2006-10-07, 11:12
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 2
|
ból piersi:(
Witam Was
mam taki problem... Otóz jakieś 2 miesiące temu miałam epizod dziwnych krwawień pomiedzy miesiączkami, ktore okazały się być rezultatem niepękniętego pęcherzyka graafa, ktory na szczęscie jednak zniknął przed następnym USG. Lekarz skierował mnie do szpitala na badania hormonalne i wyszło, że mam za mało progesteronu.. Co sprawia, że mam dość nieregularne miesiączki (cykl 35-50 dni). Ginekolog przepisał mi duphaston, ktory mialam brać od 16 do 25 dn. Właściwie juz od 2 dnia brania tych tabletek czyli 25 sierpnia zaczęły boleć mnie piersi, tak jak przed okresem. Po odstawieniu tabletek okres dostałam po 5 dniach, ale piersi boleć nie przestały do dzisiaj... Zastanawiam się czy jest to normalne... W międzyczasie w prawej piersi pod sutkiem zrobił mi się 4cm torbiel, który sam w sobie nie bolał. Po biopsji powstał krwiak i ropień przy ktorych mialam goraczke 40C, ktora do dzis spadła do 37,7-38. Lekarz przepisal antybiotyki (dalacin c, cedax i jeszcze jakis na M), ktore brałam przez 2 tygodnie. Ropień w tym czasie zmalał o 1,5 cm więc nie było potrzeby drenowania W kazdym razie, z lewa piersią nic się nie działo a i tak boli cała oprócz sutka (na szcęscie...). Czy to jest normalne? Bo ja juz sama nie wiem denerwuje mnie to strasznie. Mam 21 lat i na pewno nie jestem w ciązy wiec to nie jest przyczyną... Bardzo prosze o odpowiedz...
|
|
|