2013-05-23, 23:22 | #31 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Przecież to od Ciebie zalezy czy będziesz wkuwać na pamięć czy np. konstruować mapy mysli (z których można potem łatwo robić powtórki!), sukcesywnie nadbudowywać wiedzę itp. Czasem skuteczne jest wiązanie tematów z ciekawostkami, aby nie musieć wkuwać wyłącznie tego co wydaje się być nudne... a kto wie, może taką ciekawostką uda się zaszpanować w wypracowaniu ? Owszem, z wkuwania zeszytu tuż przed sprawdzanem/odpytką niewiele zostaje i taka nauka jest bezwartościowa, ale o ile ktoś potrafi się uczyć to może podczas nauki hipotetycznie niepotrzebnych przedmiotów wykształcić sobie elastyczny i pojemny umysł, który potem mu się przyda podczas nauki rzeczy praktycznych
Zgadzam się z kwestiami dotyczącymi np. biologii, ale zważcie że głównym celem liceum ogólnoksztalcącego (w przeciwieństwie do np. technikum) jest przygotowanie do matury zapewniajać ogolną wiedzę, z którą potem się idzie na studia - dlatego też wykreślenie z programu kolejnych "niepotrzebnych" elementów sprawi, że liceum nie będzie spełniać swojej funkcji. Btw informacje o chorobach, witaminach i tego typu rzeczach gdy jeszcze chodziłam do szkoły pojawiały się na biologii (gimnazjum), technice (podstawówka), przyrodzie (podstawówka). Teraz tak już nie ma ? Z kolei w liceum na przedsiębiorczości uczyliśmy się podstaw ekonomii, ale i przygotowywania CV, o zakładaniu firmy, na przysposobieniu obronnym z kolei przerobiliśmy nie tylko rzeczy typu budowa studni ale i całą pierwszą pomoc (wraz z reanimacją fantomów), opatrywanie ran itp. Czyli jednak te wszystkie "codzienne" i "praktyczne" informacje gdzieś się przewijają
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2013-05-23, 23:23 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Jezu ale dyskusja ;d autorko/autorze wątku: będzie dobrze. Uwierz mi pytania będą takie by dało się je zdać.
|
2013-05-23, 23:29 | #33 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Cytat:
|
|
2013-05-23, 23:35 | #34 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Miałam wpierw dość ambitnego nauczyciela (w drugiej klasie - więc wziął się za jakieś drobne podstawy ekonomii, informacje o rodzajach spółek, zakładaniu firmy itp.), potem nauczyciel się zmienił na przyziemnego i trzymającego się podręcznika i robił bardziej standardowe rzeczy (pisanie CV, listu motywacyjnego itp.). W każdym razie jednak coś w szkole miałam, przy czym rozumiem, że w tym wypadku to kwestia nauczyciela.
Dziwi mnie za to wspomniany przez niektórych brak nauczania o np. chorobach, które u mnie przewinęły się w gimnazjum podczas omawiania każdego z układów, a nie uczęszczałam wcale do wymagającej szkoły...
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2013-05-24, 17:10 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 228
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Cytat:
ja też miałam temat o rodzajach spółek ale polegała ona na tym, że facet powiedział coś o tych spółkach tylko w taki sposób że nikt nie wiedział z czym to się je. bez przykładów, bez dokładnego wyjaśnienia nawet po co są te różne rodzaje, co je różni w praktyce, jak to wygląda w rzeczywistości itd. to tak jakby niewidomej od urodzenia osobie powiedziec że trawa ma kolor zielony a chmury są białe. wiedziałaby ona że to różne kolory ale tylko dzięki innej nazwie, a jak wyglądają naprawdę nie. na przysposobieniu była reanimacja itd ale co z tego jak i tak nie było to prowadzone na poważnie bo raptem w wymiarze 1 godziny tygodniowo. tak naprawde trzeba by bardzo długo ćwiczyć całą pierwszą pomoc żeby umieć uratować komus zycie bo to nie jest takie proste jak wygląda. a na to czasu nie było. o chorobach i witaminach w gimnazjum bylo ale jaki jest sens uczenia durnych 14-latków zdrowego odżywiania i tego ze to co jemy ma ogromny wpływ na nasz organizm w przyszłości, jak w tym wieku hormony buzują i takie dzieciaki nie zdają sobie tak naprawdę sprawy z powagi sytuacji. w gimnazjum najlepiej jakby bylo o zwierzetach i roślinach. a w liceum o człowieku, chorobach, gdy ludzie mają (a przynajmniej mieć powinni) już wyrównane pod sufitem. i to nie na zasadzie witaminka a,b,c cytrynka tylko o takich rzeczach jak np. tłuszcze trans, cholesterol, konsekwencje związane właśnie ze spozywaniem produktów to zawierających. powinno się jednym słowem kłaść większy nacisk na to, na co dzisiaj kładzie sie najmniejszy. |
|
2013-05-24, 17:15 | #36 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Czyli konkretnie czego?
Pamiętajcie, że studia w większości przypadków nie miały uczyć zawodu a mają być dla osób, które chcą się zająć nauką, wzbogacić wiedzę nie z praktycznego punktu widzenia a z punktu widzenia przygotowania do pracy naukowej... Więc przygotowująca do nich szkoła - tu liceum ogólnokształcące - też miało takie zadanie. Dlatego też długo uczono np. nieszczęsnych całek a dziś funkcji kwadratowej (co za degrengolada) a nie tego jak obliczyć podatek (wiedza praktyczna).
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2013-05-24, 18:17 | #37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 228
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
Cytat:
|
|
2013-05-24, 19:40 | #38 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
W pożyteczniejszy - czyli? Pamiętaj o nazwie: liceum ogólnokształcące. Jeśli masz przedmiot na poziomie podstawowym, to hipotetycznie powinnam być w stanie przygotować się do matury z tego przedmiotu na poziomie podstawowym, a jeśli bardzo chcesz i douczysz się samodzielnie - na rozszerzonym. Liceum spełnia właśnie tę funkcję - przygotowuje do zdania matury
Praktycznych rzeczy uczysz się w zawodówce lub powinnaś się uczyć w technikum na lekcjach z przedmiotów zawodowych i podczas praktyk, nie w liceum. Wiedzy ogólnej pt. "jak zrobić sałatkę", "co ma witaminę C", "boli mnie brzuch po prawej stronie, czy to tam może być wyrostek", "jak napisać zaproszenie", "jaki to styl formalny, bo takim mam napisać pismo do urzędu", "jak policzyć ile wydam na to, co wsadziłam do koszyka" uczysz się w podstawówce i gimnazjum.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
2013-05-24, 22:10 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 228
|
Dot.: Matura 2015 - Obawy
no w pożyteczniejszy czyli tak jak później napisalam -> wszyscy niezależnie od tego co ich interesuje z każdego przedmiotu wynoszą wiedzę którą potem mogą wykorzystać. nie, nie mówię o uczeniu się rzeczy typu ile wydamy na zakupy, jakie drzewo jaki ma kształt liścia, co ma jaką witaminę bo to rzeczywiście są tematy dla podstawówki, tylko o trochę poważnejszych rzeczach o których nawet niektórzy dorośli nie mają pojęcia a co jest ważne w naszym życiu i powinno być przekazywane przez szkołę, bo z jakiej niby racji nie.
ja tu juz nie mówię o maturze bo w takim układzie musiałaby wyglądac troche inaczej. a co do nazwy to hmm "ogólnokształcące" czyli kształcące w zakresie ogólnym. zagłębianie się we wzory sumaryczne czy synapsy między komórkami nerwowymi nie brzmi ogólnie... |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:53.