Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł IV cz. naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe imiona dla dzieci mają prawie gotowe. 3 4,29%
Majowo-czerwcowe mamy - imiona dla dzieci wybieramy. 5 7,14%
Jak ten czas szybciutko leci, wybieramy imiona dla dzieci. 3 4,29%
Minie zima, przyjdzie wiosna, każda mama będzie radosna. 2 2,86%
Zima minie, wiosna nadejdzie, przy każdej mamie dziecko będzie. 5 7,14%
Miną II, III, IV... W maju pierwsze dzieci ujrzymy na świecie. 3 4,29%
Co to pajac, rogal, pomocy! Plotkujemy od rana do nocy. 7 10,00%
Luty, marzec, kwiecień, maj - w czerwcu będzie komplet mam! 42 60,00%
Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-07, 18:56   #61
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez cate_ Pokaż wiadomość
Witam

I mam pytanie czy macie bóle w pachwinach w dole brzucha??
Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość

Wasza córeczka będzie miała pięknie na imię


Ja mam. Wczoraj np. mnie bardzo kuło w lewej pachwinie, ale to po jakimś czasie mija i jest ok. To podobno się macica rozszerza i więzadła puszczają, czy coś takiego
Gabi - dziękuję, mam wielką nadzieję, że w kwestii płci się nic nie zmieni, bo uwielbiam to imię

A jeśli chodzi o bóle, to od początku grudnia mnie męczą, takie trudne do określenia, niby ciągnięcie, jakieś napinanie, najpierw sie bałam, że to szyjka ale na wizycie gin mówił, że jest ok, więc nie wiem
Najgorsze, że nawet jak na kilka dni przestanie to zaraz od nowa boli Naczytałam się o rozchodzeniu spojenia łonowego i od razu moje objawy zaczęły pasować - czyli boli jak wstaje, podnoszę nogę, a najgorsze jest wstawanie z łóżka. Ale jak pytałam o to położną to powiedziała że to raczej niemożliwe

Cóz staram się nie panikować, za 2 tyg wizyta więc może czegoś nowego sie dowiem.

Edytowane przez asiula_n
Czas edycji: 2012-01-07 o 18:57 Powód: literówki
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:08   #62
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Ja też się melduję! jejku, zostawić Was na kilka godzin i zanim się człowiek obejrzy, już 3 strony naskrobane!
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:19   #63
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Przeprowadzamy się dopiero we wtorek. Mąż dziś mieszkanie pomalował z kolegami, więc sobie tam wszystko schnie. Nie możemy się jeszcze przenosić, bo muszą tam poprawić instalację z ogrzewania centralnego, bo zalewa sąsiada. No cóż, tyle wytrzymaliśmy, to i damy radę do wtorku.

Co do szpitali i innych takich, to pogadam z położną przy wizycie w lutym, a z resztą i tak muszę się od niej wypisać i poprosić o poradę, gdzie można kogoś fajnego znaleźć w Rotterdamie w północnej dzielnicy. Mieszkamy blisko dwóch szpitali, więc pewnie coś z tego się wybierze .

Wózek chce nam kupić rodzina, ale wolałabym przy tym być, więc pewnie coś tam się pokombinuje w marcu/kwietniu.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:20   #64
8ewus8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Bry
Dzisiaj nie miałam czasu żeby popisać, ale poczytałam chociaż
Mój mąż na początku, jak dowiedział się o ciąży to był zadowolony, nie mógł uwierzyć, ze się udało tak szybko, ale bardzo się cieszył. Potem miał taką fazę jakby niedowierzania, no bo brzucha nie widać. Płytę z usg oglądał 2 razy tzn. z dwóch wizyt, z trzeciej już nie, bo powiedziałam, że jest jakaś kiepska, bo nic nie było widać.
Dużo się zmieniło jak pojechał ze mną na usg genetyczne, po tej wizycie był o wiele milszy i jakoś jego nastawienie do dziecka chyba sie zmieniło na takie bardziej..hmm realne.
Ubranka za bardzo go nie interesują ale jak teraz zaczął szukać wózka to wciągnęło go bardzo i szuka już leżaczka i innych gadżetów.
8ewus8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:23   #65
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Monika a jak jeździcie do Holandii? Samochodem?
My lecieliśmy, akurat najtaniej wyszło do Eindhoven, oczywiście w drodze powrotnej mój mąż nie mógł się oprzeć i odwiedziliśmy stadion, ale Holendrzy byli strasznie mili i pozwolili nam praktycznie wejść na stadion (bo jest tam taka kawiarenka widokowa), super doświadczenie Niezapomniane, bo ja pół godziny wcześniej zajadałam się jak dzikus hamburgerem w Burger Kingu (to była moja pierwsza ciążowa zachcianka)

U nas było tak samo, długo nie mogliśmy oboje uwierzyć w nasze szczęście, bo udało się za pierwszym razem. A wokół nas sami znajomi, którzy starali się baaaardzo długo.

Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Czas edycji: 2012-01-07 o 19:25
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:35   #66
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31473845]Monika a jak jeździcie do Holandii? Samochodem?
My lecieliśmy, akurat najtaniej wyszło do Eindhoven, oczywiście w drodze powrotnej mój mąż nie mógł się oprzeć i odwiedziliśmy stadion, ale Holendrzy byli strasznie mili i pozwolili nam praktycznie wejść na stadion (bo jest tam taka kawiarenka widokowa), super doświadczenie Niezapomniane, bo ja pół godziny wcześniej zajadałam się jak dzikus hamburgerem w Burger Kingu (to była moja pierwsza ciążowa zachcianka)

U nas było tak samo, długo nie mogliśmy oboje uwierzyć w nasze szczęście, bo udało się za pierwszym razem. A wokół nas sami znajomi, którzy starali się baaaardzo długo.[/QUOTE]


Nasza pierwsza wspólna podróż do Holandii, była właśnie WizzAir'em Wrocław-Eindhoven i potem pociągiem do Amsterdamu, bo taką sobie podróż poślubną wymyśliliśmy. Jeśli chodzi o typową przeprowadzkę, to samochodem, z tego względu, że mieliśmy sporo rzeczy do zabrania, prócz mebli, które poskładane leżą i czekają na lepsze czasy. Teraz na wiosnę też będziemy musieli jechać samochodem, bo chcemy zamienić na większy (obecnie mamy Renault Megane Coupe, więc to malizna jest). Z miłą chęcią bym latała samolotem, bo pomijając dojazd do Eindhoven, sam lot trwa niewiele ponad godzinę, a dojazd samochodem z Wrocławia do Wałbrzycha autostradową obwodnicą zajmuje 40 minut. Tak to jedziemy ok. 12 godzin .
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:36   #67
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Dodam, ze moj tz tez tak srednio podchodzi do tych zakupow, mowi ze za wczesno, nie chce mu sie ogolnie chodzic po sklepach, w sumie nigdy nie lubil sklepow. Wozek zobaczymy jeszcze ile ebdziemy miec kasy, ale rozwazamy uzywany jakis w stanie idealnym badz nowy, ale to tez nie chce wydawac wiecej niz 1.5 tys.
ciuszkow juz mam sporo, nie bed ejuz raczej nic kupowala, przed samym porodem pokupi sie rzeczy takie do higieny dla malego, a tak to lezaczek, lozeczko, materac/lozerczko i materac dostaniemy/, mate,wanienke zabawki interaktywne, reczniczki, ciuszki mam ) sie pospiesyzlam z tym wszyztkim, ale kupowalam po jednej rzeczy na wyprzedazach bo mnie nie stac pozniej w kwietniu wsyztkiego naraz kupowac
moj tz tez nie ejst wylewny, nie mowi do brzuszka, nie caluje go
Alee dzis lezalam, tak soie przyglada nagiemu brzuszkowi i mowi, ze coraz szybciej rosnie, Patrzy dalej- a tu takiii kopniak, ze mi sie brzuch porzadnie uniosl Bardzo mu sie to spodobalo, znajomym powiedzial opdrazu jak przyszli ze widzial kopniaka
Woglole ten moj mlody to kopie w sumie przez cala dobe, czy chodze czy spie czy leze ciagle go czuje! Nie wiem czy az taki ruchliwy powinien byc, boje sie ;]] No i kopniaki sa naprawde mocne
Kotu nie zmieszalam pokarmu bo mi sie skonczyl jeden dla kastratow, obesrala sobie tylek i wytarla mi wsyztko w dywanprzy znajomych tak woglole ;] jutro jej nie dam jesc bo nie mam gdzie kupic tego pokarmu bo kupuje u weta takze pewnie bedzie darla sie caly dzien

ps.ogolnie teraz mam inaczej jak wy, mam zero ochoty na klotnie, staram sie wyciszac, tz tez jest dla mnie laskawszy heh,nie kloocimy sie o byle co, ale to poprawilo sie chyba po slubie, wczesniej przed slubem moze za dlugo bylismy w narzeczenstwie i jakos tak bylo nerwowo. Od slubu i poczecia malego jest ,,jakos tak inaczej,, Mam nadzieje, ze bedzie i tak jak sie maly urodzi, ze bedzie dobrym tata, bo ogolnie jest czlowiekiem troche tym z typu cholerykow ;p

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2012-01-07 o 19:42
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-07, 19:41   #68
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Dodam, ze moj tz tez tak srednio podchodzi do tych zakupow, mowi ze za wczesno, nie chce mu sie ogolnie chodzic po sklepach, w sumie nigdy nie lubil sklepow. Wozek zobaczymy jeszcze ile ebdziemy miec kasy, ale rozwazamy uzywany jakis w stanie idealnym badz nowy, ale to tez nie chce wydawac wiecej niz 1.5 tys.
ciuszkow juz mam sporo, nie bed ejuz raczej nic kupowala, przed samym porodem pokupi sie rzeczy takie do higieny dla malego, a tak to lezaczek, lozeczko, materac/lozerczko i materac dostaniemy/, mate,wanienke zabawki interaktywne, reczniczki, ciuszki mam ) sie pospiesyzlam z tym wszyztkim, ale kupowalam po jednej rzeczy na wyprzedazach bo mnie nie stac pozniej w kwietniu wsyztkiego naraz kupowac
moj tz tez nie ejst wylewny, nie mowi do brzuszka, nie caluje go
Alee dzis lezalam, tak soie przyglada nagiemu brzuszkowi i mowi, ze coraz szybciej rosnie, Patrzy dalej- a tu takiii kopniak, ze mi sie brzuch porzadnie uniosl Bardzo mu sie to spodobalo, znajomym powiedzial opdrazu jak przyszli ze widzial kopniaka
Woglole ten moj mlody to kopie w sumie przez cala dobe, czy chodze czy spie czy leze ciagle go czuje! Nie wiem czy az taki ruchliwy powinien byc, boje sie ;]] No i kopniaki sa naprawde mocne
Kotu nie zmieszalam pokarmu bo mi sie skonczyl jeden dla kastratow, obesrala sobie tylek i wytarla mi wsyztko w dywanprzy znajomych tak woglole ;] jutro jej nie dam jesc bo nie mam gdzie kupic tego pokarmu bo kupuje u weta takze pewnie bedzie darla sie caly dzien
Mały sportowiec rośnie
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:42   #69
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Nasza pierwsza wspólna podróż do Holandii, była właśnie WizzAir'em Wrocław-Eindhoven i potem pociągiem do Amsterdamu, bo taką sobie podróż poślubną wymyśliliśmy. Jeśli chodzi o typową przeprowadzkę, to samochodem, z tego względu, że mieliśmy sporo rzeczy do zabrania, prócz mebli, które poskładane leżą i czekają na lepsze czasy. Teraz na wiosnę też będziemy musieli jechać samochodem, bo chcemy zamienić na większy (obecnie mamy Renault Megane Coupe, więc to malizna jest). Z miłą chęcią bym latała samolotem, bo pomijając dojazd do Eindhoven, sam lot trwa niewiele ponad godzinę, a dojazd samochodem z Wrocławia do Wałbrzycha autostradową obwodnicą zajmuje 40 minut. Tak to jedziemy ok. 12 godzin .
My jak jechaliśmy do siostry to też WizzAirem, potem z Eindhoven do Rotterdamu, z przystankiem w Schiedam już docelowo do jej miejscowości (takie nieduże miasteczko niedaleko Hagi). Sama Haga jest wspaniała, bardzo żałuję, że miałam za mało czasu, żeby zobaczyć Dziewczynę z perłą, baaaardzo Szkoda, że zamykali muzeum o 17 . Ale za to wdepłam do Lusha, przecudowny sklep
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:45   #70
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

...u nas po wyniku ja wymawiałam niecenzuralne słowa a M się cieszył później był tydzień ekscytacji i niedowierzania z jego strony - z mojej było to parę tygodni M. najpierw studził mnie i moje okrzyki radości mówiąc - poczekaj na wyniki bety, później jak były wyniki bety mówił poczekaj na wizytę u lekarza, a później poczekaj na USG... no i już po tym wszystkim, po potwierdzeniu, że jednak jestem w ciąży od razu przeszedł z tą wiadomością do codzienności - już bez ekscytacji i podniecania się - nie to co ja

teraz nie wchodzi na dział dziecięcy jak robimy zakupy w tesco - ja wchodze tam na dłuuugi czas i mam pół godziny dla siebie a on wtedy pakuje do wózka to co jest na liście z reszty sklepu.

Ja panikuję, że jestem zielona w temacie wózków i innych sprzętów a on rzuca zimno tekstem, że nie ma co dawać się temu "dzieciowemu szaleństwu" tylko wybrać to co jest wygodne i zapomnieć o sprawie itp itd.

więc z tą radością to jest różnie - wiadomo cieszy sie na swój sposób, ale nie epatuje nią tak jak ja z kopniaków, które poczuł był bardzo zadowolony, może nie tak jak ja sobie to wyobrażałam że będą szkliste oczy, dziki zachwyt itp. Dziwił się tylko, że taka mała istota tak potrafi przyłożyć, ze on to poczuł

Edytowane przez _Maya_
Czas edycji: 2012-01-07 o 19:46
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:45   #71
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
ps.ogolnie teraz mam inaczej jak wy, mam zero ochoty na klotnie, staram sie wyciszac, tz tez jest dla mnie laskawszy heh,nie kloocimy sie o byle co, ale to poprawilo sie chyba po slubie, wczesniej przed slubem moze za dlugo bylismy w narzeczenstwie i jakos tak bylo nerwowo. Od slubu i poczecia malego jest ,,jakos tak inaczej,, Mam nadzieje, ze bedzie i tak jak sie maly urodzi, ze bedzie dobrym tata, bo ogolnie jest czlowiekiem troche tym z typu cholerykow ;p
Ja też tak miałam, zwłaszcza jak siedziałam na początku na L4, byłam w stanie euforii, że mogę trochę odpocząć i zero stresów z mojej strony. Teraz już mi chyba trochę odwala, ale wciąż staram się być miła dla TŻa, zwykle żałuję kłótni.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-07, 19:48   #72
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31474338]My jak jechaliśmy do siostry to też WizzAirem, potem z Eindhoven do Rotterdamu, z przystankiem w Schiedam już docelowo do jej miejscowości (takie nieduże miasteczko niedaleko Hagi). Sama Haga jest wspaniała, bardzo żałuję, że miałam za mało czasu, żeby zobaczyć Dziewczynę z perłą, baaaardzo Szkoda, że zamykali muzeum o 17 . Ale za to wdepłam do Lusha, przecudowny sklep [/QUOTE]

Schiedam, to już bliżej Rotterdamu, w sumie jadąc w stronę Hagi, to stacja za Rotterdam Centraal. My obecnie mieszkamy w Delft, mieście znanym z charakterystycznej holenderskiej porcelany. W Hadze w czasie podróży poślubnej spędziliśmy dwa dni, bo przez przypadek musieliśmy zdecydować się tam na nocleg w hotelu Mercure, bo cały Amsterdam był zawalony ze względu na jakąś konferencję biznesową. Ogólnie Holandia jest piękna i godna polecenia, jako kierunek turystyczny. Dlatego, że można ją zwiedzić spokojnie na rowerze, są tu piękne krajobrazy, mili ludzie i nad morze idzie się pod górkę . Jutro, jak Mąż skończy szybciej, to jedziemy właśnie do Schiedamu, bo organizują finał WOŚP . Co prawda koszulkę tradycyjnie mam już zamówioną i będzie na mnie czekać w Polsce, ale pomocy nigdy za wiele, szczególnie, że w tym roku jest dla wcześniaków i mamuś potrzebujących pomp insulinowych.


Mój dzisiaj znowu oberwał od Malucha, ucieszył się , a potem zasnął, bo cały dzień dzisiaj zapierniczał, jak nie w pracy, to w mieszkaniu.

Edytowane przez MonikaFaustyna
Czas edycji: 2012-01-07 o 19:51
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 19:53   #73
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Schiedam, to już bliżej Rotterdamu, w sumie jadąc w stronę Hagi, to stacja za Rotterdam Centraal. My obecnie mieszkamy w Delft, mieście znanym z charakterystycznej holenderskiej porcelany. W Hadze w czasie podróży poślubnej spędziliśmy dwa dni, bo przez przypadek musieliśmy zdecydować się tam na nocleg w hotelu Mercure, bo cały Amsterdam był zawalony ze względu na jakąś konferencję biznesową. Ogólnie Holandia jest piękna i godna polecenia, jako kierunek turystyczny. Dlatego, że można ją zwiedzić spokojnie na rowerze, są tu piękne krajobrazy, mili ludzie i nad morze idzie się pod górkę . Jutro, jak Mąż skończy szybciej, to jedziemy właśnie do Schiedamu, bo organizują finał WOŚP . Co prawda koszulkę tradycyjnie mam już zamówioną i będzie na mnie czekać w Polsce, ale pomocy nigdy za wiele, szczególnie, że w tym roku jest dla wcześniaków i mamuś potrzebujących pomp insulinowych.


Mój dzisiaj znowu oberwał od Malucha, ucieszył się , a potem zasnął, bo cały dzień dzisiaj zapierniczał, jak nie w pracy, to w mieszkaniu.
Tak tak, Schiedam jest za Rotterdamem, ale mieliśmy problem to dobrze wymówić :P Nikt nie wiedział, o co nam chodzi (a ostatecznie trzeba mówić Skidam, o ile dobrze pamiętam ).

A co do WOŚPu, to ciśnienie mi się podnosi, jak słucham ludzi, którzy są przeciwni tym akcjom..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:02   #74
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Persephone no kosmetyki z lusha, mydla, szampony w kostkach sa piekne, niestety jak na pl warunki bardzo drogie Mialam raz zel i cos tam, pozniej chcialam na allegro zobaczyc asortyment no i wlasnie cena mnie odstraszyla;]

W Tesco tez musze zawsze przejsc przez dzieciecy, to juz taki rytual;]

My to w sumie o malo rzeczy sie klocimy bo sie przez parre lat nauczylismy zgodnosci, ale teraz pracowalam na 1/4 etatu, na reke mialam kolo 200 zl, on zarabia ok 1700, takze zawsze przed pierwszym byly jakies zgrzyty wlasnie o kase, bo nam brakowalo, bo zawsze bylo wiecej a mieszkanie trzeba oplacic i woglole...
No ale trzeba sobie jakos radzic, teraz juz jestem na calym etacie, bedzie troszke lepiej

Dzis ogladalam o wczesniakach ktorym pomaga WOSP, nigdy mnie az tak nie rozczulaly takie rzeczy, teraz poprostu nie moge tego ogladac, bo rycze jak tylko zobacze te wczesniaki w tych inkubatorach i siedzacych przy nich rodzicach. Nie mamy kasy, ale pare zl zawsze mozna wrzucic do puszki.
Zatanawia mnie tylko to czemu co roku gwiazdy uczestniczace i grajace w finalach WOSPU nie robia tego charytatywnie tylko normalnie biora kase za koncerty;/... zeby raz w roku nie moc komus pomoc bezinteresownie

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2012-01-07 o 20:06
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:05   #75
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Hello!
Ja po odwiedzinach u babci, pysznych chrustów pojadłam Teraz mogę spokojnie odpisać na to, co jeszcze napisałyście w poprzedniej części i tutaj.
Przedobrzyłam przedtem z czcionkami i kolorami przy podawaniu linku, ale szybko sobie poradziłyście z odnalezieniem nowej części a ja już musiałam zmykać sprzed kompa.

karozka, nikt Cię nie będzie linczować, raczej pocieszam mam nadzieję - popatrz, przecież tyle jest mam z synkami na świecie i jakoś sobie radzą Dlaczego Ty miałabyś nie dać rady? A jeśli chodzi o "pozycję" mężczyzny w Twojej rodzinie, to przecież teraz Twoją najbliższą rodziną jest mąż i dzieci, i to od Ciebie i męża zależy, jakie będą relacje między jej członkami. To Wy teraz ustalacie zasady i nie musicie powtarzać wzoru, który panował u Twoich lub tż rodziców

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku
Ciekawe, czy się wyrobię urodzić "wczesną wiosną"
Ale przecież w tytule jest późna wiosna i 18.06 to jeszcze kalendarzowo się załapuje Poza tym jak już chwilę temu pisałyśmy ciężko, żeby tytuł dosłownie obejmował wszystkie mamy.

Cytat:
Napisane przez niuniuniau Pokaż wiadomość
rinco ten wózek co pokazałaś jest ok ale ciężki. Ja ze swojego doświadczenia powiem tak, że obecnie kupiłabym używaną gondolę ale wolałabym zainwestować więcej w spacerówkę. Te 3w1 są dość ciężkie, nie składają się do naprawdę niewielkich rozmiarów itp. Uważam, że żaden wózek nie jest idealny, w każdym znajdziemy jakiś mankament, nawet w tych za 5000zł więc najlepiej zrobić sobie listę tego co wózek musi mieć i tego się trzymać.
Co do fotelika to zależy ile jeździcie, jeśli często i na dłuższe trasy to odpuściłabym sobie to nosidło a kupiła fotelik Maxi Cosi albo innej firmy, który był testowany w crash testach.
Popieram
Moje doświadczenie mówi podobnie - teraz wybrałam tanią, ale wygodną dla dziecka wersją głęboką (właściwie to kilka dni temu już ją kupiłam na allegro bo to podobno ostatnie z ostatnich stanów magazynowych i czekam już na przesyłkę) i skupiam się na poszukiwaniu solidnej spacerówki, i jestem skłonna wydać na nią o wiele więcej pieniędzy niż przy Maksie, bo jednak o wiele dłużej jej się używa

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź My akurat mieszkamy w domu, więc wózek będzie parkował w garażu i nie trzeba go nigdzie wnosić. Nie musi być lekki i nie musi się jakoś super mega składać, bo do samochodu i tak nam wejdzie. Na dalekie trasy też nie jeździmy, bo rodzinę mamy pod ręką, ewentualnie na jakieś wycieczki niedzielne, ale myślę, że z takim malutkim dzieckiem to daleko się nie będziemy zapuszczać, zresztą mamy fajne miejsca na spacery niedaleko.
Jeśli liczysz się z tym, że po roku będziesz wymieniać wózek na lżejszą spacerówkę, to czemu by nie kupić takiego wózka, jakie pokazywałaś... Pamiętaj jeszcze myśląc o wadze, że użytkowanie wózka to nie tylko spacery, ale jeszcze wyjścia do lekarza, czasem na zakupy, jakiekolwiek załatwienia w mieście, w którym nagle poruszając się z wózkiem, dostrzegasz ogromną ilość schodów bez podjazdów lub z za szerokimi/wąkimi podjazdami
Jednak jak tak obserwuję jakie wózki wybierają mamy po raz drugi, to jedną z najważniejszych cech jest waga...

Cytat:
Napisane przez Pandzia_2010 Pokaż wiadomość
moi znajomi stwierdzili, że taki wózek sam na spacery wychodzi i sam wraca

Oj, racja, tak powinno być!

Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Ja sie naczytałam w internecie o tym łożysku nisko położonym i jestem przerażona...
Ja miałam przy Maksie i teraz też za nisko łożysko. Miałam się tym absolutnie nie martwić, bo to częste i trochę bardziej się oszczędzać, nie dźwigać nic, nie biegać, ale nie musiałam leżeć Przy Maksie nie pamiętam już jak to było dokładnie z tygodniami, ale teraz w 17 tc już było na dobrej wysokości, choć w 12 tc było chyba 3 cm od szyjki. Jeśli lekarz mówi, że jest dobrze u Ciebie, to tym bardziej nie wyszukuj tych negatywnych przykładów Będzie dobrze!
Trzymam kciuki za udany występ Filipka

Cytat:
Napisane przez centipede Pokaż wiadomość
Kism wpiszesz mnie na listę?


Cytat:
Napisane przez asiula_n Pokaż wiadomość
Wypisałyscie mnie z listy, ale to z powodu mojego niepisania i wcale się nie gniewam Tak czy inaczej Asia, tp 31.05, no i w brzusiu podobno dziewczynka Gabrysia Cieszymy się bo mamy już 3,5 letniego chłopca.
Czy chcesz, żeby wpisać Ci dziewczynkę na listę? Pytam, bo napisałaś podobno...

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Witajcie.
Podczytuję Was co jakiś czas, więc postanowiłam się przywitać
Witaj

Cytat:
Napisane przez izotropia Pokaż wiadomość
a ja chyba zacznę chodzić do mojego lekarza co 2 wizytę prywatnie, zależnie od tego jak często uda mi się zapisać w przychodni na miesiąc wcześniej - bo nie mam zamiaru od godz. 6 do 8 stać na mrozie pod przychodnią żeby się zarejestrować, a innej możliwości nie ma
Żartujesz? A to nie jest jakoś tak, że kobiety w ciąży są przyjmowane poza kojelnością bez względu na limity i takie tam? Ja się nie orientuję, bo chodze prywatnie, ale tak mi się coś zdaje. Może dopytaj w swojej rejestracji...
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:07   #76
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Melduje się i ja w nowym watku.

Andzya – gratulacje


Kism, Kotek – dzieki jeszcze raz za info dotyczace siedziska kubelkowego, obczailam już dokladnie na youtube o co chodzi i faktycznie musze takiego unikac. Nie wydaje mi się żeby było to korzystne dla dzieciaka. Nie wiem jak ja ten wozek wybiore, chialabym żeby się przydal ewentualnie na drugie malenstwo – tak jak wszystkie ‘grubsze’ zakupy.

Jeśli chodzi o facetow to wydaje mi się ze to zupelnie normalne ze nie podniecaja się zakupami, nawet dla fasolek. I choc ubranka naprawde sa slodkie to ja tez zaczelam to zakupow podchodzic bardziej zadaniowo. Kiedys bardziej się nad nimi rozczulalam, jak jeszcze nie było potrzeby kupowania takich ubranek. Może dlatego wydawaly mi się takie cudowne bo jednoczesnie dziecko na tym etapie nie było mi dane. Teraz staram się raczej skupic na tym co naprawde jest nam potrzebne zamiast brac wszystko co mi się podoba. No chyba ze cos jest w dobrej cenie to raczej biore bez zastanawiania

Mój maz cieszy się brzuszkiem i dotyka go w przelocie. Strasznie się z tego ciesze, ale nie licze na to ze będzie skakal pod niebo jak zobaczy nowe siaty z ubrankami. Nigdy zreszta nie przepadal za zakupami. W grubszych zakupach może cos pomoze zdecydowac, wozki już ogladalismy wspolnie. Reszta musze zajac się sama.

Moniczka – odnosnie tych sklepow ASDA to faktycznie kojarze je z
Anglii ale niestety w Irl ich nie ma. No nic, będę wybierac w tym co jest .
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:09   #77
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Persephone no kosmetyki z lusha, mydla, szampony w kostkach sa piekne, niestety jak na pl warunki bardzo drogie Mialam raz zel i cos tam, pozniej chcialam na allegro zobaczyc asortyment no i wlasnie cena mnie odstraszyla;]
(...)

Dzis ogladalam o wczesniakach ktorym pomaga WOSP, nigdy mnie az tak nie rozczulaly takie rzeczy, teraz poprostu nie moge tego ogladac, bo rycze jak tylko zobacze te wczesniaki w tych inkubatorach i siedzacych przy nich rodzicach. Nie mamy kasy, ale pare zl zawsze mozna wrzucic do puszki.
Zatanawia mnie tylko to czemu co roku gwiazdy uczestniczace i grajace w finalach WOSPU nie robia tego charytatywnie tylko normalnie biora kase za koncerty;/... zeby raz w roku nie moc komus pomoc bezinteresownie
Tak, właśnie Lush jest dosyć drogi, ale samo wejście do tego sklepu to czysta przyjemność. Mój TŻ i siostra mówili mi, że gdybym im nie powiedziała, że to sklep z kosmetykami, to by myśleli, że to cukiernia

Mnie też te zdjęcia z WOŚP wzruszają, teraz ogólnie wieeele rzeczy to robi
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:18   #78
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Ale przecież w tytule jest późna wiosna i 18.06 to jeszcze kalendarzowo się załapuje Poza tym jak już chwilę temu pisałyśmy ciężko, żeby tytuł dosłownie obejmował wszystkie mamy.
Przecież nie mam pretensji o tytuł wątku, tylko śmieję się bo nie wiadomo, czy zdążę się rozpakować późną wiosną Tak na prawdę, to nawet wolałabym urodzić po 22 czerwca, żeby dziecko było spod znaku raka
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:18   #79
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Witam. I ja melduję się w nowym wątku Aż wstyd się przyznać, że i ja mogłam zostać wypisana bo nie udzielałam się przez dłuższy czas z powodu braku kompa. Aż tu nagle wczoraj mogłam się znowu przywitać i może dzięki temu nie ma mnie na feralnej liście
Owszem, dzięki temu Ale przecież to żaden wstyd i żadna feralna lista, ja tak tego nie traktuję... Po prostu dla nas piszących często jest dzięki temu bardziej przejrzysta, jak sobie chcemy popatrzeć, porównać tp, nasz wiek czy cokolwiek. I tak jak jest napisane w info w 1. poście, wszystkie "wypisane" mamy są mile widziane z powrotem, jeśli tyko mają ponownie chęć z nami pisać

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Woglole ten moj mlody to kopie w sumie przez cala dobe, czy chodze czy spie czy leze ciagle go czuje! Nie wiem czy az taki ruchliwy powinien byc, boje sie ;]] No i kopniaki sa naprawde mocne
Babom to nie dogodzi Raz za mało kopie, raz za dużo Myślę, że nie masz się czym martwić. Zawsze możesz zapytać lekarza, co o tym sądzi. Polecam zapisywanie tego typu pytań na karteczce, bo w trakcie wizyty lubią wylatywać z głowy
Kajko też mocno kopie, spokojnie można zobaczyć drgnięcie brzucha, ale raczej nie martwi mnie to pod względem jego zdrowia, a raczej pod kątem moich żeber To dopiero 23 tc, a ja pamiętam jak Maks mi mocno obijał żebra i próbował nogi bokiem brzucha wypychać. Wiercił się mocno do końca, choć urodziłam go dopiero w 42 tc. A ja przed ciążą sądziłam, że z tym mówieniem o kopaniu po żebrach to jest tylko taka przenośnia
Sądząc po obecnych kopniakach Kaja, też moim żebrom nie odpuści Oczywiście, że to cudne nosić dziecko w brzuchu i czuć jego kopniaki, jednak pod koniec ciąży bywa to po prostu bolesne Choć nie jest to reguła - mam koleżankę, która też rodziła kilka dni po terminie dużego chłopca 4300 g i nie wspomina, żeby synek kopał ją boleśnie po żebrach.
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-07, 20:24   #80
GaTTa
Raczkowanie
 
Avatar GaTTa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 499
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Witam

Melduje się w III części
Po dzisiejszym USG będzie dziewczynka Tż się baaaardzo cieszy do mnie to nie może dotrzeć. Więcej napisze jutro bo dopiero wróciliśmy po wizycie u Teściów padam z nóg i idę spać. Odezwę się jutro
Dobranoc
GaTTa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:26   #81
kism
Wtajemniczenie
 
Avatar kism
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Przecież nie mam pretensji o tytuł wątku, tylko śmieję się bo nie wiadomo, czy zdążę się rozpakować późną wiosną Tak na prawdę, to nawet wolałabym urodzić po 22 czerwca, żeby dziecko było spod znaku raka
O Ty niedobra Ja i mój brat jesteśmy zodiakalnymi Bliźniakami i uważam, że jesteśmy całkiem fajni Mój mąż jest Raczkiem i jemu owszem też nic nie brakuje

Cytat:
Napisane przez GaTTa Pokaż wiadomość
Po dzisiejszym USG będzie dziewczynka Tż się baaaardzo cieszy do mnie to nie może dotrzeć.
Gratulacje! Dobrze, że rośnie wsparcie dla grupy płci pięknej, bo na razie chłopcy nam zdominowali wątek
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian
2012.05.15 ur. Kajetan
tp 2016.12.31 Kruszynka
kism jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:28   #82
MonikaFaustyna
Zakorzenienie
 
Avatar MonikaFaustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Tak tak, Schiedam jest za Rotterdamem, ale mieliśmy problem to dobrze wymówić :P Nikt nie wiedział, o co nam chodzi (a ostatecznie trzeba mówić Skidam, o ile dobrze pamiętam ).

A co do WOŚPu, to ciśnienie mi się podnosi, jak słucham ludzi, którzy są przeciwni tym akcjom..
Ja też już mieszkając w NL, dowiedziałam się, że oni to czytają "shi", a nie "szi". Podobnie było w przypadku lotniska Amsterdam Schiphol. Innym moim zdziwieniem było, że nie zawsze g to "g", tylko "h". Mam to szczęście, że moje nazwisko po Mężu nie brzmi bardzo polsko, więc oni wszyscy myślą, że my z Niemiec jesteśmy, ale po dłuższej rozmowie wyjaśniamy, że raczej niekoniecznie.

Nie rozumiem jechania po WOŚP, bo bez niej nasze szpitale byłyby na poziomie Gwinei Równikowej, albo jeszcze gorzej. Przykre jest, że od razu posądza się o najgorsze osoby, które robią tyle dobra. Jak dla mnie Owsiak niech sobie jeździ czymkolwiek bądź i zarabia nawet na procencie z dochodów fundacji, nie ważne, ważne, że pomógł masom dzieci. Jak byłam tutaj w szpitalu, ba nawet w zwykłym gabinecie położniczym, to takie luksusy miałam jedynie w prywatnych gabinetach we Wrocławiu, za niemałe pieniądze.
MonikaFaustyna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:28   #83
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Gratulacje! Dobrze, że rośnie wsparcie dla grupy płci pięknej, bo na razie chłopcy nam zdominowali wątek
Styczeń
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:31   #84
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Ładny tytuł.


O rany, człowiek znika na jeden dzień żeby płytki pooglądać, a tu już prawie sto postów.
Jest trudniej niż myślałam... a to jedne za ciemne, a to za jasne... a to za duże, a to za małe... Nie dogodzę sobie...





Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedź My akurat mieszkamy w domu, więc wózek będzie parkował w garażu i nie trzeba go nigdzie wnosić. Nie musi być lekki i nie musi się jakoś super mega składać, bo do samochodu i tak nam wejdzie. Na dalekie trasy też nie jeździmy, bo rodzinę mamy pod ręką, ewentualnie na jakieś wycieczki niedzielne, ale myślę, że z takim malutkim dzieckiem to daleko się nie będziemy zapuszczać, zresztą mamy fajne miejsca na spacery niedaleko. Chyba faktycznie sobie zrobię listę... Tylko pomijając już kwestię wyposażenia wózka to ciekawa jestem czy te za kilkaset zł są w miarę solidnie wykonane czy się nie rozlecą po paru kursach.
Pamiętaj, że mieszkanie/dom to tylko jedno z miejsc gdzie wózkiem będziesz wjeżdżać. Wszędzie, dosłownie wszędzie jest pełno schodów, bez podjazdów i zjazdów, miejsc bez windy i możliwości wjechania wózkiem, że będziesz przeklinać dzień w którym kupiłaś ciężki wózek.
Bo waga samego wózka to jedno, a cały majdan to drugie. Pomijając dziecko, które szybko będzie ważyło 5-9 kg, dolicz kolejne kilka kilogramów... zakupy, żarcie i zabawki dla dziecka, pieluchy, coś na przebranie... i okazuje się, że musisz ciągać ze sobą bez mała 30 kg



Cytat:
Napisane przez anulka4771 Pokaż wiadomość
Z tymi facetami jest chyba tak że oni się czują tatusiami jak już dziecko przyjdzie na świat.My czyjemy je pod sercem więc jest inaczej,czujemy kopniaki,my chodzimy do gina.Nie wiem jak was dziewczyny ale mnie podniecaja każde rzeczy dziecinne,słodziutkie małe ciuszki,pościel i w ogóle,nawet smoczki,butelki itd.
Nigdy nie zapomne jak miałam skurcze w nogach z młodym w ciąży.Pewnej nocy sie obudziłam i krzycze pomóż mi a M się zerwał i nie wiedział co się dzieję,myślał że rodze a ja poprosiłam go o naciągnięcie nogi.Całą noc przed pójściem do szpitala wymiotował biedaczek.
A mąż mojej koleżanki jak jej wody odeszły w domu poszedl umyć zęby,wyżelował włosy a zadzwonił po jej mame zamiast po karetkę.
Więc bywa różnie.
Wszystko zależy od człowieka. Mój angażuje się w życie dziecka, w to jak się czuję... i już czuje się ojcem
Mnie z kolei nie podnieca chodzenie po sklepach z artykułami dla dzieci i kupowanie ubranek i innych "dupereli". Być może dlatego, że ja generalnie z tych mniej ekscytujących się, do wszystkiego podchodzę ze spokojem i na chłodno. Zarówno jeśli chodzi o życie prywatne, jak i zawodowe. Udało mi się osiągnąć w życiu jakiś spokój i stabilizację, a to przekłada się na samopoczucie... moje, męża... Czego każdemu życzę z całego serca Nerwy nie służą niczemu dobremu, okazują tylko nasze słabości, więc nie daję się ponosić, bo szkoda mi życia i zdrowia na to.


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Popieram
Moje doświadczenie mówi podobnie - teraz wybrałam tanią, ale wygodną dla dziecka wersją głęboką (właściwie to kilka dni temu już ją kupiłam na allegro bo to podobno ostatnie z ostatnich stanów magazynowych i czekam już na przesyłkę) i skupiam się na poszukiwaniu solidnej spacerówki, i jestem skłonna wydać na nią o wiele więcej pieniędzy niż przy Maksie, bo jednak o wiele dłużej jej się używa




Żartujesz? A to nie jest jakoś tak, że kobiety w ciąży są przyjmowane poza kojelnością bez względu na limity i takie tam? Ja się nie orientuję, bo chodze prywatnie, ale tak mi się coś zdaje. Może dopytaj w swojej rejestracji...
Napisz wrażenia jak już wózek będziesz miała na miejscu

Co do przyjęć na NFZ. Wszystko zależy od tego jak dana przychodnia funkcjonuje. Ja zapisuję się na daną godzinę i o tej godzinie wchodzę (oczywiście zdarza się, że któraś pacjentka jest dłużej i jest obsuwka) ale nie ma tak żebym musiała się ustawiać w kolejce skoro świt. Rejestracja jest telefoniczna od rana do wieczora i mogę się umówić kiedy chcę.
Tak samo do ginekologa, jak i okulisty czy dentysty. W zasadzie nie korzystam z prywatnej opieki zdrowotnej. Może mam nieco więcej szczęścia
Co do limitów, to też zależy jak dana przychodnia ma zakontraktowane z NFZ. U mnie gdzieś w okolicach wrześnie skończyły się przyjęcia dla wszystkich kobiet, ale ciężarne nadal przyjmowano (w tym mnie ), a reszta już wizyty płatne. Od nowego roku są nowe limity, które pewnie skończą się gdzieś koło końca trzeciego kwartału i będzie tak samo jak pod koniec każdego roku

Znane był przypadki, że szpitalom pokończyły się zakontraktowane limity i chyba we wrześniu kobiety bały się, że nie będą miały gdzie rodzić...
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:31   #85
izotropia
Rozeznanie
 
Avatar izotropia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 726
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
Żartujesz? A to nie jest jakoś tak, że kobiety w ciąży są przyjmowane poza kojelnością bez względu na limity i takie tam? Ja się nie orientuję, bo chodze prywatnie, ale tak mi się coś zdaje. Może dopytaj w swojej rejestracji...
Oj niestety chyba nie, ale mam nadzieję że w nagłej sytuacji lekarz by mnie przyjął, można się zapisać w zeszycie na wizytę np. za miesiąc ale ogólnie to mało prawdopodobne żebym nie musiała czekać od świtu na rejestrację. Kilka lat temu jak chodziłam o świcie latem zarejestrować mamę w tej przychodni do lekarza to często przed otwarciem przychodni czekali rodzice/mąż czy ktoś z rodziny a później przychodziły dziewczyny w ciąży i podejrzewam, że jakby dla ciężarnych pomijali limity to lekarz ginekolog musiałby przyjmować 24h/d ja niestety nie mam kogo wysłać do przychodni więc w miarę możliwości będę sprawdzać jak wyglądają terminy z zeszytu, a jak nie to zostaną wizyty prywatne a szkoda, bo przychodnię mam pod nosem
izotropia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:34   #86
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez GaTTa Pokaż wiadomość
Witam

Melduje się w III części
Po dzisiejszym USG będzie dziewczynka Tż się baaaardzo cieszy do mnie to nie może dotrzeć. Więcej napisze jutro bo dopiero wróciliśmy po wizycie u Teściów padam z nóg i idę spać. Odezwę się jutro
Dobranoc
Gratuluję
I tak chłopaki rosną w siłę.


Cytat:
Napisane przez kism Pokaż wiadomość
O Ty niedobra Ja i mój brat jesteśmy zodiakalnymi Bliźniakami i uważam, że jesteśmy całkiem fajni Mój mąż jest Raczkiem i jemu owszem też nic nie brakuje



Gratulacje! Dobrze, że rośnie wsparcie dla grupy płci pięknej, bo na razie chłopcy nam zdominowali wątek
A mój brat bliźniak ma podły charakter...


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31475539]Styczeń [/QUOTE]

Nie, nie, nie... zobaczysz, że i Ty chłopa nosisz.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:38   #87
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez Gaabbi Pokaż wiadomość
Przecież nie mam pretensji o tytuł wątku, tylko śmieję się bo nie wiadomo, czy zdążę się rozpakować późną wiosną Tak na prawdę, to nawet wolałabym urodzić po 22 czerwca, żeby dziecko było spod znaku raka
aaaaa to samo mówiłam o naszym dziecięciu, że przenoszę bo chcę Raka urodzić
M. jest rakiem i uważam, że jest genialny a bliźnięta...to na dwoje babka wróżyła
Cytat:
Napisane przez GaTTa Pokaż wiadomość
Witam

Melduje się w III części
Po dzisiejszym USG będzie dziewczynka Tż się baaaardzo cieszy do mnie to nie może dotrzeć. Więcej napisze jutro bo dopiero wróciliśmy po wizycie u Teściów padam z nóg i idę spać. Odezwę się jutro
Dobranoc
Gratulacje!
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:45   #88
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Nie, nie, nie... zobaczysz, że i Ty chłopa nosisz.
Nie mogę się doczekać rozstrzygnięcia

U nas nigdy nie słyszałam o limitach, ale już jak chodzę prywatnie do tego samego gina, to tam on też przyjmuje na NFZ i tam już są limity i obejmują one również ciężarne. Ale tam można iść prywatnie, a do mojej przychodni - nie.

Jak dla mnie to i tak kosmos, normalnie żeby się zapisać do gina do przychodni, trzeba po prostu zadzwonić i się umówić (czasami są terminy, ale zwykle nie dłuższe niż 2-3 tygodnie), a jak jestem w ciąży, to jak mi powie lekarz, tak mnie pielęgniarka rejestruje, nawet jak miałam wizyty co tydzień.
Tylko nie ma wizyt na godzinę, po prostu wszyscy przychodzą na 14 i kto pierwszy był, ten pierwszy wchodzi.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:45   #89
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 168
GG do agatka661
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

Gatta gratulacje! bedzie cora
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-07, 20:52   #90
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

OOOO! Melduję się! Już 3 strony!!!
Lecę doczytać!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.