Tracimy wspólnie kilogramy do wakacji :) cz.3

[Zuza_kg]

Napisane przez Olusiaa_

w sobotę znów impreza- 18 tka, wiec pewnie pojem zwlaszcza, ze tata dziewczyny specjalizuje sie w domowych wyrobach mięsnych, na wesela robi "wiejskie stoły" , wiec na pewno beda pyszności

Jak dobrze, że ja nie lubię takich rzeczy - może sobie to leżeć koło mnie i nie ruszę. w ogóle mięsna nie jestem.


Madzia - a co z tym mieszkaniem nie wypaliło? Nie przejmuj się - jeszcze macie czas, na pewno coś znajdziecie

[Olusiaa_]

Napisane przez Zuza_kg

Jak dobrze, że ja nie lubię takich rzeczy - może sobie to leżeć koło mnie i nie ruszę. w ogóle mięsna nie jestem.

chyba niedobrze! mięsko domowe i dobrze przyrządzone- samo zdrowie/białko i w diecie wskazane

Butterfly wspolczuje stresow i trzymam kciuki zeby sie wszystko ulozylo

[Butterfly_27]

Zuzka Ehh szkoda mi słów, to ja siedziałam ponad tydzień czasu jak na szpilkach, a tu Sąsiadka obiecała nam, że jak takich dwóch potencjalnych kupców nie weźmie tego mieszkania, tzn nie kupi to ona na 100% nam je wynajmie. Miała nam dać znać jak najszybciej, my czekamy i czekamy, a potem się okazało że się rozmyśliła i zapomniała oddzwonić. Mieszkania nie sprzedała ani jednym ani drugim, będzie dalej próbować. Kurde jakbym wiedziała, to akurat znalazłam mieszkanie 3 dni temu i wczoraj uciekło mi sprzed nosa

Nie mamy ani mieszkania ani ciężarówki, ci też lecą w kulki i chcą się decydować na ostatnią chwilę

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Idę na bieżnię, rozładować emocje.
Wczoraj uklepałam ponad 14km na bieżni

[Zuza_kg]

Olusia - wiem, ze białko ale nic nie poradzę, nie lubię
Jem mięso 1-2 razy w tygodniu i to zwykle u kogoś a nie sobie sama robię. Ale staram się jeść dużo jajek.


W ogóle to chciałam Wam powiedzieć, ze testowałam nowe batoniki Ewy i moje spostrzeżenia są takie: batoniki daktylowe to moja pieta achillesowa bo jak się zapewne domyślacie - daktyli nie lubię a niestety są głównym składnikiem większości fit przekąsek - zwyczajnie zastępują cukier. Jednak jestem bardzo miło zaskoczona bo batonik z orzechami arachidowymi był bardzo dobry - orzechy zdominowały smak i spokojnie sobie go przekąsiłam.
Drugi testowany batonik był proteinowy - tutaj naprawdę miła niespodzianka, batonik bardzo przyjemny w smaku (jak łakoć normalny) ma super konsystencję bo nie rozwala się tylko jest zbity i twardy przez co po pierwsze trzeba się natrudzić żeby go ugryźć w związku z czym wymusza to żeby jeść go powoli a po drugie trzeba go dokładnie przeżuć bo inaczej się nie da - jak ktoś lubi takie rzeczy to polecam. Przypuszczam, ze Wam posmakują też pozostałe dwa smaki z daktylami - ale ja na cztery rodzaje polubiłam tylko te dwa - choć jak na mnie to mega sukces
Są jeszcze takie kuleczki - zdrowe przekąski tych jednak nie testowałam ale może Wy próbowałyście?

[Aniaa_89]

dzień dobry

Napisane przez sysa09

Wazylam sie dzisiaj i osiagnelam swoja wakacyjna wage, 58,3kg. Czyli kolejne 0,6kg mniej, nie jedzenie slodyczy sie oplaca. Skutki dwutygodniowego obzarstwa urlopowego zwalczalam przez 3 miesiace. Masakra.

super, że udało się wrócić do wakacyjnej wagi!
niestety tak jest, że schudnąć trudno, ale jak człowiek trochę odpuści to zaraz kg wracają. Też tak mam

Napisane przez Fasolka10

U mnie z jedzeniem słabo. Nie mam siły stać przy garach. Rozkłada mnie chorobsko i chłopaki dają czadu. Młody ciągle chce na ręce a starszak non stop strzela fochy

zdrówka dla Was wszystkich

Napisane przez Zuza_kg

Ja dzisiaj w planie mam bieganie z koleżanką - mam nadzieję, że tym razem mnie nie wystawi tak jak w poniedziałek...

oby się udało
też planowałam biegać dzisiaj, ale niestety muszę odpuścić Jakieś problemy żołądkowe mnie złapały wczoraj, więc bezpieczniej będzie poćwiczyć coś w domu

Napisane przez Butterfly_27

W sprawie mieszkania od sąsiadki to mnie zrobiła w balona Ogarnia mnie stres i nerwy.

nie stresuj się, wszystko się jakoś ułoży
jeszcze sporo czasu, ogarniecie wszystko

Napisane przez Olusiaa_

chyba niedobrze! mięsko domowe i dobrze przyrządzone- samo zdrowie/białko i w diecie wskazane

ja też nie jestem fanką mięsa głównie jem pierś z kurczaka
właśnie dlatego, że białko itd, ale ogólnie mogłabym żyć bez mięsa. I czasem robię sobie takie kilka dni bez mięsa jak mi się przeje

Napisane przez Zuza_kg

W ogóle to chciałam Wam powiedzieć, ze testowałam nowe batoniki Ewy i moje spostrzeżenia są takie: batoniki daktylowe to moja pieta achillesowa bo jak się zapewne domyślacie - daktyli nie lubię a niestety są głównym składnikiem większości fit przekąsek - zwyczajnie zastępują cukier. Jednak jestem bardzo miło zaskoczona bo batonik z orzechami arachidowymi był bardzo dobry - orzechy zdominowały smak i spokojnie sobie go przekąsiłam.
Drugi testowany batonik był proteinowy - tutaj naprawdę miła niespodzianka, batonik bardzo przyjemny w smaku (jak łakoć normalny) ma super konsystencję bo nie rozwala się tylko jest zbity i twardy przez co po pierwsze trzeba się natrudzić żeby go ugryźć w związku z czym wymusza to żeby jeść go powoli a po drugie trzeba go dokładnie przeżuć bo inaczej się nie da - jak ktoś lubi takie rzeczy to polecam. Przypuszczam, ze Wam posmakują też pozostałe dwa smaki z daktylami - ale ja na cztery rodzaje polubiłam tylko te dwa - choć jak na mnie to mega sukces
Są jeszcze takie kuleczki - zdrowe przekąski tych jednak nie testowałam ale może Wy próbowałyście?

nie próbowałam. Ciekawią mnie te jej produkty, ale ceny mnie przerażają

zresztą ostatnio sama zaczęłam robię takie fit "słodycze" żeby mieć jakieś urozmaicenie diety
I m.in. właśnie robiłam takie batoniki daktylowo-owsiane. Chwila roboty a pyszne

[Olusiaa_]

Zuza
a gdzie te batoniki sie kupuje?

my jestesmy miesożerni, zwłaszcza mój mąz. on moglby mieso jesc 7 razy w tygodniu hehe

byłam w lidlu z rana, młodej kupiłam puzzle 3D pod choinkę i jeszcze dla dwóch 4 latków coś upolowałam,dużo fajnych zabawek jest

[Butterfly_27]

No dziewczyny mam miesiąc czasu to nie jest wcale dużo
Ja batoników z rodzynkami i innymi daktylami bym nie przełknęła
Dzisiaj widziałam fajny pieczony pasztet w polskim sklepie, jak się dowiedziałam, że w środku są rodzynki to mi się odechciało pasztecika

[Zuza_kg]

Olusia - na razie są w rossmanie i na stronie bebio, dopiero się z tym rozkręcają
Mojej małej się niestety puzzle znudziły a szkoda

[bejata440]

Madzia to jest normalne ze mieszkanie po oddaniu musi być na nowo malowane. Jeśli u Was tego nie było to znaczy ze prawdopodobnie ktoś niedopilnowal ;(
A czynsz płacisz się z dniem 1? Czy ostatniego dnia poprzedniego miesiąca?
Z ogrzewaniem się nie znam, ale nie pasuje mi cos z tymi rachunkami.

A z mieszkaniem - cóż , nie planowałabym wyprowadzki bez wcześniejszego znalezienia mieszkania :p Hihihi

W pracy jest masakra.
Byłam dziś tez u optyka, mam bardzo słaby wzrok i musze zmierzyć ciśnienie oka...
jutro dziwnie do okulisty

[agafisia]

Dziewczyny z moja mama kiepsko... Była wczoraj u kardiologa. Zaproponował operację na serce ale mama nie chce iść a też nie wiadomo czy by ja przeżyła. Ale to jest jedna rzecz. Druga która się przyplatala jest raczej nie do wyleczenia. A jedno drugiemu szkodzi . W każdej chwili może dostać zawał. Jak ma się źle poczuć natychmiast na pogotowie ale może nie zdążyć... nie wiadomo ile jej zostało. Ale wesoło nie jest ona też się załamala i nie ma już żadnych planów żadnej chęci do życia... slabo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Butterfly_27]

Beatka W starym mieszkaniu malowaliśmy wszystko na biało ale też takie sami dostaliśmy, a tutaj były stare poniszczone tapety lub ściany pomalowane na ostry kolor, który musiałam 3 razy przemalowywać, bo przebijał, a od nas teraz żąda się białych ścian. To ja mam teraz 6 razy jedną ścianę malować, żeby to pokryć? Czynsz nie wiem jak płacimy, Tż płaci Płacimy z góry, chyba do 10tego za dany miesiąc.
Mieszkania to ja już szukam odkąd postanowiliśmy wrócić do Pl, tylko wcześniej każdy wynajmujący chciał za czynsz od np sierpnia, to było za dużo i za wcześnie.
Aguś Ojej nie wiem co mam ci powiedzieć, trzymaj się Wspieraj ją na duchu

[Zuza_kg]

Agusia -

[Fasolka10]

Agusia bardzo mi przykro. Wspieraj mamę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agafisia]

Wspieram wspieram ale najgorsze jest to że nie da się z tym nic zrobić...tykajaca bomba

Ach życie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bejata440]

Powodzenia Madziu wiec w dalszych poszukiwaniach!
Z tym czynszem chyba się płaci za miesiąc wcześniej czy cos takiego
Fisia - przykro

[Butterfly_27]

Melduję zaliczone dzisiaj Turbo wyzwanie Ewki, Mel B pośladki, abs i biust, a do tego ponad 10km na bieżni

Ciii być może jeszcze dzisiaj będę miała mieszkanie, nie jest jakieś super, ale najwyżej będzie na początek a potem się zmieni lub będzie dobry pretekst, żeby szybciej wziąć domek

[sysa09]

PIP kazal mi sie dogadac. Zus tak samo, mimo, ze dalej figuruje u nich jako pracownik, poniewaz mnie nie wyrejestrowal. Stracilam wiare w polskie prawo i czuje sie upokorzona.
Tz zabral mnie na kremowke papieska i nakarmil trzema kulkami ferrero.

Oprocz tego zjadlam:
- owsianke na mleku z bananem, cynamonem, wiorkami kokosowymi i orzechami
- ziemniaczki z piekarnika z udkiem z kurczaka
- dwie mandarynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaa_89]

Napisane przez agafisia

Wspieram wspieram ale najgorsze jest to że nie da się z tym nic zrobić...tykajaca bomba

Ach życie....

trzymaj się

Napisane przez Butterfly_27

Ciii być może jeszcze dzisiaj będę miała mieszkanie, nie jest jakieś super, ale najwyżej będzie na początek a potem się zmieni lub będzie dobry pretekst, żeby szybciej wziąć domek

Napisane przez sysa09

PIP kazal mi sie dogadac. Zus tak samo, mimo, ze dalej figuruje u nich jako pracownik, poniewaz mnie nie wyrejestrowal. Stracilam wiare w polskie prawo i czuje sie upokorzona.

o matko
dlatego mówiłam o tym L4, to byłoby dla Ciebie najlepsze rozwiązanie..
no ale nic, nie przejmuj się, bo to nic nie zmieni wszystko się ułoży


u mnie dziś:
I omlet owsiany z masłem orzechowym, bananem i ananasem
40min rowerek stacjonarny
II domowy batonik daktylowo-owsiany
III racuchy z powidłami śliwkowymi/konfiturą jagodową
IV sałatka (grillowana pierś z kurczaka, mix sałat, papryka, pomidor, ogórek, kiełki, słonecznik, olej z orzechów włoskich)

[sysa09]

Aga, strasznie mi przykro Biedna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bejata440]

1. 3 muffinki jabłkowe paleo
2. Banan
3. Pieczony batat, mięso mielone, guacamole
4. To samo
5. Banan
1,5l woda, herbata miętowa, 2 kawy

Jestem zmęczona, zestresowana. Jutro jeszcze team event po pracy, nocne zwiedzanie Monachium i kolacja

[Zuza_kg]

A u mnie:
1. Dwie kromki swojego chleba z pasztetem pomidorowym profi i ogórkiem
2. Jogurcik Zuzy
3. Kanapka z serkiem piątnicy, rukolą, kiełkami rzodkiewki i jajkiem gotowanym
4. Zupa buraczkowa i jabłko
5. Białko karmelowe

Trening - ponad 6km biegu z przyjaciółką ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaa_89]

Zuza jak sie biegalo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Neferet3]

Hej wszystkim
U mnie dzisiaj dieta trochę kuleje, z treningiem już lepiej. 40 minut biegania na bieżni, trochę rowerka i 500kcal spalone. Jednak powoli dobija mnie fakt chodzenia samej na siłownię...

[sysa09]

Nie moge spac trzecia noc z kolei.
Pojade rano na zakupy ciuchowe a popoludniu na paznokcie.

Zuza, jak Ci poszlo bieganie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zuza_kg]

Dzień dobry
Biegało mi się bardzo fajnie - bieganie z przyjaciółką to super spraw! Zupełnie inaczej się to odczuwa, nie skupiasz się na zmęczeniu tylko na plotach


Syska - zakupy ciuchowe + pazurki to idealna recepta na stresy i poprawę humorku


My dziś po pracy ruszamy na Szczecin - jutro do szkoły

[Olusiaa_]

Napisane przez Butterfly_27

Melduję zaliczone dzisiaj Turbo wyzwanie Ewki, Mel B pośladki, abs i biust, a do tego ponad 10km na bieżni

super trening i kciuki za mieszkanko

Napisane przez agafisia

Wspieram wspieram ale najgorsze jest to że nie da się z tym nic zrobić...tykajaca bomba

Ach życie....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

duzo zdrowka dla mamy ile ma lat ?

fajnego batona twarogowego dorwałam Svalya :

Zuza szacun. nienawidzę biegania

u mnie 61,2 kg , czyli mały spadek. ciekawe czy do swiat uda mi sie zejsc do 59 ?

wczoraj:
I. 2 kanapki z chleba zytniego z twarozkiem i dzemem truskawkowym
II. 2 kanapki z chleba zytniego z pasztetem pieczonym i ogorkiem swiezym
III. serek wiejski z brzoskwiniami
obiad: bigos z dziczyzna
kolacja: serek wiejski light, zbożowa z błonnikiem z mlekiem


spacer 5 km i Orbi 30 minut

[Zuza_kg]

Olusia - batonik nie dla mnie, w waniliowym - jedyny nad którym mogłabym się zastanowić jest mak, którego oczywiście nie lubię. Poza tym skład - cukier, masło...nie dla mnie to. Póki co moje proteinowe wygrywają no i przede wszystkim są sycące dla mnie.
Smakuje też mi taki granolowy nie najadam się nim ale jako przekąska zamiast słodkiego daje radę - ma tez nienajgorszy skład

[Olusiaa_]

w waniliowym nie widzę maku? http://www.â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠...ia/stn,product

fri.sco*

Batonik Svalya - batonik twarogowy o smaku waniliowym w belgijskiej czekoladzie.
Batonik to przepyszna i zdrowa przekąska zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Produkt nie zawiera konserwantów i jest produkowany z twarogu wzbogaconego o mikroelementy.

masa twarogowa 80% (twaróg, masło, aromat wanilina), czekolada belgijska 20%, w której masa kakaowa minimum 50% (cukier, miazga kakaowa, tłuszcz kakaowy, tłuszcz mleczny, pełne mleko w proszku, emulgator: lecytyny (z soi), naturalny aromat waniliowy)
Batonik zawiera 59% twarogu.



no skład nie powala przez cukier, ale od czasu do czasu zamiast slodycza mozna zjesc 1 batonik ok 140 kcal

[Butterfly_27]

Nie wiem co wy tam za batoniki macie, ja mam takie z Lidla, raz na ruski czas sobie pochrupię, moje mają 92kcal, 8,1g tłuszczu, 72g węglowodanów ( w tym tylko 2,7g cukru), 5g błonnika i 7,1g białka. Teraz kupiłam takie zwyczajne a nie raz są nawet light
Ja w końcu od 3 dni spięłam tyłek bo mi brzuch już wywaliło A propo tyłka, uwielbiam ćwiczyć z Melką pośladki i dzięki temu są naprawdę jędrne i twarde, no i pozbyłam się większości cellulitu

Co do mieszkania, to dzisiaj moja mama z bratem pójdą oglądać, jest jeszcze jedna osoba chętna.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Zuzka No brawo za bieganie Ja bym chętni z siostrą pobiegała jak wrócę do Polski, kiedyś dużo razem biegałyśmy, ale teraz ona ma kontuzję kostki od paru lat i jedynie co robi to pedałuje sobie na rowerku stacjonarnym po maks 20min dziennie, więcej jej kostka nie wytrzymuje. W lato biegałam z nią, ale jej limit był maks 2 km, to dla mnie to jest dopiero rozgrzewka

[agafisia]

Hej. Moja mama w szpitalu. Na tym zabiegu kardiowersji. Ale dzisiaj ja powinni po tym wypuścić...wieczorem mieliśmy się spotkać z okazji ich 1 rocznicy ale nie wiem...

Ola 62. A nie mam już teściowej i taty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz