A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;) - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-07-07, 12:04   #31
mmena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 33
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Fajnie jest być w ciąży. Coś się zmienia w psychice i tak naprawdę nie jest ważne, że masz wielki brzuch i workowate ciuchy męża. Ja przytyłam 20 kg. Zawsze byłam chudziutka (rozmiar 34) i wydawało mi się, że ciąża to koszmar pełen grubych bab. Zapomnij. Jest miło. Nie miałam mdłości. Nie puchły mi nogi. Nie mdlałam. Z rzeczy negatywnych: przez pierwsze trzy miesiące byłam bardzo śpiąca, przez pierwsze 3 miesiące jadłam jak najęta, już w 2 miesiącu przestałam mieścić się w co bardziej obcisłe ciuchy, trudno było mi znaleźć wygodną pozycję na fotelu (rozwiązałam to przynosząc do domu leżak plażowy rozkładany na 5 możliwych sposobów).
Sam poród też był fajny. Cesarka w prywatnej klinice. Mogę tak rodzic co tydzień.
Dziecko też mam fajne. Przez pierwszy miesiąc budziła się tylko raz w nocy. Od drugiego miesiąca przesypia całe noce. Jak przyjechała do mnie mama i wypaliła "połóż się i odpocznij ja Ci tu pomogę" to nie wiedziałam o co jej chodzi. Mała ma teraz ponad rok i nadal jest fajnym dzieckiem. Jak dam jej zabawki to się bawi, jak dostanie jedzenie to je, jak położy się ją spać to śpi. Jest bardzo wesoła, gadatliwa i szybko się rozwija.

Życzę Ci aby poszło Ci tak samo dobrze jak mi.
mmena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-12, 20:26   #32
metaxa
Zakorzenienie
 
Avatar metaxa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 907
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

ja nie miałam żadnych dolegliwości, jedynie to sikanie co 5 min Przytyłam w całej ciąży ok. 7 kg.
Urodziłam szybko, od razu pokierowali mnie na porodówkę.I za 2 godz. było po wszystkim.
Śmiac mi się chce z jednej rzeczy,bowiem nie mozna wstawać po porodzie, a ja śmigałam po korytarzu,
jakiez było zdziwienie personelu
Urodziłam okaz zdrowia z czego najbardziej sie cieszyłam, bo powiem Wam że to spędzało mi sen z powiek z racji moich bardzo cięzkich chorób jakie przeszłam w dzieciństwie. Po prostu trzesłam portkami
Ale wszystko było ok.
__________________
życie jest piękne
metaxa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-13, 09:09   #33
Czarnulka84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 54
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez kasiulka
Tyle sie mówi ze ciąza to taki cudowny, niezwykly stan dla kobiety, ale jakos trudno mi w to uwierzyc i powiem szczerze - przeraża mnie to . Co jest cudownego w mdłościach, bolącym kręgosłupie, wielkim brzuchu, rozstępach, nalanej opuchniętej buzi, nabrzmiałych bolących piersiach, ciuchach jak namioty i co najgorsze - perspektywie porodu? Powiedzcie dziewczyny naprawdę czułyście się tak cudownie? Bo jak patrzę na moja cieżarną sąsiadke - buzia spuchnieta, wory pod oczami, jakas taka ociezala to mi sie odechciewa. Przekonajcie mnie please, bo jak sie tak dalej bede nakręcac (a ostatnio ciągle o tym mysle, chyba mój zegar biologiczny tyka jak oszalały) to nigdy nie bede miec dzieci

Wiesz u kazdego ciaza przebiega inaczej i nie kazdy ma rozstepoy opuchnieta twarz i jest gruby jak slon ja akuratnie w ciazy czulam sie super(nie liczac pierwszych 3 miesiecy..)a co do poroduu balam sie strasznie i niestety moj porod byl koszmarny wrrrr
Czarnulka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-21, 13:00   #34
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Przeczytałam dokładnie wszystkie odpowiedzi bo temat stał sie dla mnie bardzo na czasie. Jestem w 6 tyg. i pomału zaczynam sie przekonywac na własnej skórze jak to jest byc w ciąży... jak na razie nie jest dobrze - mam okropne mdłosci przez cały dzien (juz chyba wole byc słonikiem byle by te mdłosci przeszły), włosy wypadają mi garsciami, jak tak dalej to ołysieję, jestem zmęczona i słaba jak 80 letnia staruszka. W dodatku straciłam tolerancję na wszystkie zapachy, od perfum mnie odrzuca, tak samo jak od pomadek i blyszczyków, nie moge używac moich balsamów, nawet zapach kremu do twarzy mi przeszkadza. W dodatku jestem rozdrażniona, wszystko mnie wkurza i co chwile łzy napływają do oczu nie wiadomo z jakiego powodu
A to dopiero początek i boje sie jak ja to wszystko wytrzymam
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-21, 13:18   #35
Złośnica81
Zadomowienie
 
Avatar Złośnica81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 716
GG do Złośnica81
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Gratuluję Kasiu
Złośnica81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-21, 13:44   #36
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Kasia, miałam to samo Ale z czasem jest coraz lepiej. Co prawda włosy nie przestały mi wypadać ale witaminki biorę od niedawna, mam nadzieję, że wktórce pomogą. Za to wyskoczyły mi takie "niespodzianki" na twarzy, że rany boskie Nigdy w życiu nie miałam trądziku a pryszcze wyskakiwały raz na sto lat. Ale wiem, że to ma głębszy cel (poniekąd:P) Jeśli 6 tydzień, to na kiedy masz termin? Marzec czy już kwiecień?
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-21, 13:51   #37
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Złosniczko, dzieki

Agoosiu, termin mam na 13 marca, jak sobie pomysle ile to jeszcze czasu to mi skóra cierpnie.... zreszta wszystko zniose, moge nawet byc łysa tylko zeby przestało mnie mdlic
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-07-21, 13:56   #38
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Ja na 2 lutego, teżjeszcze kupa czasu. A ostatnio mdleje nawet w deszczu, przy sredniej temperaturze i wiaterku
Nic się nie martw wysyłam Ci linka na PW
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-26, 16:26   #39
shibaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 19
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Trudno odpowiedzieć na to pytanie, mi akurat nie dokuczały prawie żadne z dolegliwości które wymieniłaś, moja ciąża była wyczekana, wymodlona, czułam się w niej wspaniale, czułam się piękna, kobieca ....
Gdyby naprawdę Ci sie chciało możesz poczytac sobie na moim blogu zapiski z okresu ciąży - od lutego do wrzesnia 2004 roku - www.calendula.blog.pl
... bo trudno te wszystkie przeżycia i emocje opisać w skrócie - kiedys próbowałam ale nie wiem czy mi się udało

......................... ......................... ......................... .

Narodziny.

Narodziłam się z marzeń...
Narodziłam się z snów...
I z tych słów niewypowiedzianych nabrzmiałych łzami...
On mówił – może jeszcze nie czas – poczekajmy ...
Ona krzyczała że nie, że już, że teraz, że nie chce, nie może dłużej czekać – wiedziała że nie powinna nalegać, bo to wspólna decyzja, ale to było silniejsze od niej.
Kiedy okazało się że będę – łzy wróciły – szczęście pomieszane ze strachem – jak to będzie? Czy dobrze? Czy tym razem się uda?
Ona wiedziała że musi być gotowa na możliwe ponowne cierpienie i była.
I na poświęcenie.
I na ból kolejnej straty. Jednak podjęła wyzwanie z podniesionym czołem.
Kiedy jeździli kontrolnie do lekarza cieszyli się jak dzieci.
Za pierwszym razem Ona płakała. Otwarcie. On miał łzy w oczach, ale wstydził się wtedy do tego przyznać.
Na kolejne wizyty czekali jak na święta... odliczali dni ... zaznaczali w kalendarzu ... po to żeby kolejny raz usłyszeć „jest dobrze”. Ludzie dookoła tego nie rozumieli i patrzyli z ironią i drwiną – im to nie przeszkadzało ...
Kiedy przyszedł Ten Dzień – Ona dowiedziała się w ostatniej chwili – nieśmiało spytała w gabinecie zabiegowym czy to już dziś. Później czekali razem godzina za godziną, Ona w gorączce – coraz wyższej – ale nie było to ważne. Gdy leżała podłączona do aparatury i kroplówek, płynęły Jej łzy po policzkach – siostra spytała z ironią - “płacze Pani?” - Ona odpowiada – “tak – ze szczęścia że to już dziś” – siostra patrzy z niedowierzaniem, a później kiedy gorączka wciąż rośnie a Ona mówi – “to nieważne – jak czuje się moja córeczka? Ja nie mogę być mniej dzielna od niej...” – personel już nie komentuje i tylko szepcze w zadziwieniu, że takiej pacjentki dawno nie mieli ...
A później kiedy już było po wszystkim, nastała cisza i wszystko przestało istnieć - byliśmy na Ziemi tylko we troje:
Ona – moja Mama
On – mój Tata
i Ja – cały ich świat ...

......................... ......................... ......................... .............

A co do decyzji o ciąży - to przychodzi taki moment w zyciu kobiety (lub nie przychodzi) że po prostu to wiesz, ze chcesz być mamą, ze to jest twój priorytet, ze jak nie urodzisz dziecka to zwariujesz. To po prostu się wie i chyba nie można tego uczucia opisać. Naprawdę wtedy wszystko przestaje być ważne - rozstępy, nadwaga, bolące kości - staje się wazne tylko to czy Twoje dziecko jest zdrowe, czy się rusza, czy rośnie ... a reszta staje sie nieważna i już

Choć ja w czasie ciąży dbałam o siebie bardziej niż kiedykolwiek w życiu bo uważam że to najpiękniejszy okres w życiu kobiety i powinna ona być w tym czasie szczególnie piękna i zadbana.
shibaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-27, 09:15   #40
joannap18
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Shibaa..mój synek tez urodził się 7 września, ale o 13.35. A Anulka jest śliczna i nie ma się co dziwić, ze faceci padają przed nią na kolana

Muszę przyznać, że bardzo wzruszyła mnie Twoja powyższa historyjka...
joannap18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-07-31, 14:43   #41
_Kitten_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 167
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cudownie jest być w ciąży! Ja nie miałam mdłości, czułam się tylko zmęczona i ciągle chciało mi się spać. Większość dolegliwości, które wymieniłaś pojawiają się dopiero pod sam koniec. I fakt, wtedy jest ciężko. Ja miałam wrażenie że zaraz pęknę, nie miałam sił by cokolwiek zrobić, byłam już zmęczona noszeniem tego wielkiego brzucha i chciałam mieć to jak najszybciej za sobą. Ale moim zdaniem więcej jest plusów niż minusów. Najukochańsze są ruchy dziecka, doskonale pamiętam gdy pierwszy raz je poczułam, a potem były coraz silniejsze. To niesamowite przeżycie gdy się czuje że w środku wierci się i kopie taka mała istotka. Każdy traktuje Cię jak królową, wszystko Ci wolno, wszystko Ci się wybacza Sam poród był bardzo męczący i bolesny (tzn skurcze, bo tak naprawdę to sam moment porodu nie boli) ale w momencie gdy usłyszałam pierwszy krzyk mojego dzieciaczka to wszystko zapomniałam i byłam najszczęśliwsza na świecie!!!
_Kitten_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-01, 17:42   #42
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Kasiu!
Właśnie po 3,5 miesiącach mam wreszcie net i weszlam na wizaż. To jest pierwszy wątek który czytam, nawet nie zdążyłam przeczytać całego.
Tydzień temu urodziłam córeczkę.
A co do ciąży...
Od 6 do 26 tygodnia mdłości 24h/dobę potem już mniejsze i raz po raz ale praktycznie do końca
okropna zgaga, pod koniec praktycznie nic nie mogłam jeść
przez całą ciaże nie mogłam używać nawet kremu do twarzy nie mówiąc o innych kosmetykach, bo wszystko mi śmierdziało
Nastroje i humory to już nawet pominę, bo wiadomo
Na szczęście obyło sie bez komplikacji, tylko dolegliwości
Poród był strasznie bolesny i dość długi. Dobrze że rodziłam w dobrych warunkach i przyjemnej atmosferze.
Jeśli mam być szczera, raczej nikt mnie nie namówi na drugą ciążę ale cieszę sie że stało się tak jak się stało, bo mam przy sobie moją ukochaną córeczkę i uważam, że jest warta tego wszystkiego.

Życzę Tobie żeby dolegliwości jak najszybciej minęły i żebyś mogła cieszyć się każdym dniem ciąży
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-02, 12:21   #43
Alivea
igraszkizdiablem
 
Avatar Alivea
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 31
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez oliczka
Wszystkie wasze historie są takie piękne, że aż w oku łezka mi się zakręciła czytając je. Aż chce się być mamunią.
Podzielam opinię,mnie się łezka w oczku zakręciła...

Mam nadzieję,że być moze jutro po sprawdzeniu dołączę do Pań tak pięknie mówiących o właśnie tych chwilach...
Alivea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-21, 19:31   #44
Sonia1982
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 122
GG do Sonia1982
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Ja jestem w 8 miesiacu ciazy przyznam ze nie najlepiej ja przechodze, na poczatku mdlosci, ciagle chcialo mi sie spac. W 3 miesiacu dostalam takiego apetytu ze zjadlabym konia z kopytami, oczywiscie przytylam, na dzien dzisiejszy waze 73 kg a wazylam 50 kg Pojawily sie roztepy, bardzo bola mnie plecy, puchna mi nogi Czasami mam juz tak dosyc ze chcialabym juz miec ciaze za soba, ale jak poczuje ze moj maluszek mnie łaskocze albo kopie odrazu pojawia sie usmiesz na mojej twarzy. Przyzwyczailam sie juz do tego ze jestem okraglutka ( chociaz ciezko mi bylo gdyz zawsze bylam szczuplutka) bywaja chwile zalamania jak patrze w lustro wtedy robie sobie ladny makijaz, ukladam wloski, ladnie sie ubieram ( ubrania ciazowe moze i sa duzeee ale za to sa bardzo ladne) i spotykam sie ze znajomymi , pociesza mnie tez to ze moj mezus mowi ze i tak mnie kocha i jestem jego kochana ciezarowka. Takze nie zalamuj sie nawet jak bardzo duzo przytyjesz i nie bedziesz zbyt ladnie wygladala w ciazy to po urodzeniu jak przytulisz swojego bobaska zapomnisz o roztepach zbednych kg i powiesz ze bylo warto "pomeczyc sie 9 miesiecy"
Pozdrawiam
Sonia1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-21, 21:41   #45
MILENA*
Raczkowanie
 
Avatar MILENA*
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 379
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

A ja jestem, jak mi wszyscy powtarzają, "trochę w ciąży" Dowiedziałam się o niej na początku IV miesiąca, bo do tamtej pory poza lekkim zmęczeniem (co zdarza się i poza ciążą) wszystko przebiegało normalnie, w tym miesiączki. Teraz kończę VI miesiąc i nadal nie czuję niczego specjalnego. Miewam czasami dziwne zachcianki i to chyba wszystko, co nietypowe Przytyłam jak narazie niecałe 3 kg, nie mam rozstępów bo i z czego, skoro moja "nadwaga" nie rozkłada się równomiernie jak u moich koleżanek, ale jest to po prostu brzuch. Nie przytyłam na twarzy, czy w pupie, wszystko zamyka się w "piłce" jak mówi mój syn, którą noszę pod bluzką. Cały czas mieszcze się w moje jeansy, ale zaczęłam chodzić w sukienkach, bo nie chcę gnieść brzuszyska, zresztą lato w końcu Czuję się doskonale, od września wracam do pracy od października na studia, chyba, że urodzę wcześniej, jako że termin mam na I połowę listopada. Wtedy będę miała mały urlop, ale bardzo mały, bo tego roku sobie nie myślę odpuszczać. nie wiem jak będzie z porodem, ale naprawdę, wszystkim życze ciąży taka jak moja.
Całuski dla wszystkich Ciężaróweczek

P.S Ale żeby była jasność - nie widzę w ciąży nic pięknego i wolę być nie w ciąży niż w. Czuję się normalnie, ale wkurza mnie ten brzuch. Chciałabym mieć to za sobą jak najpredzej
MILENA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 19:16   #46
iwona2377
Raczkowanie
 
Avatar iwona2377
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: KRAKÓW
Wiadomości: 58
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

ciąża to był wspaniały okres ja jestem chyba stworzona do bycia w ciązy nie miałam zadnych mdłości od samego poczatku czułam sie super miewałam zachciewajki od czsau do czasu a najbardziej na sex coprawda przytyłam 17 kg i została mi pamiatka w postaci cellulitu!! ale nic nie zastąpi tego uczucia ze mały człowiek rośnie w tobie !! nigdy nie jest sie juz z dzieckiem tak blisko jak wtedy tworzymy wtedy jedność z maluszkiem !! uwielbiałam czuć jak sie ruszała moja mała perełka nawet jak mi dokuczała kopiąc mnie po zebrach chciałabym być znowu w ciazy niestety na razie nierealne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zdjecie249.jpg (54,1 KB, 91 załadowań)
__________________
http://b3.lilypie.com/bGyGp2/.png


a to stronka mojej córuni ewuni-zapraszamy
http://smyki.pl/domeny/corcia.pl/ewuniacalusek/index.php
iwona2377 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-23, 13:07   #47
Sonia1982
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 122
GG do Sonia1982
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Ciaza? kazda kobieta przechodzi ja inaczej, jest to piekny stan u kobiety. Zmienia sie cale cialo, psychika i w ogole. To prawda ze jedna kobieta w ciazy wyglada cudnie druga wyglada jak slonik, ale teraz sa takie super ubrania dla kobiet w ciazy, ze nie koniecznie trzeba nosic "namioty" Ja np jestem w ciazy w 9 miesiacu przytylam juz 28 kg i waze 78 nie bede Was oszukiwac ze teraz sie czuje wspaniale, bola mnie plecy i to strasznie pojawily sie roztepy, brzuszek schodzi coraz to nizej co sie wiaze z czestym korzystaniem z wc ale o tym wszystkim zapominam gdy czuje jak moj maluszek sie rozpycha w brzuszku to jest najwspanialsze w calej ciazy Pozatym staram sie codziennie ladnie wygladac dla samej siebie dla dobrego samopuczucia, wczesniej na buzi mialam przebarwienia ktore zatuszowalam pudrem teraz na szczescie juz zniknely Jak gdzies wychodze ladnie sie ubieram, robie lekki makijaz ( uwazam ze kobietom w ciazy nie pasuje zbyt mocny- ale to moje zdanie ) oczywiscie ladna fryzurka i fruuuu na spacer lub spotkanie ze znajomymi I po mimo tych obolalych plecow i innych dolegliwosci czuje sie cudnie, chociaz jeszcze pare dni temu narzekalam bo sie strasznie czulam. Ale pewna osoba mi otworzyla oczka Takze uwazam ze kazda kobieta w ciazy sie poczuje super gdy bedzie o siebie dbala Pozdrawiam
Sonia1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-28, 20:59   #48
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez mpatti
Jest późna noc, dzieci śpią jak anioły (o ile anioły w ogóle sypiają), a ja mam troszkę czasu dla siebie, choć bardzo jestem zmęczona i śpiąca. Mam dzisiaj taki nastrój, że coś Wam powiem – czuję się posiadaczką największej tajemnicy świata i Boga, odkąd dałam życie. Dzieci to olśnienie: człowiek nagle staje się sobą prawdziwie, oczyszczony ze złych myśli i pesymizmu, wyzwolony ze wszystkiego, wyzwolony z odwiecznego smutku, mądry, dobry i kochający. Jestem mamą najlepiej jak potrafię. I śmiało dziś to powiem i zawsze już powtórzę: moje dzieci uczyniły ze mnie prawdziwego człowieka.

Czy mogłam mieć więcej szczęścia? Chyba nie.

Fizycznie – jestem zmęczona. Zajęta, zapracowana, zabiegana. I wiem, ze nie sposób zatrzymać wszystkich chwil, choćby nie wiem jak były piękne. Czas i świat je zakurzą. Tak mi żal, że uleci mi wyraz twarzy Brunona, kiedy uśmiecha się do mnie promiennie; albo zapach jego włosków albo nadąsana minka Kuby i jego cudowne, wymyślone przez niego wyrazy… Nie zatrzymam tego na zawsze… Wszystko się zmienia, przychodzi nowe, moje dzieci rosną. Żal mi, że nie pozostaną dziećmi na zawsze…

Wiem, nie należą do mnie… idą własną drogą. A tak bardzo chciałabym ochronić je przed wszystkim…
... piękne słowa i chyba oddają całą istote ciąży i posiadania dzieci
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-28, 22:16   #49
LemonCendy
Raczkowanie
 
Avatar LemonCendy
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 234
Unhappy Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

p
__________________
LemonCendy

Edytowane przez LemonCendy
Czas edycji: 2011-02-25 o 00:08
LemonCendy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-09-29, 07:44   #50
malenkaa20
Raczkowanie
 
Avatar malenkaa20
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: pszczyna
Wiadomości: 257
Smile Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

powiem tak:wszystkie watoliwosci przechodza z chwila gdy na swiat przychozi malenstwo,wtedy wszystko inne jest niewazne!Jestem pewna ze gdyby juz urodzila sie wam taka istotka twoj TZod razu zmienilby zdanie!Bo bycie tata jest fascynujace!Ja coprawda wiem to tylko z opowiadan(za 7 miesiecy przekonam sie na wlasnej skorze)ale z moim narzeczonym jest inaczej...to on wyszedl z inicjatywa dzidzi,strasznie sie cieszy i w ogole a ze pieniadze,kariera ale pomyslcie tak:przeciez nie zabierzecie tego ze soba kiedys,w przyszlosci do grobu,zostawicie to komus wiec nic tylko do dziela!Sprobuj przekonac swojego TZ.Wiek 22 lata faktycznie jest odpowiednoi na zajscie w ciaze-ja mam 21 i yez jest mi dobrze ale nie musicie od razu dojrzewac do tej decyji!Sa przeciez pary ktore decyduja sie na taki krok nieco pozniej i tez jest dobrze!A co do mojego odczucia jak o jest byc w ciazy..no coz:nie przechodze jej zbyt lagodnie,mam powiklania,musze non stop lezec w lozku ale robie to dla mojego malenswa w lozku i mam nadzieje ze wszystko dobrze sie skonczy!Pozdrowki
__________________


agatka
malenkaa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 18:39   #51
angelikah
Raczkowanie
 
Avatar angelikah
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 118
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

ciaza to naprawde cudowny stan, wrecz niesamowite uczucie,ze nosisz w sobie nowe zycie.kiedy jeszcze nie bylam w ciazy przerazalo mnie wiele rzeczy,ale najbardziej to,ze przytyje i bedzie bolal mnie kregoslup(mam rozsczep ledzwiowy)i wogole balam sie tych wszystkich dolegliwosci o ktorych tak sie duzo slyszy.prawda jest taka,ze kazda ciaza jest inna i kazda z nas odczuwa ja w nieco inny sposob.teraz jestem w 31 tygodniu i wiem jak to jest dokladnie.a nie jest zle.kregoslup -owszem boli mnie, szybko sie mecze, czasem jest mi ciezko zlapac oddech i pobolewa mnie brzuch, czasem nawet nie mam apetytu,ale pozatym jest cudownie.nie przytylam za wiele tzn ok 12 kg,ale wygladam w miare znosnie. jeszcze nie kupowalam sobie zadnych ciazowych ubramek bo mieszcze sie w swoje,a bolow plecow mozna uniknac w bardzo prosty sposob, jesli tylko czuje,ze cos bedzie nie tak zaraz sie klade, albo siadam wygodnie i zazwyczaj wszystko jest dobrze.ostatnio nie mialam apetytu i schudlam (wazylam 58 kg a 2 tygodnie wczesniej 61 kg z kawalkiem)ale teraz znowu wrocil mi apetyt.czasem jest mi naprawde niedobrze, ale staram sie o tym nie myslec.Martwie sie tylko o dzidziusia,zeby to nie mialo na niego zlego wplywu.na poczatku ciazy jedynie bolal mnie brzuch w taki bardzo dziwny specyficzny sposob, bardzo sei balam,ze cos jest nie tak,ale na szczescie wszystko bylo ok.
ciaza to naprawde cudowny stan, zwlaszcza jak malenstwo daje o sobie znac szalejac w brzuszku, ktory faluje.czasem nawet sobie zartuje,ze sie juz tak maly rwie na ten swiat,a przeciez musi jeszcze poczekac conajmniej 9 tygodni
angelikah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 09:42   #52
BabciaWeatherwax
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Kasiulko, napisz jak teraz po urodzeniu Oliwki widzisz to, co Cię póltora roku temu tak przerażało
Bardzo jestem ciekawa czy jest coś "cudownego w mdłościach, bolącym kręgosłupie, wielkim brzuchu, rozstępach, nalanej opuchniętej buzi, nabrzmiałych bolących piersiach, ciuchach jak namioty i co najgorsze - perspektywie porodu?" dla Ciebie teraz, z nowej perspektywy?
__________________
liberalny
<tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny>
(Słownik Języka Polskiego PWN)

Jędrek ma...

Forum techniczne dla katalogu kosmetyków
BabciaWeatherwax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 10:37   #53
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez BabciaWeatherwax
Kasiulko, napisz jak teraz po urodzeniu Oliwki widzisz to, co Cię póltora roku temu tak przerażało
Bardzo jestem ciekawa czy jest coś "cudownego w mdłościach, bolącym kręgosłupie, wielkim brzuchu, rozstępach, nalanej opuchniętej buzi, nabrzmiałych bolących piersiach, ciuchach jak namioty i co najgorsze - perspektywie porodu?" dla Ciebie teraz, z nowej perspektywy?
o to samo chciałam zapytać
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 13:55   #54
Kocopolek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Mam w domku pięciomiesieczną córeczke i okres ciąży dzieki Bogu za sobą! Wcale nie jest tak idealnie i kolorowo jak zwykło się uważać. Musiałam zrezygnować prawie ze wszystkiego co do tej pory sprawiało mi radość i co lubiłam robić. A więc zero wychodzenia na dyskoteki, alkoholu papierosów, pracy na komputerze, jazdy na rowerze, biegania a wszystko dlatego, że to może zagrozić dziecku!!! Dobrze, że chociaż czytać wolno bo w przeciwnym razie chyba bym zwariowała. A do tego dochodził jeszcze fakt, że mój mąż, jakoś średnio chątnie rezygnował z tego razem ze mną. Fakt, na imprezy beze mnie nie chodził, ale piwa przy dobrym filmie w telewizji sobie nie odmawieł choć wiedział, że aż cieknie mi śłinka Dziecko to ogromna odpowiedzialność i poświęcenie przede wszystkim dla matki a ciąża jest tego maleńką namiastką. Jednak teraz kiedy mogę Ją przytulić, ucałować, wyściskać, kiedy smieje sie do mnie, gaworzy dla mamy, a wieczorami wtula się w ramiona i zasypia wiem, że warto dla niej poświęcić wszystko...
Kocopolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 20:14   #55
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez BabciaWeatherwax
Kasiulko, napisz jak teraz po urodzeniu Oliwki widzisz to, co Cię póltora roku temu tak przerażało
Bardzo jestem ciekawa czy jest coś "cudownego w mdłościach, bolącym kręgosłupie, wielkim brzuchu, rozstępach, nalanej opuchniętej buzi, nabrzmiałych bolących piersiach, ciuchach jak namioty i co najgorsze - perspektywie porodu?" dla Ciebie teraz, z nowej perspektywy?

Heh, Buniu.... z perspektywy czasu mogę powiedziec ze nie taki diabeł straszny , a wszystkim równie przerażonym jak ja półtora roku temu ze naprawde nie ma sie czego bać. Poczatki ciąży były co prawda trudne, ale to sie szybko zapomina, kręgosłup wcale az tak bardzo nie bolał, z wielkiego brzucha byłam dumna i wcale sie z nim nie kryłam, rozstępy zrobiły mi się raptem cztery i to w takim miejscu ze tylko maż zauważy, paszcza na szczęscie też mi sie jakos nie zrobila sie "niewyjściowa" , na moje ciuchy-namioty to patrze teraz troche z rozrzewnieniem i troche mi zal ze moje ukochane ciażowe dżinsy są juz dużo za duże , no i punkt kulminacyjny czyli poród - nie powiem, cieżko było, w życiu nie doswiadczylam wiekszego bólu ale ta chwila kiedy kladą ci na brzuch ciepłe maleńkie ciałko, które rosło w tobie przez 9 miesiecy rekompensuje wszystkie bóle i dolegliwosci. . Dla tej chwili i pewnie jeszcze wielu nastepnych - warto było

__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-29, 21:51   #56
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Kasiulka - fajnie to opisałaś.
Ja ciążę wspominam jako wyjątkowy, cudowny okres. Fakt - większych dolegliwości nie miałam - nawet na poczatku. Byłam bardzo skupiona na sobie, na dziecku, wręcz zafascynowana moim stanem.
A zaraz po porodzie wiedziałam - chcę to powtórzyć.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-30, 07:26   #57
Monika :)
Raczkowanie
 
Avatar Monika :)
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 176
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Witajcie, jak tam czytam wasze wspomnienia zwiazane z ciążą to tak jakoś lezka w oku mi sie pojawia bo ja tez bym juz chciala tego doswiadczyć Narazie zaczełam bardziej dbać o siebie i zaczelam zażywać kwas foliowy. Kto wie moze wkrotce doswiadczę tych samych przeżyc ciązowych co Wy . Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszłe mamy.
Monika :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-30, 22:58   #58
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Ja aktualnie kończę 23 tydz. i nadal jestem przerażona. Może dlatego, że tez ta ciąże nie najlepiej znosze (wręcz mam zagrożoną) i wydaje mi sie że zostało mi jeszcze strasznie dużo do końca. Czasem juz mam dosyc tego, że jestem praktycznie unieruchomiona i wariuję z bezczynności, bo chciałabym czuć rzeczywiście czuć te skrzydła, które mi gdzies tam grają w sercu. Ale niestety nie moge i doprowadza mnie to pomału do białej gorączki. Nie jestem w stanie w żaden sposób nic na to poradzic i ciężko mi sie pogodzic z niecodzienną dla mnie sytuacją. Z tym, że musze pozwolić sie toczyc losowi i że nie mam juz praktycznie na nic wpływu.
Rzeczywiście ratuje mnie miłość do tej istoty, która sobie rośnie we mnie i myśl o tym jak bardzo jej chcieliśmy i jak długo czekaliśmy, z jakim bólem sie to wiązało. Dzięki tylko temu jestem w stanie to wszystko znieść.
Po prostu czekam.
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-31, 08:04   #59
pkawecka
Zadomowienie
 
Avatar pkawecka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Cytat:
Napisane przez lumiaa
Ja aktualnie kończę 23 tydz. i nadal jestem przerażona. Może dlatego, że tez ta ciąże nie najlepiej znosze (wręcz mam zagrożoną) i wydaje mi sie że zostało mi jeszcze strasznie dużo do końca. Czasem juz mam dosyc tego, że jestem praktycznie unieruchomiona i wariuję z bezczynności, bo chciałabym czuć rzeczywiście czuć te skrzydła, które mi gdzies tam grają w sercu. Ale niestety nie moge i doprowadza mnie to pomału do białej gorączki. Nie jestem w stanie w żaden sposób nic na to poradzic i ciężko mi sie pogodzic z niecodzienną dla mnie sytuacją. Z tym, że musze pozwolić sie toczyc losowi i że nie mam juz praktycznie na nic wpływu.
Rzeczywiście ratuje mnie miłość do tej istoty, która sobie rośnie we mnie i myśl o tym jak bardzo jej chcieliśmy i jak długo czekaliśmy, z jakim bólem sie to wiązało. Dzięki tylko temu jestem w stanie to wszystko znieść.
Po prostu czekam.
serdecznie ci współczuję, bo mój stan psychiczny w ciąży też był strasznie kiepski. miałam wrażenie, ze się dusze i zaraz zwariuję. nie jest łatwo godzić sięz tym, ze dzieje się coś na co kompletnie nie mamy wpływu - szczególnie kobietom typu "pani perfect". ale jakoś to przetrwałam. od siódmego miesiąca pogodziłam siez losem i zaczęłam działać w tych sferach, w których jeszcze miałam cos do zrobienia. okazało się, ze nawet nie wiedziałam ile rzeczy można w takim stanie robić. samopoczucie mi się poprawiło i nawet zauwazyłam, że przyszła wiosna.
trzymam kciuki
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma
pkawecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-04-07, 20:26   #60
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: A jak to jest byc w ciąży? Tylko szczerze dziewczyny ;)

Zanim jeszcze chciałam zajść w ciąże i byłam bardzo młoda, wydawało mi się, że ciąża to jakiś bardzo ciężki i przerazliwy czas dla kobiety, która chodzi z wielkim cięzkim brzuchem a wszystko kończy się bolesnym nie do wytrzymania porodem i myślalam, że ja chcę mieć dziecko ale tak odrazu nie bedąc w ciąży i nie rodząc no bo jak ja to przetrwam.
Teraz, z perspektywy czasu takie myślenie wydaje mi się poprostu dziecinne i wszystko wygląda zupełnie inaczej.
Stwierdziliśmy z męzem, że chcemy mieć dzidziusia i.... pierwsza próba nie udało się i wtedy nie wiadomo skąd pojawiło się wielkie rozczarowanie i smutek, zaczeliśmy pragnąć tego dziecka jszcze bardziej i mocniej.
Druga próba udało się i pojawiła się wielka radość, że się udało
Początek ciąży troche obaw jak ja to przetrwam, pojawił się wstręt na wszelkiego rodzaju zapachy aż mi się niedobrze robiło. Po około 3 tyg było dużo lepiej a teraz to już tego zupełnie nie pamiętam.
Wizyty u lekarza stały się tymi wyczekiwanymi, jak to było przyjemnie i wzruszająco oglądać jak rozwija się kruszynka w brzuszku, jak rośnie, słuchać bicia jej serduszka aż mi się łezka w oku kręciła ze wzruszenia.
Pierwsze ruchy płodu co to było za uczucie
Cera i włosy zrobiły się takie piękne no i nie mogłam się doczekać kiedy mi ten brzuszek urośnie.
I wtedy mi się wydawało, że czas tak bardzo się dłuży a ja nie mam co robić i tylko leniuchuje, żadnej odpowiedzialności, tylko dbanie o siebie i dzidzie w brzuszku.

Poród nic strasznego czego mogłabym się obawiać jednak te ponad 9 miesięcy przygotowuje nas kobiety do tego kulminacyjnego wydarzenia. Pod koniec tak bardzo chciałam już urodzić, już zobaczyć dzidzie, mieć ją przy sobie i mocno tulić w ramionach.

W ciązy nawet jeśli pojawiają się jakieś dolegliwości, potem z perspektywy czasu sie o tym zapomina, wspomnienia zostają z tych przyjemnych chwil.

Teraz to wydaje mi się, że te 40 tygodni to tak krótko trwało a nawet za krótko, bo tak naprawde to jeden z nielicznych okresów w życiu kobiety, kiedy może sobie pozwolić na chwile beztroski z racji dobra dla dziecka.

Napisałam to między innym dla tych dziewczyn które są w ciąży a ten okres nie wydaje im się taki wspaniały. Jeszcze za tym zatęsknicie

Pozdrawiamy.
Ja i moja 3,5 miesięczna córeczka
__________________

-------------------------------------------------------------------
11.09.2008 - spotkanie z Katesią
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:11.