Czy sandałki pasują do sukni ślubnej?

[juska024]

Cześć,
upatrzyłam sobie sandałki do sukni ślubnej(te poniżej), lecz słyszałam opinie, że koniecznie trzeba mieć pełne buty...
Ja swój ślub mam w sierpniu, także stawiam na upał i nie chciałabym, aby w taki gorąc (mam nadzieję ) pocić się w czółenkach...

Jak myślicie, czy pasują takie sandałki? Czy któraś z Wam miała odkryte buciki, czy tylko pełne??

Pozdrawiam

[bea_dalia]

Napisane przez juska024

Cześć,
upatrzyłam sobie sandałki do sukni ślubnej(te poniżej), lecz słyszałam opinie, że koniecznie trzeba mieć pełne buty...
Ja swój ślub mam w sierpniu, także stawiam na upał i nie chciałabym, aby w taki gorąc (mam nadzieję ) pocić się w czółenkach...

Jak myślicie, czy pasują takie sandałki? Czy któraś z Wam miała odkryte buciki, czy tylko pełne??

Pozdrawiam

Jak dla mnie sandałki moga być do sukni. To, że buty mają być pelne wynika albo z przesądu, że przez szpary w ślubnych butach ucieka szczęście, albo ze zdania niektórych, że buty peep toe są malo eleganckie. Spotkalam się z obiema opiniami, w przesądy nie wierzę (swoją drogą moja mama szła w sandałkach i juz 33 lata jest szczęśliwą mężatką ), z druga opcją, że nieeleganckie się nie zgadzam. Po prostu ładny pedicure i jak sandalki, to bez rajstopek, i moim zdaniem będzie pieknie.

[the rock]

Ja tam bede mieć sandałki w sierpniu

[XxXJuSstiii]

Myśle, że pasują ale też zależy do jakiej sukni
ja będę miała pełne buty ale tylko dlatego, że mnie zawsze obcierają

[rinco]

Ja miałam sandałki Miałam ślub w lipcu, było okropnie gorąco (duuużo ponad 30 stopni) i nie wyobrażam sobie jakbym miała iść w pełnych butach! Sandałki były srebrne z aplikacją z kryształków. Wyglądało to bardzo fajnie

[Stysik]

mi się sandałki podobają, ale sama zdecyduje się na pełne raczej... nie chciałabym żeby mnie po palcach faceci kopali w tańcu

[amfora]

Wszystko jest kwestią gustu. Ja uważam, że ślub i wesele to ważne okazje wymagające eleganckiego stroju, a to oznacza rajstopy i pełne buty.
Zresztą do biura przez całe lato też chodzę w rajstopach i zakrytych butach.

[the rock]

Napisane przez Stysik

mi się sandałki podobają, ale sama zdecyduje się na pełne raczej... nie chciałabym żeby mnie po palcach faceci kopali w tańcu

Mogłabyś im oddawać

Napisane przez amfora

Wszystko jest kwestią gustu. Ja uważam, że ślub i wesele to ważne okazje wymagające eleganckiego stroju, a to oznacza rajstopy i pełne buty.
Zresztą do biura przez całe lato też chodzę w rajstopach i zakrytych butach.

Sandałki też mogą być, a niektóre nawet są, eleganckie.

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez juska024

Cześć,
upatrzyłam sobie sandałki do sukni ślubnej(te poniżej), lecz słyszałam opinie, że koniecznie trzeba mieć pełne buty...
Ja swój ślub mam w sierpniu, także stawiam na upał i nie chciałabym, aby w taki gorąc (mam nadzieję ) pocić się w czółenkach...

Jak myślicie, czy pasują takie sandałki? Czy któraś z Wam miała odkryte buciki, czy tylko pełne??

Pozdrawiam

Upatrzyłam sobie dokładnie te buty co Ty chcę je mieć na zmianę, bo wątpię, żebym w lipcu wytrzymała w pełnych więc pewnie do Kościoła i trochę na sali będę miała peep-toe albo pełne a później sobie zmienię. Wydaję mi się, że nie ma co patrzeć na te przesądy, ma byc Ci wygodnie tańczyć a butów i tak prawie nie widać spod sukienki
Tylko zastanawiam się czy te buty są wygodne, ale chyba nie powinno być z tym problemu. Może w końcu zamówię... A Ty już je masz?

[juska024]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Upatrzyłam sobie dokładnie te buty co Ty chcę je mieć na zmianę, bo wątpię, żebym w lipcu wytrzymała w pełnych więc pewnie do Kościoła i trochę na sali będę miała peep-toe albo pełne a później sobie zmienię. Wydaję mi się, że nie ma co patrzeć na te przesądy, ma byc Ci wygodnie tańczyć a butów i tak prawie nie widać spod sukienki
Tylko zastanawiam się czy te buty są wygodne, ale chyba nie powinno być z tym problemu. Może w końcu zamówię... A Ty już je masz?

Właśnie je zamówiłam tylko nie na allegro, lecz na stronie producenta, bo są tańsze i jeszcze rabacik na pierwszy zakup dostałam, pewnie początkiem przyszłego tygodnia je dostane to napiszę jakie są, pozdrawiam

[kwiatuszekkk21]

Napisane przez juska024

Właśnie je zamówiłam tylko nie na allegro, lecz na stronie producenta, bo są tańsze i jeszcze rabacik na pierwszy zakup dostałam, pewnie początkiem przyszłego tygodnia je dostane to napiszę jakie są, pozdrawiam

o no to super czekam na relację ciekawe czy jeszcze będzie mój rozmiar, bo widziałam na ich stronie, że to już ostatnie sztuki.

[Stysik]

Napisane przez the rock

Mogłabyś im oddawać

Sandałki też mogą być, a niektóre nawet są, eleganckie.

ale oni nie będą w sandałach to nie to samo

jeżeli bym się miała zdecydować na sandałki to na jakieś none tańce, szczególnie jeśli bym miała nogi obtarte wcześniej, ale nie wiem czy to nie jest zbędny wydatek...

[Kasiek1987]

Dobrze, że powstał taki wątek, bo zastanawiam się, czy do mojej sukni dobrze będą wyglądać takie buty, jak w załączniku, tylko z jasnej srebrnej satyny? Nie chcę kupować typowych butów ślubnych, bo do niczego mi się później nie przydadzą :/ A ślub w lipcu, więc powinno być ciepło.

[mezaga]

Sandałki owszem - ale tylko i wyłącznie na gołe nogi. Sandałki w połączeniu z rajstopami to tragedia.
Ja bym założyła takie buty raczej na zmianę - do Kościoła i początek wesela zdecydowanie pełne - z tego powodu co napisała Amfora.

[rinco]

Napisane przez Kasiek1987

Dobrze, że powstał taki wątek, bo zastanawiam się, czy do mojej sukni dobrze będą wyglądać takie buty, jak w załączniku, tylko z jasnej srebrnej satyny? Nie chcę kupować typowych butów ślubnych, bo do niczego mi się później nie przydadzą :/ A ślub w lipcu, więc powinno być ciepło.

Ja miałam prawie identyczne sandałki i z tej samej firmy, tylko model bez tej ozdóbki z przodu (w tym miejscu sama sobie przywiązałam własną aplikację z kryształków, która lepiej pasowała do mojej sukni). Zdjęcie w załączniku. Sandałki były całe ze srebrnej ekoskóry, zarówno z wierzchu jak i wkładka w środku. Podeszwa była czarna, obcas 7 cm. Buciki były bardzo wygodne i dopasowane, nigdzie nie uwierały i bardzo ładnie się prezentowały. No i ubrałam je jeszcze parę razy po ślubie.

Myślę, że do Twojej sukni też będa takie pasować, bo masz srebrne aplikacje na sukni, tylko nie wiem czy nie polecałabym Ci bardziej tej ekoskóry, bo się ładnie błyszczy i można przetrzeć jak się zakurzą od tańca

[rinco]

Napisane przez mezaga

Sandałki owszem - ale tylko i wyłącznie na gołe nogi. Sandałki w połączeniu z rajstopami to tragedia.
Ja bym założyła takie buty raczej na zmianę - do Kościoła i początek wesela zdecydowanie pełne - z tego powodu co napisała Amfora.

Oj, co ja się naczytałam przed ślubem o tym czy i co założyć do sandałków
Do wybory miałam:
- gołe nogi (ale pod suknię ślubną to moim zdaniem nieelegancko bez rajstop)
- rajstopy w sprayu (niesprawdzone i bałam się, ze zaczną się ścierać)
- rajstopy peep toe bez palców (znalazłam na necie, ale jedynie grube i to by beznadziejnie wyglądało, bo byłaby różnica w kolorze palców i reszty nogi)
- zwykłe cienkie, ciałowe rajstopki 8DEN bez szwów na palcach - i właśnie na coś takiego się zdecydowałam i powiem Wam, że wyglądało to ładnie, bo tych rajstop W OGÓLE nie było widać, trzeba się było wpatrzeć! Dodatkowo miałam zorbiony frencz na stopach, więc palce były podkreślone i wyraziste, a stopy i nogi miały ładny połysk.

[Elfka86]

Ja bym się na sandałki nie zdecydowała ale to dlatego, że jestem uprzedzona, bo na jednym z wesel, na którym byłam miałam sandałki i pan, z którym akurat tańczyłam tak mocno wjechał mi butem z czubem w stopę, że straciłam paznokcia na dużym palcu ... piekielny ból po prostu, nie życzę nikomu od tamtej pory na żadną większą imprezę z tańcami nie założyłam sandałków już wolę, żeby mi było gorąco

[a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d]

Napisane przez amfora

Wszystko jest kwestią gustu. Ja uważam, że ślub i wesele to ważne okazje wymagające eleganckiego stroju, a to oznacza rajstopy i pełne buty.
Zresztą do biura przez całe lato też chodzę w rajstopach i zakrytych butach.

Ale do biura nie chodzisz chyba w sukni do samej ziemi? Ja będę miała buty z odkrytymi palcami, bez rajstop czy pończoch. Wątpię, by ktokolwiek zauważył, że mam gołe nogi.
Argument o deptaniu po palcach w czasie tańca u mnie odpada, bo wesela nie będzie.

[HerbADKA]

Napisane przez juska024

Cześć,
upatrzyłam sobie sandałki do sukni ślubnej(te poniżej), lecz słyszałam opinie, że koniecznie trzeba mieć pełne buty...
Ja swój ślub mam w sierpniu, także stawiam na upał i nie chciałabym, aby w taki gorąc (mam nadzieję ) pocić się w czółenkach...

Jak myślicie, czy pasują takie sandałki? Czy któraś z Wam miała odkryte buciki, czy tylko pełne??

Pozdrawiam

Jest taki przesąd, że panna młoda musi mieć zakryte buty żeby szczęscie nie uciekło. Ale idąc tym torem trzebaby mieć kozaki z cholewką pod suknią żeby tylko to szczęście było... Więc moim zdaniem przesąd durny.
Inni mówią, że to wygodne bo nikt Ci na nogę nie nadepnie.

Też mam w sierpniu ślub i zamierzam mieć buty typu peep toe. Sandałki pewnie mnie obetrą, a w takich pół odkrytych będzie idealnie

[Kasiek1987]

Napisane przez rinco

Ja miałam prawie identyczne sandałki i z tej samej firmy, tylko model bez tej ozdóbki z przodu (w tym miejscu sama sobie przywiązałam własną aplikację z kryształków, która lepiej pasowała do mojej sukni). Zdjęcie w załączniku. Sandałki były całe ze srebrnej ekoskóry, zarówno z wierzchu jak i wkładka w środku. Podeszwa była czarna, obcas 7 cm. Buciki były bardzo wygodne i dopasowane, nigdzie nie uwierały i bardzo ładnie się prezentowały. No i ubrałam je jeszcze parę razy po ślubie.

Myślę, że do Twojej sukni też będa takie pasować, bo masz srebrne aplikacje na sukni, tylko nie wiem czy nie polecałabym Ci bardziej tej ekoskóry, bo się ładnie błyszczy i można przetrzeć jak się zakurzą od tańca

Zastanawiałam się nad butami ze srebrnej ekoskórki i po zobaczeniu zdjęcia Twoich chyba się na takie zdecyduję, bo wyglądają ślicznie
Zamawiałaś na allegro czy kupowałaś w sklepie?

[rinco]

Napisane przez Kasiek1987

Zastanawiałam się nad butami ze srebrnej ekoskórki i po zobaczeniu zdjęcia Twoich chyba się na takie zdecyduję, bo wyglądają ślicznie
Zamawiałaś na allegro czy kupowałaś w sklepie?

Ja zamawiałam przez internet w sklepie z obuwiem tanecznym Akces2 i jestem bardzo zadowolona zarówno z samych bucików jak i z kontaktu ze sklepem, więc polecam

Załączam parę zdjęć sandałków, które mam w swoich zbiorach - głównie srebrne, albo ze srebrnymi aplikacjami

[rinco]

... ale ponieważ one wszystkie są mało osiągalne, więc wklejam też zdjęcia moich z Akcesu

PS. Ta aplikacja jest dowiązana przeze mnie (po weselu ją po prostu odprułam, bez zniszczenia pasków), są to guziczki z krysztakłami, które kupiłam w pasmanterii

EDIT: Zdjęcia zdjęłam z forum, jak ktoś chce zobaczyć to niech pisze na priva

[Kasiek1987]

Napisane przez rinco

... ale ponieważ one wszystkie są mało osiągalne, więc wklejam też zdjęcia moich z Akcesu

PS. Ta aplikacja jest dowiązana przeze mnie (po weselu ją po prostu odprułam, bez zniszczenia pasków), są to guziczki z krysztakłami, które kupiłam w pasmanterii

Dziękuję za zdjęcia Teraz zdecydowanie stwierdzam, że zamówię z ekoskórki, bo wyglądają świetnie, dużo ciekawiej, niż te satynowe

PS. Jak wymierzyłaś stopę wg instrukcji to buty faktycznie były idealnie dopasowane?

[betterw]

To Twój slub i tylko od Ciebie zależy, co założysz. Pełne buty napewno są bardziej eleganckie i dlatego, np. pracownicy niektórych firm muszą mieć pełne buty w pracy. Szczerze mówiąc, to nawet goście zwykle wybierają pełne buty na wesele, bo tak się przyjęło, że na przyjęcia zakłada buty, w których nie widać pięt i palców. Ale na własnym ślubie masz prawo wyglądać, tak jak Tobie się podoba. Jeśli wolisz sandały - załóż je.

[rinco]

Napisane przez Kasiek1987

PS. Jak wymierzyłaś stopę wg instrukcji to buty faktycznie były idealnie dopasowane?

Były Choć jak je pierwszy raz ubrałam to mi się wydawało, że mają za luźne paski z przodu (zazwyczaj jak kupuję nowe buty w sklepie to paski są ciaśniejsze), ale jak w nich chwilę pochodziłam po domu to się okazało, że dzięki temu, że są luźniejsze to nie trzeba ich już dodatkowo rozchodzić, bo po prostu nijak nie uwierają i w ogóle ich nie czuć jak się chodzi Tak że jak dla mnie to były bardzo dobrze dopasowane

[Anduina]

Napisane przez juska024

Cześć,
upatrzyłam sobie sandałki do sukni ślubnej(te poniżej), lecz słyszałam opinie, że koniecznie trzeba mieć pełne buty...
Ja swój ślub mam w sierpniu, także stawiam na upał i nie chciałabym, aby w taki gorąc (mam nadzieję ) pocić się w czółenkach...

Jak myślicie, czy pasują takie sandałki? Czy któraś z Wam miała odkryte buciki, czy tylko pełne??

Pozdrawiam

Przyłączam sie do frontu pro sandałkowego. Też brałam ślub w sierpniu i też w sandałkach. I nie wiedzę w tym nic niestosownego.

Napisane przez Kasiek1987

Dobrze, że powstał taki wątek, bo zastanawiam się, czy do mojej sukni dobrze będą wyglądać takie buty, jak w załączniku, tylko z jasnej srebrnej satyny? Nie chcę kupować typowych butów ślubnych, bo do niczego mi się później nie przydadzą :/ A ślub w lipcu, więc powinno być ciepło.

Myślę, że o ile będą srebrne i nie zamszowate, to jak najbardziej będą pasować. Pozdrawiam

[milsik83]

Ja tez miałam sandałki na włąsnym slubie w sierpniu i bardzo dobrze sęi czułam

[juska024]

Napisane przez milsik83

Ja tez miałam sandałki na włąsnym slubie w sierpniu i bardzo dobrze sęi czułam

WoW!!! milsik83 miałaś może jakieś rajstopki, czy opaliłaś się tak pięknie;>??

[Dziiubaa]

Sandałki są cudne! Pewnie, że można. Wydaje mi się że to jest kwestia wygody, wiadomo w pełnych butach noga jest stabilniejsza, ale jeżeli lubisz i czesto chodzisz w takich sandałkach to czemu nie ! A można wiedziec gdzie je upatrzyłaś? Bardzo mi się podobają

[juska024]

Napisane przez Dziiubaa

Sandałki są cudne! Pewnie, że można. Wydaje mi się że to jest kwestia wygody, wiadomo w pełnych butach noga jest stabilniejsza, ale jeżeli lubisz i czesto chodzisz w takich sandałkach to czemu nie ! A można wiedziec gdzie je upatrzyłaś? Bardzo mi się podobają

Oczywiście

http://fleq.pl/sklep/produkt,pokaz,16291
tu jest stronka tego sklepu, mają też inne, ale te najbardziej wpadły mi w oko