Problemy skórne chłopaka

[sylwia09842]

Mój chłopak ma problematyczną skóre, trądzik na górnej polowie ciala, jakieś dziwne białe grudki na plecach i ramionach (wyglądają jak białe wypukłe piegi). Namawiam go do pójścia do dermatologa od roku, i dalej sie do niego nie wybrał. Nie wiem już jak do niego dotrzeć że szkodzi tylko samemu sobie. Zostaną mu brzydkie blizny, plamy, w ogole nie wiadomo co to sa za te białe plamki, a dodatkowo po goleniu chodzi cały pochlastany bo sobie "skosi" przypadkowo jakiś wyprysk. Szczerze mówiąc jak dla mnie samo przejachanie ręką po takej skórze nie jest zbyt przyjemne. Mamy po 19 lat, sama go nie umowie, jestem w stanie nawet kupować mu jakieś kosmetyki ale nie wiem jakie, nie znam sie na tym? Poradźcie, jak mamy sobie z tym poradzić?

[niebieskie_oczko]

Napisane przez sylwia09842

Mój chłopak ma problematyczną skóre, trądzik na górnej polowie ciala, jakieś dziwne białe grudki na plecach i ramionach (wyglądają jak białe wypukłe piegi). Namawiam go do pójścia do dermatologa od roku, i dalej sie do niego nie wybrał. Nie wiem już jak do niego dotrzeć że szkodzi tylko samemu sobie. Zostaną mu brzydkie blizny, plamy, w ogole nie wiadomo co to sa za te białe plamki, a dodatkowo po goleniu chodzi cały pochlastany bo sobie "skosi" przypadkowo jakiś wyprysk. Szczerze mówiąc jak dla mnie samo przejachanie ręką po takej skórze nie jest zbyt przyjemne. Mamy po 19 lat, sama go nie umowie, jestem w stanie nawet kupować mu jakieś kosmetyki ale nie wiem jakie, nie znam sie na tym? Poradźcie, jak mamy sobie z tym poradzić?

Heh, niech twój facet zrozumie, że trądzik to jednak choroba.
Warto i najlepiej udać się do dermatologa i tyle.

[panna lucy]

"Szczerze mówiąc jak dla mnie samo przejachanie ręką po takej skórze nie jest zbyt przyjemne. "

Nie ma co, fajna z ciebie partnerka życiowa :-]
Poczekamy, aż ciebie dopadną jakieś problemy skórne, ciekawe czy będzie mu miło, jak cię będzie dotykał :-]

[niebieskie_oczko]

Napisane przez panna lucy

"Szczerze mówiąc jak dla mnie samo przejachanie ręką po takej skórze nie jest zbyt przyjemne. "

Nie ma co, fajna z ciebie partnerka życiowa :-]
Poczekamy, aż ciebie dopadną jakieś problemy skórne, ciekawe czy będzie mu miło, jak cię będzie dotykał :-]

A ja nie rozumiem naskoku
Miałam trądzik, wiem co to za paskudztwo i sama nie trawiłam dotykania się po twarzy albo jak ktoś to robił, bo wydawało mi się to fuu. Kogoś też bym nie chciała smyrać po pryszczach. To jednak nie jest przyjemne

[Figula94]

Napisane przez niebieskie_oczko

A ja nie rozumiem naskoku
Miałam trądzik, wiem co to za paskudztwo i sama nie trawiłam dotykania się po twarzy albo jak ktoś to robił, bo wydawało mi się to fuu. Kogoś też bym nie chciała smyrać po pryszczach. To jednak nie jest przyjemne

A dla mnie to w innym sensie jest fuj. Ja nie lubię, jak jestem dotykana po twarzy, bo wiem, że wtedy mi się prawie wszystko tylko poroznosi. Ale mój chłopak nie wygląda na takiego, któremu by to przeszkadzało akurat.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez Figula94

A dla mnie to w innym sensie jest fuj. Ja nie lubię, jak jestem dotykana po twarzy, bo wiem, że wtedy mi się prawie wszystko tylko poroznosi. Ale mój chłopak nie wygląda na takiego, któremu by to przeszkadzało akurat.

To prawda. Jak walczyłam z trądzikiem to strasznie tego pilnowałam. Do tej pory niestety mi to zostało, że zachowuje się jak dzikus jak ktoś chce dotknąć mojej twarzy. Jakoś nie lubię.