|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2015-01-28, 10:40 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 983
|
Paniczny strach przed porodem
Witam, do rozwiązania zostało mi 2 miesiące. Z tego też powodu strasznie wręcz panicznie boje się porodu. W ogóle od początku zajścia w ciąże się bałam porodu, ale wtedy było dużo czasu, a teraz już nawet spać po nocach nie mogę i stałam się płaczliwa. Ostatnio rozmawiałam z moim lekarzem i mi kazał iść do psychiatry, żeby z nim porozmawiać. Jeśli po 2-3 sesjach nie pomoże nic, to mam wziąsć od niego zaświadczenie o przeciwskazaniach do sn. Ale ja nigdy nie byłam u takiego lekarza, jak mam z nim porozmawiać, żeby go przekonać, że chce mieć cesarkę? wiem, że cesarka wcale nie jest dobrym rozwiązaniem, ale ja jak wpadne w panikę to zablokuje się i nie będę współpracować z lekarzem i położną, wiem to, bo znam siebie. też się boje cesarki, ale jak mam być w sytuacji, gdzie maluch może ugrząść w kanale i mają mi go wyciągać kleszczami czy Bog wie czym, to już wole mieć cesarkę. Do tego mam też pochwice, każde badanie przez gin wywołuje u mnie panikę i ogromny ból, nie wyobrażam sobie urodzić naturalnie. Proszę o pomoc, osoby które coś na ten temat wiedzą. Nie interesują mnie wypowiedzi typu, zastanów się, cesarka jest zła itd, albo że jestem głupia, itd. Wiem czego chce i znam siebie, wiem jedno naturalnie nie dam rady urodzić.
|
2015-01-28, 11:32 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 40
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Powiedz psychiatrze to co nam napisałaś- prawdę. Nie wiem jakie są kryteria takiej oceny, bo lęk przed porodem jest normalny. Cesarka nie jest zła, choć jest to poważny zabieg. Sama miałam dwie, jedna super, druga już nie. Jeśli poród naturalny się przedłuża, zanika akcja porodowa itp. to i tak zrobią ci cesarkę. Jeżeli jesteś zdecydowana na cesarkę, zawsze istnieje możliwość cięcia w prywatnej klinice, choć to spory wydatek- 3-4tys. (ale często kiliniki maja też dodatkowe warunki- np.ciężarna musi zgłosić się do określonego tygodnia ciąży i dodatkowo jest pod ich okresowa kontrolą). Mam przyjaciółkę, która podobnie jak ty panicznie się bała, a jak porod się zaczął, spisała się świetnie. Powiedziała mi, że nie wyobrażała sobie, jak dużą siłę i motywacje wyzwala poród. Ale to pewnie indywidualna sprawa.
Piszesz,że boisz się porodu, ale zastanów się czego konkretnie. Jeśli bólu- są znieczulenia na żądanie (ok 600zł), może warto to rozważyć. Jeśli boisz się tego, że coś się nie uda (dziecko utknie), nie będziesz miala kontroli, itp., to przy cesarce też jest ryzyko (ja miałam spore kompilkacje, groził mi niedowład w nogach). Każdy poród, także cc to sytuacja bardzo dynamiczna i nieprzewidywalna. Może warto zainwestować w sprawdzoną położną, która wcześniej wszystko wytłumaczy, będzie z tobą w trakcie porodu, będziesz czuła sie bezpiecznie. Życzę powodzenia ---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- Cytat:
|
|
2015-01-28, 11:41 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Jest taka jednostka chorobowa jak tokofobia- paniczny lęk przed ciążą. Pogadaj z jakimś psychologiem bo może to Twój problem i może psycholog wyda Ci jakieś zaświadczenie, że to Ci dolega i będzie to np. wskazaniem do cesarki.
---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ---------- Płaczliwością się nie martw. To naturalne- zasługa wahań hormonów. Wiele kobiet tak ma.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2015-01-28, 13:54 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Też się panicznie bałam porodu. Nie mogłam słuchać o porodach, czytać o nich. Robiło mi się słabo na samą myśl o tym, że mam urodzić. Zastanawiałam się nad "lewym" wskazaniem do cesarki. A jednak urodziłam naturalnie Okazało się, że strach ma wielkie oczy, że panikowałam zupełnie niepotrzebnie
__________________
Jesteś! |
2015-01-28, 22:31 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Zacznijmy od tego ze lekarz nie wysyla cie po zaswiadczenie tylko po to zebys porozmawiala z lekarzem o swoim problemie. Chodzilas do szkoly rodzenia? Jesli nie to moze to byl blad bo tam bys sie dowiedziala co i jak. Twoj lek wynika jedynie z niewiedzy.
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2015-01-28, 22:39 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
Ale polecam poszukać trochę informacji o porodzie (w sensie faktów, co po kolei się będzie działo, jak to będziesz odczuwać, co wtedy najlepiej robić itp.) i pozytywnych historii porodowych. chodziłaś do szkoły rodzenia? Jeśli prowadzi ją położna, która pracuje na codzień w szpitalu to też dobry sposób na zdobycie wiedzy. Myślę, że taka indywidualna opieka położnej w czasie porodu, też mogłaby pomóc, to daje duże poczucie bezpieczeństwa. Nie wiem czy też tak masz, ale na mnie w oswajaniu strachu bardzo pomaga świadomość i wiedza na temat tego, co się będzie działo. Na pewno ważne jest też nastawienie - jeśli negatywnie się nastawisz do tego wydarzenia, to prawdopodobnie tak je będziesz wspominać... A często zdarza Ci się wpadać w panikę? W jakich sytuacjach?
__________________
Franuś "Kiedyś tam,będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam,kiedyś tam... Ale dziś jesteś mały jak okruszek, Który los rzucił nam." |
|
2015-01-29, 12:02 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 21 228
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Powiem Ci, że ja też jestem straszną panikarą życiową. Ale tak jak dziewczyny piszą. Większość naszych strachów wynika z niewiedzy...
Ja dlatego poszłam do przyszpitalnej SR, po to, by 1)zapoznać się z miejscem- już nie kojarzy mi się obco , poznałam ,odwiedziłam każdy kąt, 2)poznać personel - miło będzie spotkać "znaną"twarz.... po 3) dowiedzieć się z pierwszej ręki, z właściwego źródła, a nie internetów:P co , i jak , i dlaczego. Powiem Ci, że w sporej części mi to pomogło. Wiadomo - nie rodziłam nigdy - wiem, że na część porodu będę miała wpływ, na inne nie...tego się boję, ALE mój strach jest mniejszy odkąd poznałam mechanizmy działające w trakcie porodu- te w naszym organizmie oczywiscie. Nastawiam się tez pozytywnie poprzez myślenie, że tyle na to czekałam, że tyle osób chciałoby być w mojej sytuacji nie panikując , a nie będzie im to dane - niestety ale to myslenie mnie nastraja bojowo....- mysle o dzidzi, ze jej tez nie bedzie latwo przejsc przez porod no i mam nadzieje,ze zaufam swojej poloznej, wslucham się w swoje ciało i przeżyję to chyba największe wydarzenie w życiu Ale mówię, strach gdzieś z boku głowy jest..są dni , ze włącza się mocniej, wręcz obezwładnia, ale za chwilę mija. Myślę, że sporo zyskujemy dzieki walce hormonow jak już zacznie się akcja. Trzeba nastawić się zadaniowo i damy radę Jeśli jednak próbowałaś tego wszystkiego, udaj się do specjalisty...ale czasem strach ma tylko wielkie oczy mówię to ja- przyszła lutowa mama w 38tc
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog. http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/ Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach |
2015-01-29, 13:31 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
Powodzenia! 😊 Myślę, że masz bardzo dobre nastawienie i jesteś odpowiednio przygotowana 😊 sama miałam podobnie, przecież tyle kobiet przez to przechodzi.. Teraz, z perspektywy czasu, oceniam swój poród jako jedno z najważniejszych i najbardziej niesamowitych wydarzeń w życiu 😊
__________________
Franuś "Kiedyś tam,będziesz miał dorosłą duszę, Kiedyś tam,kiedyś tam... Ale dziś jesteś mały jak okruszek, Który los rzucił nam." |
|
2015-01-29, 15:15 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 448
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
ja tez bardzo sie balam porodu sn tym bardziej ze dziecko mialo urodzic sie bardzo duze... na szczescie maszyna usg go powiekszala i wazyl troszke mniej... i sie udalo sn
jak sie juz jest na porodowce nie mysli sie o strachu tylko o tym zeby dzidzius jak najszybciej byl z Toba i dostaje sie jakiejs takiej mega sily ze jest sie w stanie zniesc ten bol i trzeba myslec o maluszku a nie o sobie bo dla niego porod to tez bardzo duze i wyczerpujace przezycie...
__________________
.
. Największe szczęście dla ojca i matki, nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki. To ich krew, życie, to ich własne dziecię, co im nad wszystko droższe jest na świecie... SZYMONEK 09.12.2014 |
2015-01-29, 15:29 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
myślę, że nie ma kobiety, która nie boi się porodu. Ja też panikowałam za pierwszym razem, ale przyznaję, że im bliżej terminu tym bardziej byłam zmęczona ciążą i chciałam już to mieć za sobą. Urodziłam naturalnie, bez spiny
Teraz jestem drugi raz w ciąży i też boje się porodu, ale myślę, że jak przyjdzie co do czego to po prostu będę chciała mieć to z głowy i tyle.
__________________
Run Girl Run ! |
2015-01-29, 17:32 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Rozsądnie będzie skonsultować się ze specjalistą. Każda kobieta boi się porodu, czy to pierwszego, czy kolejnych (np. drugiego to się bałam o wiele bardziej niż pierwszego) , ale trudno powiedzieć, czy twój strach to taki "zwykły strach" czy rzeczywiście stan, który uniemożliwi ci normalne działanie, dlatego na pewno rozmowa ze specjalistą będzie pomocna.
I dobrze ci tu radzą, żebyś się zastanowiła nad tym czego konkretnie się boisz - czy bólu, czy tego, że "nie dasz rady", czy masz obawy związane z tym, że dziecku może stać się krzywda, że tobie stanie się krzywda itd. Bo warto sobie poczytać na ten temat fachowe dane, to bardzo uspokaja. Moim zdaniem, ale podkreślam, że to moje osobiste zdanie na bazie moich doświadczeń warto podjąć ryzyko przejścia tego w sposób naturalny, bo mechanizmy porodu są takie, że w zasadzie za bardzo nie da się nic "źle" zrobić, ciało działa samo, wystarczy nie przeszkadzać samej sobie, a w razie zagrożenia po to jest ekipa porodowa żeby pomóc i robią to, o czym się przekonałam na własnej skórze. Zaś co do samego bólu, który jest często źródłem strachu, to co prawda nie ma się co oszukiwać, że nie boli ale na prawdę jest do przeżycia o czym świadczą całe zastępy matek na świecie, które przeżyły No i na koniec z perspektywy mamy podwójnej z niewielkim bo tylko kilkuletnim stażem, mogę powiedzieć, że mimo wszystko poród to była najłatwiejsza rzecz do zrobienia w całym macierzyństwie (bo to się działo samo, tak "po prostu) ze wszystkimi jego blaskami i nie raz przeszłam z moimi dziećmi takie chwile, że wolałabym znów rodzić każde i po 2 razy niż np. patrzeć na swoje dziecko po jakimś zabiegu czy operacji, gdzie jesteś już obarczona podejmowaniem decyzji ze świadomością jakie duże znaczenie mają dla tego, co się będzie działo z twoim dzieckiem. ---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ---------- Cytat:
I nigdy nie zapomnę tego niesamowitego uczucia wszechogarniającej ulgi, relaksu i cholera wie czego jeszcze kiedy to dziecię już wyjdzie na świat.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2015-01-29, 18:55 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Autorko wątku - miałam dokładnie taki sam strach jak Ty więc rozumiem cię doskonale. Jeszcze zanim byłam w ciąży to wiedziałam że naturalnie rodzić nie będę. Mój strach był tak ogromny, że na samą myśl mnie paralizowało.
Zdecydowałam się na cesarkę w prywatnej klinice. I nie żałuję ani jednej złotówki którą wydałam. Planowana cesarka nie jest naprawdę taką rzeźnią jak z reguły kobiety opisują to w internecie. Pełna świadomość w trakcie więc dziecko widzisz od razu, po fakcie boli, no wiadomo ale da się przeżyć. Wstałam po 10 godzinach. Na 3 dobę wyszłam do domu, po miesiącu nie pamiętałam że miałam operację. Jeśli nie masz możliwości zdecydować się na takie rozwiązanie to zdecydowanie idź do psychiatry. Nie ma się co stresować, bo tym na pewno nie pomagasz dziecku. Jeśli masz taką traumę i strach to bez sensu jest to że ktokolwiek próbuje się do porody sn namówić. Rób wszystko w zgodzie z samą sobą i będzie ok.
__________________
05.03.2014. - Gabryś |
2015-01-29, 20:43 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Ja ciążę odkładałam "na kiedyś" właśnie dlatego, że bałam się porodu. Nie ciąży, nie macierzyństwa ale porodu, krwi, bólu.
W końcu zdecydowałam, że to już ten czas, że jakoś to będzie. Wraz z ujrzeniem dwóch kresek na teście i postępem ciąży strach był coraz większy. Aż do ostatniego miesiąca. Wtedy wszystko mnie bolało, dolegliwości związane z ciążą były nie do zniesienia, hormony szalały, a porodu ani widu, ani słychu. Każdy dzień po terminie to jak nieskończoność. Miałam w nosie mój strach, ból, krew, skurcze i inne rewelacje typu nacięcie krocza, lewatywa którą wszyscy straszyli... chciałam urodzić! I... jakoś poszło. Źle nie było, bo rano powiedziałam, że wolę drugi raz rodzić bez znieczulenia niż leczyć zęby
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2015-01-29, 21:44 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 920
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Wskazówki dziewczyn (wyżej) są bardzo cenne i nie będę się powtarzać, ale je popieram
Widzisz, ja z kolei strasznie boje się, że coś pójdzie nie tak i będę musiała mieć cc. Bardzo chciałabym urodzić naturalnie i mam nadzieję, że nic nie stanie nam na przeszkodzie Nie mam żadnych doświadczeń, ponieważ to nasz pierwszy dzidziuś, ale z różnych opinii słyszałam, że sam poród jest męczący, jest wyczerpujący, ale po porodzie naturalnym ból szybciej mija niż po cesarce (po której też mogą wystąpić komplikację - w końcu to prawie operacja). Oczywiście nie namawiam Cię do zmiany decyzji, bo uważam, że jest to indywidualna sprawa, aczkolwiek weź sobie do serca w/w rady... Może właśnie szkołą rodzenia, lub rozmowa z dobrą położną uspokoją Cię? Życzę wszystkiego dobrego i zazdroszczę (ale nie złośliwie ) że już niedługo zobaczysz swoje Maleństwo My dopiero jesteśmy w 14 tc, więc jeszcze wszystko przed nami
__________________
Igorek |
2015-01-30, 11:17 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Ja też z tych co się bały panicznie porodu, o ciąże starałam się 3lata ale o tym że dziecko trzeba będzie urodzić nie myślałam . Jak już mi się udało zajść to byłam mega szczęśliwa. Niestety z każdym kolejnym miesiącem moje szczęście przysłaniał mi strach, paniczny lęk przed porodem tym bardziej że byłam w ciąży bliźniaczej a lekarz mówił że jeśli chłopcy będą ułożeni w pozycji główkowej to nic nie stoi na przeszkodzie aby próbować sn. Nie mówiłam mu o swoich lekach, bałam się że mnie wyśmieje.. (wiem głupia byłam). Miałam nawet takie myśli że umrę w czasie porodu że moje maluszki nie będą miały mamy . To było straszne co przeżywałam. Kiedy już znalazłam się na porodówce, był przy mnie mój mąż, nie bałam się wcale ( w czasie ciąży dużo się modliłam aby wszystko dobrze się skończyło, wszystko oddałam w ręce Pana Boga, zaufałam mu) . Mój poród koniec końców i tak zakończy się cc bo lekarzowi nie spodobała się moja budowa bioder- coś mu nie pasowało. Teraz kiedy to wszystko wspominam to wiem, że by to jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu i chciałabym jeszcze raz to przeżyć.
Jeśli lęk Cie paraliżuje załatw sobie cc, nie warto żyć w takim strachu |
2015-01-31, 19:05 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
O ile doskonale rozumiem strach przed porodem, o tyle nigdy nie byłam w stanie zrozumieć kobiet, które wolą podjąć ryzyko cc zamiast naturalnego porodu (oczywiście w sytuacjach gdy nie ma wskazań do cesarskiego cięcia). Poród to jest warunek konieczny do posiadania dziecka i trudno, trzeba przeżyć, to zaledwie kilka do kilkunastu godzin, co to jest wobec reszty życia
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2015-02-01, 07:39 | #17 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
Zaloze sie ze nie bo Twoje odczucia jak widac byly najwazniejsze. Cytat:
|
||
2015-02-01, 11:54 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
|
|
2015-02-03, 13:30 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
Całym sercem jestem za porodem sn, ale wkurza mnie nagonka na kobiety, które zdecydowały się na cesarkę na życzenie - teksty o egoizmie, straszenie konsekwencjami itd.
__________________
Jesteś! |
|
2015-02-03, 17:18 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Toronto
Wiadomości: 125
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
A może hipnoza? Nastrajanie się pozytywne,do tego mozesz poprosic jakies tabletki uspokajające podczas porodu? Ja mam narwice lękową i też czasami się boję, ale pierwszy poród nie był taki straszny jak się spodziewałam a byłam młodziutka a córcie urodziłam 4 kilo. Powiem szczerze że ja bardziej obawiam się że będę zmuszona do cesarki bo wiem że jest to mniej korzystne dla mnie jak i dziecka, no i świadomość że mieli by mi grzebać w brzuchu a ja byłabym świadom tego co sie dzieje jest dla mnie straszna. Poleca poszukac dobrego terapeuty bo psychatra Ci nie pomoże, oni tylko wypisują recepty na leki a żeby ktoś Ci pomógł to potrzebny jest dobry psychoterapeuta. Ps.też mam termin z 2 miechy uszy do góry, nie taki diabeł straszny kobieta podczas porodu dostaje takiego kopa i powera że wszystko odchodzi na bok.
__________________
Wszystko co mam, noszę w sobie... |
2015-02-03, 20:47 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Nie mam potrzeby sie ani nikomu nic tlumaczyc Miedzy cc na zyczenie a cc jako konsekwencji braku postepu w porodzie sn jest kolosalna roznica Inaczej jest gdy to dziecko da "znac" , ze jest gotowe i z przyczyn niezaleznych musi sie odbyc cc. Z zachowaniem wtedy calego wstepu ,skurczy dziecko odbiera odpowiednie bodzce i jest "przygotowane " na opuszczenie brzucha mamy . Inaczej gdy czesto spiace , wyrywane jest z niego . Wtedy taki maluch kompletnie nie wie co sie dzieje i ma to wplyw na jego uklad nerwowy i pozniejszy rozwoj. To tak w skrocie i za przeproszeniem lopatologicznie.
Nie zamierzam podejmowac dyskusji na w/w informacje tak juz na zapas napisze |
2015-02-03, 22:39 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Cytat:
Ja uważam, że cc na życzenie, w przypadku kiedy kobieta czuje naprawdę paniczny lęk przed porodem, nie jest takim złym wyjściem. Chociaż polecam jednak przemyśleć temat, porozmawiać ze specjalistą i spróbować pokonać lęk
__________________
Jesteś! Edytowane przez pani-jesień Czas edycji: 2015-02-04 o 10:49 |
|
2015-02-04, 20:01 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: leszno
Wiadomości: 112
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Hej,
Ja też panicznie bałam się porodu. Jeszcze przed zajściem w ciążę. W ciąży poszłam do psychiatry (umówiłam się jak tylko zobaczyłam 2 kreski). Psychiatra skierowała mnie na psychoterapię (chodziłam całą ciążę). W sumie to urodziłam naturalnie, ale nie uważam, że to jakiś super sposób na urodzenie dziecka. Myślę, że najlepiej żebyś poszła do tego psychiatry, powiedziała wprost, że chcesz cc bo się panicznie boisz porodu, powiedziała o wszystkich swoich lękach. Psychiatra nasłuchał się już takich historii w życiu, że nie zrobi to na nim najmniejszego wrażenia. A co do cc "na życzenie" i jego "strasznych konsekwencji" to ja osobiście uważam, że zadowolona mama to zadowolone dziecko. I o swoje zdrowie psychiczne należy dbać przede wszystkim w ciąży a także przez całe życie, bo siłą psychiczną możemy pokonać wiele przeciwności i przede wszystkim wspierać też nasze dziecko. Trauma porodu może prowadzić do depresji poporodowej - jak ona wpływa na dziecko, hę? Życzę Ci dużo zdrowia i powodzenia w rozwiązaniu |
2017-03-03, 21:22 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Moim zdaniem jakiś psychoterapeuta byłby w stanie pomóc Np. ten myszkowska-litwa.pl
__________________
Jest dostatecznie smutno, jeżeli samemu jest się nieszczęśliwym, ale jest jeszcze smutniej, kiedy wszyscy inni twierdzą, że też są nieszczęśliwi. Edytowane przez cargo9 Czas edycji: 2017-03-08 o 21:54 |
2017-03-03, 22:12 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 40
|
Dot.: Paniczny strach przed porodem
Witaj autorko, też panicznie się boję, ale lekarzy i szpitali, generalnie miałam 1 zabieg usunięcia torbieli z jajnika i 3 operację na nogę. Wspomnienia tragiczne, w jednym szpiltalu zaczeli mnie nacinać zanim znieczulenie zaczęło działać i miałam zespół popunkcyjny. W innym mam wpisane że jestem psychiczna i nie nadaję się do pobytów w szpitalu, trzymali mnie tam bez jedzenia i picia ponad dobę dopiero jak mój tata zrobił awanturę to podali kroplowkę, jak ja prosiłam to byłam zbywana i jeszcze ordynator nakrzyczał na mnie i powiedział wprost że gdybym się nie skarżyła to może bym dzisiaj była operowana a tak to oni mają pilniejsze przypadki. Widziałam też wyciągnięte zespolenie z mojej nogi na stole obok, całe we krwi, nawet nikt nie pomyślał żeby to kłaść gdzieś indziej, leżałam goła na sali operacyjnej i jeszcze komentował operujący że szczękam zębami a lato przecież jest. Takich miłych odzywek, również od pielęgniarek to od groma. Generalnie trafialam na takich lekarzy że czasami jak pomyślę o szpitalu zalewam się zimnym potem. To jak w tym jednym szpitalu zostałam psychicznie zgnębiona wryło mi się tak bardzo w pamięć że nie wiem jak będe funkcjonować przy porodzie... Boję się jak cholera i rozumiem Cię i jestem całym sercem z Tobą. Jeśli masz wątpliwości, idź na terapię, powiedz wszystko tak ja radzą tutaj kobietki, ja raczej też pójdę.
Powodzenia i spokoju ducha Ci życzę. ☺ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:41.