|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-07-25, 10:29 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9
|
Tusz do rzęs.
Nie jestem pewna, czy to dobra kategoria na ten wpis, bo dopiero zaczynam korzystać z wizaz.pl, ale mam nadzieję, że będziecie wyrozumiali A mianowicie chodzi mi oto, czy jest jakiś sposób na uratowanie zaschniętego tuszu do rzęs...
__________________
wejdż i podpisz petycję na rzecz zwierząt!!!! http://www.animalsmatter.org |
2006-07-25, 10:31 | #2 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tusz do rzęs.
tusz nawet nie zaschniety po 3 miesiacach użytkowania powinien wyladować w koszu
|
2006-07-25, 11:18 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Tusz do rzęs.
On nawet miesiąca nie ma... Po prostu zostawiłam go niechcący na ok. 6 godzin otwarty i efekt jest jaki jest....
__________________
wejdż i podpisz petycję na rzecz zwierząt!!!! http://www.animalsmatter.org |
2006-07-25, 11:49 | #4 |
Rozeznanie
|
Dot.: Tusz do rzęs.
no to niestety nic sie z nim nie da raczej zrobic tylko do kosza
|
2006-07-25, 13:01 | #5 |
bzzzzzzz bzyczy prądzik w jej obwodach
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 11 593
|
Dot.: Tusz do rzęs.
nie wiem jak sie to ma do skladu tuszu, ale ja uratowalam swoj psiknięciem wody termalnej na wejscie opakowania (nie do srodka tylko jakby na same otwarcie) pomogło
Pozdrawiam |
2006-07-25, 13:36 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie/od 8.04.2011 Gubin
Wiadomości: 1 532
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Ja kiedyś uratowałam lekko zaschnięty tusz wlewając do niego odrobinę (2 krople) toniku Garniera, posłużył mi jeszcze ze 2 tygodnie.
|
2006-07-25, 13:47 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 558
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Dobrze "reanimuje" sie tusz wlewajac do niego kila kropelek płynu do zmywania oczy. Trzeba pamietać że ma to być płyn na bazie wody a nie olejku.
|
2006-07-25, 18:39 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Kleoska, proszę zapoznaj się z wyszukiwarką takie wątki już były. Myslę, że tusz można reanimować, ale raczej na kilka dni, nie odważyłabym sie używać przez długi okres czasu takiego 'odnowionego' tuszu. Mozesz dolać kilka kropli toniku, wody, płynu do demakijażu, włożyc tusz do gorącej wody.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2006-07-25, 18:46 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 155
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Ja dodaje zawsze toniku i udaje sie odratowac taki tusz. Wprawdzie rzadko wtedy uzywam bo traci troche swoich wlasciwosci i sie rozmazuje czasami ale ogolnie to dobra metoda. Po co wyrzucac prawie nowy tusz. Ale nastepnym razem lepiej nie zapominaj go zakrecic dobrze
|
2006-07-25, 19:30 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tusz do rzęs.
eee tam...ja wlewam kropelke płynu do demakijażu oczu i używam ile wlezie. Bez przesady. Jeśli sam płyn i sam tusz nie podrażniają oczu to razem też nie zaszkodzą. To nie bomba wodorowa, że jakieś straszne reakcje tam zajdą
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2006-07-25, 19:38 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 220
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Ja nie próbowałam tego nigdy, ale słyszałam kiedyś, zeby wlać do takiego tuszu trochę herbaty :| Tak słyszałam po prostu.
Pozdrawiam |
2006-07-25, 21:04 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Tusz do rzęs.
aaa było było
__________________
.+.=.. |
2006-07-25, 21:38 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 143
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Chodza sluchy ze mozna wlozyc paskude do goracej wody powinnien sie 'splynnic'
|
2006-07-25, 22:10 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Cytat:
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
|
2006-07-25, 23:31 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 213
|
Dot.: Tusz do rzęs.
ja czesto uzywam kazdego tuszu blisko rok czasu , kiedy robi sie suchy wlewam do niego 2-3 krople plynu albo mleczka do demakijazu, ewentualnie mocze szczoteczke w goracej wodzie 2 razy i taką mieszam tusz w srodku , potem jest prawie jak nowy i dlatego tak dlugo sluzy.
nie polecam wlewania do tuszy tłustych rzeczy jak tłuste kremy czy oliwki bo bedzie sie bardzo rozmazywal. |
2006-07-26, 09:21 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi Spróbuję. Migdalek - teraz już na pewno nie zapomnę ;>
__________________
wejdż i podpisz petycję na rzecz zwierząt!!!! http://www.animalsmatter.org |
2006-07-26, 09:36 | #17 |
Przyczajenie
|
Dot.: Tusz do rzęs.
Czytałam kiedyś ,że jak się zeschnie tusz można doać do niego trochę mleczka do demakijażu.Wody takiej zwykłej raczej ni8e polecam. Pozdrawiam
__________________
Weronika* |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.