2009-05-06, 07:08 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Zaskakują mnie takie wątki. Nawet bym nie wpadła na to, by założyć taki temat. Dla mnie ta kwestia w ogóle nie istnieje.
Cytat:
Mam znajomą, lat 34, wygląda na 26, kupowała kurtkę i pyta mnie czy taka kurtka w naszym wieku to w ogóle wypada. Kurtka raczej sportowa, do jeansów, parę takich naszytych pasków bez obróbki, lekko postrzępionych na brzegach, kurtka jakich wiele... Ale w jej głowie to nie kurtka na "po 30-tce". Tak mnie zatkało, że nie umiałam od razu odpowiedzieć. Pytam skąd to wzięła, a ona mi na to, że jest matką, że ma 34 lata i chyba by się musiała już zastanowić w co się ubierać, a w co nie. ---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:07 ---------- Bingo. |
|
2009-05-06, 08:36 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
To mam propozycję: jedz na rajd terenówką po wertepach w szpilkach-klapkach i złotych szortach tak skąpych ze jak się siada to gołą pupą na siedzeniu. Będziesz mega-dżezi-krejzi-cool nieodpowiednio ubrana.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2009-05-06, 08:38 | #63 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 526
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Dla mnie problemem nie jest to, co nie wypada, bo to mam głęboko w .... poważaniu, ale to czego nie mogę "ze względów technicznych" będąc 40+
Byłem w ostatni weekend w górach i trasę którą kiedyś robiłem na rozgrzewkę, teraz wprawdzie pokonałem, ale z niemałym trudem a zakwasy w nogach mam do dziś (chociaż regularnie trenuję). Zdaję sobie też sprawę, że za 10 lat pewnie będę musiał zawrócić w połowie drogi. Tak więc drogie panie używajcie ile się da, róbcie to co lubicie (nie zastanawiając się czy wypada) korzystając z tego, że macie na to siły i ochotę. |
2009-05-06, 08:46 | #64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Ilez razy slyszalam ze jak sie juz urodzi dziecko to szpilki sa tabu, a mini to wogole, nie wypada, nawet na Wizazu kiedys gdzies czatalam, jak kilka osob krytykowalo 25-latke, ktora miala male dziecko ze idzie na szpilkach w kini i pcha przed soba wozek. Moja tesciowa tez miala takie poglady. Czy ma je nadal nie wiem, bo ja odrazu dowalam z innej strony i ona juz takich moralow w mojej obecnosci nie prawic, albo stara sie to robic deliaktnie co bym jej nie wysmiala. Gdyby nie inni to zadna z nas by nawet nie pomyslala, czy nam cos w danym wieku wypada... |
|
2009-05-06, 10:04 | #65 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
|
2009-05-06, 10:27 | #66 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Dziewczyny! Po prostu żyjcie najlepiej jak umiecie!
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
|
2009-05-06, 11:46 | #67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Nie wiem, może to zalezy od tego z jakim przekonaniem się te swoje fatałaszki nosi Moja matka, mając już 60tkę i 3 dorosłych, dzieciatych dzieci nadal chodzi na szpilkach. Jak większość jej rówieśnic zresztą. Moja tesciowa to samo- ta to w ogóle chyba by padła jakby obcasa na wyjście nie założyła a konserwatywna jest bardzo. Ja z 2 dzieci "ma karku" tez chętnie zakładam szpilki jak jest okazja- w życiu nie usłyszałam negatywnego kometarza. przeciez szpilki to klasyka dla kobiety w każdym wieku. Moje koleżanki i te starsze i te młodsze tez chodzą na szpilkach. Skad wzięłaś to co piszesz? jakie buty zakłada ta Twoja teściowa na wieksze wyjście? Klapki ortopedyczne? Natomiast, zakładanie szpilek i mini na spacer z wózkiem, lub spacer z małym dzieckiem na plac zabaw i bieganie w szpilach za nim, to faktycznie... smieszne jest. Kłania się tu nieodpowiedniość stroju do sytuacji. Ja tak samo się dziwuję, jak widze babeczki w wieku od 14 do 100 balansujące na szpilach po supermarketach, a potem na tych szpilach pogięte w chiński paragraf dzwigają te siaty jak dromadery - IMO brak pomyślunku, po jaką cholerę tak się katować zamiast płąski but założyć? No ale nie wiem, moze męza szukają wśród obsługi TESCo itp szpilki dla kobiety tak- ale wtedy gdy nie utrudniają - na spacer po deptaku, do kawiarni, na kolację, na wyjście, jako dodatek do garsonki, letnie jakieś sandałki na szpileczce do letniej sukienki na miasto gdzie równe chodniki. Ale już szpilki do pchania wózka i ganiania za dzieckiem po placu zabaw - to nie wiek jest wtedy śmieszny a brak pomyślunku i robienie sobie pod górkę.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2009-05-06, 18:05 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
No, ale za niemowlakiem biegac po placu zabaw nie bedziesz. ja pisalam o normalnym spacerku z wozkiem. takie teksty juz slyszalam. Co innego piaskowanica to tez uwazam za nie teges. grzeznie sie w tym piasku, a jeszcze nie daj cos, inne dziecko nam podejdzie i zrobimy tym obcasem krzywde drugiemu dziecku.
Moja mama tez z tych co cale zycie na szpilkach i jak bylam mala tez, niestety. Moja tesciowa nosi wlasnie takie buty jak piszesz. Moze to nie ortopedyczne, ale tez nie ladne mokasynki. Moja tesciowa to typowa baba ze wsi i takie tez ma poglady, chodz jak pisalam wczesniej przy mnie zaczyna sie juz chamowac, a przy mojej szwagierce to juz dawno zaczela, bo tamta to sobie wogole w kasze nie da dmuchac. Ja sama pochodze z malego miasta i niestety bylo jak bylo. Moja mama wielka elegantka, ciagle slyszalam "jak to wyglada, jak ty wygladasz" itp Spodnie z gniecacego sie lnu i juz tekst i odpowiednia mina. Kiedys musialabym zdjac takie spodnie, teraz gdy juz jestem poza jej zasiegiem to dala mi spokoj. Nawet jak sie widzimy to juz nic nie gada,no bo przeciez to len to niech sie gniecie, caly w nim ten urok, ze sie gniecie. Ona takiech rzeczy, lekko gniecacych juz nie zalozy i krytykuje osoby jesli widzi kogos na ulicy. oczywiscie nie mowi tego tym osobom, ale mnie, chodz i tu juz odpuscila, bo nie raz jej powiedzialam, a mila nie bylam, ze co ja to obchodzi. jak sie komus podoba to niech chodzi, ja tez chodze w gniecacych rzeczych i mam w d***e ze sie pogniotly taki ich urok. nie da sie usiasc zeby sie zagnitki nie zrobily. A ze moja mama ma w swowjej rodzinie troche stresu, wiec sposcila z tonu. Moze w srodku ja trzesie, nie wiem, czesto powtarza ze ma gdzies, a przynajmniej na zerwatrz tak sie innymi nie przejmuje jak kiedys, chodz moglo by byc jeszcze lepiej pod tym wzgledem. Kiedys ktos mi powiedzial, ze jestem ladna i orginalna dziewczyna i dlatego tak mi tylek obrabiaja i sie nasmiewaja inne dziewczyny w moim wieku( jeszcze za mlodej nastolatki). bylam wtedy buntownicza i mniej sie takimi docinkami przejmowalam. Po jakims czasie gdy uzbieralo sie wiecej takich docinkow i pokazywania palcami, to fakt dola dostalam, ale bylo to zadko. Potem gdy szkola zaczela zblizac sie do konca, bardziej zaczelam sie przejmowac. Bylam osoba towarzyska, majaca wielu znajomych i to tez plci meskiej. Czasami sie zastanawialam co jest w tym zlego ze przejaznie sie z facetem? ze mam wielu kolegow? Przeciez nie sypiam z nimi , wiec dlaczego dochodza mnie posluchy ze jestem k***a. Raz powiedziala tak na mnie dziewczyna ktorej osobiscie nie znalam. bylam dyskotece i gadalam z kuplem, siedzielismy razem przy stoliku i tanczylismy jak byly wole kawalki, bo on szybkich nie umial. Nie bylismy para, to byl tylko kolega. Ta dziewczyna sie podkochiwala w tych chlopaku i ja szlag trafial jak nas widziala. Gdy szlam do WC i mijalam jej stolik( siedzialo tam kilka dziewczyn , jedna z nich byla moja kolezanka) to ona rzucila na caly glos " o dzie ta k***a" . Potem pytalam sie tej kolezanki o co chidzilo tej drugiej, nie znam jej ona mnie, wiec o co chodzi. Dowiedzialam sie ze tamta podkochiwala sie w tym chlopaku a on jej dal kosza i szlag ja trafial jak widziala go nawet gadajacego na ulicy z jakas dziewczyna, a my jak by nie bylo sprawialismy wrazenie pary na tej dysce. razem siedzielismy przy stoliku, razem tanczylismy i to tylko wolne kawalki, jedynie czego nie bylo to sie nie calowalismy, az takich oznak sympatki nie bylo, bo nie bylismy para, tylko kumplami. A ze ja w malym miescie mieszkalam, to wiesz ... wystarczy rzucic taki tekst pod czyim katem i juz chuczy cale miasto. Dopiero jak tutaj wyjechalam to odzylam. Pracowalam nad soba juz jakis czas i powoli , powoli przestalam sie przejmowac roznymi rzeczami, a jak stuknela mi 30-tka to poczulam jak zyje. matko jak mialam 20-te urodziny to plakalam jaka ja stara juz jestem, a jak przyszla 30-tka to bylam taka dumna . Dokladnie jak sine.ina wczesniej napisala. Po 30-tce to juz ma sie w ... co inni mysla czy co powiedza Ehhh bylam podatna na wplywy innych kiedys i to bardzo... Ah zapomnialam dodac ze ja w szpilkach to juz kilka lat nie chodze i nie bede chodzic. teraz to ja w balerinach i mokasynach pomykam, co niestety tez sie niektorym nie podoba, ale ze ja juz teraz taka slaba nie ejstem to juz wlanelam kilka razy zwalszcza szwagrowi, zeby kupil sobie szpilki i w nich pochodzil to sie dowie czemu w szpilkach nie chodze heheh Probowal jeszcze dociekac, czemu nie bo kobieta to musi , ale wkoncu dal sobie spokoj jak mu tak ciagle gadalam. ja dla nikogo sie meczyc w tych butach nie bede, szkoda mojego zdrowia, mnie sie plaskie podobaja, ale jak widac niektorych to meczy, ze kobieta i ciagle w plaskich. tylko teraz to ja juz nie siedze cicho, nie wstydze sie, nie boje sie co inni powiedza. Na ciagle docinki wale prosto z mostu, co sie komu nie podoba i sie geby zamykaja. Szkoda ze wczesniej taka pewna siebie nie bylam. Ale bylo minelo. Edytowane przez 201608040942 Czas edycji: 2009-05-06 o 18:13 |
2009-05-06, 19:12 | #69 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Przypominam sobie jak mi rodzice tyłek obrobili z powodu lnianych spodni i bluzki.Miałam odwagę przyjść na wesele kuzynki w takim komplecie z lnu,który się pogniótł i tyle.Jak dla mnie normalna sprawa,ale oni mieli bardzo dużo na ten temat do powiedzenia.Właśnie w stylu jak Ty wyglądasz?Jak mogłaś się w takie coś ubrać i to na wesele.
Innym razem miałam na nogach adidasy.Matka mi to do dziś wypomina,że założyłam takie buty. A założyłam je bo wcześniej obtarły mi pięty czółenka i nie mogłam chodzić w innych butach,a na założenie klapków było za zimno.Jakoś nie mogła tego zrozumieć. Ja tam lubię szpilki i od czasu do czasu w nich chodzę. Do piaskownicy,na plażę czy idąc szlakiem w góry wiadomo,że szpilek się nie zakłada ,bo się po prostu zle chodzi po takim terenie w takich butach. Wychodząc do miasta na zakupy lepiej założyć buty na płaskim obcasie,bo są wygodniejsze tak uważam. Poza tym często chodzę w spodniach i to też się niektórym osobom nie podoba Zwłaszcza,że gustuję w dżinsach,a w moim wieku to przecież nie pasuje w takich spodniach chodzić
__________________
Monika |
2009-05-06, 19:21 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 867
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Co do dżinsów to rzeczywiście smutne,że są ludzie,którzy w ogóle potrafią myśleć o wieku nieodpowiednim dla tych spodni...to jest normalnie żenada!JA NIESTSTY NIE POTRAFIĘ PATRZEĆ NA KOBIETY OK.40które zakładają spódnicę ala worek na śmieci i idą potulnie ulicą ze zwieszoną głową jakby życie dla nich to był tylko początek końca...BO TAK WYPADA???
|
2009-05-07, 08:21 | #71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
[quote=sine.ira;12030149]Po 30- tce, a tym bardziej po 40- tce wypada mieć już dokładnie w dupie to co inni mówią [/quote
Podpisuję się pod tym |
2009-05-07, 09:23 | #72 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Osobiście ubieram się zawsze odpowiednio do sytuacji według własnego gustu i uznania oczywiście nie zważając na to czy sie komus spodoba czy nie. |
|
2009-05-07, 09:31 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Gdzie wy żyjecie że nie wypada w dżinsach chodzić? W jakiejś osadzie amiszów, w beduińskiej wiosce na pustyni a argumentem szamana jest: bo się tyłek przegrzewa w takich spodniach w tych warunkach? Moja 60cio letnia matka dżinsy zakłada. Byłam w tamtym tygodniu u nowej klientki- 50 lat i przywitała mnie w dżinsach i czarnym t-schircie. Moja główna zleceniodawczyni, 50+ na ogól w granatowych Mustangach, jej troszkę młodsza siostra, tez w dżinsach tyle że ze względu na inną figurę raczej wybiera spódnice. Gdzie nie spojrzę, dżinsowe spodnie to chyba najbardziej oklepana i popularna częśc garderoby przewalajacych się ulicą tłumów. Może macie beznadziejnie dobrane spodnie fasonem do figury po prostu, stąd te kontrowersje?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2009-05-07, 09:46 | #74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
|
2009-05-07, 10:03 | #75 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
I naprawdę 30tka to dla większości rodaków początek starczego zbutwienia kiedy już nic nie wypada. No i oczywiście zaczynają się też wtedy mity o ostatnich dzwonkach, starych pannach, sflaczeniach, zmarszczakach itd. itp. Serio ! Same kobiety tak o sobie myślą. To jest najstraszniejsze. Zresztą. Jakiś czas temu tutaj na forum 30+ w okolicach 8 marca pojawił się wątek, w którym jakaś cizia na serio pytała, czy nam kobietom po 30tce faceci jeszcze kupują kwiaty na dzień kobiet : D Że niby w TYM wieku to już się w nas kobiet nie dostrzega... Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-05-07 o 10:30 Powód: dopisek |
|
2009-05-07, 10:14 | #76 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ukochane wybrzeże
Wiadomości: 305
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Ale zastnawiam sie nad tym, skąd się "to" bierze Sama nie skrytykuję kogoś ze względu na niedoskonałą fiurę, jej mankamenty. Ale jeżeli ktoś ubiera się tak, że te mankamenty uwypukla, to nie jest to dobre dla jego wizerunku. Oczywiście nie mam w zwyczaju rzucać jakichkolwiek krytycznych uwag pod adresem kogoś na ulicy (co pomyslę to moje). Powiedzieć coś na temat ubioru to ja mogę mojemu M albo bliskiej koleżance, ale nie pod nosem na czyjś temat na ulicy.
__________________
Imperare sibi maximum est imperium Trzeba robić swoje. Jeśli istnieli bogowie, człowiek spodziewał się po nich, że też robią swoje, i nie przeszkadzał im w pracy.
|
|
2009-05-07, 10:41 | #77 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Moze i tak myślą o sobie ale przeczytałam tutaj na forum wiele wątków 30 latek i nie uważają się za stare panny wręcz przeciwnie.Zaczynają życie Są wykształcone,pracują mieszkają samodzielnie.Kwitną po prostu |
|
2009-05-07, 10:48 | #78 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
Zgadzam się,że to najbardziej popularna część garderoby. Akurat ja jestem szczupła i mam spodnie dobrane do swojej figury. Przechadzając się po mieście można jednak często zauważyć takie przypadki,gdzie spodnie ewidentnie zostały zle dobrane do figury. Cytat:
__________________
Monika |
||
2009-05-07, 11:38 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Wielkie mi co, że ludzie gadają. Na zdrowie.
Ja nawet tu muszę czytać o "katolikach winnych wszelkiemu złu co polskie", bo wiadomo, tolerancja polega na tym ze należy być tolerowanym ale już w drugą stronę można jechać jak po burej kobyle , prawda? No to nie ma co narzekać, że inni robią to samo co my sami. "Oni" czepiają się czyjegoś wyglądu , ktoś ich religii i jest kwita. Najwyraźniej to genetyczne w tym kraju.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2009-05-07, 11:43 | #80 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
No może i na zdrowie, ale dziwisz się, że jest jak jest i że chyba mieszkamy w wioskach beduinów bo Tobie coś takiego jest obce. Otóż nie, mieszkamy tu - w Polsce.
Cytat:
Ale kto niby stosuje tą podwójną moralność ? Ja, bo napisałam, że w polskich katolickach rodzinach ? Serio, nie łapię o co Ci teraz chodzi... |
|
2009-05-07, 12:45 | #81 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
[quote=sine.ira;12194521]No może i na zdrowie, ale dziwisz się, że jest jak jest i że chyba mieszkamy w wioskach beduinów bo Tobie coś takiego jest obce. Otóż nie, mieszkamy tu - w Polsce.
To całkiem jak ja. Jak się słucha co ludzie gadają zamiast robić swoje to wszędzie będzie tak samo, czy w Polsce czy na Księżycu. jeszcze trochę i będą zabronione jakiekolwiek interakcje społeczne, bo jedna z drugą mimoza zaraz poczuje się zaszczuta i pokrzywdzona i będzie dumać rok czy może, czy nie może iść na kawę , założyć dżinsy, obcasy, pocałować męża czy niemęża, zależy co tam ma akurat na stanie. Cytat:
Cytat:
Nic nie pisałam o moralności, co ma do tego moralność? Piszę ze każdy po każdym jedzie, tylko różne ma tematy do przyczepienia się. Po co zaraz moralność do tego wciągać?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
2009-05-07, 13:34 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 96
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cześć dziewczynki
Świetny wątek, a już tekst "Po 30- tce, a tym bardziej po 40- tce wypada mieć już dokładnie w dupie to co inni mówią" poprostu mnie powalił Po 30...40...50... wypada poprostu być kobietą,zadbaną i świadomą swojego wieku. Sama niedługo skończę 34 lata i po przeczytaniu tematu wątku pierwsze co mi na myśl przyszło to że nie wypada...pokazywać brzucha poza plażą,domem i sypialnią i to jest chyba jedyne ograniczenie jakie sobie narzuciłam po 30 poza tym noszę szpilki,jeansy,mini chodzę na imprezy,koncerty... Chyba ważne jest aby w tym wieku nie być "chichającym" podlotkiem,a wesołą pewną siebie kobietą czego wam i sobie samej zyczę |
2009-05-07, 14:16 | #83 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
o to to czarneoczka A, że tu same piękne kobiety, to czemu sobie głowe suszą co ludziska powiedzą???!! Jak gadają to dobrze - znaczy się żyjemy i uwagę przyciągamy (czytać- zazdrosne zwyczajnie)
__________________
Biżuteria mojego pomysłu Inne różności Fikcja to prawda ukryta w jądrze kłamstwa, a prawdę tę można wyrazić bardzo prosto- magia istnieje |
2009-05-07, 14:46 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 31
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
jako to co wypada a co nie wypada? Wszysctko wypada bo po 30 i po 40 to jeszcze młody wiek.
Mam 45 lat a czuje sie cały czas na jakieś 25. Lubie siebie i to jaka jestem. Młodo sie czuję, ubieram i zachowuję sie tak jak mi sie podoba ale jednocześnie mam mądrość zyciowa i dystans do siebie i wielu spraw a w wieku 25 niestety tego nie miałam. Jestem teraz najszczęśliwszą kobietą, nigdy wczesniej taka szczęśliwa nie byłam. Co do stylu, preferuję styl kobiecy, prawie zawsze nosze jeansy ale muszą być kobiece i sexowne, obcisłe, zawsze obcasy, lubie swoje ciuchy i nigdy by mi nie przyszło na mysl, e jestem za stara aby coś na siebie włozyć. |
2009-05-07, 18:31 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Sama mam problem zubieraniem ,mam lat 31 grr i oststnio zaczelam sie zastanawiac czy wypada mi chodzic w trampkach ? praca nie zobowiazuje mnie do zadnego stroju a poniewaz jstem z tych wygodnych i jezdzacych autobusem nie widze potrzeby i sensu w szpilkach itorebce na łancuszku .
zakladam dzinsy ,tshirt i trampki,przewieszam wielka torbe przez ramie i jade z dzieckiem na basen . nigdy nie bylam typem szpilkowym ,posiadam na wyscia ale czy jest sens w targaniu plecaka dziecka ,swoje torby w deszczu i szpilach czy mini ? przez to lub dzieki temu wygladam na znacznie mlodszą ,wysoka ,szczupla ,wlosy luzne,prawie zero tapety czy wypada ? czuje jakas zew. presje a moze to wew. potrzeba ? w wydoroslenia w kwestii ubioru . kto mnie zna wie ,ze nie przejmuje sie opinia ludzi bo wiem ,ze zawsze jestem ubrana odpowiednio do sytuacji i czasu wiec czy to ja mam problem w sobie czy to jakies wymyslone problemy dookola? |
2009-05-07, 22:23 | #86 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 96
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
a jeżeli to wew.potrzeba,zacznij od małych kroczków np. zamiast trampek jakieś fajne balerinki skoro nie lubisz szpilek,zamiast zwykłego "tiszerta" fajna tuniczka,dżinsy i masz kobieco i wygodnie Tak mi się jeszcze pomyslało że my kobiety powinnyśmy w tej kwestii brać przykład z facetów,widziałyście jakiegoś 30 lub 40 latka który by się zastanawiał co mu wypada a co nie?oni nawet pomimo widocznych oznak upływającego czasu nadal siebie uważają za młode ogierki Edytowane przez czarneoczka Czas edycji: 2009-05-07 o 22:38 |
|
2009-05-08, 06:15 | #87 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: jelenia góra
Wiadomości: 426
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
__________________
nie ważne kogo spotykasz po drodze , ważne kogo ze sobą zabierasz ..... Jestem boginią , jestem kobietą
|
|
2009-05-08, 07:30 | #88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
|
|
2009-05-08, 08:53 | #89 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Cytat:
|
|
2009-05-08, 14:30 | #90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: co wypada po 30,40,..
Tak po prawdzie to nikt nigdzie nie napisał że w wieku ilus lat to coś wypada a innym już nie , to że ktoś nam powie że tak nie wypada się ubrać , to będzie tylko i wyłącznie jego zdanie z którym nikt poza mówiącym nie musi się zgadzać .
Ja mogę spojrzeć na kogoś i pomyśleć " jak ona/on się ubrała " a ona/on spojrzy na mnie i tez może pomyśleć to samo . To że ja się w jakiś ciuch nie ubiorę nie znaczy że nikt w moim wieku nie może się tak ubierać , jedna kobieta w wieku lat 70 będzie chodziła w dzinsach druga nie i nie dlatego ,że mają po tyle lat tylko dlatego że jednej się dzins podoba drugiej nie . Mężczyźni nie patrza czy wypada czy nie i kobiet tez nikt nie zmusza , ale jeżeli same chca , ich problem .
__________________
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:26.