Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia. - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-12-01, 16:16   #3331
acygan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 7
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Do psychiatry chodziłam prywatnie, nie byłam zadowolona, może dlatego się zraziłam. Chciałabym trafić na takiego lekarza jak Ty.
acygan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 17:40   #3332
Sofiax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 550
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Od 3 dni mam myśli samobójcze:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sofiax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 19:02   #3333
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez acygan Pokaż wiadomość
Chyba dołączę i ja do Was. Niestety mam też problem z nerwicą lękową a dodatkowo wydaje mi się, że mam fobię społeczną. Nerwica dokucza mi najbardziej na tle żołądkowym, jak zacznę już się denerwować, martwić, muszę do łazienki, czego się wstydzę :/ I tak się tylko nakręcam. Najgorzej jest w pracy, gdzie mam chorą atmosferę, każdy każdego obgaduje (pracuję z samymi kobietami), człowiek tylko się stresuje i w ogóle. Do tego mam opory z rozmową z tym towarzystwem, bo po prostu się wstydzę, boję się, że jak coś powiem, to będą się śmiać ze mnie, wstyd przed jedzeniam razem z nimi no i ogólnie wiele wiele innych. Przestałam wychodzić praktycznie do znajomych, a jeśli się z nimi spotykam, to już nie wygląda to tak jak kiedyś. Siedzę cicho, mało się odzywam. Nawet do kościoła wstydzę się chodzić, bo mam wrażenie, że wszyscy będą się patrzeć na mnie, obgadywać później itd. Staram się siedzieć i powtarzać sobie, że to nic takiego, że to tylko mój umysł płata mi figle, że nic złego mi się nie dzieje, czasem pomaga, ale na chwilę.
Do psychiatry chodziłam przez jakieś pół roku, brałam Sertagen, ale sama z lekami skończyłam, nie chciałam się uzależnić, zresztą nie widziałam poprawy po nich.
W domu też mi sprawy nie ułatwiają, ciągle mi dopiekają, że się od razu unoszę, lubią mnie wkurzać, nie zdają sobie sprawy z tego, co we mnie siedzi. Jak rezygnuję z pracy, bo źle się w niej czuję, nie znoszę tego towarzystwa, to nie potrafią tego zrozumieć, gadają ciągle "co? już się napracowałaś?".
Nie mam już siły do tego wszystkiego, mam wrażenie, że powoli popadam w jakąś depresję, zaczynam bać się wszystkiego dookoła, nawet samochodem jeździć, od razu myśli, że ktoś mi wyjedzie, ktoś we mnie uderzy, wpadnę do rowu, że tir za mną nie wyhamuje, że jest ślisko itd. Nawet nocami mi się śnią takie rzeczy :/
Niech ktoś mnie wesprze, powie, że nie jestem sama, że da się z tego wyjść. Wstydzę się iść na jakąś terapię, siedziałabym tam chyba z płaczem i gulą w gardle, nie wiem czy w ogóle dałabym radę się otworzyć przed obcą osobą :/
Wiem co czujesz, mam podobnie. Idz na terapię, ja chodzę, to pomaga, coś we mnie się zmienia, człowiek zaczyna pewne rzeczy przerabiać, analizować i uświadamiać sobie.
Ja nie biorę leków, mój psychoterapeuta i psychiatra stwierdził, że nie muszę ich brać, poobserwujemy jak na mnie działa terapia. A chyba działa.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 20:22   #3334
acygan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 7
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Chyba faktycznie poszukam czegoś w okolicy, tylko pytanie, czy trafię na kogoś dobrego. Nie wiem czy dam radę się przemóc, nie potrafię zbytnio rozmawiać o swoich problemach :/
acygan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 20:31   #3335
emmenems
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 107
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Poszłam do psychiatry, stwierdziła u mnie zmęczenie i nie widziała konieczności przypisania leków. Ale przyznaję, że wyszłam od niej czując się jak frajer. Powiedzialam, że szukam a nie moge znaleźć pracy, a taką o którą bym sie pewnie ubiegała to w publicznym sektorze. Na stanowisko gdzie wymagane jest prawo jazdy ktorego nie mam. Stwierdziła, że terapia mi nie pomaga widocznie skoro dalej nie moge znaleźć pracy. Na koniec płacąc jej powiedziała mi, że juz bym miala na pierwszą ratę na prawko. Uważam, że nie powinna tego mówić.
Natomiast praca w urzędzie jest poza moim zasięgiem, skąd wiem - z dobrego, bezpośredniego źródła.
Pytała mnie czemu się tak dzieje, ze pracodawcy nie mogą znaleźć pracowników, a ludzie pracy.

Wiem, że tutaj dziewczyny miały/mają dobrych psychiatrow.
Ja do tej poszłam ostatni raz, ufałam ale już nie.
Gdyby ktoś uważał, że się mylę - proszę o konstruktywne wypowiedzi.
Przynajmniej nie mam już myśli samobójczych i nie ryczę po wieczorach.
emmenems jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 20:48   #3336
201707171111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 320
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

.

Edytowane przez 201707171111
Czas edycji: 2017-07-02 o 00:35
201707171111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-01, 21:39   #3337
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez OotS Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to Ci jakoś pomoże, ale... ja nabawiłam się fobii społecznej w gimnazjum (wyśmiewanie przez towarzystwo, brak akceptacji). Liceum tylko ją wypielęgnowało, rodzice widzieli, że jestem coraz bardziej zamknięta i unikam ludzi, więc wysłali mnie do psychologa. A to był tylko początek drogi. Minęły 3 lata, byłam u kilku lekarzy, "psycholożek" i terapeuty, dopiero od pół roku czuję, że ruszyłam z miejsca. Z pomocą mojej terapeutki, leków i paru kontaktów internetowych + dzięki zmianie środowiska, jestem w takim stanie, że śmiało mogę stwierdzić, że nie mam fobii społecznej. Każdy z tych czynników był niesamowicie ważny, ale wiem, że gdybym nie wyjechała na studia do innego miasta, to dalej tkwiłabym w bagnie. Zmiana środowiska była naprawdę kluczowa, więc jeśli towarzystwo w pracy tak źle na Ciebie wpływa, to nie wahaj się i ją rzuć, bez względu na to, co inni Ci mówią, szczególnie jeśli gadanie to jedyna forma "pomocy" z ich strony. Nie przejmuj się opinią innych, najważniejsze jest to, jak Ty się czujesz, to Twoje życie i Ty podejmujesz decyzję.
Wiem, że to może być trudne do przyjęcia, ale to mało prawdopodobne, że jak gdzieś wyjdziesz, to wszystkie oczy będą skupione na Tobie. A nawet jak w jakiś sposób przyciągniesz uwagę to nie znaczy, że będziesz obgadywana, będą źle o Tobie myśleć. Większość ludzi nie czerpie satysfakcji z obgadywania, a ci, którzy tak mają, są niewarci uwagi. Mnie na takie przejmowanie się pomogło zadawanie sobie pytania: w jaki sposób ewentualne obgadywanie wpływa na moje życie tak faktycznie, a nie w mojej głowie? Rzeczywistość bardzo się różni od obrazu, który sami sobie tworzymy na podstawie naszych obaw.
Trzymam za Ciebie kciuki i życzę wytrwałości. Jeśli się nie poddasz i nie dasz innym wmówić sobie jak masz postępować, to na pewno uda Ci się wyjść na prostą
Ja się nie do końca zgadzam z radami, by rzucić pracę. Myślę, że w kolejnej będzie podobnie, albo tak samo, jeśli problem jest w nas.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-12-03, 11:44   #3338
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez Rany Koguta Pokaż wiadomość
Moje w ogóle nie jest fajne, ciężki zasuw i poczucie niesprawiedliwości. W związku z tym ponawiam pytanie: jakie macie sposoby, by przetrwać kryzys? Tylko przeczekać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ponawiam swoje pytanie. Jest ze mną bardzo źle w tej chwili, zaraz się to skończy wylaniem z roboty, bo jestem do niej po prostu niezdolna Bardzo ostre objawy, wyjście z psem na spacer pod blok to jak wyprawa górska. Zero koncentracji, non stop myśli lękowe, somatyczne objawy nerwicy, przy tym całkowity brak sił i pragnienie rychłej śmierci.
Czemu mi to tak nawróciło, to wiem i tego bodźca unikam. Z lekarzem jestem w kontakcie, zwiększona dawka leków antydepresyjnych, terapia.
Najlepiej przeczekać ten stan, jasne, ale ja nie mogę czekać, bo jestem na granicy utraty jedynego źródła utrzymania, co zresztą tylko nakręca objawy.
Macie jakieś rady? Cokolwiek...
Pomocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 11:48   #3339
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Czy jest opcja iść na chorobowe i na oddział szpitalny? Żeby to zaostrzenie przejść w bezpiecznych warunkach i pod opieką?

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 11:53   #3340
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Nie ma. Zastanawiałam się już nad tym, ale to by tylko w tym wypadku pogorszyło sytuację. Nie ma zagrożenia samobójstwem, to są tylko takie myśli z bezsilności i pragnienia wiecznego snu, bez planów.
Ja po prostu muszę jakoś natychmiast się wziąć w garść i ratować, co się da, ale... no właśnie. Nie ma na to jakiejś metody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 13:10   #3341
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Próbowałaś sesji relaksacyjnych? są nagrania na youtube.
Może jakieś mocniejsze leki nasenne na noc, żeby chociaż trochę wypocząć.
Może chociaż oddział otwarty w szpitalu?
Ja nie znam złotego środka .
Może jednak trzeba zmienić leki na inną substancję czynną?
Osobiście uważam, że za bardzo się bronisz i za bardzo nie chcesz przejść przez to pogorszenie. Spalasz się w tej nierównej walce z chorobą, a czasami warto odpuścić, iść na zwolnienie czy do szpitala, pozwolić żeby ta fala pogorszenia przez nas przepłynęła zamiast się szarpać. Pamiętać, że po pogorszeniu PRZYJDZIE POLEPSZENIE, ale nie nastawiać się na boksowanie z objawami.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-03, 13:27   #3342
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

U mnie też nawrót. :/
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 13:34   #3343
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

To jest dokładnie to, o czym piszesz, straszna szarpanina, ciągła męka i wrażenie, że umycie naczyń jest poza zasięgiem możliwości. Płaczę z bólu od tego wysiłku, kiedy muszę się zmobilizować i cokolwiek zrobić. Niestety nie mogę sobie pozwolić na przerwę, bo wtedy moja ogólna sytuacja się pogorszy i już naprawdę nie wstanę.
Poszukam tych sesji relaksacyjnych, dzięki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 13:38   #3344
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

To nieprawda, że się nie podniesiesz. Gdybyś pozwoliła na fachową, zorganizowaną pomoc, to byś przeszła i się podniosła.
Podjęłaś walkę zupełnie nierówną, przeciwnik cię rozsmaruje na deskach, jeśli będziesz się z nim mocować. Gdybyś rzuciła ręcznik, wyszłabyś z tego bez takich kontuzji.
Mnie to bardzo pomogło, kiedy nauczyłam się, za radą terapeutki, nie walczyć jak szalona z pogorszeniami.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 14:10   #3345
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Ale przecież mam fachową pomoc - są leki, jest terapia. Mimo tego mój stan pogorszył się nagle dramatycznie po trudnych wydarzeniach.
Teoretycznie się z Tobą zgadzam, ale po prostu wiem, że w mojej sytuacji przerwa oznacza, że nie będzie już całkiem czego zbierać. Dlatego rozpaczliwie szukam inntch, codziennych sposobów, które pomogą ten czas przetrwać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Ok, rozumiem, że naiwnie na te cudowne sposoby liczyłam, pewnie takich nie ma. Trzeba jeszcze trochę pocierpieć i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 14:28   #3346
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Ja nie znam. Może ktoś inny coś wymyśli.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 14:57   #3347
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Ja znam, ale to kontrowersyjne. Wódka.
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 15:05   #3348
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Tak, wiem, że alholol pomaga doraźnie, sprawdziłam. Niestety na dłuższą metę mocno pogarsza, nie polecam, w takim stanie lepiej unikać.
Pozostało się "wziąć w garść" nie przerywając leczenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 15:10   #3349
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Poza tym te nagrania na yt, niektóre naprawdę świetne, raz mi jedno pomogło w mega kryzysie.
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-12-03, 15:15   #3350
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Na pewno do nich zajrzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Jeszcze tak jakoś krok po kroku, zgodnie z listą próbuję działać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 15:18   #3351
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Ach i jeszcze waleriana, pisałam chyba o tym. Jest naturalna i "podbija" działanie leków chemicznych.
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 15:40   #3352
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Kupię sobie, dzięki. Tylko czy po tym nie padnę całkiem? Ale na wieczór dobre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:04   #3353
wiolka1115
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Dziewczyny jak wyglada wasze zycie seksualne w nerwicy/depresji. Ja od jakiegos pol roku prawie nic. Ciągle nie mam ochoty:/

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Dziewczyny jak wyglada wasze życie seksualne w nerwicy/depresji. Ja od jakiegos pol roku prawie nic:/
wiolka1115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:08   #3354
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez Rany Koguta Pokaż wiadomość
Kupię sobie, dzięki. Tylko czy po tym nie padnę całkiem? Ale na wieczór dobre.
Błagam Cię nie kupuj sobie. I wódki też nie pij. Połączenie jednego i drugiego z lekami przeciwlękowymi i przeciwdepresyjnymi pogorszy Twój stan, może nawet doprowadzić do śmierci.
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:09   #3355
wiolka1115
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Zdublowany post

Edytowane przez wiolka1115
Czas edycji: 2016-12-03 o 16:25
wiolka1115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:12   #3356
acygan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 7
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez OotS Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to Ci jakoś pomoże, ale... ja nabawiłam się fobii społecznej w gimnazjum (wyśmiewanie przez towarzystwo, brak akceptacji). Liceum tylko ją wypielęgnowało, rodzice widzieli, że jestem coraz bardziej zamknięta i unikam ludzi, więc wysłali mnie do psychologa. A to był tylko początek drogi. Minęły 3 lata, byłam u kilku lekarzy, "psycholożek" i terapeuty, dopiero od pół roku czuję, że ruszyłam z miejsca. Z pomocą mojej terapeutki, leków i paru kontaktów internetowych + dzięki zmianie środowiska, jestem w takim stanie, że śmiało mogę stwierdzić, że nie mam fobii społecznej. Każdy z tych czynników był niesamowicie ważny, ale wiem, że gdybym nie wyjechała na studia do innego miasta, to dalej tkwiłabym w bagnie. Zmiana środowiska była naprawdę kluczowa, więc jeśli towarzystwo w pracy tak źle na Ciebie wpływa, to nie wahaj się i ją rzuć, bez względu na to, co inni Ci mówią, szczególnie jeśli gadanie to jedyna forma "pomocy" z ich strony. Nie przejmuj się opinią innych, najważniejsze jest to, jak Ty się czujesz, to Twoje życie i Ty podejmujesz decyzję.
Wiem, że to może być trudne do przyjęcia, ale to mało prawdopodobne, że jak gdzieś wyjdziesz, to wszystkie oczy będą skupione na Tobie. A nawet jak w jakiś sposób przyciągniesz uwagę to nie znaczy, że będziesz obgadywana, będą źle o Tobie myśleć. Większość ludzi nie czerpie satysfakcji z obgadywania, a ci, którzy tak mają, są niewarci uwagi. Mnie na takie przejmowanie się pomogło zadawanie sobie pytania: w jaki sposób ewentualne obgadywanie wpływa na moje życie tak faktycznie, a nie w mojej głowie? Rzeczywistość bardzo się różni od obrazu, który sami sobie tworzymy na podstawie naszych obaw.
Trzymam za Ciebie kciuki i życzę wytrwałości. Jeśli się nie poddasz i nie dasz innym wmówić sobie jak masz postępować, to na pewno uda Ci się wyjść na prostą


Dzięki za rady, myślę, że opisywanie Waszych sytuacji jest dla mnie bardzo ważne, dopiero wtedy człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest jakimś odludkiem i to po prostu choroba, że możemy się wspierać. Myślę, że rzucenie pracy nie jest teraz możliwe, ponieważ zaraz biorę ślub ( swoją drogą nie wiem jak to przeżyję), więc pieniądze są mi teraz bardzo potrzebne. Najlepiej czułabym się w pracy, gdzie miałabym mało współpracowników, nie tak jak tutaj, 50 kobiet na jednej zmianie :/ Nie wiem też co mogłabym zmienić, bo na pewno nie środowisko w tym momencie, no i po ślubie też zostaję w domu rodzinnym, ale pracę zmienię na pewno w przyszłym roku. Najgorsze dla mnie jest to, że widzę, że ludzie chcą ze mną rozmawiać, czy to w pracy, czy szkole, ale ja się blokuję, mam wrażenie, że mam pustkę w głowie, nie wiem co powiedzieć, a czasem po prostu mi się nie chce, wolę pomilczeć. Ale na pewno troszkę lepiej jest w szkole, gdzie dziewczyny są sympatyczne, jest nas kameralna grupka, fajnie mi się z nimi gada, ale czasem męczy mnie gadulstwo innych, bywa, że wręcz wkurza. Czasem mam wrażenie, że mam stany depresyjne.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Cytat:
Napisane przez wiolka1115 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak wyglada wasze zycie seksualne w nerwicy/depresji. Ja od jakiegos pol roku prawie nic. Ciągle nie mam ochoty:/

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Dziewczyny jak wyglada wasze życie seksualne w nerwicy/depresji. Ja od jakiegos pol roku prawie nic:/

U mnie jest z tym masakra, czasem dwa razy miesięcznie to maks. Szkoda mi trochę mojego faceta, ale ja nie chcę nic na siłę, on mówi, że też nie chce mnie zmuszać, podobno rozumie, choć wątpię.
acygan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:20   #3357
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez Rany Koguta Pokaż wiadomość
Kupię sobie, dzięki. Tylko czy po tym nie padnę całkiem? Ale na wieczór dobre.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
[/COLOR]Dziewczyny jak wyglada wasze życie seksualne w nerwicy/depresji. Ja od jakiegos pol roku prawie nic:/[/QUOTE]

U mnie bez zmian, zawsze miałam wysokie libido i nie nic tego nie zmienia. Ale wiem, że większość ma z tym problem.
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:21   #3358
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Błagam Cię nie kupuj sobie. I wódki też nie pij. Połączenie jednego i drugiego z lekami przeciwlękowymi i przeciwdepresyjnymi pogorszy Twój stan, może nawet doprowadzić do śmierci.
Cokolwiek kupię, to po konsultacji z lekarzem. Alkohol w ogóle odpada, jak pisałam, już się na takim "pomaganiu" sobie przejechałam. Reakcja z lekami to raz, dwa - nasila objawy, lęki. Zakazany, wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:23   #3359
201805170918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 564
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Błagam Cię nie kupuj sobie. I wódki też nie pij. Połączenie jednego i drugiego z lekami przeciwlękowymi i przeciwdepresyjnymi pogorszy Twój stan, może nawet doprowadzić do śmierci.
Przestan ją straszyć, nikt nie mówi o upijaniu się i wciaganiu waleriany nosem.
201805170918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-12-03, 16:31   #3360
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją- Grupa wsparcia.

Spoko, dziewczyny, po prostu zapytam lekarza o wspomagające ziółka Alko odpada, bo mi szkodzi. Zioła po konsultacji to racjonalny pomysł.

Żeby chociaż tak ciemno nie było, do diabła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-13 10:17:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.