Kolorówka.com - polski sklep z pigmentami i półproduktami

[chimay]

Napisane przez whiteska

Daj znać co zrobiłaś i jak wyszło. Mam identyczny problem, też kupiłam tlenek pastelowy i również jest pomarańczowy. A również żem prosiaczkowa
Ja myślałam nad dodaniem glinki różowej, może by pomogło?

Napisane przez pijana_wiatrem

Ale ja dodawalam color blend blue i mimo to jest szary, wiec nie tylko ultramaryna tak reaguje. Dobrze, ze zrobilam male ilosci... choc i tak mi wywszly 3 sloiczki po 5 ml... ja chyba dodam do nich jeszcze wiecej niebieskiego i color blend white i zuzyje do hallweenowych strojow w koncu sypkie kosmetyki sie nie psuja, to mam na kilka albo nawet kilkanascie lat

Dajcie znac jak juz dojdziecie co maja zrobic prosiaczki, zeby takimi zostac

Póki co nie mam pomysłów Zużyłam całą ultramarynę do pozbycia się pomarańczu, dokładanie kolejnych niebieskich pigmentów sprawi, że podkład będzie jeszcze bardziej szary. Żółcią i zielenią nic chyba nie zdziałam, tlenek pastelowy przywróci pomarańcz.

Na razie odkładam sprawę na później, bo zwyczajnie nie chce mi się specjalnie zamawiać różu ultramarynowego (a może to by było jakieś rozwiązanie). Niezbyt też chce mi się zamawiać zestaw do kolejnego podkładu, skoro pierwszy jest niezbyt udany, a mi dobrze służą Annabelle a w planach mam Amillie. W zasadzie jedyne co mogłyby mieć, to wyższy filtr - dlatego zaryzykowałam z Kolorówką.

[Burza_1994]

Ukręciłam podkład. Wyszedł idealny, ale kolor zbyt różowy. Tlenek cynamonowy- tak więc jeśli któraś poszukuje różu, to polecam.
Teraz czekam na odpowiedź z kolorówki jak przesunąć barwę na bardziej beżowy

[chimay]

Napisane przez Burza_1994

Ukręciłam podkład. Wyszedł idealny, ale kolor zbyt różowy. Tlenek cynamonowy- tak więc jeśli któraś poszukuje różu, to polecam.
Teraz czekam na odpowiedź z kolorówki jak przesunąć barwę na bardziej beżowy

Czyli jest dla mnie nadzieja

[Burza_1994]

Napisane przez chimay

Czyli jest dla mnie nadzieja

zdecydowanie Co prawda nie jest on taki mega różowy, ale ma różowe tony jak dla mnie

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Odpowiedzieli mi ekspresowo!

Jeśli któraś chce zgasić odcienie różowe, to trzeba dodać minimalnie błękitu ultramarynowego i troszkę zieleni chromowej

[Burza_1994]

Kurde... robiłam podkład i dodałam troszkę błękitu żeby pozbyć się tonów różowych i jeszcze zieleni(tak miałam zrobić wg. maila) ale ten kolor to nie to...
Zrobił się szary i zbyt ziemisty
Już chyba wolałam ten różowy efekt.
Dodałam 1,5 próbki Annabelle Minerals, które są dla mnie fest różowe, mam nadzieję, że coś da...
Kolorówka mogłaby wprowadzić jakiś tlenek beżowy. Nic w kolorze żółtym, oliwkowym, różowym, pomarańczowym tylko beżowym!

Poradziłyście sobie jakoś z kolorem szarym?

[chimay]

Napisane przez Burza_1994

Kurde... robiłam podkład i dodałam troszkę błękitu żeby pozbyć się tonów różowych i jeszcze zieleni(tak miałam zrobić wg. maila) ale ten kolor to nie to...
Zrobił się szary i zbyt ziemisty
Już chyba wolałam ten różowy efekt.
Dodałam 1,5 próbki Annabelle Minerals, które są dla mnie fest różowe, mam nadzieję, że coś da...
Kolorówka mogłaby wprowadzić jakiś tlenek beżowy. Nic w kolorze żółtym, oliwkowym, różowym, pomarańczowym tylko beżowym!

Poradziłyście sobie jakoś z kolorem szarym?

Ciebie to nie urządza, ale piszę gwoli informacji. Dostałam jeszcze maila od Kolorówki z poradą, żeby dla uzyskania różowych tonów dodać tlenek czerwony. Bo fakt, że w moim pierwszym mailu do nich napisałam, że mam chłodną cerę, ale nie dodałam, że różową.
No i przy okazji napisali, że dodanie całej porcji ultramaryny to zdecydowanie za dużo.

Jeszcze nie próbowałam modyfikować odcienia czerwienią, bo zwyczajnie jestem zniechęcona do samodzielnego robienia podkładu, zwłaszcza że wśród gotowców nie mam problemu z dobraniem sobie koloru. Pewnie za jakiś czas spróbuję, bo inaczej to cały podkład będzie do wyrzucenia, ale jakoś mnie do tego nie ciągnie...

[Burza_1994]

Napisane przez chimay

Ciebie to nie urządza, ale piszę gwoli informacji. Dostałam jeszcze maila od Kolorówki z poradą, żeby dla uzyskania różowych tonów dodać tlenek czerwony. Bo fakt, że w moim pierwszym mailu do nich napisałam, że mam chłodną cerę, ale nie dodałam, że różową.
No i przy okazji napisali, że dodanie całej porcji ultramaryny to zdecydowanie za dużo.

Jeszcze nie próbowałam modyfikować odcienia czerwienią, bo zwyczajnie jestem zniechęcona do samodzielnego robienia podkładu, zwłaszcza że wśród gotowców nie mam problemu z dobraniem sobie koloru. Pewnie za jakiś czas spróbuję, bo inaczej to cały podkład będzie do wyrzucenia, ale jakoś mnie do tego nie ciągnie...

Całej ultramaryny w życiu bym nie dodała, dodawałam kilka razy małymi porcjami

A nie wydaje Ci się, że jak dodasz czerwieni, to przywróci Ci to bardziej pomarańczowy kolor niżeli zaróżowi?

[chimay]

Napisane przez Burza_1994

A nie wydaje Ci się, że jak dodasz czerwieni, to przywróci Ci to bardziej pomarańczowy kolor niżeli zaróżowi?

Obawiam się, że tak może być, ale nie mam za wiele do stracenia, bo teraz podkład nie za bardzo się nadaje do użytku. Głównym winowajcą jest chyba tlenek pastelowy, więc może czerwień nie da pomarańczu.

[edyta07]

Cześć!
Do mnie dotarł ostatnio zestaw do zrobienia podkładu mineralnego. Moja cera jest dosyć ciemna jak na "Polskie karnacje" no i mam (chyba) oliwkową tonację. Niestety bardzo trudno dobrać mi odcień. Większość podkładów drogeryjnych wygląda na mnie pomarańczowo, albo ziemiście. Miałam podkład Anabelle Minerals golden light-kolor dobry, ale cera wyglądała na zmęczoną, poszarzałą. Czyli podkład był za chłodny?
Mam też kilka próbek z Amilie, wczoraj nosiłam "sweet almond", ale jakby zbyt różowy, pomarańczowy. Czyli za ciepły?
Nałożę chyba wszystkie podkłady jakie mam, paskami na twarz, na szyję i zobaczę który najlepiej się wtapia i w taki będę celować z tym kolorówkowym, chociaż mam spore obawy co do odcienia.
Do tego wybrałam tlenek brzoskwiniowy i to był chyba błąd. W gratisie dostałam cynamonowy, który jest jakby mniej różowawy. I teraz zastanawiam się z jaki wykorzystać do podkładu.
Ech... zabieram się za dalsze czytanie, może znajdę jakąś "złotą radę".

[biala17a]

Napisane przez edyta07

Cześć!
Do mnie dotarł ostatnio zestaw do zrobienia podkładu mineralnego. Moja cera jest dosyć ciemna jak na "Polskie karnacje" no i nie mam (chyba) oliwkową tonację. Niestety bardzo trudno dobrać mi odcień. Większość podkładów drogeryjnych wygląda na mnie pomarańczowo, albo ziemiście. Miałam podkład Anabelle Minerals golden light-kolor dobry, ale cera wyglądała na zmęczoną, poszarzałą. Czyli podkład był za chłodny?
Mam też kilka próbek z Amilie, wczoraj nosiłam "sweet almond", ale jakby zbyt różowy, pomarańczowy. Czyli za ciepły?
Nałożę chyba wszystkie podkłady jakie mam, paskami na twarz, na szyję i zobaczę który najlepiej się wtapia i w taki będę celować z tym kolorówkowym, chociaż mam spore obawy co do odcienia.
Do tego wybrałam tlenek brzoskwiniowy i to był chyba błąd. W gratisie dostałam cynamonowy, który jest jakby mniej różowawy. I teraz zastanawiam się z jaki wykorzystać do podkładu.
Ech... zabieram się za dalsze czytanie, może znajdę jakąś "złotą radę".

Golden Light z Annabelle jest chyba najcieplejszym odcieniem z ich palety, jest też dość żółty, może dlatego leżał źle?
Próba z podkładami to całkiem dobry pomysł, na pewno warto dobrze pogłówkować zanim się zacznie mieszać, bo z tego co tu czytam korekcja koloru wcale nie jest taka prosta.
A może zaanalizujesz swój typ kolorystyczny? Jest specjalny wątek, odpowiadasz na pytania, można wkleić zdjęcie dziewczyny dużo pomagają. Możliwe że nie określisz od razu podtypu, tylko dowiesz się czy jesteś typem chłodnym czy ciepłym i to już troszkę pomoże w wyborze odcienia.

PS. Jeśli ktoś potrzebuje moździerza do kręcenia kosmetyków, w Pepco są przecenione z 15 na 7zł

[edyta07]

Napisane przez biala17a

Golden Light z Annabelle jest chyba najcieplejszym odcieniem z ich palety, jest też dość żółty, może dlatego leżał źle?
Próba z podkładami to całkiem dobry pomysł, na pewno warto dobrze pogłówkować zanim się zacznie mieszać, bo z tego co tu czytam korekcja koloru wcale nie jest taka prosta.
A może zaanalizujesz swój typ kolorystyczny? Jest specjalny wątek, odpowiadasz na pytania, można wkleić zdjęcie dziewczyny dużo pomagają. Możliwe że nie określisz od razu podtypu, tylko dowiesz się czy jesteś typem chłodnym czy ciepłym i to już troszkę pomoże w wyborze odcienia.

PS. Jeśli ktoś potrzebuje moździerza do kręcenia kosmetyków, w Pepco są przecenione z 15 na 7zł

Oo, szkoda, ze dopiero teraz się dowiedziałam. No ale może uda mi się we wtorek albo środę kupić. Dzięki za informację!
Zaczęłam na razie mieszać ogólne składniki, ale już światło coraz gorsze, więc dobór koloru zostawiam na inny dzień

Mam w sumie 7 kolorów, wybrałam ten które najlepiej "znika" na szyi, dekolcie i wtapia się najładniej. Będę celować w niego, a potem wezmę kilka próbek, zrobię różne tonacje i zobaczę co mi najbardziej pasuję. Trochę podkładu stracę, no ale ważniejsze żeby wreszcie moja buźka dobrze wyglądała w "tapetce"

[K_cieciorka]

W moim odczuciu Golden Light z Annabelle ma lekkie nuty oliwki, które u niektórych mogą powodować zmęczony wygląd.
Almond był prawdopodobnie za chłodny i ciut za ciemny.
Nie do końca rozumiem, bo napisałaś "no i nie mam (chyba) oliwkową tonację"- to masz, czy nie?

[lolandra]

Cześć dziewczyny
Chciałabym prosić was o radę

Macie jakieś doświadczenia z robieniem podkładu o żółtym odcieniu?

Jestem blada, skórę na ciele mam właśnie żółtawą, twarz zaczerwienioną przez naczynka, i chciałabym jakoś to wyrównać.
Planuję kupić color blend yellow, i zastanawiam się co jeszcze (jeśli chodzi o kolory)? Robiłam raz podkład, ale z zestawu , więc mam dodatkowo bazę pastelową (podobno najb. uniwersalną). Tamten podkład wyszedł najpierw za szary, a potem koszmarnie pomarańczowy, bo zapomniałam, że tlenki dodaje się w małych ilościach Więc właściwie nie wiem czy ta baza pastelowa byłaby odpowiednia zmieszana z żółtą, może jakaś inna byłaby lepsza?
Z gotowych minerałów najbliżej ideału był pixie aubrey 1, ale naprawdę rozświetlał moją twarz meow angora 3 nałożony cienką warstwą po podkładzie (nawet jeśli podkład był mniej dopasowany niż aubrey). Stąd w ogóle pomysł, żeby podkład wpadał w żółte tony (i z żółtego pudru na zaczerwienienia clinique).
Ale może przy skórze skłonnej do zaczerwień powinnam dodać też trochę czegoś zielonego (tylko to raczej musiałby być tlenek, a tlenków się boję po moich ostatnich przygodach..wolałabym tego uniknąć)?
Nie mówię nie gotowym podkładom, więc jeśli znacie coś o podobnym odcieniu, dajcie znać (wiem że to trochę nie ten wątek, ale może komuś się skojarzy czy coś )

Mam nadzieję że komuś będzie chciało się pomóc

[Apsik13]

Czy któraś z Was miała podkład do cery tłustej, bądź mieszanej?
Kusi mnie i chyba kiedyś sobie go zamówię.
A póki co radośnie maziam się mikami - są cudne i jeszcze mi się nie znudziły

Co do color blend yellow - dodałam nieco do mojego ulubionego mixu: pudru Jadwiga+bambus+tlenek cynku+krzemionka, kiedy to po wakacjach mój mix na opalonej skórze wyglądał blado i dziwnie.
To nieco, które sobie sypnęłam sprawiło, że mieszanka nałożona na buzię ukazała mnie jako Chińczyka
Zdałam sobie z tego sprawę dopiero w pracy, w łazience, w której bezlitosne światło konkretnie mnie oświetliło.
Więc lolandra, jeśli kupisz tę bazę, to serwuj ją sobie oszczędnie
Wystarczy szczypta, żeby ocieplić barwę podkładu/pudru.
A mi jeszcze została do przetestowania żółcień żelazowa - i jedno i drugie zważając na wydajność starczy mi pewnie na wieki

[Burza_1994]

Napisane przez Apsik13

Czy któraś z Was miała podkład do cery tłustej, bądź mieszanej?
Kusi mnie i chyba kiedyś sobie go zamówię.
A póki co radośnie maziam się mikami - są cudne i jeszcze mi się nie znudziły

Co do color blend yellow - dodałam nieco do mojego ulubionego mixu: pudru Jadwiga+bambus+tlenek cynku+krzemionka, kiedy to po wakacjach mój mix na opalonej skórze wyglądał blado i dziwnie.
To nieco, które sobie sypnęłam sprawiło, że mieszanka nałożona na buzię ukazała mnie jako Chińczyka
Zdałam sobie z tego sprawę dopiero w pracy, w łazience, w której bezlitosne światło konkretnie mnie oświetliło.
Więc lolandra, jeśli kupisz tę bazę, to serwuj ją sobie oszczędnie
Wystarczy szczypta, żeby ocieplić barwę podkładu/pudru.
A mi jeszcze została do przetestowania żółcień żelazowa - i jedno i drugie zważając na wydajność starczy mi pewnie na wieki

ja mam do normalnej/ mieszanej i jest całkiem, całkiem

[Apsik13]

Napisane przez Burza_1994

ja mam do normalnej/ mieszanej i jest całkiem, całkiem

Ładnie stapia się ze skórą?
Po mniej więcej jakim czasie następuje błyszczenie, jeśli w ogóle następuje?

[EbonyLuna]

Napisane przez lolandra

Cześć dziewczyny
Chciałabym prosić was o radę

Macie jakieś doświadczenia z robieniem podkładu o żółtym odcieniu?

Jestem blada, skórę na ciele mam właśnie żółtawą, twarz zaczerwienioną przez naczynka, i chciałabym jakoś to wyrównać.
Planuję kupić color blend yellow, i zastanawiam się co jeszcze (jeśli chodzi o kolory)? Robiłam raz podkład, ale z zestawu , więc mam dodatkowo bazę pastelową (podobno najb. uniwersalną). Tamten podkład wyszedł najpierw za szary, a potem koszmarnie pomarańczowy, bo zapomniałam, że tlenki dodaje się w małych ilościach Więc właściwie nie wiem czy ta baza pastelowa byłaby odpowiednia zmieszana z żółtą, może jakaś inna byłaby lepsza?
Z gotowych minerałów najbliżej ideału był pixie aubrey 1, ale naprawdę rozświetlał moją twarz meow angora 3 nałożony cienką warstwą po podkładzie (nawet jeśli podkład był mniej dopasowany niż aubrey). Stąd w ogóle pomysł, żeby podkład wpadał w żółte tony (i z żółtego pudru na zaczerwienienia clinique).
Ale może przy skórze skłonnej do zaczerwień powinnam dodać też trochę czegoś zielonego (tylko to raczej musiałby być tlenek, a tlenków się boję po moich ostatnich przygodach..wolałabym tego uniknąć)?
Nie mówię nie gotowym podkładom, więc jeśli znacie coś o podobnym odcieniu, dajcie znać (wiem że to trochę nie ten wątek, ale może komuś się skojarzy czy coś )

Mam nadzieję że komuś będzie chciało się pomóc

Możesz próbowac dodać zielonego tlenku do primera [jeśli takowego używasz ] A jesli nie tlenku ,spróbuj moze z szuszonymi liśćmi baobabu? [z e-naturalne]. Ja sama je kupiłam i faktycznie dają fajny zielonkawy odcień i dodałam właśnie do primera
Nie wiem, na ile jesteś 'żółta' ale właśnie posiadanie zielonego tlenku powinno być dobrym pomysłem, tym bardziej, że masz cerę naczynkową. Ja jestem taka bardziej oliwkowa; w swoich zbiorach mam także niebieski do ochładzania, kiedy przesadzę z żółtymi podtonami. No i to cudowny sposób na zbyt ciepłe broznery

[Burza_1994]

Napisane przez Apsik13

Ładnie stapia się ze skórą?
Po mniej więcej jakim czasie następuje błyszczenie, jeśli w ogóle następuje?

Ale stapia się pod względem koloru czy pod względem konsystencji? Pod względem koloru, stapia się po połączeniu z sebum.
Co do konsystencji, to nawet jak nałożysz grubszą warstwę, to nie widać, że masz tapetę, tylko wygląda to naturalnie.
Błyszczenie pewnie, że następuje, ale na mojej cerze jest zawsze.
Gdy nałożę podkład na krem, to świeci się po ok. 3-4h, a bez kremu, to po ok. 5-6
Tylko, że ja go zawsze utrwalam pudrem więc nie wiem jak zadziała sam podkład.

[Apsik13]

Napisane przez Burza_1994

Ale stapia się pod względem koloru czy pod względem konsystencji? Pod względem koloru, stapia się po połączeniu z sebum.
Co do konsystencji, to nawet jak nałożysz grubszą warstwę, to nie widać, że masz tapetę, tylko wygląda to naturalnie.
Błyszczenie pewnie, że następuje, ale na mojej cerze jest zawsze.
Gdy nałożę podkład na krem, to świeci się po ok. 3-4h, a bez kremu, to po ok. 5-6
Tylko, że ja go zawsze utrwalam pudrem więc nie wiem jak zadziała sam podkład.

Super, dzięki za info
Ja i tak lajtowo traktuję skórę - od 4 miesięcy nie używam żadnych podkładów - więc gdybym sobie kiedyś sprawiła ten i utrwaliła pudrem, to już by było łał

[lolandra]

Tylko żółtego sypać na pewno nie będę Zastanawiałam się z czym to zmieszać, żeby wyszło najbardziej podobne do pierwszego obrazka w załączniku ;d
Planuję kupić jakiś primer z kolorówki ile mniej więcej tego tlenku dodać?

Coraz bardziej się skłaniam do kupna czegoś gotowego może po prostu domieszam tam jakieś dobroczynne składniki? Ostatnio mi się poprawiła cera (odpukać ) to może jakoś przeżyję mniejsze krycie

[edyta07]

Napisane przez K_cieciorka

W moim odczuciu Golden Light z Annabelle ma lekkie nuty oliwki, które u niektórych mogą powodować zmęczony wygląd.
Almond był prawdopodobnie za chłodny i ciut za ciemny.
Nie do końca rozumiem, bo napisałaś "no i nie mam (chyba) oliwkową tonację"- to masz, czy nie?

Miałam w głowie inną myśl i nie usunęłam całkiem tego co pisałam wcześniej.
Patrząc na szyję, dekolt wydaje mi się, że mam oliwkową tonację.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez Apsik13

Czy któraś z Was miała podkład do cery tłustej, bądź mieszanej?
Kusi mnie i chyba kiedyś sobie go zamówię.
A póki co radośnie maziam się mikami - są cudne i jeszcze mi się nie znudziły

Ja również mam ten do cery mieszanej/tłustej i dzisiaj będzie pierwsza próba, więc dam znać co i jak.

[Apsik13]

Napisane przez edyta07

Ja również mam ten do cery mieszanej/tłustej i dzisiaj będzie pierwsza próba, więc dam znać co i jak.

O super, daj znać, czekam
Jak będę robiła kolejny skok na miki, chyba wezmę i podkład

[edyta07]

Napisane przez Apsik13

O super, daj znać, czekam
Jak będę robiła kolejny skok na miki, chyba wezmę i podkład

Użyłam podkładu na olej arganowy, po godzinie użyłam bibułki matującej i kolejne 3 godziny trzymał się bardzo fajnie. Płaskiego matu nie było, cera wyglądała po prostu naturalnie. Nie maziałam się niczym "nawierzchnio", bo chciałam sprawdzić jak sprawdza się sam i jak na razie jest dobrze.
Myślę, że gdybym dała coś lekkiego pod niego (bo jednak olej to olej, więc cudów nie można się spodziewać z matem) to byłabym mile zaskoczona, no ale na takie sprawdzenie muszę poczekać, bo w taką pogodę cera prosi się o mocne nawilżanie.

[EbonyLuna]

Napisane przez edyta07

Użyłam podkładu na olej arganowy, po godzinie użyłam bibułki matującej i kolejne 3 godziny trzymał się bardzo fajnie. Płaskiego matu nie było, cera wyglądała po prostu naturalnie. Nie maziałam się niczym "nawierzchnio", bo chciałam sprawdzić jak sprawdza się sam i jak na razie jest dobrze.
Myślę, że gdybym dała coś lekkiego pod niego (bo jednak olej to olej, więc cudów nie można się spodziewać z matem) to byłabym mile zaskoczona, no ale na takie sprawdzenie muszę poczekać, bo w taką pogodę cera prosi się o mocne nawilżanie.

Jeśli mogę wtrącić, to olej sam w sobie nawilżenia Ci nie da. Jedynie natłuści nawierzchniowo. Lepsze działanie da zmieszany z kwasem hialuronowym, ale jeśli na nawodnienie liczysz, to tez nie stawiaj głównie na olej. Najlepiej ukręcić jakieś nawilżające, lekkie wodne serum na bazie choćby HA i mieszać na dłoni z olejem

[edyta07]

Napisane przez EbonyLuna

Jeśli mogę wtrącić, to olej sam w sobie nawilżenia Ci nie da. Jedynie natłuści nawierzchniowo. Lepsze działanie da zmieszany z kwasem hialuronowym, ale jeśli na nawodnienie liczysz, to tez nie stawiaj głównie na olej. Najlepiej ukręcić jakieś nawilżające, lekkie wodne serum na bazie choćby HA i mieszać na dłoni z olejem

Używam kwasy hialuronowego tego 1% z Biochemii Urody w połączeniu z olejem. Wczoraj jako, że wybierałam się na dłuższy spacer ja u mnie sporo wiało itd. to postawiłam na sam olej, żeby było bardziej treściwie i żeby po pół godziny moje suche skórki na nosie nie były widoczne

[K_cieciorka]

Które tlenki nadają się do barwienia podkładu? Który powinnam wybrać, żeby mieć żółtawo-złoty odcień bez konieczności nadmiernego użycia żółcieni?

[Lorri]

Napisane przez K_cieciorka

Które tlenki nadają się do barwienia podkładu? Który powinnam wybrać, żeby mieć żółtawo-złoty odcień bez konieczności nadmiernego użycia żółcieni?

Jeśli robisz podkład od podstaw, możesz użyć tego:
http://kolorówka.com/4,tycjan.html.

Do zmiany odcienia gotowego podkładu zamiast czystej żółcieni:
http://kolorówka.com/254,color-blend-yellow.html.

[K_cieciorka]

Wow, dzięki! Tycjan rzeczywiście wygląda przyjaźnie
Klikając w kolor blendy znalazłam jeszcze color blend honey: http://xn--kolorwka-z3a.com/259,color-blend-honey.html
Wcześniej posiłkowałam się wyłącznie tym: http://xn--kolorwka-z3a.com/tabela-b...owych,135.html jednak średnio to pomocne. Tak samo jak obrazki przedstawiające kolory podkładów z color blendów, ale może to ja po prostu nie umiem z tego korzystać.
Color blend yellow będzie lepszy w razie czego od żółcieni, bo prostszy w użyciu?
Planuję skorzystać z gotowej bazy

[Lorri]

Napisane przez K_cieciorka

Wow, dzięki! Tycjan rzeczywiście wygląda przyjaźnie
Klikając w kolor blendy znalazłam jeszcze color blend honey: http://xn--kolorwka-z3a.com/259,color-blend-honey.html
Wcześniej posiłkowałam się wyłącznie tym: http://xn--kolorwka-z3a.com/tabela-b...owych,135.html jednak średnio to pomocne. Tak samo jak obrazki przedstawiające kolory podkładów z color blendów, ale może to ja po prostu nie umiem z tego korzystać.
Color blend yellow będzie lepszy w razie czego od żółcieni, bo prostszy w użyciu?
Planuję skorzystać z gotowej bazy

Też mi się wydają mało pomocne te zestawienia kolorów. Lepiej byłoby pokazać efekty na prawdziwych proszkach, zrobić swatche.

Color blend yellow na pewno łatwiej da się wmieszać do podkładu niż czysta żółcień.

[fallen_apple]

Napisane przez lolandra

Cześć dziewczyny
Chciałabym prosić was o radę

Macie jakieś doświadczenia z robieniem podkładu o żółtym odcieniu?

Jestem blada, skórę na ciele mam właśnie żółtawą, twarz zaczerwienioną przez naczynka, i chciałabym jakoś to wyrównać.
Planuję kupić color blend yellow, i zastanawiam się co jeszcze (jeśli chodzi o kolory)? Robiłam raz podkład, ale z zestawu , więc mam dodatkowo bazę pastelową (podobno najb. uniwersalną). Tamten podkład wyszedł najpierw za szary, a potem koszmarnie pomarańczowy, bo zapomniałam, że tlenki dodaje się w małych ilościach Więc właściwie nie wiem czy ta baza pastelowa byłaby odpowiednia zmieszana z żółtą, może jakaś inna byłaby lepsza?
Z gotowych minerałów najbliżej ideału był pixie aubrey 1, ale naprawdę rozświetlał moją twarz meow angora 3 nałożony cienką warstwą po podkładzie (nawet jeśli podkład był mniej dopasowany niż aubrey). Stąd w ogóle pomysł, żeby podkład wpadał w żółte tony (i z żółtego pudru na zaczerwienienia clinique).
Ale może przy skórze skłonnej do zaczerwień powinnam dodać też trochę czegoś zielonego (tylko to raczej musiałby być tlenek, a tlenków się boję po moich ostatnich przygodach..wolałabym tego uniknąć)?
Nie mówię nie gotowym podkładom, więc jeśli znacie coś o podobnym odcieniu, dajcie znać (wiem że to trochę nie ten wątek, ale może komuś się skojarzy czy coś )

Mam nadzieję że komuś będzie chciało się pomóc

Ja robię podkład o żółtym odcieniu. W gotowych nigdy nie mogłam znaleźć odcienia, który by mi pasował. Ja nie dodaję żadnej bazy, a po prostu dodaję żółcień żelazową i dosłownie szczyptę tycjanu. Trzeba dodawać wszystko małymi porcjami i sprawdzać co jakiś czas kolor. Na zaczerwienienia może po prostu ukręć zielony korektor.