jedzenie a sen.

[Marionette2]

mam problem z zasypianiem. ogólnie snem.
myślicie, że może to mieć związek z jedzeniem?
ostatni posiłek jem o 18, chodzę spać po 22. czy przypadkiem ta "przerwa" nie jest trochę za długa?
czasem wystarczy, że wypiję szklankę mleka, po której rzeczywiście lepiej mi się śpi, jednak mleko to przecież praktycznie same cukry, przed snem raczej nie polecane.
czy któraś z Was miała podobny problem?

[Hei_di]

Ostatni posiłek powinien być około 2-3 godzin przed snem.Zasada niejedzenia po 18,jest
według mnie NIEDORZECZNA...:/:/..Szklanka mleka przed snem nie powinna zaszkodzić

[Ather]

Napisane przez Marionette2

mam problem z zasypianiem. ogólnie snem.
myślicie, że może to mieć związek z jedzeniem?
ostatni posiłek jem o 18, chodzę spać po 22. czy przypadkiem ta "przerwa" nie jest trochę za długa?
czasem wystarczy, że wypiję szklankę mleka, po której rzeczywiście lepiej mi się śpi, jednak mleko to przecież praktycznie same cukry, przed snem raczej nie polecane.
czy któraś z Was miała podobny problem?

Lekka kolacja na 2-3 h przed snem, kolacja białkowa może być nawet 30 min przed zaśnięciem.

Mleko to prawie same węgle, na redukcji niepolecane na noc.

Co do problemów z zasypianiem, może za długo śpisz rano i potem nie możesz zasnąć ?
Albo ćwiczysz przed snem ? - to też powoduje że cięzej się zasypia.

Wstawaj o 5 rano, gwarantuje Ci że zaczniesz zasypiać wieczorem w przeciągu 5 minut
A przerwa jest faktycznie za długa u Ciebie.

Podobne wątki już były:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=zasypianie

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=snem&page=2

[mojito]

a ja po produktach mlecznych, a szczegolnie po napiciu sie kakao w ogole nie moge zasnac kolacje staram sie jesc faktycznie kolo 19, klade sie kolo 12 i zasypiam bez problemow, choc niewykluczone ze w twoim przypadku taka przerwa moze byc za dluga...

[Marionette2]

wstaję o 6 rano niezależnie od tego czy są święta, wakacje czy normalny dzień.

następnym razem postaram się lepiej wykorzystać wyszukiwarkę
(możecie ten zamknąć (albo coś)...

[lilly1984]

w chodzeniu spac nie o 12 nie ma nic zlego, wszystko zalezy od chronotypu, grunt to miec mozliwosc rano posopac, bo inaczej klapa - duzo wieksze szanse na skutki chrnicznego jetlagu, uzaleznienie od nikotyny i byc moze otylosc (badani tylko na nastolatkach)