mam dziwaczne włosy!!

[Hipnagogia]

Mówiąc w skrócie- z natury mam włosy w kolorze szary mysi ciemny blond. Od jakiś 4 lat koloryzowałam je szamponami do 24 myć pallete =/ na ciemne kolory. zawsze się zmywały, ale od czasu gdy pofarbowalam je jakoś w grudniu ani o troche nie zjaśniały! Za to mam odrosty. Poza tym beznadziejnie mi w ciemnym kolorze. Pofarbowalam je jaśniejszą farbą, kolor w ogole nie chwycił. Kupiłam więc rozjaśniacz i nalozylam go z nadzieją na 15 minut ze otrzymam jasny brąz. A to co wyszlo to jakas masakra!! pod spodem mam kilka blond-rudych pasm, przy glowie mam odrosty w w moim naturalnym kolorze, poza tym mam przy glowie plamy w jasniejszym kolorze, a ogólnie kolor w ogole się nie zmienił, ciągle mam ciemne, bo ten kolorowy cyrk widac z bliska i przy glowie tylko =/ mam chyba z 4 kolory na glowie bardzo niejednolite, no strasznie ;/ cale szczescie ze wlosy jeszcze mi sie nie zniszczyly....Mam zamiar się wybrać do fryzjera, proszę powiedzcie mi czy da on radę zrobic cos z tak spierniczonymi wlosami? Chcialabym miec wreszcie jednolity kolor na glowie, naturalnie wyglądający jasny braz najlepiej w zimnych tonacjach bez rudych refleksow...boje sie tylko ze fryzje powie ze nie ma dla mnie ratunku;/ co o tym sądzicie?