Makeupowe porady i tricki 'profesjonalnej ekipy'

[capriart]

Napisane przez SANJU85

Z dzwiganiem nie ma problemu bo kazdy makijaz bede robiła narazie w salonie i mam do dyspozycji kierowce z samochodem.A kasa jest dla mnie teraz dużym problemem mam 1300zl na siebie i dziecko na utrzymanie plus opłaty. 600zl dostałam od chłopaka i to muszę rozdysponowac tak żeby na pierwsze make up mi straczyło. własnie studniowkowe..Po wakacjach bedzie decyzja czy zakładac działalnośc gosp. i wtedy będę się starała o dofinanoswanie to nie bede przebierac tylko brac co najlepsze .Te dziewczyny co mam zapisne sa swiadome ze są krolikami doswiadczalnymi.Powiem tez tak, jak robiłam dziewczynie makijaz podkład jej jakis ze sklepu moj korektor i pudry fixujace glazel plus moje cienie roze itp .Dziewczyna chodziła w tym cały dzien do wieczora i miała problem ze zmyciem sztucznie nie wygladala biorac po uwage fakt ze to byl makijaz ślubny fotograficzny.Wczoraj do niej dzwoniłam bo mamy kolejne spotaknie umowione ze tydzien i jest zadowolona.
Dlatego prosze was o rady co kupic żeby mi kasy starczyło a żeby było dobre i trwałe.W niedziele bede wszystko zamawiac

Wobec tego faktycznie uderzaj w revlony, ale nie te nawilżające!!! tylko te cery tłustej/mieszanej; jak taki nałożysz na cerę suchą, poprzedzając bazą nawilżającą tez będzie podkład wyglądał dobrze;
sama mam mieszaną w kierunku suchej i stosuję na codzień revlona do tłuste/mieszanej
faktycznie revlony są dużo tańsze i na dłużej starczą.

[SANJU85]

Bardzo Ci dziękuje bo juz miałam brać kryolan ale poczekałam co napiszecie.Czyli moge byc spokojna ze dziewczyna przetańczy studniowke i nie spłynie jej podkład revlona z twarzy(plus utrwalacze oczywiscie)

[capriart]

Napisane przez SANJU85

Bardzo Ci dziękuje bo juz miałam brać kryolan ale poczekałam co napiszecie.Czyli moge byc spokojna ze dziewczyna przetańczy studniowke i nie spłynie jej podkład revlona z twarzy(plus utrwalacze oczywiscie)

Revlon nie spłynie na bank... z Kryolanem już bywa inaczej

[boangelina]

Ja jakoś wogóle nie jestem do podkladów Kryolana przekonana

[agabil1]

miałam kiedyś Revlony ale, kurcze, co drugą malowaną osobę zapychały

[capriart]

Napisane przez boangelina

Ja jakoś wogóle nie jestem do podkladów Kryolana przekonana

Mnie ultrafoundation pasują ale tylko na sesje zdjęciowe! Mają bardzo dobre krycie, można ew obić poprawki, bo nie zasycha na twarzy, a gdy zabłyszczy (co jest możliwe przy lampach), mozna podejść, przypudrować...
na sesjach zdjęciowych pracuje się na UFie bardzo wygodnie...

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez agabil1

miałam kiedyś Revlony ale, kurcze, co drugą malowaną osobę zapychały

Ja też kiedyś revlony miałam ale bardzo krótko i nie potrafię ich do końca ocenić, bo za ten czas jak malowałam nikt mi się nie poskarżył, a sama go stosuję na codzień i nic się nie dzieje... więc bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze

[agabil1]

Napisane przez capriart

Mnie ultrafoundation pasują ale tylko na sesje zdjęciowe! Mają bardzo dobre krycie, można ew obić poprawki, bo nie zasycha na twarzy, a gdy zabłyszczy (co jest możliwe przy lampach), mozna podejść, przypudrować...
na sesjach zdjęciowych pracuje się na UFie bardzo wygodnie...

muszę chyba znowu spróbować rozebrać duży UF

[capriart]

Napisane przez agabil1

muszę chyba znowu spróbować rozebrać duży UF

Ja bym się więc pisała na niektóre kolorki, bo dobiegają do dna

[enn_]

Jakie polecacie farby do ciała/twarzy?
Myślałam o farbkach wodnych MAP, ale wyczytałam w wątku, że są średnie, więc co zamiast nich? Może Aquacolor Kryolanu?
I czy miał ktoś z Was może jakąś styczność z farbkami Stargazer? Chodzi mi o złotą lub srebrną.

I drugie pytanie:
Gdzie szukać jakichś ozdób, typu gwiazdki, piórka itp.? Malutkie wiem, że znajdę w sklepach z akcesoriami do paznokci, a jakieś większe?

[goooosienka]

Ja mam Revlony w kufrze i na prawdę je lubię, można budować krycie, są mega trwałe, mają przyjemne kolory i dają radę nie wyglądać sztucznie

[capriart]

Napisane przez goooosienka

Ja mam Revlony w kufrze i na prawdę je lubię, można budować krycie, są mega trwałe, mają przyjemne kolory i dają radę nie wyglądać sztucznie

zgadzam się z Tobą ja tylko czasami miałam problem z nimi w tej kwestii, bo jakby wydawało mi się, że czasami na twarzach wchodziły w róż, mimo, że np. był to kolor sand beige (180), więc nie wiem czy te podkłady nie wchodziły w reakcję np. z bazą... miałam je zbyt krótko by dojść do jakiegoś wniosku, albo to było moje widzimisię

[cebulki]

Napisane przez capriart

zgadzam się z Tobą ja tylko czasami miałam problem z nimi w tej kwestii, bo jakby wydawało mi się, że czasami na twarzach wchodziły w róż, mimo, że np. był to kolor sand beige (180), więc nie wiem czy te podkłady nie wchodziły w reakcję np. z bazą... miałam je zbyt krótko by dojść do jakiegoś wniosku, albo to było moje widzimisię

raczej to nie bylo Twoje widzimisie ja na codzien uzywam revlona i tez uważam ze kolor 180 wpada w róż! teraz mieszam 150 z 300 zeby uzyskac w miare cieply odcień.

[capriart]

Napisane przez cebulki

raczej to nie bylo Twoje widzimisie ja na codzien uzywam revlona i tez uważam ze kolor 180 wpada w róż! teraz mieszam 150 z 300 zeby uzyskac w miare cieply odcień.

i to jest bez sensu powiem Ci, bo jak sama nazwa wskazuje piaskowy beż ma nijak do różu, a na ręce w róż nie wpada; aż kiedyś dla porównania kupiłam kolor nude, bo wydawało mi się, że będzie zbliżony do 180 ale bardziej żółtawy... zawiodłam się, bo ten już na ręce obok 180tki wpadał w róż...
czy wogóle revlon ma odcienie zółte, czy tylko w nazwach ta żółć występuje a w realu nie?

[lirka]

No właśnie. Lubię wiele produktów Revlona, ale do Colorstaya się nie przekonałam właśnie z uwagi na odcienie. Na ręce wyglądają na żółtawe, ale na skórze jak się chwilę odczeka wpadają w róż, a z czasem utleniają się na taki szarawy odcień. Mam ochotę potestować teraz Photoready, bo po pierwszych próbach gama odcieni wydaje się sensowniejsza (szczególnie Vanilla).

[gioseppe]

Sanju, kaZda wizazystka ma ine wymagania no i lubi inne kosmetyki wiec ciezko cos tak definitywnie podpowiedziec i zdecydowac za Ciebie

Napisane przez capriart

Ja bym sobie odpuściła na Twoim miejscu... są fajne, nawet bardzo, ale niestety nie na każdej twarzy się sprawdzają. Miałam 3 słoiczki i sprzedałam wszystkie, bo daremne było ich dźwiganie...
Podkładami MAP jestem w stanie uzyskać każdy efekt -od delikatne wyrównanie kolorytu skóry czyli tzw "drugą skórę" aż do mocnego krycia, jeśli tego twarz wymaga.

a ja z kolei bylam bardzo zadowolona z tych podkladow
mysle, ze tez wazna jest wprawa zarowno w kryolanach jak w mapach
ja lubilam ultrafoundation ale jak juz byly pod koniec daty waznosci po prostu kupilam na probe mapy. i teraz ucze sie obycia z nimi

capri, wszystko mi sie w MAPach podoba ale ja nie potrafie uzyskac mapami efektu ladnej zdrowej rozswietlonej skory. nawet z baza rozswietlajaco nawilzajaca
dajesz rade? nie wiem, moze jakis specjalny puder wykanczajacy? nie mowie o efekcie glow, tylko o rozswietlonej skorze.

Napisane przez SANJU85

.A jak sprawdzja sie revlona ?

ja bylam z nich zadowolona, mowie o colorstay z softflexem do mieszanej
trzeba je umiejetie nakladac, zeby nie zrobic efektu maski i szybko pracowac, nadal ich czasem uzywam
bardzo dobrze sie trzymaja, zwlaszcza na mlodych przetluszczajacych sie cerach czyli na studniowke jak znalazl
poza tym genialny efekt mozna bylo nimi uzyskac mieszajac z revlonem photoready. mialam kilka odcieni, jasniutki, ciemniejszy, czesto uzywany z colorstaya i do tego 2 skrajne odcienie z photoready ale moze nawet jeden, vanilla dalby rade (do rozjasniania)

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez capriart

zgadzam się z Tobą ja tylko czasami miałam problem z nimi w tej kwestii, bo jakby wydawało mi się, że czasami na twarzach wchodziły w róż, mimo, że np. był to kolor sand beige (180), więc nie wiem czy te podkłady nie wchodziły w reakcję np. z bazą... miałam je zbyt krótko by dojść do jakiegoś wniosku, albo to było moje widzimisię

a nie mialas przypadkiem z allegro?
bo tam czesto zdarzaja sie przeklamania w klorach (starsze podklady itp), ja tak mialam z jednym podkladem revlona, ktory kupilam na probe, reszte kupilam jednak w drogerii

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez enn_

I czy miał ktoś z Was może jakąś styczność z farbkami Stargazer? Chodzi mi o złotą lub srebrną.

czytalam, ze sa boskie
moglabym sprobowac, czemu nie moze biala?

[enn_]

Napisane przez gioseppe

czytalam, ze sa boskie
moglabym sprobowac, czemu nie moze biala?

A o których to czytałaś? Srebrna/złota jest w płynie (z serii świecących w UV, tylko te dwa kolory nie świecą). No i są jeszcze właśnie farby wodne w formie, hmm, stałej, mają fajne kolory, ogólnie wyglądają super.
Na stronie Permana widziałam też farbki Mehron, ale znalazłam o nich tylko opinie, że kolory są intensywne, że farby wydajne i trwałe, ale to były opinie rodziców, którzy na jakąś okazję malowali dzieci, więc nie wiem na ile się tym sugerować.

Miałam kupować sanzaroo, bo znajoma używa od dawna i wyglądają ładnie na ciele, ale teraz już szczerze mówiąc zupełnie nie wiem.

Btw., czym uzyskać efekt złotego ciała? Złota farba + metaliczny proszek, a może coś innego?

[gioseppe]

Napisane przez enn_

Miałam kupować sanzaroo, bo znajoma używa od dawna i wyglądają ładnie na ciele, ale teraz już szczerze mówiąc zupełnie nie wiem.

tfu!!! snazaroo, pisalam o snazaroo

[ineczka7]

Koleżanka dorwała u mnie ostatni numer make-up trendy (swoją drogą - aga - koleżanka zachwycona jest Twoimi makijażami ) i zwróciła uwagę na reklamę Folaroni (tę na 79 stronie). Chociaż "zwróciła uwagę" to zbyt delikatne określenie - stwierdziła, że i makijaż i zdjęcie są bardzo bardzo brzydkie. Akurat byłam zajęta czymś innym, przyjęłam komunikat do wiadomości i tyle. Dziś zerknęłam sobie na to bliżej - no i naprawdę - czy oni nie mogli zainwestować w dobre zdjęcie? Cała twarz modelki na tej reklamie jest nieostra. Cienie osypane pod oczami. Na ramieniu jakieś plamy. Nie mi oceniać makijaż - bo to zawsze jest kwestia gustu i pewnie koleżance po prostu sam makijaż nie podszedł, ale puścić do reklamy złe jakościowo zdjęcie w dodatku z niedoróbkami w makijażu?;/ (i trochę jestem zdziwiona, bo mejkap autorstwa Helene Quille i aż się zastanawiam, czy to mnie oczy zawodzą czy tam naprawdę są biało niebieskie cienie pod oczami? ;/)

Jasne, mogę się cieszyć z braku poprawek photoshopowych (bo obstawiam, że każdy grafik jednak usunąłby modelce zatuszowaną - ale widoczną - niedoskonałość na policzku), niekoniecznie chcę widzieć na zdjęciach reklamowych plastikowe lalki, no ale - chciałabym widzieć staranny makijaż i dobre zdjęcie.

Przesadzam?

[enn_]

Napisane przez gioseppe

tfu!!! snazaroo, pisalam o snazaroo

A, no chyba że tak. To w takim razie mam dylemat czy brać Sanzaroo czy Mehron, bo kusi mnie to, że farby Mehrona są w płynie. Może po prostu podjadę jutro do Permana i kupię jedną w ramach testu.

[cebulki]

Napisane przez capriart

i to jest bez sensu powiem Ci, bo jak sama nazwa wskazuje piaskowy beż ma nijak do różu, a na ręce w róż nie wpada; aż kiedyś dla porównania kupiłam kolor nude, bo wydawało mi się, że będzie zbliżony do 180 ale bardziej żółtawy... zawiodłam się, bo ten już na ręce obok 180tki wpadał w róż...
czy wogóle revlon ma odcienie zółte, czy tylko w nazwach ta żółć występuje a w realu nie?

Buff 150 dla mnie jest w miare neutralny ale mimo wszystko za malo żólty i za jasny dlatego mieszam go z 300 Golden Beige( chociaz znowu nazwa+ zawartość nie mają ze sobą nic wspólnego)

[Śniegowa]

Napisane przez gioseppe

tfu!!! snazaroo, pisalam o snazaroo

Ja mam jedna snazaroo i powiem szczerze, że nie jestem zadowolona. Ciężko było ja nałożyć równą warstwą, potwornie wysuszyła skórę, a po godzinie czy dwóch zaczęła się wykruszać.

[enn_]

Napisane przez Śniegowa

Ja mam jedna snazaroo i powiem szczerze, że nie jestem zadowolona. Ciężko było ja nałożyć równą warstwą, potwornie wysuszyła skórę, a po godzinie czy dwóch zaczęła się wykruszać.

No właśnie czytałam to, co o niej pisałaś i sama nie wiem, może to był felerny kolor? Bo poza tym słyszałam raczej pozytywne/bardzo pozytywne opinie. Och, sama już nie wiem.

[Śniegowa]

Napisane przez enn_

No właśnie czytałam to, co o niej pisałaś i sama nie wiem, może to był felerny kolor? Bo poza tym słyszałam raczej pozytywne/bardzo pozytywne opinie. Och, sama już nie wiem.

Może felerny, albo on się nie nadają do nakladania na duże powierzchnie ciała. Grunt, że zniechęciło mnie to do marki skutecznie.

[capriart]

Napisane przez gioseppe

capri, wszystko mi sie w MAPach podoba ale ja nie potrafie uzyskac mapami efektu ladnej zdrowej rozswietlonej skory. nawet z baza rozswietlajaco nawilzajaca
dajesz rade? nie wiem, moze jakis specjalny puder wykanczajacy? nie mowie o efekcie glow, tylko o rozswietlonej skorze.

Gio.. jakoś nie mam problema z MAPami, bo nakładam ich cieniutką warstwę pędzlem, delikatnie przypudrowuję Ultra Silkiem a w miejscach, gdzie chcę rozświetlenie , nakładam GlamourGlow Kryolana i buzia wygląda na świeżą i wypoczętą
i MAP świetnie sprawdza się także na dojrzałych cerach!
---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez gioseppe

a nie mialas przypadkiem z allegro?
bo tam czesto zdarzaja sie przeklamania w klorach (starsze podklady itp), ja tak mialam z jednym podkladem revlona, ktory kupilam na probe, reszte kupilam jednak w drogerii

tak, z allegro miałam... ale wg opinii wielu osób wyglada na to, że to nie ma znaczenia... zresztą sama już nie wiem

[serena.avon]

Hej!
Podczytuje Was od samego poczatku istnienia watku i w koncu postanowilam sie przywitac i zapytac o kilka rzeczy. Jestem w trakcie szkoly wizazu, zostalo mi jeszcze pol roku do skonczenia, ale powoli juz mysle o produktach, ktore chcialabym miec w kufrze, analizuje rozne fora, recenzje, aby dokonac w przyszlosci najlepszych wyborow. Czesc rzeczy staram sie juz kompletowac, akcesoria i kosmetyki z dluga data. Mam pytanie odnosnie podkladow. Osoby na makijazu zdarzaja sie rozne, w roznym wieku i rozna cera i zastanawiam sie, jakie typy podkladow powinny znalezc sie w kufrze? Czy np 3 rodzaje - dla cery suchej/bez duzych niedoskonalosci (np F&B z MACa), ultrawytrzymaly na sluby/imprezy/do przetluszcajacej sie/z mocno widocznymi niedoskonalosciami (np wodoodporne MAP) i do cery dojrzalej(brak pomyslu) beda wystarczajace? Czy moze to wrecz za duzo, cere dojrzala mozna podpiac pod cere sucha? I ile odcieni podkladow starczy? 2 skrajne i 1 posredni bedzie ok? Czy zdarzaja sie Wam osoby czarnoskore, czy macie dla nich specjalny podklad w ciemnym kolorze? Przepraszam ze tyle nabazgralam, planuje od razu kufer wyposazyc w drozsze kosmetyki i nie chce wyrzucac pieniedzy w bloto.

[dark01]

Napisane przez serena.avon

Hej!
Podczytuje Was od samego poczatku istnienia watku i w koncu postanowilam sie przywitac i zapytac o kilka rzeczy. Jestem w trakcie szkoly wizazu, zostalo mi jeszcze pol roku do skonczenia, ale powoli juz mysle o produktach, ktore chcialabym miec w kufrze, analizuje rozne fora, recenzje, aby dokonac w przyszlosci najlepszych wyborow. Czesc rzeczy staram sie juz kompletowac, akcesoria i kosmetyki z dluga data. Mam pytanie odnosnie podkladow. Osoby na makijazu zdarzaja sie rozne, w roznym wieku i rozna cera i zastanawiam sie, jakie typy podkladow powinny znalezc sie w kufrze? Czy np 3 rodzaje - dla cery suchej/bez duzych niedoskonalosci (np F&B z MACa), ultrawytrzymaly na sluby/imprezy/do przetluszcajacej sie/z mocno widocznymi niedoskonalosciami (np wodoodporne MAP) i do cery dojrzalej(brak pomyslu) beda wystarczajace? Czy moze to wrecz za duzo, cere dojrzala mozna podpiac pod cere sucha? I ile odcieni podkladow starczy? 2 skrajne i 1 posredni bedzie ok? Czy zdarzaja sie Wam osoby czarnoskore, czy macie dla nich specjalny podklad w ciemnym kolorze? Przepraszam ze tyle nabazgralam, planuje od razu kufer wyposazyc w drozsze kosmetyki i nie chce wyrzucac pieniedzy w bloto.

........
na dojrzałych skórach ładnie zachowuje się podkład Nawilżający z MAP lub ich podkłady w sztyfcie...wodoodporny tez da radę tylko dobrze byłoby sie zaopatrzec od razu w ich bazy pod podkład,zwłaszcza pod ten woodporny...zresztą najlepiej wpadnij na wątek MAP tam jest to szerzej omówione.

[enn_]

Napisane przez serena.avon

Hej!
Podczytuje Was od samego poczatku istnienia watku i w koncu postanowilam sie przywitac i zapytac o kilka rzeczy. Jestem w trakcie szkoly wizazu, zostalo mi jeszcze pol roku do skonczenia, ale powoli juz mysle o produktach, ktore chcialabym miec w kufrze, analizuje rozne fora, recenzje, aby dokonac w przyszlosci najlepszych wyborow. Czesc rzeczy staram sie juz kompletowac, akcesoria i kosmetyki z dluga data. Mam pytanie odnosnie podkladow. Osoby na makijazu zdarzaja sie rozne, w roznym wieku i rozna cera i zastanawiam sie, jakie typy podkladow powinny znalezc sie w kufrze? Czy np 3 rodzaje - dla cery suchej/bez duzych niedoskonalosci (np F&B z MACa), ultrawytrzymaly na sluby/imprezy/do przetluszcajacej sie/z mocno widocznymi niedoskonalosciami (np wodoodporne MAP) i do cery dojrzalej(brak pomyslu) beda wystarczajace? Czy moze to wrecz za duzo, cere dojrzala mozna podpiac pod cere sucha? I ile odcieni podkladow starczy? 2 skrajne i 1 posredni bedzie ok? Czy zdarzaja sie Wam osoby czarnoskore, czy macie dla nich specjalny podklad w ciemnym kolorze? Przepraszam ze tyle nabazgralam, planuje od razu kufer wyposazyc w drozsze kosmetyki i nie chce wyrzucac pieniedzy w bloto.

Ten temat był poruszany tutaj już kilka razy, sama raz pytałam o prawie dokładnie to samo, więc poszukaj w wątku, a na pewno chociaż część Twoich wątpliwości zostanie rozwiana.

[BajaderkowaBaba]

Padam Wam do stópek i proszę o poradę

Czy korektor pod oczy należy przypudrować? (kupiłam Kryolan w pędzelku) Mam duży problem z cieniami, więc zawsze traktowałam to jako dodatkową warstwę maskującą, ale przyjrzałam się dzisiaj w lusterku tej okolicy i wyglądam... na starą taką wysuszoną.'

[capriart]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Padam Wam do stópek i proszę o poradę

Czy korektor pod oczy należy przypudrować? (kupiłam Kryolan w pędzelku) Mam duży problem z cieniami, więc zawsze traktowałam to jako dodatkową warstwę maskującą, ale przyjrzałam się dzisiaj w lusterku tej okolicy i wyglądam... na starą taką wysuszoną.'

Jeśli przypudrujesz korektor to wówczas możesz uzyskać efekt starej podsuszonej skóry... te okolice raczej unikaj z pudrowaniem...

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez capriart

Jeśli przypudrujesz korektor to wówczas możesz uzyskać efekt starej podsuszonej skóry... te okolice raczej unikaj z pudrowaniem...

Dzięki muszę spróbować pochodzić w takim razie bez pudru. Zawsze zasypywałam oczy dość ostro, tak mnie te cienie irytują