Legitymacja studencka - długi czas oczekiwania na wyrobienie - czy to normalne?

[xox]

hej! jak długo czeka się na wyrobienie legitki? czekam już 3 miesiąc i nie mogę korzystać z ulg za przejazdy i nie tylko. w dziekanacie mówią, że to nie ich wina i trzeba czekać… co zrobić?

[201607111028]

Napisane przez xox

hej! jak długo czeka się na wyrobienie legitki? czekam już 3 miesiąc i nie mogę korzystać z ulg za przejazdy i nie tylko. w dziekanacie mówią, że to nie ich wina i trzeba czekać… co zrobić?

Co?! W sensie, że zgubiłaś i składałaś o nową? Ja w takiej sytuacji czekałam tydzień i nie słyszałam, żeby ktoś załatwiał to dłużej.

[daydreaming_]

Na moim wydziale legitymacje były do odebrania 1 października, ale ze względu na długie kolejki do dziekanatu swoją odebrałam dopiero w drugim tygodniu studiów. Jeśli chodzi o przejazdy to jeździliśmy na indeks i gdy była kontrola biletów to pokazywaliśmy indeks.
Jest jeszcze możliwość, abyś poszła do dziekanatu i poprosiła o wypisanie oświadczenia, że u nich studiujesz. Normalnie wtedy kupuj bilet studencki i jedź z tym oświadczeniem

[Kalini]

Napisane przez daydreaming_

Na moim wydziale legitymacje były do odebrania 1 października, ale ze względu na długie kolejki do dziekanatu swoją odebrałam dopiero w drugim tygodniu studiów. Jeśli chodzi o przejazdy to jeździliśmy na indeks i gdy była kontrola biletów to pokazywaliśmy indeks.
Jest jeszcze możliwość, abyś poszła do dziekanatu i poprosiła o wypisanie oświadczenia, że u nich studiujesz. Normalnie wtedy kupuj bilet studencki i jedź z tym oświadczeniem

To nie działa. Przynajmniej oficjalnie. Ja jak zgubiłam legitymację i próbowałam jeździć na zaświadczeniu, nie dostałam mandatu tylko dlatego, że kontrolerzy byli łaskawi. Jeszcze chyba uwzględniają zniżki na kartę euro26.

[201607111028]

Napisane przez daydreaming_

Na moim wydziale legitymacje były do odebrania 1 października, ale ze względu na długie kolejki do dziekanatu swoją odebrałam dopiero w drugim tygodniu studiów. Jeśli chodzi o przejazdy to jeździliśmy na indeks i gdy była kontrola biletów to pokazywaliśmy indeks.
Jest jeszcze możliwość, abyś poszła do dziekanatu i poprosiła o wypisanie oświadczenia, że u nich studiujesz. Normalnie wtedy kupuj bilet studencki i jedź z tym oświadczeniem

Wstrzymałabym się od tego. Dla MPK ważna jest sama legitka - przynajmniej u mnie. Wiem, że to chore, ale tak jest.

[daydreaming_]

Napisane przez Kalini

To nie działa. Przynajmniej oficjalnie. Ja jak zgubiłam legitymację i próbowałam jeździć na zaświadczeniu, nie dostałam mandatu tylko dlatego, że kontrolerzy byli łaskawi. Jeszcze chyba uwzględniają zniżki na kartę euro26.

U nas na zaświadczenie działa Gdy zabierają nam legitymacje do podbicia to od razu rozdają takie zaświadczenia.
Na kartę euro26 i legitymację azs też

[201607111028]

Napisane przez daydreaming_

U nas na zaświadczenie działa Gdy zabierają nam legitymacje do podbicia to od razu rozdają takie zaświadczenia.
Na kartę euro26 i legitymację azs też

Naprawdę nie wszędzie to działa Nie wiemy, skąd jest autorka.

[Kalini]

To ja dodam: w Warszawie i pociągach nie działało ale nigdy nie dostałam tez mandatu, pomarudzili, ale mandatu nie dali.

[xox]

jestem z Warszawy… nie chcę ryzykować mandatem ( jak dogadać się ze szkołą by coś wreszcie zrobili?

[Kalini]

Zapytaj czyja wina i zwróć się tam.

[aer]

Napisane przez Kalini

To ja dodam: w Warszawie i pociągach nie działało ale nigdy nie dostałam tez mandatu, pomarudzili, ale mandatu nie dali.

Potwierdzam, że w Wawie nie działa - boleśnie przekonałam się o tym całkiem niedawno, mimo że Panie z dziekanatu wcześniej twierdziły, iż na pewno zaświadczenie wystarczy.

[pffe]

Zaświadczenie i indeks nie wystarczą bo nie ma na nich daty ważności i sobie tak można jeździć w nieskończoność, nie mówiąc o fabrykowaniu takich zaświadczeń.

[xox]

już nie wiem co robić, czuję się bezsilna, bo cały czas się upominam, a oni nic…

[201607111028]

Napisane przez xox

już nie wiem co robić, czuję się bezsilna, bo cały czas się upominam, a oni nic…

No ale Ty jesteś na pierwszym roku, miałaś odebrać dopiero pierwszą legitkę? Jeżeli tak - wszyscy prócz Ciebie ją mają? Jak dziekanat tłumaczy te problemy?

[nicRu]

Napisane przez pffe

Zaświadczenie i indeks nie wystarczą bo nie ma na nich daty ważności i sobie tak można jeździć w nieskończoność, nie mówiąc o fabrykowaniu takich zaświadczeń.

, w wielu miastach to za mało - do zniżki uprawnia jedynie ważna legitymacja.

Pójdź do dziekanatu i jak nie będą Ci w stanie podać informacji gdzie i kiedy masz się zgłosić po legitkę złóż podanie z oficjalną prośbą o wydanie nowej legitymacji oraz podaniem informacji gdzie i kiedy po nowy dokument masz się zgłosić + poproś o pisemne potwierdzenie przyjęcia podania. W podaniu dopisz, że brak dokumentu który należy Ci się na podstawie ...(tu podeprzyj się regulaminem studiów na Twojej uczelni) powoduje znaczny wzrost kosztów podróży na uczelnię.

[xox]

Napisane przez nicRu

, w wielu miastach to za mało - do zniżki uprawnia jedynie ważna legitymacja.

Pójdź do dziekanatu i jak nie będą Ci w stanie podać informacji gdzie i kiedy masz się zgłosić po legitkę złóż podanie z oficjalną prośbą o wydanie nowej legitymacji oraz podaniem informacji gdzie i kiedy po nowy dokument masz się zgłosić + poproś o pisemne potwierdzenie przyjęcia podania. W podaniu dopisz, że brak dokumentu który należy Ci się na podstawie ...(tu podeprzyj się regulaminem studiów na Twojej uczelni) powoduje znaczny wzrost kosztów podróży na uczelnię.

dziękuję pięknie! tak zrobię

[Kalini]

Napisane przez pffe

Zaświadczenie i indeks nie wystarczą bo nie ma na nich daty ważności i sobie tak można jeździć w nieskończoność, nie mówiąc o fabrykowaniu takich zaświadczeń.

Co do indeksu to prawda, ale na zaświadczeniu jest akurat dużo danych; data wystawienia i planowane zakończenie studiów. Więc jak taki kontroler widzi zaświadczenie sprzed miesiąca powinien je zaakceptować. Tym bardziej, że robią to dużo poważniejsze instytucje w których właśnie zaświadczenie, a nie legitymacja są podstawą.
Owszem można je podrobić, ale można też podrobić legitymację. A jak się już ma gotową to kupienie znaczka jest bardzo proste.

[pffe]

Napisane przez Kalini

Co do indeksu to prawda, ale na zaświadczeniu jest akurat dużo danych; data wystawienia i planowane zakończenie studiów. Więc jak taki kontroler widzi zaświadczenie sprzed miesiąca powinien je zaakceptować. Tym bardziej, że robią to dużo poważniejsze instytucje w których właśnie zaświadczenie, a nie legitymacja są podstawą.
Owszem można je podrobić, ale można też podrobić legitymację. A jak się już ma gotową to kupienie znaczka jest bardzo proste.

Właśnie nie powinien honorować takiego zaświadczenia według mnie. Mogłaś je dostać miesiąc temu a tydzień temu zrezygnować ze studiów i już Ci zniżka nie przysługuje (uczelnie zabierają legitymację przy odbiorze papierów).

[Kalini]

Napisane przez pffe

Właśnie nie powinien honorować takiego zaświadczenia według mnie. Mogłaś je dostać miesiąc temu a tydzień temu zrezygnować ze studiów i już Ci zniżka nie przysługuje (uczelnie zabierają legitymację przy odbiorze papierów).

Wiem, że zabierają, ale wystarczy oświadczenie, że się zgubiło legitymację i wszystko jest w porządku, można na niej jeździć, aż do utraty ważności naklejki.

[pffe]

Napisane przez Kalini

Wiem, że zabierają, ale wystarczy oświadczenie, że się zgubiło legitymację i wszystko jest w porządku, można na niej jeździć, aż do utraty ważności naklejki.

Powinno się wyrobić nową a to nie trwa dłużej jak tydzień czy dwa i na tyle ewentualnie taki papier powinien być wypisywany.