2010-04-01, 13:26 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2
|
Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Witam Was wszystkie,
we wrześniu wychodzę za mąż, przebieg wesela jest już ustalony niemalże w 100% (pozostaje realizacja). Od samego początku nastawialiśmy się na to, aby nie brać zespołu, zastanawialiśmy się nad DJem lub wodzirejem, ale w końcu stanęło na wypożyczeniu profesjonalnego sprzętu nagłaśniającego (od znajomego), oraz puszczaniu muzyki z przygotowanych wcześniej playlist. Aktualnie ściągam muzykę z sieci (stawiamy na przeboje lat 60, 70 i 80, głównie zagraniczne bo jakoś tak się złożyło że za polską muzyką nie przepadamy, chcemy zrobić "dla każdego coś miłego", z wyjątkiem disco polo). Jest to dla nas spora oszczędność, bo i tak wesele będzie b. drogie (koszt samego menu to 290 zł/ os.) No i oczywiście, im bliżej ślubu tym więcej mam wątpliwości. Czy to na pewno dobry pomysł? Wiadomo, DJ zawsze coś powie przez mikrofon, jeśli towarzystwo jest niemrawe to może uratować sytuację, informuje o kolejnych punktach imprezy, itp... Niby ktoś ze znajomych ma czuwać nad muzyką i zmieniać/ściszać ją w zależności od potrzeb, ale nie wiem czy się wywiąże z powierzonego mu zadania. A Narzeczony stwierdził że on sam (czy raczej my sami) będziemy zapraszać gości na posiłki, zachęcać do zabawy itp. Mimo wszystko jestem pełna obaw czy to wyjdzie I czy ludzie tak po prostu wyjdą na parkiet, nie zachęcani przez nikogo. Aż tak dobrze nie znam mojej i jego rodziny, bo tych wesel nie było do tej pory zbyt wiele. Co o tym sądzicie? Zależy mi szczególnie na opiniach pań które miały na swoich weselach muzykę puszczaną "samodzielnie". Jak to się sprawdziło? Swoją drogą, jakbyśmy nagle zmienili zdanie i chcieli wynajmować zespół/dj mogłoby być ciężko, do ślubu 5 miesięcy |
2010-04-01, 14:12 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 459
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Byłam na takim "spontanicznym" weselu. Ostatecznie wszystkim zajmowała się Panna Młoda... to było żenujące, aż żal było na nią patrzeć. Osoby odpowiedzialne za kolejne punkty programu albo były zbyt pijane, albo sobie gdzieś poszły.
Nie wyobrażam sobie kto będzie prowadził oczepiny? Bez mikrofonu przy dużej liczbie gości to będzie trudne do wykonania. Moim zdaniem powinnaś oprawę artystyczną powierzyć osobie, która ma jakieś doświadczenie i odpowiedni sprzęt. Poza tym zabawa weselna nie opiera się tylko na puszczaniu muzyki. Ja sobie takiej sytuacji nie wyobrażam! Zresztą goście są tacy, że jak zauważą, że można wybierać muzykę to ją będą co chwilę zmieniać. I chaos gotowy.
__________________
Czyżby Stanisław był gejem? |
2010-04-01, 16:17 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Mój brat miał wesele, na którym była puszczana muzyka z głośników, z tym, że wesele było malutkie (niecałe 50 osób - sama najbliższa rodzina i bardzo bliscy znajomi). Młodzi nie chcieli w ogóle żadnej muzyki ani tańców, tylko samą posiadówkę, natomiast goście (młodsza część mojej rodziny, czyli kuzyni i ja) przygotowaliśmy wcześniej w konspiracji jakieś płytki z muzyką do tańca i przynieśliśmy na wesele sprzęt (laptop + głośniki). Po obiedzie, gdy młodzi zniknęli na sesję zdjęciową, my spokojnie wszystko uruchomiliśmy i zaczęliśmy się bawić. Ostatecznie porwaliśmy do tańca prawie wszystkich gości, tzn. ciocie i wujkowie też wstali od stołu i wszyscy się super bawiliśmy. Fakt, że impreza odbyła się w dość wąskim, rodzinnym gronie i może przez to na więcej można sobie było pozwolić, ale ogólnie nie wyobrażam sobie wesela bez muzyki w ogóle jakiejkolwiek. Natomiast nasz pomysł z własną muzą jak najbardziej na tym akurat weselu wypalił, choć młodzi się konsekwentnie do tańca nie włączyli, za to goście super się bawili. Acha, muzykę puszczaliśmy spontanicznie i razem w parę osób decydowaliśmy jakie będą następne piosenki. Kłótni żadnych nie było z tego powodu. Zabaw, oczepin itp. również nie było, bo młodzi nie chcieli, ale tańce jak najbardziej wyszły. Podumowując - da się zrobić, ale raczej we własnym gronie. Osobiście polecam chociażby osobę, która będzie tę muzykę puszczać i nad tym wszystkim panować.
|
2010-04-01, 16:46 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Dla mnie jeżeli jest impreza na ok 100 osób a nawet i mniej i nie ma osoby,która zajmuje się sprzętem to jest jedno wielkie zamieszanieKażdy chce coś innego.Młodzi by tylko stali i przełączali piosenki,teraz ta a potem ta.A po co wam takie zamieszanie
Poza tym nastawiacie się na muzykę zagraniczną.Uważam,że polska muzyka w tych latach też jest świetna.Kto Ci po angielsku zaśpiewa całą piosenkę.Polską zaśpiewasz Jeżeli was stać to lepiej zapłapłacić a miec spokojną głowę.DJ ze sprzętem kosztuje ok 1000zł. ---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- Ja miałam skromny cywilny,35 osób.Nie miało być tańców,ale wyszły spontanicznie.Wtedy tylko wieża,porządne głośniki i można się bawić.
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe |
2010-04-01, 18:35 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cytat:
nie wyobrażam sobie wesela bez wodzireja lub orkiestry wydaje mi się że ludziom ciężko będzie się rozkręcić bez zachęty do tańca czy nawet śpiewania "sto lat" na poprawiny kiedy ludzie więcej gadają - muzyka z płyt jak najbardziej ok, na samym weselu jestem na nie |
|
2010-04-01, 20:04 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 545
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Jak dla mnie to poroniony pomysł... Jeśli cię stac na menu za 290 zł/os powinnaś sobie wynając DJa, profesjonalny wie jak rozkręcic imprezę, kiedy puszczac jakie kawałki itp... Tak jak dziewczyny pisały wcześniej, bez osoby prowadzącej impreze może wyniknąc chaos...
|
2010-04-01, 21:58 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
1. zależy od wielkości wesela - do ok. 50 osób pewnie by się pomysł sprawdził (jeśli będzie wytypowana osoba/osoby do obsługi sprzętu) przy większym w ogóle sobie tego nie wyobrażam. tak jak mówią dziewczyny - chaos chaos i jeszcze raz chaos.
2. zależy od rodziny - jesli nie wiesz jak się będa bawić to ja bym nie ryzykowała. co jeśli okaże się że są "niemrawi" i do zabawy trzeba ich wyciągać? chcecie to mieć na głowie? |
2010-04-02, 00:44 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 331
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Nigdy życiu!!! - Jeśli już nie zespół, to przynajmniej DJ lub wodzirej koniecznie! Ten dzień i tak będzie pełen emocji. 1000zł przy tych wydatkach i tak Was nie uratuje, a pomyśl o ile mniej stresu...
Poza tym co z tego, że będziesz miała menu za 290zł, jeśli ludzie nie będą się bawić? Wówczas na pewno nie będziesz miło wspominała swojego wesela, mimo, że i tak przecież wydasz na nie krocie. Myślę, że ta inwestycja jest warta ponownego przemyślenia. Z terminami może być problem, ale spróbować warto, o DJa chyba nie jest tak ciężko jak o zespół. |
2010-04-02, 02:00 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Dzięki za opinie. Niemal wszystkie twierdzicie że to poroniony pomysł... No cóż, najwyraźniej sprawa wymaga przemyślenia.
Oczepin, konkursów itp. nie będzie więc ten problem by odpadł. Jednak wesele będzie dość spore (ok. 80 osób), 20 naszych znajomych na pewno będzie się bawić ale jak zareaguje pozostała, starsza część gości - trudno powiedzieć. W założeniu osobą zarządzającą playlistami i sprzętem ma być konkretny kolega, ale nie wiem czy można mu ufać w pewnych kwestiach. Nie chodzi o alkohol itp., bo o to jestem spokojna, ale o to czy np. nie będzie się wstydził gadać przez mikrofon... Mówicie że DJ kosztuje tylko 1000zł? Myślałam że ze 3x więcej... A czy każdy DJ zagra taką muzykę, o jaką poprosimy? Muszę poczytać na ten temat. |
2010-04-02, 06:11 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Dj zagrana taka muzykę jaka chcecie w końcu to do niego należy a wesele bez dj wodzireja orkiestry no nie moge sobie wyobrazic tak jak dziewczyny mowia totalny chalos
wspomniałaś na początku ze ściągasz muzykę z sieci. Nie stety na takich imprezach trzeba mieć oryginalne płyty. Możesz mieć spore problem za puszczanie nie legalnej muzyki jesli ktos to zglosi a plus dochodzi do tego opłacanie Zaiksa.
__________________
|
2010-04-02, 07:34 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cytat:
moja orkiestra np 2400 bierze to dj powinien sporo mniej |
|
2010-04-02, 07:52 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 067
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Ja z DJ płacę 800 zł (ma cały sprzęt opłaca ZAIKS, nic nas nie interesuje) a z poprawinami 1500 zł. Wesele we wrześniu. Myślę że jeszcze kogoś znajdziesz, chodź dobrzy DJ mają takie samo wzięcie jak dobra orkiestra. Życzę powodzenia
__________________
04.09.2010 szczęśliwa Żona a od 12.09.2011 mama Profesjonalny poradnik kosmetyczny przed ślubem mojego autorstwa https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p...postcoun t=4130 |
2010-04-02, 08:05 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10 636
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cena DJ jest mocno uzależniona od miejscowości, w Warszawie jest to cena ok 2000-2500zł , ale np Poznań dobrego DJ masz za 1100-1300zł. My zdecydowaliśmy się wynająć DJ'a i ściągnąć go z Poznania do Warszawy razem ze wszystkimi kosztami (dojazd i nocleg,który sami zaproponowaliśmy) wyszło 1600zł.
My tez nie chcemy polskiej muzyki, może kilka piosenek będzie ale ZERO disco polo itp Nie lubimy polskiej muzyki. DJ bez problemu przystał na nasze prośby. Sami możemy podesłac mu listę (nawet do 100 utworów) jakie chcemy by koniecznie były |
2010-04-03, 13:22 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 237
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Wiem, że już jednogłośnie zostało powiedziane, że to zły pomysł z własną muzyką, ale wtrącę jeszcze swoje trzy grosze
Moja siostra miała bardzo małe wesele, ale obarczyła mnie świadkowaniem, dwoma zabawami, puszczaniem muzyki, zachęcaniem do zabawy i oczepinami.... Ja nie należę do bardzo śmiałych osób i było mi źle w tej roli, bo za dużo miałam na głowie i właściwie bawiłam się, ale ciągle musiałam o czymś myśleć. Potem mój TŻ mi się wtrącał do mojej playlisty, a potem mój tata i chaos był nieziemski. Bawiliśmy się przy własnej ulubionej muzyce, ale jednak za dużo było zachodu. Też nie wszyscy w tym samym momencie chcieli się bawić. Zorganizowałam zabawę z karetą i zaznaczyłam, żeby PM wybierali osoby, które będą piły karniaki i okazało się potem, że jedna ciotka to ona nie wypije, bo coś tam, ten tez nie wypije, bo coś tam.... Jak tu zareagować. Poza tym mieliśmy własny mikrofon, ale kabel był krótki i tylko ja mogłam do niego mówić, a przy podziale obowiązków domowych PM mówili bez mikrofonu i prawie ich nie było słychać. Przy oczepinach użyłam łyżek drewnianych i w trakcie jakieś ciotki się zaczynały odzywać, że to nie tak powinno być, a bo inaczej i bla bla bla zamiast siedzieć cicho i się bawić wg uznania organizatora. Bardzo to było irytujące i też odradzam... Jednak co DJ/wodzirej to DJ/wodzirej. On mówi, a reszta się bawi i koniec. Takiemu ani jedna ciotka nic nie powie i wszystko idzie zgodnie z planem
__________________
Vivere militare est... |
2010-04-03, 16:33 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
w mojej rodzince było takie wesele... tylko dj.. ale to dla mnie g.... nie wesele.. naprawdę... ślub jest raz w życiu a robić z wesela impreze jak na stadionie był sobie taki dj... puszczał beznadziejną nutkę... na szczęście starsi zajęli się oprawą... i zabawiali gości bo naprawdę gdyby nie oni nuda już jakbym kasy nie miała pożyczyła dobry sprzęt grający i sama na płytach20 czy 30 nagrała muzykę bo takie coś to porażka...
|
2010-11-05, 18:32 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Naddia, już listopad, a więc już po weselu
Zdecydowaliście się na DJ-a? Czy była muzyka z playlisty? Powiesz jak to wypadło? Bo my też mamy taki pomysł, ale wszyscy nam odradzają Byłam w sierpniu na weselu z muzyką z playlisty (sprzęt obsługiwał ktoś z rodziny, bardzo dyskretnie ale sprawnie) i muszę powiedzieć, że wypadło bardzo dobrze. Żadnego chaosu, wszyscy się bawili. Nie było oczepin, konkursów i zabaw, ale właśnie o to mi chodzi. Żeby nie było Jak myślisz, może się udać? |
2011-04-11, 00:03 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cytat:
Zastanawiam się nad tym samym...Ceny są wysokie, kwalifikacje djów niskie, a ja nie chcę zabaw, oczepin itd, bo za każdym razem jak byłam na weselu prowadzący mówili jakieś kretyńskie rzeczy, po prostu to zazwyczaj niewykształcone prymitywy, mam takie wrażenie. Estrellito, jak Tobie poszło wesele?
__________________
start: 65, teraz: 64, cel I - 59,9 cel II - 58, cel III - 55, cel IV - 53 było: talia68(-6)brzuch82(-7)biodra95(-5)udo54(-5)łydka35(-1)
|
|
2011-04-18, 15:36 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
SłodkoOstra, my ciągle jeszcze przed
Niestety musieliśmy zdecydować się na DJ-a, bo w naszym lokalu nagłośnienie jest za słabe, żeby kombinować z muzyką z komputera. Szkoda. 'Nasz' DJ sprawiał wrażenie faceta dość poważnie podchodzącego do rzeczy, ale i tak musiałam sprawę stanowczo postawić: ' żadnych zabaw, żadnych oczepin'. No, zobaczymy w sierpniu. A ceny faktycznie zwalają z nóg i nadal uważam, że muzyka z playlisty może się świetnie sprawdzić - byłam na takowym weselu, widziałam, było ok. |
2011-04-18, 19:39 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
ja mam DJ za 800 zł
Polecała nam go właścicielka miejsca gdzie mamy wesele. Ucieszył się, że nie chcemy podziękowań dla rodziców, bo ma na ten temat podobny do nas pogląd. Bez problemu uzgodniliśmy playliste.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2011-05-13, 22:39 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cześć Wszystkim
mamy podobne wątpliwości - przyjęcie na 40-50 osób. Ponieważ nie chcieliśmy wesela, tylko obiad, a teściowie stwierdzili, że bez muzyki i tańców to będzie jak stypa, kompromisem wydawało nam się puszczenie muzyki z playlisty. Mamy niestety tylko taką możliwość, że ustalimy wcześniej kompletną playlistę i później nie będziemy mogli w nią ingerować, bo całe ustrojstwo jest piętro wyżej - na naszej sali tylko panel do regulacji głośności. Obawiam się że będzie brakowało kogoś kto pokieruje imprezą, zachęci do tańca, powie że teraz tort, teraz podziękowania dla rodziców...poza tym żadnych tradycyjnych punktów programu nie będzie, żadnych zabaw, oczepin. Boję się że będzie drętwo i chaotycznie, tak nijak...
__________________
ślub 30.07.2011 |
2011-05-14, 22:05 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
U nas też będzie 'muzyka z głośnika'
Ale na 15 osobowe przyjęcie weselne to w zupełności wystarczy Mam nadzieję, że świadek zapowie tort, podziękowania...no i ojcowie będą wznosić toasty, śpiewać przyśpiewki. Chociaż sama nie za bardzo lubię te wszystkie weselne zwyczaje, to się zgodziłam na wszystko, bo nie rażą mnie jakoś mocno, a jeśli mają uszczęśliwić rodzinę, to i mnie cieszą. Nie mamy konkretnej osoby od muzyki - poleci playlista, a jak ktoś będzie chciał, może śmiało włączyć, co by chciał Grunt to bawić się razem Nawet bez dj może być super zabawa, jak goście są śmiali i chętni do zabawy
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-05-15, 08:58 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Na wielu sprawach można zaoszczędzić, ale na pewno nie na DJ'u. Będzie stypa i potem tylko można żałować. Jeśli jest tylko najbliższa rodzina, to jak najbardziej się sprawdzi, ale tylko w tej sytuacji. Jeśli nie ktoś profesjonalny, to chociaż wygadany i odpowiedzialny znajomy.
|
2011-05-15, 10:08 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Nie wiem czy można nazwać to oszczędzaniem
Po prostu na taką liczbę osób nie kalkuluje się nam kogoś brać - zapłacimy za niego (w najlepszym przypadku) połowę tego, co zapłacimy za wesele
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-05-15, 13:19 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Miałam na myśli oszczędzanie co do większych wesel
|
2011-05-15, 19:16 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
aa no tak - przepraszam, nie doczytałam. Moja wina
Na większym weselu to wiadomo, że bez 'dowodzącego' będzie chaos...
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-05-16, 12:02 | #26 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cytat:
Kogo najlepiej wydelegować na pseudo-wodzireja? Ojca, świadka?
__________________
ślub 30.07.2011 |
|
2011-05-16, 20:27 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
jestem już po weselu także 101% pewności że własna muzyka to nietrafiony pomysł
u nas gdyby nie biesiady przy stole które organizowała orkiestra i gdyby nie ich zabawy i to że np prosili by pani młoda wyciągnęła gości zza stolików do "wężyka" mógłby być problem także jest to ryzykowne |
2011-05-16, 22:43 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 128
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Moje życie to jeden wielki spontan
Nie mam nic zaplanowane godzinowo. Przy takiej liczbie osób....nikogo nie będzie trzeba wyciągać do tańca, zresztą nie naciskam, bo wiem, że będą osoby skore do tańca i takie co np nie są w stanie (mówię o dziadkach). Zresztą nie wiemy jeszcze czy nie przedłuży się impreza, więc jeszcze nie planuję nic...wyjdzie pewnie w 'praniu'. Na pewno najpierw (po powitaniu gości i pary młodej przez właścicieli lokalu) się wszyscy najedzą, potem potańczymy, wypijemy, potem mogą być podziękowania, torcik z ciastem, znów czas na zabawy, kolacja i zobaczymy co dalej - albo się zmyjemy albo zostaniemy dłużej
__________________
Dla świata to tylko dziecko... ...A dla mnie to dziecko jest całym Światem |
2011-05-17, 07:35 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Cytat:
przy większym weselu raczej sobie nie wyobrażam |
|
2011-05-17, 08:37 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: -
Wiadomości: 58
|
Dot.: Wesele BEZ zespołu, wodzireja i DJ
Dziewczyny, ja też mam przyjęcie na 40 osób i też będe puszczać sama muzyke. Nie będe mieć oczepin, konkursów, podziekowań ani nic takiego. Muzyka będzie leciała w tle, nie planujemy tańców, chyba że goście będą się rwali.
Mysle, że dj jest wtedy potrzeby jak ktoś chce oczepiny i inne zabawy weselne, ale w mojej sytuacji uważam że jest zbędny, chociaż nie ukrywam że sie troche martwie czy wszystko pójdzie dobrze i czy gościom podpasuje muzyka. Mam pytanie do osób robiących takie przyjęcie jaką muzyke puszczali ? |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:36.