|
Notka |
|
Nauka języków obcych - kącik językowy Nauka języków obcych - kącik językowy, to miejsce wymiany informacji o kursach, podręcznikach, materiałach i ciekawostkach językowych. Dołącz. |
|
Narzędzia |
2016-02-16, 11:25 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 8
|
Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Cześć
Mam problem związany z angielskim. Jestem studentką, przymierzam się do doktoratu i potrzebuję wzmocnić swój angielski (najlepiej jak najszybciej - w maju jadę na konferencję międzynarodową). Zależy mi zarówno na tym, żeby się dogadać z ludźmi, ale też żeby być w stanie poprawnie po angielsku pisać (znać gramatykę, to do pisania artykułów naukowych, z tym, że to już w dalszej kolejności). Chodzę obecnie do polecanej szkoły językowej (wg niej mój poziom to początkujące B2), dwa razy w tygodniu po 90 minut. Jednak moje postępy ostatnimi czasy są naprawdę niewielkie (czasem wręcz mam wrażenie, że się cofam...). Ciężko mi się wysłowić (często jest tak, że nie wiem co bym na dany temat powiedziała po polsku, a co dopiero po angielsku), robię zapewne mnóstwo błędów (niestety lektorka dość rzadko zwraca na nie uwagę). Być może przyczyną jest to, że zajęcia mam o późnej godzinie i jestem po prostu zmęczona. Niestety nie ma możliwości zmiany godziny zajęć. Myślałam więc nad wypisaniem się ze szkoły językowej, a za to wzięciem sobie indywidualnych lekcji raz w tygodniu po godzinie (żeby koszt miesięczny był ten sam, niestety nie mogę wydawać na angielski więcej). Planuję, że wtedy jeszcze "obowiązkowo" będę pracowała sama tę drugą godzinę w tygodniu + u nas w mieście są darmowe konwersacje (na które obecnie nie mogę chodzić, bo w tym czasie mam angielski), na które ewentualnie bym chodziła. Obecnie na samodzielną pracę mam mało czasu - staram się w wolnej chwili (niestety nie jest to regularne) oglądać jakieś filmy po angielsku, słuchać podcastów, czytać po angielsku, uczę się sama słówek na fiszkotece ale mam wrażenie, że to wciąż za mało. Cały czas mam uczucie, że kiedyś umiałam więcej i więcej potrafiłam powiedzieć... Największy mój problem stanowią chyba konwersację, często zwyczajnie nie wiem co powiedzieć (nawet po polsku), potem zastanawiam się nad tym jak to powiedzieć gramatycznie i w efekcie często odpowiadam po prostu słówkami. Doradźcie proszę, czy nauka indywidualna z lektorem może być efektywniejsza w mojej obecnej sytuacji? I czy w 2-3 miesiące indywidualnej pracy z lektorem mogę się wygrzebać z tego dołka językowego, w którym obecnie jestem? |
2016-02-17, 09:30 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Indywidualnie jest lepiej. Chodziłam przed studiami do szkoły językowej i było OK, ale teraz chodzę indywidualnie (nawet w podobnym celu, co Ty) i jest niebo a ziemia. Na lekcjach sam na sam osoba od razu wyłapie, z czym masz problem i od razu będzie profilować naukę pod Ciebie.
Pytanie tylko, co dokładnie będziesz robić na tej konferencji â masz referat tam wygłosić po angielsku, czy tylko jedziesz posłuchać. Czy jeśli tylko posłuchać, to chcesz nawiązać znajomości i dużo rozmawiać w obcym języku. My point is that you really, REALLY need to talk. I szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, jak szybko następuje to âprzełamanieâ do mówienia w obcym języku, kiedy po prostu mówisz i nie przejmujesz się, że możesz zrobić błąd. Może 2-3 miesiące wystarczą, a może nie. Kwestia zupełnie indywidualna. Edit: A i jeszcze: 2 godziny w tygodniu (1 z nauczycielem, 1 samodzielnie) to na 90% będzie za mało. W takim tempie do maja to godzina nauki samodzielnej dziennie minimum moim zdaniem â może ktoś ma podobne doświadczenia i zweryfikuje mój pogląd? Edytowane przez Ligatura Czas edycji: 2016-02-17 o 09:32 |
2016-02-17, 11:16 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 497
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Zgadzam się z Ligatura, zdecydowanie lekcje indywidualnie plus systematyczna praca w domu. Indywidualnie nauczyciel koncentruje się tylko na Tobie i Twoich błędach, a nie na całej grupie.
|
2016-02-17, 11:45 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Dziękuję!
Jadę z posterem, więc może mnie ktoś o coś będzie pytał, a może nie (nie będzie żadnej prezentacji). Chcę po prostu nie bać się odpowiedzieć, jeśli ktoś mi zada jakieś pytanie. No i to, o czym wspomniałyście - czyli chciałabym nawiązać kontakty, umieć porozmawiać z ludźmi. Co do godziny samodzielnej pracy - macie rację, to tylko założyłam jako taki "obowiązek" (substytut tych zajęć, które mam obecnie w grupie). Oprócz tego słucham podcastów, czytam, oglądam filmy itd, więc wychodzi tego więcej niż godzina w tygodniu. Zastanawiałam się właśnie tylko, czy godzina raz w tygodniu indywidualnie z lektorem, może być wystarczająca (wiadomo, że im więcej tym lepiej, no ale to już duży koszt). I czy jest lepsza niż 3 godziny w tygodniu w grupie (z tą grupą to też jest tak, że moim zdaniem jest nas za dużo - w chwili obecnej 10 osób..., dodatkowo dojazd i powrót ze szkoły zajmuje mi bardzo dużo czasu, którego jest mi szkoda - mogłabym go poświęcić na naukę sama w domu, tylko nie wiem czy taka samodzielna nauka jest tak skuteczna jak nauka w szkole językowej). |
2016-02-17, 22:14 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 604
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
A mi się jakoś dobrze uczy w szkole językowej. Może po prostu trzeba poszukać lepszej szkoły i lektorów? Chodzi mi o to, że będąc w grupie uczysz się rozmawiać z innymi w obcym języku i przede wszystkim nie bać się odezwać wśród osób, których nie znasz. Prywatnie najlepiej pewnie byłoby mieć kogoś poleconego, ja trafiłam na kiepską kobietę i nie powiedziałabym, że nauczyłam się więcej. Albo do maja prywatnie, a potem zapisz się na kurs, od przyszłego roku np.
|
2016-02-17, 22:27 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Wadowice
Wiadomości: 139
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Dobry nauczyciel i zaangażowanie to klucz do sukcesu
|
2016-02-18, 06:49 | #7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Według opinii wielu osób to jest jedna z najlepszych szkół w mieście, znam dużo osób, które uczyły się w niej do poziomu CAE i były baardzo zadowolone :|
Lektorka jest bardzo energiczna, gdyby nie ona to podejrzewam, że na zajęciach bym spała (mam je w godzinach 19-20.30). Wydaje mi się właśnie, że zajęcia mam za późno, niestety zapisy do tej szkoły, są na rok a nie na semestr, a po prostu w tamtym semestrze, ze względu na plan studiów, nie mogłam mieć angielskiego w innym terminie. No i wolałabym, żeby mi ktoś częściej zwracał uwagę na błędy, które popełniam. Niestety jest nas w momencie obecnym 10 osób w grupie i większość rozmów, ćwiczeń itd. robimy w parach. Przy 5 parach podejrzewam, że lektorka nie jest w stanie dokładnie się wszystkim rozmowom przysłuchiwać i pomagać/zwracać uwagę na błędy. Cytat:
Tylko po prostu boję się, że efektywność zajęć indywidualnych raz w tygodniu będzie jeszcze mniejsza niż efektywność tych grupowych, które mam teraz. To jest moje jedyne zmartwienie... W maju czeka mnie konferencja, później w sierpniu egzamin na doktorat (po angielsku) i boję się "zmarnować" tych kilku miesięcy... |
|
2016-02-18, 08:05 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Mam ten sam dylemat. Czy wybrać szkołę językową czy lekcje indywidualne.
Mam jednocześnie pracę i studia i nie wiem czy zdążyłabym być 2 razy w tygodniu w szkole językowej. Chodziłam kiedyś i grupa jak na np 10 osób to lektor nie poprawi każdego błedu. Plus rozmawiając z innymi słucham ich błedów. Jednak szkoła była dla mnie taką motywacją żeby nauczyć się słówek, do testu itp. I płacę z góry, nie da się odwołać zajęć. Przy lekcjach indywidualnych boję się, że trafię na osobę, która sama nie do końca umie. No i tych godzin pewnie bym brała mniej niż w szkole ze względu na koszt. Mój angielski jest teraz na takim początkowym C1. Codziennie korzystam w pracy z dokumentacji po angielsku. W domu jak coś oglądam to albo z angielskimi napisami albo bez. Czasem rozmawiam z ludźmi przez skype. Wydaje mi się, że mam czasem problem z wymową, czasem gdy mówię używam złej gramatyki itp. Teraz moim największym problemem jest to, że używam angielskiego głównie biernie czy to czytając coś czy oglądając. A jednak bym chciała go znać bardzo płynnie, bo nie wykluczam możliwości pracy z klientami mówiącymi tylko po angielsku. Zostaje oczywiście jeszcze nauka wszystkiego całkowicie samodzielnie, ale bym musiała serio się zmotywować i jednak dobrze jak ktoś by sprawdził wymowę itp. Edytowane przez 8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 Czas edycji: 2016-02-18 o 08:07 |
2016-02-18, 08:20 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Dobrze, że przy szkole miałaś motywację Ja niestety za bardzo jej nie mam, motywacją dla mnie po prostu jest to, że muszę poprawić angielski do egzaminu na doktorat. Też pracuję i studiuję (u mnie się da, bo mam wyrozumiałych ludzi w pracy, nie wiem jak u Ciebie). Moje dni podczas gdy mam lekcje angielskiego wyglądają tak: 5.30 pobudka, o 6 wychodzę z domu, do 15.30 w pracy, jestem w domu ok 17. Potem o 18 muszę wyjść na angielski, od 19-20.30 lekcja, ok 22 (jak dobrze pójdzie i nie spóźnię się na autobus to 21.10) jestem w domu. I tak w każdy wtorek i czwartek. Oprócz tego wiele innych zadań do zrobienia (wiadomo, jak każdy) no i przez to powtarzam z lekcji niewiele. Dlatego myślałam o indywidualnym.
@kqq A może jest u Ciebie szkoła, zrzeszająca lektorów, którzy udzielają lekcji indywidualnie lub w małej grupie? U mnie właśnie tak to wygląda, to nie są osoby udzielające "korepetycji", tylko lektorzy (pozostaje ufać szkole, że wybiera ludzi odpowiednio przeszkolonych ) |
2016-03-03, 07:35 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 19
|
Dot.: Szkoła językowa czy lekcje indywidualne - dylemat
Wydaje mi się, że lekcje indywidualne są bardziej intensywne bo w końcu jesteśmy sam na sam z nauczycielem
|
Nowe wątki na forum Nauka języków obcych - kącik językowy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:58.