wszystko bedzie ok

[0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728]

Ja zamówiłam u micbog79,
100% pozytywnych komentarzy wiec chyba bedzie dobrze

[olkie]

Napisane przez dariaawaria

hej, mam nietypowy problem jak na ten wątek, ale mam nadzieję że mi pomożecie Encanto robiłam na początku lipca, mamy marzec, a ono mi w ogóle nie zeszło. Wcześniej mialam falowano-kręcone włosy, tylko suszarka i prostownica zrobiły z nich siano. Keratyna miała mi pomóc w ich odbudowie i to wyszło świetnie. Nie używam teraz silikonów, moje włosy świetnie radzą sobie na szamponach i olejkach Alterry, maskach biovaxu, tu jestem zachwycona. Problemem jest to, że chciałabym wrócić do moich kręconych włosów, te prawie 9 miesięcy prostych to za dużo jak dla mnie! Kręci mi się odrost od spodu, źle to nie wygląda, jakoś się chowa. Od góry głowy nigdy mi się specjalnie nie kręciły i teraz też nie kręcą. Ale bardzo chciałabym już wrócić do kręconych, albo chociaż falowanych, a tu włosy mi spłatały figla i są prościuteńkie. Nawet nakręcone na walki, warkoczyki itp trzymają się max 3 h po czym są znowu mega proste. Macie jakieś rady? Pomóżcie proszę,proszę, proszę !

Mozesz sporbowac umycia wlosow w duza iloscia sody - potrzymac na wlosach a pozniej oplukac ma koniec woda z octem. Cos jak metoda mycia no poo czy jakos tak. Tylko ja bym rozpuszczala sode w wodzie +szampon(moze odrobina soli morskiej tez by sie przydala?) Splukac nalozyc odzywke i na koniec ocet. Miks metody kubeczkowej i no poo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0ded61e046991206639e8e1572f46db6f3368a3a_62799cf2a5728]

Napisane przez dariaawaria

hej, mam nietypowy problem jak na ten wątek, ale mam nadzieję że mi pomożecie Encanto robiłam na początku lipca, mamy marzec, a ono mi w ogóle nie zeszło. Wcześniej mialam falowano-kręcone włosy, tylko suszarka i prostownica zrobiły z nich siano. Keratyna miała mi pomóc w ich odbudowie i to wyszło świetnie. Nie używam teraz silikonów, moje włosy świetnie radzą sobie na szamponach i olejkach Alterry, maskach biovaxu, tu jestem zachwycona. Problemem jest to, że chciałabym wrócić do moich kręconych włosów, te prawie 9 miesięcy prostych to za dużo jak dla mnie! Kręci mi się odrost od spodu, źle to nie wygląda, jakoś się chowa. Od góry głowy nigdy mi się specjalnie nie kręciły i teraz też nie kręcą. Ale bardzo chciałabym już wrócić do kręconych, albo chociaż falowanych, a tu włosy mi spłatały figla i są prościuteńkie. Nawet nakręcone na walki, warkoczyki itp trzymają się max 3 h po czym są znowu mega proste. Macie jakieś rady? Pomóżcie proszę,proszę, proszę !

a ja się pytam co zrobiłaś, że tak długo encanto sie trzyma ! ?
Ja marzę, żeby zabieg utrzymał się jak najdłużej !

[kasza80]

Napisane przez dariaawaria

hej, mam nietypowy problem jak na ten wątek, ale mam nadzieję że mi pomożecie Encanto robiłam na początku lipca, mamy marzec, a ono mi w ogóle nie zeszło. Wcześniej mialam falowano-kręcone włosy, tylko suszarka i prostownica zrobiły z nich siano. Keratyna miała mi pomóc w ich odbudowie i to wyszło świetnie. Nie używam teraz silikonów, moje włosy świetnie radzą sobie na szamponach i olejkach Alterry, maskach biovaxu, tu jestem zachwycona. Problemem jest to, że chciałabym wrócić do moich kręconych włosów, te prawie 9 miesięcy prostych to za dużo jak dla mnie! Kręci mi się odrost od spodu, źle to nie wygląda, jakoś się chowa. Od góry głowy nigdy mi się specjalnie nie kręciły i teraz też nie kręcą. Ale bardzo chciałabym już wrócić do kręconych, albo chociaż falowanych, a tu włosy mi spłatały figla i są prościuteńkie. Nawet nakręcone na walki, warkoczyki itp trzymają się max 3 h po czym są znowu mega proste. Macie jakieś rady? Pomóżcie proszę,proszę, proszę !

A możesz dokładnie napisać jakich masek i odżywek stosowałaś? Ja się przymierzam do zabiegu, ale nie encanto, nie chcę się truć. Dużo czytałam o formaldehydzie i to nie są żarty. Wiem, że jeśli nie nie zrobię preparatem z formaldehydem to efekt będzie krótszy, więc może chociaż nie będę szkodzić nieodpowiednimi kosmetykami i będę używać już sprawdzonych

[dariaawaria]

olkie dzieki za rade, poczytam wiecej o no poo i sprobuje =]

A używałam szamponów Alterra- różnych, odżywki tej żółtej garnier, tej sławnej, nie mogę teraz zobaczyć jak sie dokładnie nazywa, maski Alterra i Biovax- tu też różne. Ostatnio olejuję olejkami Alterry, ale to dopiero od miesiąca. Rzadko, tylko gdy nie mialam nic pod ręką, myłam innymi szamponami, miałam też jakąś odżywkę Gliss Kur, ale mi się nie podobała. Suszyłam włosy suszarką, powiedzmy raz na półtorej tygodnia, prostownicę też jakoś tak albo rzadziej. Myłam włosy co dwa dni, ale grzywkę codziennie bo się przetluszcza, ale ona też jest nadal przeraźliwie prosta. I grzywkę też na suszarce układałam codziennie. Do końcówek używam Biovax serum, to niebieskie. Więcej nie pamietam. Ale się rozpisałam

[olkie]

[1=0ded61e046991206639e8e1 572f46db6f3368a3a_62799cf 2a5728;45654492]a ja się pytam co zrobiłaś, że tak długo encanto sie trzyma ! ?
Ja marzę, żeby zabieg utrzymał się jak najdłużej ![/QUOTE]

Mi tez sie mniej wiecej tyle trzyma z tym ze musze uwazac na proteiny w kosmetykach bo po nich mi sie zaczely wlosy puszyc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[6ab835231803f4b1cac896d6aed120cccc2755ce_65765102cc8be]

[1=6ab835231803f4b1cac896d 6aed120cccc2755ce_6576510 2cc8be;45511294]Hej dziewczyny,
czy może któraś polecić sprawdzony salon, w którym wykonują Encanto?
(Olsztyn, 3-miasto)[/QUOTE]

A ja ponawiam pytanie, może akurat ktoś coś...

[karolajn91]

Hej dziewczyny,
chce zrobic encanto jednak bede musiala zainwestowac w nowa prostownice bo moja nagrzewa sie tylko do 200. Mozecie polecic jakas tania prostownicę ktora bylaby dobra do zabiegu?

[atilaaav]

Napisane przez karolajn91

Hej dziewczyny,
chce zrobic encanto jednak bede musiala zainwestowac w nowa prostownice bo moja nagrzewa sie tylko do 200. Mozecie polecic jakas tania prostownicę ktora bylaby dobra do zabiegu?

Ja mam taki sam problem i pożyczam prostownicę od koleżanki
Po co kupować nową, skoro po zabiegu nie będziesz z niej korzystać ?

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Dziewczyny mam bardzo szybkie pytanie
Ile ważny jest preparat w odlewkach ?

[Vinnga]

3 miesiące, ale ja robiłam już 2 miesiące po upływie tego terminu i wszystko było OK. Pewnie dużo zależy od tego czy preparat nalewany do buteleczek miał dłuższy czy krótszy termin ważności, ale wydaje mi się, że jak ktoś na allegro sprzedaje duże ilości, to nie ma się co martwić.

[atilaaav]

Napisane przez Vinnga

3 miesiące, ale ja robiłam już 2 miesiące po upływie tego terminu i wszystko było OK. Pewnie dużo zależy od tego czy preparat nalewany do buteleczek miał dłuższy czy krótszy termin ważności, ale wydaje mi się, że jak ktoś na allegro sprzedaje duże ilości, to nie ma się co martwić.

Dziękuję za szybką odpowiedź
Będę mieć 50 ml encanto od osoby, która kupiła je 5 miesięcy temu, jednak nie skorzystała
Chodzi mi głównie o to, żeby sprawdzić na jednym paśmie jak włosy zachowają się po encanto zanim zrobię na całości
Drugie 50 ml kupie później, jak wszystko będzie ok.

Ostatnio krucho z moimi studenckimi finansami, a to pierwsze encanto miałabym z wymiany, więc dlatego chcę spróbować

[kasza80]

Napisane przez dariaawaria

olkie dzieki za rade, poczytam wiecej o no poo i sprobuje =]

A używałam szamponów Alterra- różnych, odżywki tej żółtej garnier, tej sławnej, nie mogę teraz zobaczyć jak sie dokładnie nazywa, maski Alterra i Biovax- tu też różne. Ostatnio olejuję olejkami Alterry, ale to dopiero od miesiąca. Rzadko, tylko gdy nie mialam nic pod ręką, myłam innymi szamponami, miałam też jakąś odżywkę Gliss Kur, ale mi się nie podobała. Suszyłam włosy suszarką, powiedzmy raz na półtorej tygodnia, prostownicę też jakoś tak albo rzadziej. Myłam włosy co dwa dni, ale grzywkę codziennie bo się przetluszcza, ale ona też jest nadal przeraźliwie prosta. I grzywkę też na suszarce układałam codziennie. Do końcówek używam Biovax serum, to niebieskie. Więcej nie pamietam. Ale się rozpisałam

dzięki, ja po przeglądzie odżywek tych co mam w domu i tych ewentualnych do kupienia postanowiłam, że pozostanę przy szmponie cece keratin & cherry, odżywce BIOETIKA tej niebieskiej, bo nie ma w składzie nic niepokojącego i zakupię z firmy KATIVA maskę lub odżywkę keratynową. Chciałabym kupić jeszcze jakieś mleczko keratynowe do wygładzenia (bez spłukiwania) i tu mam mętlik, bo trochę tego jest. Zastanawiam się nad alfaparf z serii liesse (po prostowaniu), lub tez kativę z serii kerapro. Stosowałyście kiedys takie mleczka keratynowe?