dziewczyny ratujcie!!

[katrionka]

Hej,
piszę bo mam pewien problem, mianowicie zachciało mnie się włosy farbować...
Naturalnie jestem ciemną blondynką i do tej pory rozjaśniałam włosy pasemkami przy pomocy rozjaśniacza. Nie wiem co mnie podkusiło, ale kupiłam farbę syoss perłowy blond by pokryć odrosty(chcę zrezygnować z pasemek i farbować włosy całe)..wszystko ok...moje odrosty maja kolor złocisty,,baa nawet można określić go jasno rudy a reszta włosów jest dalej biała...nie wiem czy mam kupić jakąś farbę, która pokryje mi całe włosy? czy zostawić ten rudy i reszte przefarbować? czy jakis blond kupic i całość farbować?? (powiem, że ten rudawy mnie się podoba)
Mimo wszystko POMOCY!!!

[LittleCrow]

Położyłaś farbę tylko na odrosty czy na całą długość?

[untouchable]

za bardzo nie rozumiem. Polozylas perlowy blond, wyszedl ci kolor chlodny (tak jak mial) a ty chcialas zlocisty/rudy blond? to wybierz farbe blond w zlotym,opalizujacym odcieniu i ci przykryje tą biel.

Aha, jesl dlugo rozjasnialas wlosy to po prostu troche farbowan cie czeka zanim wlosy sie dobrze napigmentuja.

[katrionka]

tak fryzjerka mówiła bym położyła farbę tylko na odrosty i z tego perłowego blondu na moich naturalnych włosach wyszedł mi rudawy

[LittleCrow]

Napisane przez katrionka

tak fryzjerka mówiła bym położyła farbę tylko na odrosty i z tego perłowego blondu na moich naturalnych włosach wyszedł mi rudawy

Piszesz że chcesz teraz farbować całe włosy, ale dalej na blond? Skoro chcesz się pozbyć istniejących już pasemek na długości włosów to wg. mnie powinnaś położyć jeden kolor na całe włosy. Mimo wszystko jednak pasemka po kilku myciach będą pewnie wychodzić spod farby, więc się nie zniechęcaj i sukcesywnie farbuj, by się wystarczająco napigmentowały, "wchłonęły" kolor