Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

[nadalka]

Hej. Jestem i ja a czy ja mogę dołączyć do listy? Czy może jednak będę się przyglądać bo w sumie jestem 26. Czerwca... Ja badania też robię prywatnie, a w czwartek robię tę nieszczęsną glukozę :/

[karmeelek]

Witajcie Mamuśki w kolejnym wątku
Weekend był trochę intensywny więc dziś nadrabiam.
Mam takie pytanko... czy któraś z Was ma biegunkę? Ja mam ten problem, że jak zjem obiad (coś smażonego) to z zegarkiem w ręku 30 min i mogę biec do kibelka. Gdy na obiad zjadłam np zupę albo gotowane pierogi to nic mi nie było.

Napisane przez Linka25

czy którejś z Was drętwieją dłonie??
zaraz mnie to szału doprowadzi

Mi też a dokładnie pół dłoni (3 palce) i nieważne czy leżę w łóżku czy pisze na kompie.

[pumas]

Napisane przez KarolinaPW

M


Ja robię w ten sposób, że jak mam skierowanie (a raczej świstek papieru gdzie jest napisane jakie wyniki mam mieć) od swojego gina to zapisuję się na wizytę w Medicoverze i proszę ginkę, która mnie tam prowadzi o wypisanie skierowania na te konkretne badania. Raz było nawet tak, że musiałam zrobić badania na cytomegalię i skierowanie dała mi inna ginka, nawet nie wchodziłam do gabinetu. I jak mam papier od nich to za nic nie płacę. wyniki odbiera mój mąż a ja mam komplet na wizytę u mojego.
Na morfologię i mocz nie trzeba mieć skierowania, idę i proszę "na życzenie pacjenta" Prenatalnych krwi w ogóle nie robiłam, mój gin nie zlecał

Ja też właśnie mam z Medicover. No tak można robić jak robisz Ty i to najłatwiejszy sposób, jednak zanim ja się zapiszę do gina w Medicoverze (a jestem nieczasowa), potem pójdę na badania... to trochę mija i trzeba mieć wszystko obcykane, dograne. Dlatego tez wolę iść na żywioł i najwyżej zapłacić za coś.

Napisane przez houserka

juz nie mogę wysiedzieć w pracy, zaglądam więc do Was a tu juz kolejna część

hehe, pogoda nie sprzyja, bo byśmy się wybrały na spacer

Napisane przez Paula SHIN

Dziewczyny macie jakies plany wakacyjne? Wtedy bedziemy juz z wielkimi brzuszkami chodzic, zwlaszcza te rodzace w sierpniu.

My chcemy pojechac conajmniej na 2 tygodnie nad morze, ale zastanawiam sie jak ja tam bede chodzila z brzuchem...

Ja na wakacje wakacje nie mam planów, ale może wcześniej gdzieś wyjedziemy, po świętach na jakiś tydzień, a najbardziej prawdopodobne, że wyjedziemy w zimie, pod koniec macierzyńskiego. Nie napalam się, bo z finansami może być różnie.

[prince_polo]

Napisane przez Irmusia81

Cześć Mamusie

Witam po kilku dniach nieobecności i w nowej części wątku

Na czwartkowej wizycie ginka nie miałą żadnych zastrzeżeń co do mojej szyjki, więc postanowiłam to wykorzystać i wyjechać na weekend w rodzinne strony Wróciłam wczoraj wieczorem, ale jakoś nie miałam weny i nie wchodziłam na wizaż.
Poza codziennymi dolegliwościami (bóle brzucha i krzyża), jestem ostatnio jakaś płaczliwa i mało towarzyska
Spróbuję chociaż trochę Was nadrobić Gaduły

Hej super że wszystko ok. mam nadz że odpoczelas?

[muminek82]

melduje się w nowym wątkuale lece jeszcze nadrobić stary

[depoison]

Napisane przez Paula SHIN

Rozne smaki jak zawsze w Niemczech musi byc lepiej
Wytrzymasz bez kawy Bedziemy trzymac kciuki

czy ja wiem, czy lepiej? jak tu pumas pisze, że w Polsce niekoniecznie trzeba być na czczo
Ja niestety dostałam zakaz jedzenia i picia czegokolwiek tego dnia (najwyżej kilka łyków wody) i kazano mi zarezerwować sobie 2 godziny, bo po glukozie mam jeszcze ktg i spotkanie z położną

[nadalka]

My postaramy się wyskoczyć chociaż na weekend nad morze w maju bo potem to już nie ma co ryzykować...

[Paula SHIN]

Napisane przez depoison

czy ja wiem, czy lepiej? jak tu pumas pisze, że w Polsce niekoniecznie trzeba być na czczo
Ja niestety dostałam zakaz jedzenia i picia czegokolwiek tego dnia (najwyżej kilka łyków wody) i kazano mi zarezerwować sobie 2 godziny, bo po glukozie mam jeszcze ktg i spotkanie z położną

Ja nigdy nie slyszalam o tym, ze nie trzeba byc na czczo...

[Irmusia81]

Napisane przez pumas

Podobno nie trzeba być na czczo, wystarczy godzinę przed nie jeść i nie pić Ja niestety byłam totalnie na czczo i nie poszłam z samego rana, ale o 10:00, więc wygłodziłam się rano, a potem zjadłam dopiero po 12. W moim stanie, czyli "jak czegoś nie zjem, to się porzygam", nie było to dobre rozwiązanie
Jakoś wytrzymasz!!!!!!!!!! Ja jestem dzikusem pod względem badań i znoszenia niedogodności, a jakoś tam to przeżyłam, choć nie chciałabym przechodzić tego jeszcze raz, fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuujjj jjjjjjjjjjjjjjjjjj.

Mi ginka mówiła, że trzeba być na czczo i dzień wcześniej wieczorem nie jeść już nic słodkiego.

Napisane przez Sala

W piątek byliśmy na wizycie, chyba z kwadrans trwało samo oglądanie serca, badanie rytmu itd., ale wszystko jest super. Lekarz był bardzo zadowolony, że tak świetnie wszystko było widać. Cała reszta też w porządku, płeć nadal nieznana

No to super wiadomości

Napisane przez Paula SHIN

Dziewczyny macie jakies plany wakacyjne? Wtedy bedziemy juz z wielkimi brzuszkami chodzic, zwlaszcza te rodzace w sierpniu.

My chcemy pojechac conajmniej na 2 tygodnie nad morze, ale zastanawiam sie jak ja tam bede chodzila z brzuchem...

Fajniutko Pojechałabym nad morze Ale w tym roku to raczej nic z tego. Może w maju czerwcu wyskoczymy gdzieś na kilka dni

Napisane przez Linka25

czy którejś z Was drętwieją dłonie??
zaraz mnie to szału doprowadzi

Współczuję. Pewnie dzidzia Ci uciska jakieś nerwy. Mi się to na razie nie zdarzyło.

[hanjah]

Idę sobie zrobić słabą kawkę (nie dość że bezkofeinowa to jeszcze prawie samo mleko), szkoda tylko że nic słodkiego do niej nie mam... jakoś na słodkie mam ostatnio ochotę

[Paula SHIN]

Napisane przez hanjah

Idę sobie zrobić słabą kawkę (nie dość że bezkofeinowa to jeszcze prawie samo mleko), szkoda tylko że nic słodkiego do niej nie mam... jakoś na słodkie mam ostatnio ochotę

Ja tez. Moglabym jesc slodkie non stop, TZ mi ostatnio kupil pare batonikow Juz wszystkie wyjadlam.

[Irmusia81]

Napisane przez nadalka

Hej. Jestem i ja a czy ja mogę dołączyć do listy? Czy może jednak będę się przyglądać bo w sumie jestem 26. Czerwca... Ja badania też robię prywatnie, a w czwartek robię tę nieszczęsną glukozę :/

Witaj Zapraszamy

Napisane przez karmeelek

Weekend był trochę intensywny więc dziś nadrabiam.
Mam takie pytanko... czy któraś z Was ma biegunkę? Ja mam ten problem, że jak zjem obiad (coś smażonego) to z zegarkiem w ręku 30 min i mogę biec do kibelka. Gdy na obiad zjadłam np zupę albo gotowane pierogi to nic mi nie było.

Czasem mi się zdarza biegunka, ale raczej nie po czymś konkretnym Tak raz na jakiś czas miewam po prostu.

Napisane przez prince_polo

Hej super że wszystko ok. mam nadz że odpoczelas?

Tak odpoczęłam Zmieniłam otoczenie, pobyłam z mamą i przywiozłam całą masą ubranek dla Synusia
Doszłam do wniosku, że poza cieniutkimi kaftanikami, śpioszkami, ewentualnie pajacykami już nic dzieciątku nie kupuję, bo nie będzie gdzie tego wszystkiego pomieścić

[prince_polo]

Napisane przez Irmusia81

Tak odpoczęłam Zmieniłam otoczenie, pobyłam z mamą i przywiozłam całą masą ubranek dla Synusia
Doszłam do wniosku, że poza cieniutkimi kaftanikami, śpioszkami, ewentualnie pajacykami już nic dzieciątku nie kupuję, bo nie będzie gdzie tego wszystkiego pomieścić

Poka

[Irmusia81]

Napisane przez Paula SHIN

Ja tez. Moglabym jesc slodkie non stop, TZ mi ostatnio kupil pare batonikow Juz wszystkie wyjadlam.

Mnie też ostanio bardzo ciągnie do słodkiego Zresztą w ogóle jestem straszna Głodomorra

[nitka_88]

Hej mamuśki, melduję się i ja Myślałam, że załapię się na kończenie wątku, ale spóźniłam się o jakąś godzinkę. No nic, najważniejsze że jestem tu z Wami. Śliczne brzuszki dziewczynki, nie mam dość ich oglądania Chciałam dodać swój, ale coś mi załączniki nie działają Może później się uda, a teraz uciekam robić obiadek

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

Poka

Może jutro zrobię jakieś fotki

[prince_polo]

Napisane przez Irmusia81

Mnie też ostanio bardzo ciągnie do słodkiego Zresztą w ogóle jestem straszna Głodomorra

Ja też. ale od wczoraj nie jem. jutro będą Mnie ważyć u lekarza. zobaczymy chyba tam z wrażenia

[blueberry88]

Napisane przez Mandragorrka

Nie ma szans
Soleika w szpitalu, Agunia się odmeldowała bo musi pomyśleć, Blue też gdzieś wyjeżdża. Jedna z większych gaduł, czyli nasza Mamuśka, chodzi do pracy i nie ma czasu tyle pisać W najbliższym czasie nasz wąteczek może leniwiej się toczyć.

Napisane przez Paula SHIN

Dziewczyny macie jakies plany wakacyjne? Wtedy bedziemy juz z wielkimi brzuszkami chodzic, zwlaszcza te rodzace w sierpniu.

My chcemy pojechac conajmniej na 2 tygodnie nad morze, ale zastanawiam sie jak ja tam bede chodzila z brzuchem...

Odpowiem sobie 2w1, a co! W końcu też jestem 2w1
Nie wybieram się nigdzie - poród może się i w czerwcu trafić. Chciałabym też, żeby tż miał jak najwięcej urlopu do urodzeniu małej.
Jedziemy teraz na piątek i sobotę do znajomych. Za tydzień sobota-poniedziałek do hoteliku z Groupona (będą mi robić śniadania), no i tż zostanie ze mną też we wtorek. W kolejny weekend prawdopodobnie też wyskoczymy do znajomych. I to na razie tyle, jeśli chodzi o rozrywki wyjazdowe.

Napisane przez Linka25

czy którejś z Was drętwieją dłonie??
zaraz mnie to szału doprowadzi

Mi nie drętwieją. Mam nadzieję, że do mnie to nie przyjdzie.

[hanjah]

Tż pod koniec marca ma urlop ale jesteśmy bez samochodu, więc nawet nie ma jak pozwiedzać nic w okolicy
Cieszę się za to, że będzie miał wolne w Święta i pierwsze dni maja
Czeka nas jeszcze osobny weekend w czerwcu, bo mąż leci do Polski na chrzciny bratanka.

[Paula SHIN]

Juz marze o cieplej pogodzie, wakacjach...

[hanjah]

U nas parę dni w styczniu było cieplejszych niż teraz w marcu Ostatnio co prawda nie pada, ale jest szaro buro i wieje

[Paula SHIN]

Napisane przez hanjah

U nas parę dni w styczniu było cieplejszych niż teraz w marcu Ostatnio co prawda nie pada, ale jest szaro buro i wieje

U nas dzisiaj jest szaro

[Irmusia81]

Napisane przez prince_polo

Ja też. ale od wczoraj nie jem. jutro będą Mnie ważyć u lekarza. zobaczymy chyba tam z wrażenia

Na pewno nie będzie tak źle

Napisane przez blueberry88

Odpowiem sobie 2w1, a co! W końcu też jestem 2w1
Nie wybieram się nigdzie - poród może się i w czerwcu trafić. Chciałabym też, żeby tż miał jak najwięcej urlopu do urodzeniu małej.
Jedziemy teraz na piątek i sobotę do znajomych. Za tydzień sobota-poniedziałek do hoteliku z Groupona (będą mi robić śniadania), no i tż zostanie ze mną też we wtorek. W kolejny weekend prawdopodobnie też wyskoczymy do znajomych. I to na razie tyle, jeśli chodzi o rozrywki wyjazdowe.

O to fajniutkie macie plany My też lubimy takie wypady 2-3 dniowe

[blueberry88]

Napisane przez Paula SHIN

U nas dzisiaj jest szaro

U nas też

[Irmusia81]

Napisane przez Paula SHIN

Juz marze o cieplej pogodzie, wakacjach...

Ja też.. I coraz częściej myślę, że chciałabym żeby już był lipiec i żebym była już rozpakowana

[Paula SHIN]

Z tym mi sie nie spieszy Chce sie nacieszyc czasem z 1 dzieckiem poki moge. Pozniej bedzie juz ciezej podzielic czas miedzy 2, a jeszcze miec czas dla TZ i dla samej siebie...

[KarolinaPW]

Napisane przez pumas

Ja też właśnie mam z Medicover. No tak można robić jak robisz Ty i to najłatwiejszy sposób, jednak zanim ja się zapiszę do gina w Medicoverze (a jestem nieczasowa), potem pójdę na badania... to trochę mija i trzeba mieć wszystko obcykane, dograne. Dlatego tez wolę iść na żywioł i najwyżej zapłacić za coś.

Wiesz, ale wydaje mi się, że nawet idąc na żywioł można wydębić skierowanie od jakiegokolwiek gina, który w ten dzień przyjmuje. Ja tak byłam z tą cytomegalią, miałam skierowanie na hormony tarczycy, a na cytomegalię nie i chciałam za to zapłacić, już byłam w pokoju pobrań i mówię pielęgniarce, że za to płacę a ona "proszę szybko do położnej i ona panią wciśnie po skierowanie, po co ma pani płacić" poszłam i dostałam, wcisnęła mnie między pacjentkami, nawet do gabinetu nie weszłam tylko położna mi to skierowanie przyniosła na poczekalnię i wróciłam na pobranie. Spróbuj kiedyś tak, a nuż się uda, tylko ważne, żebyś miała kartotekę założoną u jakiegoś ichniego gina

Napisane przez Paula SHIN

Dziewczyny macie jakies plany wakacyjne? Wtedy bedziemy juz z wielkimi brzuszkami chodzic, zwlaszcza te rodzace w sierpniu.
My chcemy pojechac conajmniej na 2 tygodnie nad morze, ale zastanawiam sie jak ja tam bede chodzila z brzuchem...

Nie mam, raczej nie będzie na to kasy. Ewentualnie moge pojechać na Kaszuby, kawałek od morza, bo moi rodzice tam budują dom, ale to żaden odpoczynek, nie jestem w stanie wypocząc przy mojej mamie zwłaszcza psychicznie wiele by mnie to kosztowało

[pumas]

Napisane przez Irmusia81

Ja też.. I coraz częściej myślę, że chciałabym żeby już był lipiec i żebym była już rozpakowana

Ja marzę o wakacjach, ale w przeciwieństwie do Ciebie Irmusia, jestem przerażona na myśl o rozpakowaniu i z jednej strony chcę wakacje, z drugiej wcale !!

http://parenting.pl/portal/test-obciazenia-glukoza

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-...oza,index.html

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...4,3066517.html

W tych trzech źródlach mówią, że nie trzeba być na czczo. Tak też słyszałam.

[sas]

hej dziewczynki
melduje sie i ja na nowym watku
wczraj mialam dzien leniwca z tz i nie mialam nawet kiedy do was zajrzec
a dzis uczylam sie na ezg a za godz zmykam na wizyte.
3majcie kciuki
oczywiscie przytylam bo widze i juz mam to w du*** czy jem czy nie, czy sie ograniczam czy nie waga rosnie mam tendencje do tycia chyba nie wiem dzis zapytam sie gin co moge z tym zrobic...
udanego popoludnia dziewczynki ja postaram si enadrobic po wizycie

[nel_a]

Napisane przez pumas

Ja marzę o wakacjach, ale w przeciwieństwie do Ciebie Irmusia, jestem przerażona na myśl o rozpakowaniu i z jednej strony chcę wakacje, z drugiej wcale !!

http://parenting.pl/portal/test-obciazenia-glukoza

http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-...oza,index.html

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...4,3066517.html

W tych trzech źródlach mówią, że nie trzeba być na czczo. Tak też słyszałam.

najlepiej zadzwonić do przychodni i się zapytać