Domowy peeling kwasem salicylowym

[Annaluka]

Napisane przez Natalia 1

Zrobiłam dzisiaj 25% peling na spirytusie , poprzedni okazało się , że to było tylko 20% . Założyłam , że to ostatni peeling przed latem , więc chciałam się mocno złuszczyć.Nie wiem czy nie przesadziłam , trzy warstwy .Do tej pory , czyli 2 godz. po , czuje kwas na twarzy , chociaż wcale nie jestem czerwona .
Przetarłam twarz spirytusem przed , nałożyłam patyczkiem uszanym
5% kwas mlekowy , na przebarwienia , po chwili salicylowy.Piekło niemiłosiernie ze 30 sekund , po dwóch minutach przestaje .
Mam problem z pędzlem ,ten z dobrym włosem jest za mały , a ten odpowiedniej wielkości ma zły włos .Nakładam malutkim , na trzy raty , koszmar , ale nie wiem czy wytrzymałabym ból na całej twarzy na raz.No to się wyżaliłam , prawie mnie już nie piecze .A psikałam się termalką po peelingu , dużo , potem jak zwykle Alantan Plus.

Nieźle

Ja dzień po SALIPEGU. I nie lubię tego, bo cera wygląda Wyszło mi pełno pryszczyków, sebum z zatkanych porów powyłaziło na wierzch... Delikatne przyciśnięcie powoduje, że wszystko wychodzi...

W ogóle jakaś taka grudkowata dzisiaj jestem... Dopiero jak się zacznie złuszczanie będzie lepiej. Dzisiaj doprawię się Acne Dermem...

[_Ewelka___]

Napisane przez Annaluka

Nieźle

Ja dzień po SALIPEGU. I nie lubię tego, bo cera wygląda Wyszło mi pełno pryszczyków, sebum z zatkanych porów powyłaziło na wierzch... Delikatne przyciśnięcie powoduje, że wszystko wychodzi...

W ogóle jakaś taka grudkowata dzisiaj jestem... Dopiero jak się zacznie złuszczanie będzie lepiej. Dzisiaj doprawię się Acne Dermem...

mam podobne odczucia
i tez uzywam acne dermu

mlekowy mnie kusi, w ogole ten LHA tez, zeby np na przemian robic peelingi rozne ale pojde do dermatologa, wezme recepte na atrederm i zobaczymy jak podziala

[ewi762]

A ja chciałam odspiewać hymn pochwalny na cześć pega
Zrobiłam w sumie dwa peelingi salicylem w tym jeden na pegu i jestem baaaaardzo zadowolona.

Po pierwsze działa bardzo bardzo łagodnie zero łuszczenia plam itp i mozna wyjść do ludzi a z drugiej strony widać działan in plus na cerę. Skóre mam po nim rozświetloną taką gładką jednolitą i nawet plamki popryszczowe troszkę zjaśniały . Efekt najlepiej widać po zrobieniu makijażu. Kiedyś kładłam tonę kryjącego fluisu na to puder matujący na to puder brązujący itp. A teraz troszkę pudru mineralnego rozświetlacza i jest pięknie
Ciekawa jestm tylko jak długo będzie się utrzymywał efekt, bo boję się teraz kwasić ze względu na intensywne słońce.
Ale ogólnie jest super.

Mam tylko wątpliwość o miejsca naczynkowe. Do tej pory omijałam te miejsca, czy ktoś zauważył jakieś niegatywne skutki slicyla na miejsca burakowe? Czy na pegu można smiało nakładać peeling?

[Natalia 1]

Napisane przez ewi762

Mam tylko wątpliwość o miejsca naczynkowe. Do tej pory omijałam te miejsca, czy ktoś zauważył jakieś niegatywne skutki slicyla na miejsca burakowe? Czy na pegu można smiało nakładać peeling?

Możesz śmiało nakładać , nic się nie dzieje .Moje naczynka znikają , może mi się skóra pogrubia od kwasów .Jedyne co stosuje na naczynka , dla przyjemności , to hydrolat z róży damasceńskiej , dużo nakładam wacikiem .



Po wczorajszym peelingu , czuje się jak po oparzeniu słonecznym.Jestem opalona , nie czerwona czy różowa.Twarz lekko piecze cały czas , opuchlizna jest .Mam dość , nowy za pare miesięcy.

Co do stosowania przed peelingiem salicylowym innego kwasu , to już widze , że zwiększa efekt. Wcześniej robiłam próby na dłoni i na dekoldzie . Tam nakładałam 10% peeling mlekowy , na całą powierzchnie , po chwili salicylowy 30% . Na jesień zrobie przed peeling glikolowy , bo jeszcze bardziej przenika przez skóre , tylko na ciało .Na twarz nie moge , cera naczynkowa.

[Madzia_M77]

Napisane przez Madzia_M77

Hej!
W zeszłym tygodniu miałam 1 zabieg kwasem pirogronowym. Jak myślicie - czy w przerwie między tymi zabiegami mogę sobie ciachnąć Sali-Peg? Pomijam juz fakt, ze na razie nie mam Pegu, moze na początek zrobiłabym alkoholowy.
Po pirogronowym dosyc mocno sie luszczyłam, skora była zaczerwieniona, podrazniona(ale tylko policzki), teraz jest juz ok. Takie tutaj peany piszecie na jego cześć, że strasznie mnie korci

Ja sie tylko skromnie przypominam z pytankiem:pli z:

[wrobel4]

Napisane przez _Ewelka___

mam podobne odczucia
i tez uzywam acne dermu

mlekowy mnie kusi, w ogole ten LHA tez, zeby np na przemian robic peelingi rozne ale pojde do dermatologa, wezme recepte na atrederm i zobaczymy jak podziala

Takie pojawienie się pryszczy po salicylu jest chyba normalne. Czytałam, że wszystkie krosty, które tkwią w skórze w zalążku, właśnie pod wpływem salicyla wypychane są na zewnątrz, jak się zagoją to potem powinno być już z górki. One i tak by się pojawiły tylko może nie tak od razu w takiej ilości.

[Natalia 1]

Napisane przez Madzia_M77

Ja sie tylko skromnie przypominam z pytankiem:pli z:

Salipeg możesz , AniaM69 Ci sprzeda , wystarczy napisać na PW.
Jak masz całkowicie "zdrową twarz" po poprzednim peelingu , to możesz robić wszystko co chcesz .Zacznij od 20% , nałóż grubo , lub dwa razy .Mi nic nie stało się po takim , małe łuszczenie tylko.Większe stężenie + trzy warsty , pali twarz .A kiedy masz mieć robiony następny peeling u lekarza?

[_Ewelka___]

Napisane przez wrobel4

Takie pojawienie się pryszczy po salicylu jest chyba normalne. Czytałam, że wszystkie krosty, które tkwią w skórze w zalążku, właśnie pod wpływem salicyla wypychane są na zewnątrz, jak się zagoją to potem powinno być już z górki. One i tak by się pojawiły tylko może nie tak od razu w takiej ilości.

uzywam kwasow od 3 lat i wiem jak wyglada kiedys skora oczyszcza sie po kwasach, rzadko mi sie to zdarzalo to cos innego

wine zwalam na filtr Lirene, nie bede go uzywac kilka dni zobacze jaki efekt bedzie

A narazie czekam na przesylke z mazidel zeby 30% salipega zrobic

[Natalia 1]

A ja dostałam dzisiaj przesyłke z Mazideł z kwasem m.in. ale już nie mam ochoty na kwas , nadal mnie boli buzia , zastanawiam się nad maślanką na twarz , tylko nie wiem czy mnie bardziej nie wysuszy .Przyszedł dzisiaj hydrolat z rumianku , zobaczymy czy pomoże

[antunka]

Napisane przez leelee

Mogłabyś podać przepis na ten peeling kwasem LHA?

Ja robiłam 8% i to jest mocna dawka. Na początku proponowałabym 5% a i tak pewnie zaboli.
Kwas odmierzam na wadze, więc wzięłam 1 g kwasu i 11,5 g spirytusu. 1 g kwasu to jest 0,7 ml. Można też go robić na PEGu lub innym rozpuszczalniku.

[Annaluka]

Postanowiłam się obnażyć

Dopóki brałam hormony miałam czystą cerę. Czyli były rozszerzone pory (ale czyste) + jakiś drobny zaskórniak. Dwa pierwsze zdjęcia to ukazują.

Zdjęcie nr 3 jest z dzisiaj. Widać tam, że pory są straszne czarne, zanieczyszczone. Do tego wychodzą mi normalne ropne pryszcze, ale to już w okolicy brody, żuchwy i mam po nich czerwone ślady. Złuszczam to na maksa i traktuję azealiną póki świeże.

Wiem, że dla niektórych z Was takie problemy to nic Mi to jednak spędza sen z powiek. Ogólnie cera wygląda źle - taka ''brudna'', zanieczyszczona. Makijaż się źle na tym trzyma, szybko się świecę No generalnie czuję się nieestetycznie.


I człowiek docenia faktycznie jak coś straci. Bo wcześniej moja cera była średnia i stale ją kwasiłam, ale w porównaniu do tego co mam teraz to tamta cera była idealna
Wcześniej błysk uzyskiwałam rozświetlaczem, a teraz właściwie zrezygnowałam z wszelkich rozświetlaczy, bo po tym jeszcze gorzej

Tyle czasu czaiłam się na Meteoryty Guerlain. Kupiłam. 2 miesiące się nimi cieszyłam - efekt był super. Aktualnie mogę o nich pomarzyć i maksymalnie na dekolt je sobie nałożyć

[AniaM69]

Napisane przez Natalia 1

A ja dostałam dzisiaj przesyłke z Mazideł z kwasem m.in. ale już nie mam ochoty na kwas , nadal mnie boli buzia , zastanawiam się nad maślanką na twarz , tylko nie wiem czy mnie bardziej nie wysuszy .Przyszedł dzisiaj hydrolat z rumianku , zobaczymy czy pomoże

Natalia, jak masz owies hydrolizowany do dowal go do jakiegoś kremu z cynkiem, plus panthenol - wiadomo.
Bromelainę na czczo łykaj, cynk, witaminę B-complex.

A spiryt do drinka a nie na facjatę
Rozjuszysz naczynka niepotrzebnie.

[_Ewelka___]

Napisane przez Annaluka

Postanowiłam się obnażyć

Dopóki brałam hormony miałam czystą cerę. Czyli były rozszerzone pory (ale czyste) + jakiś drobny zaskórniak. Dwa pierwsze zdjęcia to ukazują.

Zdjęcie nr 3 jest z dzisiaj. Widać tam, że pory są straszne czarne, zanieczyszczone. Do tego wychodzą mi normalne ropne pryszcze, ale to już w okolicy brody, żuchwy i mam po nich czerwone ślady. Złuszczam to na maksa i traktuję azealiną póki świeże.

Wiem, że dla niektórych z Was takie problemy to nic Mi to jednak spędza sen z powiek. Ogólnie cera wygląda źle - taka ''brudna'', zanieczyszczona. Makijaż się źle na tym trzyma, szybko się świecę No generalnie czuję się nieestetycznie.


I człowiek docenia faktycznie jak coś straci. Bo wcześniej moja cera była średnia i stale ją kwasiłam, ale w porównaniu do tego co mam teraz to tamta cera była idealna
Wcześniej błysk uzyskiwałam rozświetlaczem, a teraz właściwie zrezygnowałam z wszelkich rozświetlaczy, bo po tym jeszcze gorzej

Tyle czasu czaiłam się na Meteoryty Guerlain. Kupiłam. 2 miesiące się nimi cieszyłam - efekt był super. Aktualnie mogę o nich pomarzyć i maksymalnie na dekolt je sobie nałożyć

czy Ty uzywasz tego filtra lirene?

moja cera wyglada podobnie!!! tez mnie to smuci ze cos nie tak

[AniaM69]

Ja odstawiłam Lirene - gula mi kazała


AnnaLuka - Twoje pory aż się proszą o LHA. Jak masz możliwość - wypróbuj koniecznie.

[_Ewelka___]

czyli moje tez sie prosza ja jutro wstawie swoje buźke sama jestem ciekawa jak wyglada na zdjeciu

[AniaM69]

Ewelka, będziesz zdumiona

[One_LoVe]

Napisane przez Annaluka

Do tego wychodzą mi normalne ropne pryszcze, ale to już w okolicy brody, żuchwy i mam po nich czerwone ślady.

Wiem, że dla niektórych z Was takie problemy to nic Mi to jednak spędza sen z powiek. Ogólnie cera wygląda źle - taka ''brudna'', zanieczyszczona. Makijaż się źle na tym trzyma, szybko się świecę No generalnie czuję się nieestetycznie.

Wiem, co czujesz, bo mi również takie rzeczy spędzają sen z powiek. Najchętniej nie pokazywałabym się ludziom wcale kiedy cokolwiek wyskoczy mi na twarzy. Czuję się wtedy źle, brzydko i nieestetecznie.
Mam bzika na tym punkcie.

Dodam, że tak jak jeszcze kilka dni temu chwaliłam się tutaj ładną buzią tak teraz przy nosie i na brodzie nie mam się czym pochwalić. Tym bardziej, że w tych miejscach raczej nigdy nic mi nie wyskakuje!! Teraz mam dwie gule, które już jakby schodzą, bo zaatakowałam je szybko i dwa pryszcze.
To ewidentnie musi być wina filtra, bo niczym innym nie smarowałam się ostatnio nowym poza Lirenką.

Ja to tak mam, że wszystko mnie zapycha, boję się nawet nie zmyć makijażu - bo to już w ogóle - obudziłabym się rano i za pewne nie mogła spojrzeć w lustro! Zmywam podkład tuż po wejściu do domu.
A moja siostra - dosłownie cudeńko. Obojętnie co nałoży na buzię to nigdy ją nie wysypuje, w makijażu to może spać, może grzebać przy buzi dosłownie WSZYSTKO i dalej ma ładną skórę.

Edit.
Tyle dobrze, że policzki mam ładne, pory czyste, zwężone.
Z czołem nigdy nie mam problemów.

[_Ewelka___]

Ania moze to moj ratunek? ten LHA

skoro jest jakas tam pochodna kwasu salicylowego, rozpuszcza sie jak salicyl w alkoholu i tluszczasz wiec w pegu tez sie rozpusci? jak myslisz?

super ze to kwas BHA, tylko takich uzywam do mojej tlustej skory (chociaz nie wiem, moze by inny podpasowal np mlekowy) pamietam jak effaclar K czyscil mi pory, moze to polaczenie salicyla z LHA, ciagle szukam czegos i to moze byc to

A Ty Aniu robisz sobie peelingi na LHA? jak w porownaniu do salicyla?

napewno sie na niego skusze ale najpierw sprobuje z atredermem. Nie wiem jaki kupic filtr, chyba lirenka idzie w odstawke, az dziwne ze tyle osob zapchal

[One_LoVe]

Napisane przez _Ewelka___

napewno sie na niego skusze ale najpierw sprobuje z atredermem. Nie wiem jaki kupic filtr, chyba lirenka idzie w odstawke, az dziwne ze tyle osob zapchal

Też się dziwię, bo zawsze to tylko mnie wszystko zapycha.
Nie mam na stanie żadnego specyfiku od dermatologa bo wszystko udało mi się odstawić przy kwasach więc nie wiem czym nawet mam to leczyć. Na razie staram się tego nie dotykać, gule potraktowałam maścią ichtiolową, jedna gula schodzi sama, druga miała już biały czubek, więc pozbyłam się zawartości. No i niezmiennie maść z witaminą A.
Wiem, że to za mało jak na walkę z pryszczami, ale nie ma pogorszenia póki co, stoi w miejscu, więc na razie nie panikuję. (aż tak)

[antunka]

Oj dziewczyny chyba każda z nas tak ma. Ja też zawsze coś znajde nie tak na swojej buźce. A kapryśna jest strasznie Raz gładka i powabna a jak jej odbije to męczę się kilka miesięcy z trądzikiem i tak od kilku lat... pół roku spokoju, pół roku depresji i codziennego płaczu przed lustrem. Ale jak nie pryszcze to przebarwienia. Zawsze .... coś

Kwasy nas uratują Kombinujcie dziewczęta bo warto. Ja testowałam migdała (3 miesiące), testowałam salicyla (miesiąc) i testuję LHA. Ten ostatni póki co wygrywa, bo efekty są po pierwszym użyciu.

[One_LoVe]

Napisane przez antunka

Oj dziewczyny chyba każda z nas tak ma. Ja też zawsze coś znajde nie tak na swojej buźce. A kapryśna jest strasznie Raz gładka i powabna a jak jej odbije to męczę się kilka miesięcy z trądzikiem i tak od kilku lat... pół roku spokoju, pół roku depresji i codziennego płaczu przed lustrem. Ale jak nie pryszcze to przebarwienia. Zawsze .... coś

Kwasy nas uratują Kombinujcie dziewczęta bo warto. Ja testowałam migdała (3 miesiące), testowałam salicyla (miesiąc) i testuję LHA. Ten ostatni póki co wygrywa, bo efekty są po pierwszym użyciu.

Ja pewnie tez sie w końcu skuszę na ten LHA. Ale najpierw będę musiała powypytywać o to moją GURU - Anię, co gdzie, jak i kiedy.

Póki co odstawiłam filtr, więc nie myślę chwilowo o kwaszeniu. Muszę wyleczyć skórę pod nosem i na brodzie. Oby szybko się zagoiło.

[Annaluka]

Wczoraj przetarłam na noc twarz tonikiem z kwasem mlekowym 10 %.
I na to nałożyłam Acne Derm

To było głupie, bo szczypało, twarz mi czerwieniała, ale zasnęłam.

Rano twarz cała w tłuszczu, czyli oczyszcza się na maksa...


LHA kupujecie w ZróbSobieKrem? Można na PEGU robić?
Oni piszą, że działa łagodniej, niż salicyl...


Hmmm... To jak to rozsądnie ułożyć - żeby peelingować się salipegiem i LHA

[ratta]

Moje wrażenia po 3 peelingach (20%, 20%, 25%):
skóra jest gładka i super nawilżona, pryszcze się jakby wypaliły, delikatnie schodziła mi skóra z okolic nosa i czoła, ale nie przeszkadzało mi to w wykonaniu makijażu
ale... moja twarz wygląda i tak okropnie, mam takie jakby popryszczowe dziurki, wygląda to jak masa rozszerzonych porów... z makijażem ich nie widać, ale bez to tragedia...

[Annaluka]

Napisane przez ratta

ale... moja twarz wygląda i tak okropnie, mam takie jakby popryszczowe dziurki, wygląda to jak masa rozszerzonych porów... z makijażem ich nie widać, ale bez to tragedia...

Mamy to samo

A możliwe, żeby sam PEG zapychał? Jakoś krzywdził?

[_Ewelka___]

Annaluka tez sie czasem budze z takim łojem na twarzy ze strach

u mnie sie uspokoilo, a to dlatego ze wczoraj filtra nie nalozylam, dzisiaj tez nie bo nie wychodze i odpukac jest lepiej

ja bym robila raz w tygodniu salicyl i LHA, mysle ze to fajny duecik by byl

[ratta]

Annaluka - no moja buzia wygląda podobnie, ale chyba jednak trochę gorzej, bo mam zaróżowioną miejscami twarz i niektóre dziurki są jakby szersze o mniej regularnym kształcie.

Chyba zamawiam LHA... Mam nadzieję, że moja twarz się nie zbuntuje, bo używam na zmianę peeling, bromelaina, spirulina, dzień przerwy i znów. Toniku w ogóle nie odstawiam.

[Natalia 1]

Twarz już nie boli , ale jestem "opalona" , już zapomniałam jak się wtedy wygląda .Zdecydowanie opalenizna postarza.Buzia już się robi szorstka ,po dwóch dniach .Czuje , że szybko pozbęde się tej opalonej skóry

[ewi762]

[quote=Natalia 1;11924788]Możesz śmiało nakładać , nic się nie dzieje .Może naczynka znikają , może mi się skóra pogrubia od kwasów .Jedyne co stosuje na naczynka , dla przyjemności , to hydrolat z róży damasceńskiej , dużo nakładam wacikiem .

Dzięki Natalia
Ja dodatkowo na moje czerwone poliki stosuje kocankę i kompleks na naczynka naturalisa (niestety o przyjemności nie ma mowy ze względu na zapach ale efekt świetny w obu przypadkach).


Dziewczyny czy Wam tez nie otwiera się ten kalkulator stężeń?
http://members.lycos.co.uk/kickic/kalkulator.html

[antunka]

LHA najlepiej robić co drugi tydzień. Kwas ten do przyjemnych nie należy i nie wygląda się po nim wyjściowo. Dlatego lepiej zaplanować zrzucanie skóry na weekend a pomiędzy LHA spokojnie salipega możecie stosować. Chyba, że salicyla robicie na spirytusie to wówczas nie używałabym go tak spokojnie. Ja następny LHA planuję na weekend majowy Do tego czasu salipeg nawet co 3 dzień.

[_Ewelka___]

a to jednak on piecze wiedzialam ze za lagodny nie jest

wklejam sie to moj gorszy policzek, od zawsze tak mam ze jedna strona twarzy w gorszym stanie. Jak widac zaskorniki, pod podkladem niewidoczne, czesto slysze jaka mam piekna cere a niestety to kamuflaz

posmarowalam sie kremem dlatego tak sie swieci, ale dzieki temu widac wszytskie niedoskonalosci

czekam na jakies sugestie

edit: dla porownania jakies tam w makijazu