Włosy zniszczone , suche , szorstkie , spalone - PORADY - część II

[Wolha wRedna]

Napisane przez pcia17xo

Witam was kochane.Jestem tutaj nowa i potrzebuje waszej pomocy .Chodzi o kondycję moich włosów.Jeszcze 1,5 roku temu moje blond włosy sięgały dużo za łopatki.W tym czasie miałam wiele stresów (kłopoty rodzinne,czasem problemy w szkole i z chłopakiem ) od wakacji (2014r) mialam straszne wlosy coraz krótsze ,puszące sie,końce sie rozdwajały.Teraz moje wlosy siegają lekko przed łopatki to co stało sie z moimi włosami to istna tragedia.Zawsze kolezanki zazrosciły mi włosow były zawsze takie jakie chciałam ale wiem ze ten stan spowodowany był również używaniem prostownicy,lokowki i suszarki z ciepłym nawiewem oraz częstego farbowania.Od listopada (2014r) wzięłam sie ostro za moje włosy .Używałam maseczek z drożdży,jajek,olejowałam włosy olejkiem rycynowym,używałam nafty,teraz wcieram jantar od jakiegoś czasu i widze lekką poprawę od wakacji włosy mi jednak troche odrosły ,od miesiąca biore skrzypowitę,używałam odżywek bez SLS i szampon z rumiankiem i próbuje ograniczać stres.Byłam u lekarza właśnie we wakacje zrobić badania czy może to nie wina hormonów ale jednak wszystko jest w porządku .Moja mama myślała że to sprawka tarczycy jednak wszystko jest dobrze Poradźcie mi coś kochane juz sama sobie nie radze z włosami a bardzo chciałabym wrócić do poprzedniego stanu i kondycji.Dodam również że ograniczam prostowanie i kręcenie włosów raczej robie sobie różnego rodzaju fryzury na noc a rano po prostu je układam bez użycia ciepła ,włosy myje co 2 dni.Do szału doprowadzają mnie też moje suche końce ale juz nie rozdwojone Bardzo prosze o rady Pozdrawiam!
Dodam zdjęcie jak mniej więcej wyglądały moje włosy .

Jakich dokładnie używasz odżywek, masek, olejów? Potrzebujemy konkretów, żeby coś pomóc.

1. Prawdopodobnie odstawiłaś wszystkie kosmetyki z silikonami i ukazał się prawdziwy stan włosów. Jeśli były prostowane dość intensywnie to niestety zniszczenia są na całej ich długości. Musisz cierpliwie zapuszczać, dbać o nową (nieprostowaną) część włosów i podcinać te zniszczone.

2. Piszesz, że używasz maseczek z jajkami. Jak często? Mogłaś włosy najzwyczajniej przeproteinować. Używasz jakichś odżywek bez spłukiwania? Jeśli tak to jakich? Stosujesz "jedwab" na końcówki?

3. Nafta nie każdemu służy. Ładnie nabłyszcza, ale stosowana non stop nie pomoże. Proponuję spróbować olejowania.

4. Szampon z rumiankiem. Jaki? Jak często? Rumianek może wysuszać.

[pcia17xo]

używam oddżywki z gliss kur i advance techniques
2.jajek używam raz na miesiąc lub dwa razy oczywiście wymieszane z olejkiem rycynowym.Nie nie używam odzywek bez splukiwania ale mam zamiar kupić tą z isany ,nie nie używa jedwabiu
4.szampon do włosów osłabionych i zniszczonych green pharmacy ,myje nim włosy i tylko nim nie używam innych szamponów jak na razie ale niedługo mi sie skończy i liczę,że ktoś doradzi mi jaki mam tez kupić

[SceneQueene]

Żółty odcień zlikwiduje szampon marion ultramocny i maska tej samej firmy do blondu. Natomiast, co do stanu, może chodzi o zła pielęgnację? Czy blond to naturalny kolor?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[pcia17xo]

blond naturalny kolor tylko byłam młodsza ciekawa i farbowałam włosy i jeśli mam odrosty to musze bo nie za ładnie to wygląda :/
nie wiem co mam rozumieć poprzez złą pielegnację wszystko robie jak trzeba duzo czytam na temat włosów używam polecanych kosmetyków nie wiem co jeszcze mogee robić nie tak :/

[SceneQueene]

A czego dokładnie używasz?

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[pcia17xo]

używam oddżywki z gliss kur i advance techniques i szampon bez SLS z rumiankiem do włosów osłabionych green pharmacy

[Tinajero]

Ja zauważyłam, że po stosowaniu szamponów z rumiankiem, czy też Biovaxem do blondu włosy bardziej żółkną.... ale tę odżywkę bardzo, bardzo polecam do zniszczonych włosów. Mieszam ją razem z odżywką Garniera Ultra Doux do włosów suchych i zniszczonych, trzymam pod czepkiem godzinę, efekty są świetne, ale zrezygnuję chyba z wersji tej odżywki do włosów blond, na rzecz jakieś innej z tej serii.

[SceneQueene]

Napisane przez pcia17xo

używam oddżywki z gliss kur i advance techniques i szampon bez SLS z rumiankiem do włosów osłabionych green pharmacy

Niewiele. Maska by się zdecydowanie przydała. Może jakieś oleje. No i rumianek nadaje włosom złotego blasku. Stąd problem z kolorem.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[Wolha wRedna]

Napisane przez pcia17xo

używam oddżywki z gliss kur i advance techniques
2.jajek używam raz na miesiąc lub dwa razy oczywiście wymieszane z olejkiem rycynowym.Nie nie używam odzywek bez splukiwania ale mam zamiar kupić tą z isany ,nie nie używa jedwabiu
4.szampon do włosów osłabionych i zniszczonych green pharmacy ,myje nim włosy i tylko nim nie używam innych szamponów jak na razie ale niedługo mi sie skończy i liczę,że ktoś doradzi mi jaki mam tez kupić

A która konkretnie odżywkę? Bo jest ich kilka i chyba wszystkie zawierają keratynę. Jeśli używasz jej co mycie, to wizja przeproteinowania jest co raz bardziej prawdopodobna. O kosmetykach z Avon nic nie powiem, ponieważ nie znam ich składów.

Nawet jeśli używasz jajek raz na miesiąc to po w/w odżywce Twoje włosy i tak mają dość protein.

Polecam jednak zakupienie jakiegoś serum do końcówek. Niekoniecznie "jedwabiu" bo Twoje włosy mają protein już chyba dość. Istnieją sera bez jedwabiu (czyli proteiny) zawierające mieszankę silkonów i oleju.

Szampon który wymieniłaś z tego co wiem posada SLS lub SLeS i dla Twoich włosów prawdopodobnie jest za mocny.

W skrócie:

1. Przydałaby Ci się emolientowa odżywka (są spisy takich produktów, poszukaj).

2. Zabezpieczenie (tylko bez jedwabiu).

3. Szampon -koniecznie delikatniejszy! Próbowałaś dziecięcych? Hipp? Babydream (ale on mocno plącze włosy), żel do higieny intymnej Facelle (wymieniłam te tańsze i łatwo dostępne w Rossmanie).

[pcia17xo]

czyli na jakiś czas mam ostawić odzywkę do włosów? Nie próbowałam jeszcze szamponów dla dzieci ale chętnie spróbuje dziękuje za porady mam jeszcze pytanie co polecacie na porost włosów?prócz jantaru,olejowania

[Wolha wRedna]

Napisane przez pcia17xo

czyli na jakiś czas mam ostawić odzywkę do włosów? Nie próbowałam jeszcze szamponów dla dzieci ale chętnie spróbuje dziękuje za porady mam jeszcze pytanie co polecacie na porost włosów?prócz jantaru,olejowania

Nie napisałam, że masz w ogóle odstawić, tylko, że odstawić tę konkretną, a zainwestować w emolientową.

http://kascysko.blogspot.com/2012/08...ientowych.html

tu masz spis takich odżywek.

Polecam także poszukanie w internecie informacji o tym czym są i co robią: emolienty, humektanty i proteiny.

Bez tej wiedzy możesz sobie często więcej zaszkodzić niż pomóc.

Prócz Jantaru?

Daję spis hasłami, ale musisz wygooglować sama:

- drożdzę,
- skrzypokrzywa,
- siemię lniane,
- Seboradin (różne wcierki, balsamy),
- Seboravit, Radical
- dużo innych wicerek
- suplementy z apteki, np. Silica, Merz Sepcjal, Vitapil, Humavit i wiele wiele innych

[SceneQueene]

I dobra maska dla nawilżenia!

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[kascysko]

Napisane przez pcia17xo

używam oddżywki z gliss kur i advance techniques i szampon bez SLS z rumiankiem do włosów osłabionych green pharmacy

Przeproteinowanie czuję, a resztę dopisała Wolha

[chimay]

Czyli klasyka Nie rozumiem czemu Gliss Kur nie zmieni nazwy na Keratin Kur, byłaby bardziej adekwatna

[201607040946]

Moje też ich nie lubią, ale akurat Gliss Kur mi pasuje, ciekawe, czemu...

[SceneQueene]

Mi z włosami po prostu nic nie robi, więc... To nie to.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[malpka99]

Witam
Jestem blondynką i chciałam prosić o pomoc, ponieważ moje włosy mimo codziennej pielęgnacji nadal są strasznie zniszczone, suche i szorstkie. Końcówki rozdwajają się nawet do połowy długości. Około 2 lat temu były gęstsze i grubsze. Chyba przez długotrwały stres (lub jakieś pogorszenie zdrowia - nie wiem) wyraźnie mi się przeżedziły i stały się przyklapnięte Stosowałam wcierkę jantar ale nie przyniosła rezultatów. Górna warstwa włosów jest taka średnioporowata natomiast linia włosów grubości 5 cm od karku jest strasznie sucha, wygląda jakby te włosy były wysokoporowate, nie mogę ich niczym nawilżyć, bo mimo wszystko przepominają istne siano Nigdy nie miałam włosów dłuższych niż do ramion bo były tak zniszczone, że musiałąm je sciąć. Od roku stosuję jedwab green pharmacy, po myciu odżywkę, od jakichś 2 msc biovax do włosów suchych i zniszczonych. czeszę włosy grzebieniem drewnianym z szeroko rozstawionymi zębami (niefirmowy, nie wiem czy jest dobrze wykonany, bo nie potrafię tego ocenić) szampon użewam z SLS bo inaczej moje włosy nie mają objętości. Raz na 1,5-2 tyg. nakładam maseczkę z żołtka, nafty czasem jogurtu i cytryny. Kiedyś prostowałam włosy max 3 razy w msc. One nadal nie są nawet ładne. Co może być przyczyną? A i do tej pory nie zauważyłam babyhair. Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki
Pozdrawiam

[Aniaa322]

hej rzadko się aktywnie udzielam na forum, bardziej wole czytać wypowiedzi innych.. Chciałabym się jednak poradzić was. Od dłuższego czasu zaczęłam bardziej dbać o włosy - odstawienie prostownicy, olejowanie, zawsze po myciu maska, odzywki, itp. Stan moich włosów poprawił się jednak nie równomiernie... Nie wiem czemu ale warstwa "od spodu" jest miękka, lśniąca i zdrowa, a włosy "z góry" są dalej sianowate i spuszone.. Nie wiem czemu ale częśc włosów na powierzchni wygląda okropnie. Zaczęłam nawet w nocy spać w spiętych włosach, żeby ograniczyć ich uszkadzanie, ale to sianko nie znika Proszę, pomóżcie.. co może być tego przyczyną i jak to zlikwidować?

[chimay]

Napisane przez Aniaa322

hej rzadko się aktywnie udzielam na forum, bardziej wole czytać wypowiedzi innych.. Chciałabym się jednak poradzić was. Od dłuższego czasu zaczęłam bardziej dbać o włosy - odstawienie prostownicy, olejowanie, zawsze po myciu maska, odzywki, itp. Stan moich włosów poprawił się jednak nie równomiernie... Nie wiem czemu ale warstwa "od spodu" jest miękka, lśniąca i zdrowa, a włosy "z góry" są dalej sianowate i spuszone.. Nie wiem czemu ale częśc włosów na powierzchni wygląda okropnie. Zaczęłam nawet w nocy spać w spiętych włosach, żeby ograniczyć ich uszkadzanie, ale to sianko nie znika Proszę, pomóżcie.. co może być tego przyczyną i jak to zlikwidować?

Być może Twoje włosy mają po prostu różnorodną strukturę. Ja też takie mam, spód idealnie prosty, gładki i wściekle błyszczący, nie zaszkodziła mu nawet trzykrotna trwała, zaś wierzch pomimo chuchania i dmuchania sztywny, ze skłonnością do puszenia. Na niektóre włosowe problemy żadna pielęgnacja nie poradzi, pozostaje wtedy stylizacja lub jakieś konkretniejsze zabiegi. Ja planuję keratynowe prostowanie na wierzch włosów. Z tym, że przetestowałam już dużo różnych kosmetyków i metod, może Ty trafisz na coś, co u Ciebie akurat zadziała.

[Qana]

Prawdopodobnie masz bardziej zniszczoną górną warstwę, bo ona jest najbardziej narażona na szkodliwy wpływ czynników zewnętrznych. Można ją po prostu ściąć. W wątku dla zakręconych widziałam kiedyś zdjęcia dziewczyny, która się na coś takiego zdecydowała i okazało się, że pod spodem miała pięknie zdefiniowane, nawilżone loki. Różnica była b. duża.

Sama kiedyś rozważałam czy się nie zdecydować na takie cięcie, ale ostatecznie zrezygnowałam, bo szkoda mi było obcinać włosy, które wytrwale zagęszczam i zapuszczam. Zresztą wierzchnia warstwa dzięki pielęgnacji ma się już lepiej i jestem w zasadzie zadowolona z wyglądu włosów.

[kascysko]

Napisane przez malpka99

Witam
Jestem blondynką i chciałam prosić o pomoc, ponieważ moje włosy mimo codziennej pielęgnacji nadal są strasznie zniszczone, suche i szorstkie. Końcówki rozdwajają się nawet do połowy długości. Około 2 lat temu były gęstsze i grubsze. Chyba przez długotrwały stres (lub jakieś pogorszenie zdrowia - nie wiem) wyraźnie mi się przeżedziły i stały się przyklapnięte Stosowałam wcierkę jantar ale nie przyniosła rezultatów. Górna warstwa włosów jest taka średnioporowata natomiast linia włosów grubości 5 cm od karku jest strasznie sucha, wygląda jakby te włosy były wysokoporowate, nie mogę ich niczym nawilżyć, bo mimo wszystko przepominają istne siano Nigdy nie miałam włosów dłuższych niż do ramion bo były tak zniszczone, że musiałąm je sciąć. Od roku stosuję jedwab green pharmacy, po myciu odżywkę, od jakichś 2 msc biovax do włosów suchych i zniszczonych. czeszę włosy grzebieniem drewnianym z szeroko rozstawionymi zębami (niefirmowy, nie wiem czy jest dobrze wykonany, bo nie potrafię tego ocenić) szampon użewam z SLS bo inaczej moje włosy nie mają objętości. Raz na 1,5-2 tyg. nakładam maseczkę z żołtka, nafty czasem jogurtu i cytryny. Kiedyś prostowałam włosy max 3 razy w msc. One nadal nie są nawet ładne. Co może być przyczyną? A i do tej pory nie zauważyłam babyhair. Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki
Pozdrawiam

Przeproteinowanie?

[malpka99]

Napisane przez kascysko

Przeproteinowanie?

Wystarczy odstawić maskę? Na jak długo? Czy mogę później wrócić do maski?
Dziękuje za pomoc

[SceneQueene]

Jest wątek ' włosy na diecie bezproteinowej ' czy coś podobnego zajrzyj.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[kascysko]

Napisane przez malpka99

Wystarczy odstawić maskę? Na jak długo? Czy mogę później wrócić do maski?
Dziękuje za pomoc

Nie napisałaś jakiej odżywki używasz. Odstaw i obserwuj, tak na razie.

[Sabathani]

Hej dziewczyny. Mój problem dotyczy włosów. Są mocno zniszczone przez prostownice (takie poszczępione). Oglądając jeden program o fryzjerstwie natchnełam się na informację odnośnie wody utlenionej. Ponoć jej działanie zamyka łuski włosa. Tezę tą wypowiedział dość znany i szanowany fryzjer. Zastanawiam się, czy to jest prawda. Czy któraś z Was stosowała już tą wodę w tym celu? A jeśli tak, to czy widać efekt, włosy się nie niszczą i nie robią się żółte? (Jestem blondynką).

[UlaK1991]

Drogie Panie jak w temacie: jakieś szampony ew. odżywki które pomogą na te dolegliwości. Ważne: takie które są dostępne w sklepie bądź aptece, nie przez internet. (na domowe sposoby nie zawsze jest czas, dlatego zależy mi aby był to szampon i odżywka)

[chimay]

Napisane przez UlaK1991

Drogie Panie jak w temacie: jakieś szampony ew. odżywki które pomogą na te dolegliwości. Ważne: takie które są dostępne w sklepie bądź aptece, nie przez internet. (na domowe sposoby nie zawsze jest czas, dlatego zależy mi aby był to szampon i odżywka)

Najpierw napisz coś więcej o włosach, na przykład czego używasz. Bez tego można wróżyć z fusów.

[201607040946]

Zdaje sie, ze jest zupelnie odwrotnie. A juz zwlaszcza jesli masz zniszczone, odpusc sobie.
No chyba ze czegos nie wiem.

[SceneQueene]

Woda utleniona niszczy i wysusza włosy. Większej głupoty jak żyję nie słyszałam.
Poza tym, jeśli włosy są poSTRZępione od prostownicy- wiesz, gdzie leży problem. Polecam dobrą pielęgnację w zamian.

[chimay]

Napisane przez SceneQueene

Woda utleniona niszczy i wysusza włosy. Większej głupoty jak żyję nie słyszałam.

Ja też No może poza teorią mojej koleżanki, która twierdziła, że włosy rosną od końcówek (nawet jej własne odrosty na czubku głowy nie przekonały jej do zmiany zdania) oraz teorią drugiej mojej koleżanki, że włosy rosną, jak fryzjerka ma do nich "dobrą rękę"