przystojny przełożony

[jusmik10]

Dziękuję za odpowiedzi, problem sam się rozwiązał.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez jusmik10

Witam.
Mam baardzo przystojnego przelozonego, ale bedzie on moim przelozonym jeszcze tylko kilka/kilkanascie dni.
Na prawde bardzo mi sie podoba.
Ciekawa jestem czy ja jemu rowniez sie podobam. Z jednej strony jestem jego podwladna i to moze byc powod dla ktorego mnie nie podrywa, z drugiej strony jakbym mu sie podobala to nie powinno mu to przeszkadzac chyba, prawda? Jest powiedzenie "jeśli chłopak chce to żeby skały srały i mury pękały znajdzie czas i sposób żeby z Tobą być ".
Myslicie, ze gdyby byl zainteresowany to nie przeszkadzaloby mu ze jak na razie jestem jego podwladna?

zyjesz w swiecie marzen.

daj spokoj.

[CarrieBra]

Problem z cyklu co by było gdyby babcia była dziadkiem. (:

Pewnie nie jest Tobą zainteresowany i nie będzie chciał być z Tobą.

[maszToCoChcesz]

a wiesz cokolwiek o nim? Czy ma dziewczynę czy cokolwiek?
Daje Ci jakieś gesty?
Na świecie są miliony atrakcyjnych ludzi...

[Margolcia23]

Napisane przez jusmik10

Witam.
Mam baardzo przystojnego przelozonego, ale bedzie on moim przelozonym jeszcze tylko kilka/kilkanascie dni.
Na prawde bardzo mi sie podoba.
Ciekawa jestem czy ja jemu rowniez sie podobam. Z jednej strony jestem jego podwladna i to moze byc powod dla ktorego mnie nie podrywa, z drugiej strony jakbym mu sie podobala to nie powinno mu to przeszkadzac chyba, prawda? Jest powiedzenie "jeśli chłopak chce to żeby skały srały i mury pękały znajdzie czas i sposób żeby z Tobą być ".
Myslicie, ze gdyby byl zainteresowany to nie przeszkadzaloby mu ze jak na razie jestem jego podwladna?

pomarzyć dobra rzecz a daje ci jakieś sygnały czy coś?

[green way]

Napisane przez jusmik10

Jest powiedzenie "jeśli chłopak chce to żeby skały srały i mury pękały znajdzie czas i sposób żeby z Tobą być "

Przysłowia są mądrością narodów I tak jest faktycznie, nie ma żadnych przeszkód na ziemi i niebie dla faceta, który pokocha kobietę całym sercem i ciałem, w sumie w przypadku kobiety też tak to działa. I nie ma znaczenia wiek, kolor skóry, poziom inteligencji, wygląd, ani inne tzw. czynniki zewnętrzne i wewnętrzne. Ale jest jeden podstawowy warunek: musi być miłość. Jeżeli facet daje Ci jakiekolwiek sygnały, że mu się podobasz i że byłby zainteresowany kontynuacją znajomości z Tobą po zakończeniu wspólnej pracy, to może i warto przyrzeć się tej znajomości. Na tak wstępnym etapie właściwie to tylko mogłabyś być dla niego miła i nie utrudniająca mu dostępu do siebie. No i powinnaś oczywiście być sobą, nie udawać nikogo innego. Masz rację, jeżeli będzie chciał czegoś więcej, to zrobi wszystko żeby Cię mieć. Oby tylko nie miał żony i dzieciaków na karku, a Ciebie nie chciał potraktować jako łatwej, przyjemnej zdobyczy. Dlatego bądź przygotowana na wszystko i dowiedz się wszystkiego co możesz o tym gościu, żeby potem jakby co nie beczeć, że zostałaś wykorzystana. Po prostu najpierw dowiedz się, czy ten facet jest wart Twojego zachodu, ot co.

[senna jesien]

Jeśli chciałby z Tobą być to by był. O ile nie masz na myśli relacji studentka-wykładowca, to nie widzę przeszkód w znajomościach podwładny-przełożony. Znam taką parę i żyje im się dobrze