|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2010-10-17, 19:12 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8
|
Oparzenie słoneczne, które się nie goi
Witam
Z góry zaznaczam, że wizyta u dermatologa jest już umówiona i nie siedzę bezczynnie biadoląc nad problemem. Sprawa dotyczy mojego taty- dwa lata tamu podczas wakacji doznał dość silnego oparzenia słonecznego na plecach, dokładnie między łopatkami na karku. Pojawiły się pęcherze, które znikły po pewnym czasie. Białe znamiona przypominające blizny jednak pozostały. Wybrał się do dermatologa, który przebadał tatę w zakresie wszelkich grzybów, wirusów itp, poczy stwierdził, że niestety nie wie co to jest i przepisał jedynie glicerynę do smarowania. Smaruje więc zgodnie ze wskazówkami, jednak ostatnio znamię znacznie mu się powiększyło, na dodatek zaczęło się łuszczyć. Nie swędzi, nie boli, nie krwawi, nie ma osocza. Latem zdaje się ono zanikać, kiedy jednak wraca pora zimowa znów zaczyna dawać we znaki. Pani dermatolog stwierdziła, że nie są to zmiany nowotworowe, boję się jednak, że... nie wiem- za wcześnie je badała? Wizyta umówiona jest na 8 listopada, jutro jednak mam zamiar iść umówić tatę na jakiś bliższy termin, nawet jeśli miałoby to pozbawić mnie reszty oszczędności Czy ktoś już kiedyś miał styczność z podobnym przypadkiem? Czy jest się czego obawiać? Bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam |
2010-10-18, 15:03 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 155
|
Dot.: Oparzenie słoneczne, które się nie goi
moja mama też ma takie niegojące się oparzenie słoneczne na plecach... ma nieregularny kształt, jakby takie małe bąble połączone, bywa bardzo czerwone i podobno swędziało jak cholera. mama jeszcze pogarsza sprawę drapiąc to umówiłam ją do dermatologa, przy okazji pokazała uczulenie na nadgarstku (to od niklu na pasku zegarka, lekarz ją tylko w tym utwierdził). natomiast jak obejrzał (dosyć pobieżnie) to, co ma na plecach... powiedział tylko ze nie wie co to jest żadnych badań nie zlecił... przepisał krem, który tylko pogorszył sprawę...
wizyta u innego dermatologa umówiona na listopad, a póki co poradziłam się znajomych i dowiedziałam sie o kremie o nazwie Hydrocortisonum 0,5%. i powiem jedno... rewelacja! widać juz było na drugi dzień, ze "to coś" jest bledsze i nie swędzi. moze to pomoze tez Twojemu tacie... ale nastraszyłaś mnie nie myślałam o tym pod kątem nowotworu... i mam nadzieje że to nie to... |
2010-10-18, 19:08 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8
|
Dot.: Oparzenie słoneczne, które się nie goi
Och, to uspokoiłaś mnie, bardzo dziękuję za odpowiedź Tata właśnie robił wszelkie badania i też dowiedział się od p.dermatolog, że niestety nie ma pojęcia co mu dolega. Nie przejmowałabym się tym tak bardzo, gdyby nie fakt, że sama kiedyś do niej trafiłam i z prostego schorzenia, który do tej pory łatwo leczyłam zrobiło się Problemisko, które nie chce zejść. Stąd moje obawy- wiem, że nie powinnam podważać kompetencji lekarki, ale zawsze wyobraźnia podpowiada najdziwniejsze scenariusze. Skoro zarówno Twojej mamie, jak i mojemu tacie dermatolodzy powiedzieli to samo i to samo przepisali, to znaczy, że nie ma się czym martwić A post był bardziej próbą rozpoznania problemu- szukałam w internecie czy ktoś miał podobne oparzenia i powikłania, ale nic nie potrafiłam znaleźć.
Dam znać jak poznamy opinie innej pani dermatolog |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.