Odchudzanie a brak miesiączki

[saandrra]

Hej, mam 19 lat. Ostatni raz miałam miesiączkę w styczniu tego roku. Ważyłam wtedy 60,5kg przy lekkim wysiłku fizycznym (codziennie 20min. ćwiczeń z Mell B). W czerwcu postanowiłam pójść do ginekologa, gdyż okres się nie pojawił-wtedy waga 55 kg. (Pod koniec kwietnia zaczęłam biegać 3-4razy w tygodniu, ok.5km). Lekarka kazała zrobić badania więc pojawiłam się u niej w sierpniu ze wszystkimi wynikami i wagą 51kg-przez cały ten czas nadal biegałam. Ginekolog powiedziała, że "jajniki nie produkują hormonów, które odpowiadają za pojawienie się miesiączki" . Kazała łykać mi hormony "Divina". Czy któraś z Was je łykała? Chciałam się dowiedzieć czy przez nie przytyje? Jeśli tak, to kwestia samego łykania tabletek czy raczej pojawienia się chęci podjadania? Co z samopoczuciem? Obecnie ważę 48kg i zaczynam się już zastanawiać czy przypadkiem nie mam anoreksji, gdyż czytając o tej chorobie niektóre objawy pasują. Bardzo proszę o radę.

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez saandrra

Hej, mam 19 lat. Ostatni raz miałam miesiączkę w styczniu tego roku. Ważyłam wtedy 60,5kg przy lekkim wysiłku fizycznym (codziennie 20min. ćwiczeń z Mell B). W czerwcu postanowiłam pójść do ginekologa, gdyż okres się nie pojawił-wtedy waga 55 kg. (Pod koniec kwietnia zaczęłam biegać 3-4razy w tygodniu, ok.5km). Lekarka kazała zrobić badania więc pojawiłam się u niej w sierpniu ze wszystkimi wynikami i wagą 51kg-przez cały ten czas nadal biegałam. Ginekolog powiedziała, że "jajniki nie produkują hormonów, które odpowiadają za pojawienie się miesiączki" . Kazała łykać mi hormony "Divina". Czy któraś z Was je łykała? Chciałam się dowiedzieć czy przez nie przytyje? Jeśli tak, to kwestia samego łykania tabletek czy raczej pojawienia się chęci podjadania? Co z samopoczuciem? Obecnie ważę 48kg i zaczynam się już zastanawiać czy przypadkiem nie mam anoreksji, gdyż czytając o tej chorobie niektóre objawy pasują. Bardzo proszę o radę.

Czy mogłabyś napisać ile masz wzrostu?
Nie przez każde hormony się tyje, to zależy od organizmu. Jeśli schudłaś do 48 kg w takim czasie, możliwe że miesiączka zatrzymała się właśnie z tego powodu.

[koteceqq]

Napisane przez saandrra

Hej, mam 19 lat. Ostatni raz miałam miesiączkę w styczniu tego roku. Ważyłam wtedy 60,5kg przy lekkim wysiłku fizycznym (codziennie 20min. ćwiczeń z Mell B). W czerwcu postanowiłam pójść do ginekologa, gdyż okres się nie pojawił-wtedy waga 55 kg. (Pod koniec kwietnia zaczęłam biegać 3-4razy w tygodniu, ok.5km). Lekarka kazała zrobić badania więc pojawiłam się u niej w sierpniu ze wszystkimi wynikami i wagą 51kg-przez cały ten czas nadal biegałam. Ginekolog powiedziała, że "jajniki nie produkują hormonów, które odpowiadają za pojawienie się miesiączki" . Kazała łykać mi hormony "Divina". Czy któraś z Was je łykała? Chciałam się dowiedzieć czy przez nie przytyje? Jeśli tak, to kwestia samego łykania tabletek czy raczej pojawienia się chęci podjadania? Co z samopoczuciem? Obecnie ważę 48kg i zaczynam się już zastanawiać czy przypadkiem nie mam anoreksji, gdyż czytając o tej chorobie niektóre objawy pasują. Bardzo proszę o radę.

Z tego co piszesz rozumiem że chcesz wyzdrowieć i jednocześnie zachować/pracować dalej nad swoją wagą. Nie znam się na tabletkach hormonalnych, ale ze swojego doświadczenia podpowiem że wskazana by była wizyta u dietetyka. Możesz też na własną rękę zwiększyć kaloryczność posiłków - bo o tu właśnie chodzi, o przystosowanie tego co jesz do aktywności fizycznej. Bardzo możliwe że za mało jesz albo pozbyłaś się zbyt dużej ilości tkanki tłuszczowej i stąd zanik miesiączki. Jak to dobrze rozegrasz to tabletki będą zbędne.

[saandrra]

Mam 167cm wzrostu

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Aktualnie nie biegam i przestałam ćwiczyć, faktycznie nie jem zbyt dużo , ale odkąd nie ćwiczę waga zatrzymała się na 48 kg.

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez saandrra

Mam 167cm wzrostu

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Aktualnie nie biegam i przestałam ćwiczyć, faktycznie nie jem zbyt dużo , ale odkąd nie ćwiczę waga zatrzymała się na 48 kg.

W sumie aby powiedzieć cokolwiek na temat tego czy możesz mieć anoreksję musiałabym znać Twoje podejście do samej siebie, Twojego ciała oraz jedzenia.
Ja sama mam 169 cm i ważę ok 50 kg, jednak nie ćwiczę i nie chudnę na siłę. Jem co chcę i po prostu nie potrafię przytyć. Te kilka kg niedowagi nie jest dla mnie straszne natomiast nie byłoby dla mnie problemem gdybym przytyła.
Pytanie brzmi czy dla Ciebie by było? Sprawa jest zasadnicza, ponieważ jeśli brak miesiączki wiążę się tylko i wyłącznie z dość szybką utratą wagi (+/- 13 kg w ciągu 6 miesięcy) to raczej nie ma się o co martwić. Wystarczy wyregulować zasób kaloryczny i ew włączyć jakieś dodatkowe witaminy do diety.
Jeżeli ginekolog powiedziała, że masz problem i jest zdolna "naprawić go" tylko poprzez tabletki to niech tak będzie, ale musisz liczyć się z faktem że przytyjesz (lub też nie -zależy).
Odpuść sobie na razie te ćwiczenia, może zbyt mało kalorii + ciężki trening nie służą Ci dobrze. Brak miesiączki przez więcej niż 6 miesięcy to jednak problem.
Myślę, że jeśli odpuściłabyś dietę i postanowiła przybrać trochę na wadze - i to nie musi być dużo dosłownie 3/5 kg - to wszystko wróciłoby do normy.

[saandrra]

Lekarka powiedziała nawet, że możliwe jest iż okres będzie tylko wtedy, gdy będę brała te hormony. A po ich odstawieniu miesiączki może nie być znowu. Nie wiem, może chciała mnie nastraszyć? Nie głodzę się i jem tyle na ile mam ochotę. Może i nie jest to dużo ale staram się jeść zdrowo. Dużo owoców,warzyw,nabiału, mięso tylko gotowane. Unikam słodyczy, chociaż wiadomo, że ciężko je zupełnie wyeliminować z jadłospisu, więc czasem pozwole sobie na jakieś ciastka. Jednak boję się przytyć, dlatego chciałam wiedzieć coś na temat tych tabletek, które przepisał mi ginekolog.

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez saandrra

Lekarka powiedziała nawet, że możliwe jest iż okres będzie tylko wtedy, gdy będę brała te hormony. A po ich odstawieniu miesiączki może nie być znowu. Nie wiem, może chciała mnie nastraszyć? Nie głodzę się i jem tyle na ile mam ochotę. Może i nie jest to dużo ale staram się jeść zdrowo. Dużo owoców,warzyw,nabiału, mięso tylko gotowane. Unikam słodyczy, chociaż wiadomo, że ciężko je zupełnie wyeliminować z jadłospisu, więc czasem pozwole sobie na jakieś ciastka. Jednak boję się przytyć, dlatego chciałam wiedzieć coś na temat tych tabletek, które przepisał mi ginekolog.

Hm piszesz, że jesz co chcesz ale boisz się przytyć... Skąd się to bierze u Ciebie? Masz przykre doświadczenia związane z nadwagą czy może po prostu nadal uważasz że jesteś gruba?
Lekarka raczej nie powinna Cię straszyć i jeśli rzeczywiście to nie wina wagi a zmian hormonalnych, radziłabym przyjrzeć się temu bliżej. Miałaś robione USG? Brak miesiączki nie bierze się z niczego, jeżeli lekarz uważa że to nie wina wagi a zmian hormonalnych to wypytaj o to dokładnie i zażądaj zrobienia specjalistycznych badań. Lekarze są po to by pomagać

[saandrra]

Miałam robione USG, badania krwi, tarczycy i wszystko było ok. JesZcze przed zleceniem badań powiedziała, ze brak miesiączki moze byc spowodowany szybka utrata wagi w zbyt krótkim czasie. To samo powiedziała po zrobieniu badań. Moze powinnam iść do innego ginekoga ? Juz sama nie wiem co robić, boje sie łykać te hormony.

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez saandrra

Miałam robione USG, badania krwi, tarczycy i wszystko było ok. JesZcze przed zleceniem badań powiedziała, ze brak miesiączki moze byc spowodowany szybka utrata wagi w zbyt krótkim czasie. To samo powiedziała po zrobieniu badań. Moze powinnam iść do innego ginekoga ? Juz sama nie wiem co robić, boje sie łykać te hormony.

Zacznij opakowanie, jeśli będzie coś nie tak/nadal będziesz miała wątpliwości idź na konsultację do innego ginekologa.

[kasiulk86]

Napisane przez saandrra

Miałam robione USG, badania krwi, tarczycy i wszystko było ok. JesZcze przed zleceniem badań powiedziała, ze brak miesiączki moze byc spowodowany szybka utrata wagi w zbyt krótkim czasie. To samo powiedziała po zrobieniu badań. Moze powinnam iść do innego ginekoga ? Juz sama nie wiem co robić, boje sie łykać te hormony.

myslę, że nie zaszkodzi pójść do innego ginekologa. Kiedys mojej 1 kolezance ginekolog powiedzial, że nie bedzie mogla miec dzieci, poszła do innego i już jest szczęśliwą mamą, także wiesz....