Glany - trudne początki - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-03-04, 01:06   #1
kratkownica
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2

Glany - trudne początki


Witam
Zwracam się z prośbą o radę do posiadaczy takowych butów. Długo zbierałam kasę, rozważałam wszelkie 'za' i 'przeciw', w końcu wybierałam model - no i są, dziesiątki kmm.
Dużo słyszałam o krwawych początkach no i mam - pęcherze na obu stopach po ledwie półgodzinnym spacerze. Boli jak cholera, jak próbwałam znowu włożyć to niestety grymas na twarzy musiał być niesamowity. Rozmiar wydaje się w porządku, 40 to mój typowy rozmiar, choć zdarza mi się i 39. Problemem jest blacha na pięcie - to tam mam pęcherze, na prawej stopie gdzie mocniej dociągnęłam sznurówki pęcherz jest mniej bolesny, a na lewej gdzie zawiązałam luźniej przebił się on sam i 'cieknie'. Boję się, że to może być jednak sprawa rozmiaru bo w takim miejscu no i miałam wrażenie że jak idę to mi stopy jakby podskakują w górę a but zostaje.
I tu mam pytanie do doświadczonych posiadaczy glanów : mam dać zagoić się stopom czy też może konsekwentnie próbwać przyzwyczajać je codziennie? Martwię się niesamowicie, tak bardzo się cieszyłam.. Spędza mi to sen z powiek dlatego proszę o radę.
kratkownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 05:33   #2
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Glany - trudne początki

Ty masz nie tyle dać 'przyzwyczaić się stopie' co 'rozchodzić buty'. Jeśli nie dasz rady teraz w nich chodzić, to daj sobie spokój do czasu wygojenia. Później gruba skarpetka, plaster na piętę i biegaj
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 06:21   #3
7808db1bb82aa4847b78eb7501a3e60a0e3c1e7e_5ddc6b3aac83c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 835
Dot.: Glany - trudne początki

Miałam kiedyś podobnie przy pierwszych glanach. Każdy nawet najkrótszy spacer powodował potworne otarcia, pęcherze - dosłownie aż do krwi. Trwało to u mnie mniej więcej miesiąc. Potem wszystko się uspokoiło i nawet zdarzyło mi niejednokrotnie się łazić po górach w glanach, bo były to dla mnie najwygodniejsze buty Dodam, że rozmiar miałam bardzo dobrze dobrany. Glany bywają wymagające, zwłaszcza gdy ma się delikatne stopy.
Z kolejnymi parami u mnie już poszło bardzo łatwo, wyskoczyło tylko kilka pęcherzy, które zagoiły się bardzo szybko.
7808db1bb82aa4847b78eb7501a3e60a0e3c1e7e_5ddc6b3aac83c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 08:26   #4
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 559
Dot.: Glany - trudne początki

Miałam podobnie przy pierwszych glanach, dnia drugiego przeklinała siebie, własną głupotę i koleżanki które namówiły mnie do zakupu. nie dałam rady w nich chodzić więc na tydzień odstawiłam je na rzecz adidasów. Potem już było coraz lepiej.
05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 16:05   #5
Karolina_NS
Raczkowanie
 
Avatar Karolina_NS
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 163
Dot.: Glany - trudne początki

tak samo jak koleżanki wyżej. Mało się nie zapaliłam, kiedy nie mogłam ich ubrać właśnie przez obtarcia i rany. Ale po jakimś czasie zagoiły się i rozchodziłam buty. Mam je już chyba z 10 lat i są genialne w dalszym ciągu
__________________
Licencja POF II stopnia pozostało : 21 dni

start : 75 - 70 - 68 - .... do zmiany?? oj dużo i jeszcze trochę...


B.
Karolina_NS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 16:25   #6
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 813
Dot.: Glany - trudne początki

Cytat:
Napisane przez Paszczurek666 Pokaż wiadomość
Ty masz nie tyle dać 'przyzwyczaić się stopie' co 'rozchodzić buty'. Jeśli nie dasz rady teraz w nich chodzić, to daj sobie spokój do czasu wygojenia. Później gruba skarpetka, plaster na piętę i biegaj
Dokładnie tak Z tym że na początek doradzałabym "bieganie" na krótkich dystansach, żeby w razie awarii móc szybko wrócić do domu i zdjąć buty, zanim znów zrobią Ci ze stóp jesień średniowiecza
Poeksperymentuj też z wiązaniem - mi najbardziej odpowiada ścisłe ściągnięcie sznurówek w części najbliższej palców, a nad kostką puszczenie ich prawie luzem. Może brzmi dziwnie, ale u mnie trochę pomogło
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-04, 21:49   #7
kratkownica
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2
Dot.: Glany - trudne początki

Wyciągając ogólną naukę z Waszych wypowiedzi dam sobie tydzień, żeby całkiem się nie zmasakrować. Potem spróbuję stopniowo w nich wychodzić, ale widzę że szybko na cały dzień to nie ma mowy żebym w nich poszła
Dziękuję serdecznie i zdam relację za jakiś czas co z tego wyszło, a nuż w przepastnym internecie komuś się to przyda
kratkownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-03-05, 12:21   #8
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 072
Dot.: Glany - trudne początki

Możesz też teraz już plasterki żelowe na pięty nakleić i w grubej skarpetce śmigać. Ja też tak miałam przy glanach. Pierwszą parę rozchodziłam a druga leży bo niestety za twarde były i szkoda mi było stóp. Ponad 10 lat już leży
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-08, 19:14   #9
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
Dot.: Glany - trudne początki

Nie znam chyba nikogo, kto nie miał tego problemu przy glanach prawie zawsze obcierają nad piętą. Jakiś czas chodzenia z plasterkiem i w grubej skarpetce i będzie dobrze Chyba, że ogólnie są dla Ciebie niewygodne - ja kiedyś chodziłam w nich codziennie i było dobrze, potem przestałam i jak ostatnio byłam zmuszona ubrać to...tragedia skóra jest bardzo twarda i sztywna, wbijała mi się przy sznurówkach w stopę, wszędzie coś mnie 'dźgało', jak słabiej zasznurowałam to latała mi w nich stopa...tragedia, a kiedyś były taaakie wygodne. A KMM to już w ogóle pancerne miałam, mega ciężkie i niezniszczalne... może teraz robią inne, nie wiem.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-08, 23:19   #10
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Glany - trudne początki

Jako posiadaczka bardzo delikatnych stóp (trampki potrafiły mnie obetrzeć) też długo rozważałam zakup glanów.
I oczywiście była masakra na początku, założyłam je na wyjście do pubu, gdzie 5 minut na tramwaj, 5 od tramwaju do pubu i powrót tak samo, więc chodzenia łącznie z 20 minut, a obtarły mnie do krwi, wszystko upaprane krwią, odczekałam kilka dni, a potem twardo je nosiłam: plastry na rany, gaziki, bandaże elastyczne, grube skarpety (najlepiej z 2 pary - na szczęście było chłodno wtedy. ) i glany. Mnie najwygodniej było, kiedy całe (bez 2 górnych dziurek, do tej pory tak noszę, bo najlepiej moim zdaniem) zasznurowałam bardzo mocno. Wtedy stopa i wszystkie okolice wokół kostki nie przesuwały mi się tak w glanie, więc i nie tarły.
Rozchodzenie zajęło koło miesiąca.
Teraz to jedne z moich najwygodniejszych butów, zdarza się, że odrobinę mnie obetrą, ale wyłącznie kiedy wpuszczę do nich nogawki z grubymi twardymi szwami i te mi się wyjątkowo niefartownie ułożą w bucie.
A poza takimi sytuacjami mogę je nosić nawet do skarpetek-stopek (o ile nie są luźniejsze i nie zsuwają się) i nic nie obciera.

Wytrwałości!
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.