Wsparcie i nadzór podczas ćwiczeń

[panjingya]

Hejka!

Ostatnio coraz bardziej wzrasta mi świadomość ciała, ćwiczeń, anatomii etc., a po zobaczeniu wielu filmików na temat źle wykonywanych ćwiczeń pomyślałam sobie, że ja też na sto procent wiele robię nieprawidłowo i nie umiem tego zweryfikować. A należałby uniknąć kontuzji.

Dlatego też mam do was 2 pytania:
1) Poszukuję fizjoterapeuty/trenera w Krakowie, który może nawet nie tyle zaplanował mi treningi, ale przynajmniej spędził ze mną z 2-3 godziny w sumie na siłowni obserwując moje ćwiczenia na wszystkie partie, czy robię je dobrze, a jak nie to jak to poprawić (najlepiej z anatomicznym wykładem dlaczego tak, a nie inaczej). Czy kogoś znacie, polecicie? Najlepiej okolice Huty, chodzę do Energym. PS. Temu fizjoterapeuta, bo mimo młodego wieku już mam parę problemów, które dobrze by było, jakby osoba miała na względzie.
2) W miarę możliwości, czy znacie może jednak jakiegoś mega zajawionego studenta AWF, który byłby chętny pójść ze mną na siłownię kilka razy w ramach jakiegoś projektu, magisterki, doświadczenia? Nie ukrywam, że normalnie to byłby pewnie dość konkretny koszt, bo na jednym razie się nie skończy, a sama jeszcze tylko studiuję. Ale nie mam nic przeciwko lunchowi na mój koszt, czy coś takiego a może po prostu jakiś kontakt do większej grupy macie? Nie chcę pisać nigdzie na fejsie, bo to trochę zbyt publiczne


A może macie spore doświadczenie w tej sprawie i jednak polecacie znaleźć kogoś porządnego, poświęcić kilka stów i nauczyć się tego co trzeba?

Z góry dzięki za pomoc!

[Agafitness]

Ostatnio widziałam na siłowni jak trenerzy personalni ćwiczyli ze swoimi podopiecznymi i włos mi się na głowie jeżył. Niepoprawna technika,zbyt ciężkie technicznie ćwiczenia jak dla nowicjuszy,dziwaczny zestaw ćwiczeń...

Radzę wziąć kogoś,kto na prawdę ma wiedzę i doświadczenie oraz serce do tego,co robi,bo inaczej szkoda pieniędzy i zdrowia

[bellszka029]

bo ci trenerzy personalni są chyba po jakiś kursach internetowych :P

[rucia77]

No pewnie, nie mają żadnego doświadczenia i mają jakieś swoje niesprawdzone teorie. Często tak jest jak się popatrzy, co sie na siłowniach wyprawia. ;/

[martaakow]

Napisane przez rucia77

No pewnie, nie mają żadnego doświadczenia i mają jakieś swoje niesprawdzone teorie. Często tak jest jak się popatrzy, co sie na siłowniach wyprawia. ;/

Ja kiedyś poszłam na zajęcia. Prowadziła jakaś młoda dziewczynka. W teorii to było TBC, czyli w sumie można się spodziewać wszystkiego.
Ale ona mnie zaskoczyła. Ćwiczenia przypominały chaotyczną rozgrzewkę w szkole na WF, kiedy każdy po kolei musiał zaproponować kolejne ćwiczenie (przynajmniej u mnie czasem tak to wyglądalo) i wszystko było bez składu i ładu. Jakby tego bylo mało, część ćwiczeń nie dość, że niczego nie ćwiczyla, to jeszcze były w nich dziwne ruchy, przy których łatwo o kontuzję.
Zapamiętałam sobie nazwisko, żeby nigdy więcej do niej nie iść.
W sumie żałuję, że nie zgłosiłam do klubu, ale nie jestem pewna, czy coś by to dało. Dziewczyna prowadzi dużo zajęć, więc może po prostu jest znajomą właściciela... Bo ciężko mi uwierzyć, żeby obsadzić kogoś na takiej liczbie zajęć, mimo że nic nie umie.

[Ismena3737]

Na szczęście nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją. Z tego, co wiem, Calypso kładzie na to dużą wagę, bo tam sporo osób ćwiczy, a tak posypałby się od razu skargi i zażalenia.
Warto też popatrzyć na opinie np. na FB danego klubu lub trenera personalnego.