Jaki podkład dla mojej cery? - zbiorczy, cz. II

[_MM_]

Napisane przez kasiaj85

przesuwam tutaj, wątek zbiorczy - najprędzej uzyskasz info

dziękuję Tobie! i Wam Wizazanki za taka ciepłą pomoc !!!! nie wiecie ile to dla mnie znaczy!!! <3

[asiunia19021]

Od kiedy pamiętam miałam problem z porami. Zawsze zazdrościłam koleżankom idealnie gładkiej cery. Mój problem jest tym większy, że mam dodatkowo cerę mieszaną. Używałam już całej masy podkładów, ale zawsze kończy się to albo zbyt ciężkim efektem albo świeceniem albo okropnymi zaskórnikami a czasem wszystkim na raz
Jak próbuję użyć lekkiego podkładu i pudru zawsze (nawet jeśli nałożę minimalną ilość pudru) kończy się to tak, że rozszerzone pory są jeszcze bardziej podkreślone, a ja wyglądam jak tania pudernica
Błagam dziewczyny, pomóżcie!

[HellCommander]

Wizazanki, jeszcze raz bardzo dziekuje Wam za pomoc- zakupilam Physiogel, mam tez niesamowicie dobry krem (Jeunesse Luminesce na noc) i buzia juz sie poprawia. Dzieki dziewczyny, ten Physiogel naprawde dziala cuda. A teraz powoli do celu.

Atenya- DW Light jest IMHO o wiele lepszy od klasycznego DW. Nie zapycha az tak mocno, nic sie po nim ze skóra nie dzieje, i nie smierdzi tak paskudnie. Podklad godny polecenia- ale i tak u mnie najlepiej sprawdzil sie zupelnie inny podklad Estee Lauder- Nutritive.

[OlaM]

Napisane przez asiunia19021

Od kiedy pamiętam miałam problem z porami. Zawsze zazdrościłam koleżankom idealnie gładkiej cery. Mój problem jest tym większy, że mam dodatkowo cerę mieszaną. Używałam już całej masy podkładów, ale zawsze kończy się to albo zbyt ciężkim efektem albo świeceniem albo okropnymi zaskórnikami a czasem wszystkim na raz
Jak próbuję użyć lekkiego podkładu i pudru zawsze (nawet jeśli nałożę minimalną ilość pudru) kończy się to tak, że rozszerzone pory są jeszcze bardziej podkreślone, a ja wyglądam jak tania pudernica
Błagam dziewczyny, pomóżcie!

Myślę, że nie ma potrzeby zakładania nowego wątku, a tutaj uzyskasz odpowiedź .

[Atenya]

Napisane przez HellCommander

Wizazanki, jeszcze raz bardzo dziekuje Wam za pomoc- zakupilam Physiogel, mam tez niesamowicie dobry krem (Jeunesse Luminesce na noc) i buzia juz sie poprawia. Dzieki dziewczyny, ten Physiogel naprawde dziala cuda. A teraz powoli do celu.

Atenya- DW Light jest IMHO o wiele lepszy od klasycznego DW. Nie zapycha az tak mocno, nic sie po nim ze skóra nie dzieje, i nie smierdzi tak paskudnie. Podklad godny polecenia- ale i tak u mnie najlepiej sprawdzil sie zupelnie inny podklad Estee Lauder- Nutritive.

Physiogel to dla mnie najlepszy krem A miałam bardzo duże problemy ze skórą, oj nacierpiałam się
Mam nadzieję, że DW Light nadaje się do suchej skóry Tak czy siak najpierw przetestuję. Dzięki

[dark01]

Napisane przez Atenya

Physiogel to dla mnie najlepszy krem A miałam bardzo duże problemy ze skórą, oj nacierpiałam się
Mam nadzieję, że DW Light nadaje się do suchej skóry Tak czy siak najpierw przetestuję. Dzięki

..
nie jest stworzony do suchej skóry,jak wszystkie podkłady o przedłużonej trwałości jest z tych ''zastygających'' ale jak spilingujesz porządnie skórki i dasz dobrą pielęgnacje to powinien dac rade...nie sądze jednak żeby to był podkład na codzien dla Ciebie....ale kto wie

[Atenya]

Napisane przez dark01

..
nie jest stworzony do suchej skóry,jak wszystkie podkłady o przedłużonej trwałości jest z tych ''zastygających'' ale jak spilingujesz porządnie skórki i dasz dobrą pielęgnacje to powinien dac rade...nie sądze jednak żeby to był podkład na codzien dla Ciebie....ale kto wie

No właśnie o to się boję...Ostatnio wypróbowałam podkład z Iwostinu, łagodzący o przedłużonej trwałości i niestety dla suchej skóry to on na pewno nie jest odpowiedni.

Przy okazji przypomniała mi się akcja z panią dermatolog, która poleciła mi filtr w żelu-kremie o działaniu matującym Czasem mam wrażenie, ze wiem więcej o pielęgnacji skóry niż niektórzy dermatolodzy.

[dark01]

Napisane przez Atenya

No właśnie o to się boję...Ostatnio wypróbowałam podkład z Iwostinu, łagodzący o przedłużonej trwałości i niestety dla suchej skóry to on na pewno nie jest odpowiedni.

Przy okazji przypomniała mi się akcja z panią dermatolog, która poleciła mi filtr w żelu-kremie o działaniu matującym Czasem mam wrażenie, ze wiem więcej o pielęgnacji skóry niż niektórzy dermatolodzy.

...
koniecznie poproś o próbkę w perfumerii <ewentualnie są próbki na all>

[Atenya]

Napisane przez dark01

...
koniecznie poproś o próbkę w perfumerii <ewentualnie są próbki na all>

Tak zrobię.

[Rainberry]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Kiedyś gdzieś na wizażu widziałam, że ktoś napisał, że żółta cera jest piękna, promienna i zdrowo wygląda, a różowa (czy różowawa) jest sina, chora i brzydka. Miało to związek chyba z teorią pani od TBS czy Bobbi Brown, według której należy niezależnie od wyjściowej karnacji używać tylko żółtych podkładów, bo cera inna niż żółta - czyli np brzoskwiniowa, "krew z mlekiem", porcelanowa jest - uwaga - staroświecka

I jeszcze się rodzi w mojej głowie pytanie: czy w takim razie mówiąc o cerze różowej, mówimy o różowej, czy zaczerwnienionej?

Któraś z Was napisała że lepiej zawsze wybierać lekko ciepłe podkłady. Dlaczego? Jeśli mam chłodny odcień cery i skóry na całym ciele, to po co mi ciepły odcień?

[Ingran]

Któraś z Was napisała że lepiej zawsze wybierać lekko ciepłe podkłady. Dlaczego? Jeśli mam chłodny odcień cery i skóry na całym ciele, to po co mi ciepły odcień?

??? co to za herezje odcień się dobiera indywidualnie do koloru i tonacji skóry.

[Atenya]

Napisane przez Rainberry

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Kiedyś gdzieś na wizażu widziałam, że ktoś napisał, że żółta cera jest piękna, promienna i zdrowo wygląda, a różowa (czy różowawa) jest sina, chora i brzydka. Miało to związek chyba z teorią pani od TBS czy Bobbi Brown, według której należy niezależnie od wyjściowej karnacji używać tylko żółtych podkładów, bo cera inna niż żółta - czyli np brzoskwiniowa, "krew z mlekiem", porcelanowa jest - uwaga - staroświecka

I jeszcze się rodzi w mojej głowie pytanie: czy w takim razie mówiąc o cerze różowej, mówimy o różowej, czy zaczerwnienionej?

Któraś z Was napisała że lepiej zawsze wybierać lekko ciepłe podkłady. Dlaczego? Jeśli mam chłodny odcień cery i skóry na całym ciele, to po co mi ciepły odcień?

Bez przesady. Chłodna karnacja - to chłodny odcień. Jak ktoś ma zaczerwienioną czy zaróżowioną twarz, no to wtedy trzeba to zniwelować. Jest pomiędzy tymi kwestiami pewna różnica. Poza tym niektóre podkłady są bardzo różowe i niezbyt dobrze to wygląda, ale widocznie są nabywcy, skoro się sprzedają.

Bobbi Brown tak powiedziała?Trochę to dziwne.

[Rainberry]

Napisane przez Atenya

Bez przesady. Chłodna karnacja - to chłodny odcień. Jak ktoś ma zaczerwienioną czy zaróżowioną twarz, no to wtedy trzeba to zniwelować. Jest pomiędzy tymi kwestiami pewna różnica. Poza tym niektóre podkłady są bardzo różowe i niezbyt dobrze to wygląda, ale widocznie są nabywcy, skoro się sprzedają.

Hmmmmm chyba zaczynam łapać, ale czy różowości nie można równie dobrze, a bardziej naturalnie zniwelować neutralnym lub chłodnym beżem? Przecież jeśli podkład jest kryjący, to różowość przebijać nie będzie.

Napisane przez Atenya

Bobbi Brown tak powiedziała?Trochę to dziwne.

Cytat ze strony BB:

Look for foundations that have a slightly yellowish cast to them. This may surprise you, but whether you’re pale or dark, you have some yellow undertones in your complexion. (Even if you’re extremely pale, a pink, peach or whitish shade will look chalky and old-fashioned.) A yellow-based foundation will blend beautifully into your skin tone, making it look fresh and healthy, which is exactly what a great foundation should do.

Czyli dokładnie napisała, że KAŻDA z nas ma żółte tony w skórze, nawet jeśli jest bardzo blada, a tony różowe, brzoskwiniowe czy białawe będą wyglądać staroświecko (ekhem, w którym dokładnie okresie historycznym kobiety używały wyżej wymienionych odcieni podkładów?) No, a podkłady na bazie żółci się pięknie wtopią i sprawią, ze skóra będzie wyglądała zdrowo i świeżo. Niezależnie od odcienia wyjściowego

[Atenya]

Napisane przez Rainberry

Hmmmmm chyba zaczynam łapać, ale czy różowości nie można równie dobrze, a bardziej naturalnie zniwelować neutralnym lub chłodnym beżem? Przecież jeśli podkład jest kryjący, to różowość przebijać nie będzie.

Jeżeli podkład jest kryjący, to tak. Pisałam właśnie wcześniej o tym, że beże i odcienie neutralne (ani zbyt żółte ani zbyt różowe) są chyba najbezpieczniejsze jeśli ktoś nie ma jak przetestować podkładu. To i tak kwestia indywidualna. Poza tym można zielonym korektorem zakryć zaczerwienione miejsca.

[czornula1990]

Cześć jestem tu nowa i zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc nie potrafie sobie dobrać dobrego podkładu ani koloru ani konsystencji ;( na tą chwile posiadam około 15 może mnie podkładów fluidów itp i przeróżnej gamie kolorów i to dalej nie to mam podkłady od tych tańszych po te droższe. Tu moje pytanie w jaki sposób wam to wszystko przedstawić może jak dodam zdjęcie siebie bez podkładu i później wszystkich podkładów po kolei to czy ktoś będzie wstanie mi pomóc ? nie mam już sił albo jestem taką tępotą ze nie potrafie sobie dobrac odpowiedniego podkladu albo moja cena jest taka zlosliwa albo nie wiem Czy macie pomysł w jaki sposób przedstawić Wam mój problem ? Proszę bardzo o pomoc bo sama nie dam rady. Kilka krotnie zwracałam sie z prośba do różnych kosmetyczek kupowalam to co mi doradzaly i efekt byl taki ze albo mialam maske na twarzy albo kilka odcieni za ciemny podklad albo bylam biala jak śmierć co kosmetyczna to inaczej okreslala moja cera juz nie wiem co robic. Pomożecie?

[Rainberry]

Napisane przez czornula1990

Cześć jestem tu nowa i zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc nie potrafie sobie dobrać dobrego podkładu ani koloru ani konsystencji ;( na tą chwile posiadam około 15 może mnie podkładów fluidów itp i przeróżnej gamie kolorów i to dalej nie to mam podkłady od tych tańszych po te droższe. Tu moje pytanie w jaki sposób wam to wszystko przedstawić może jak dodam zdjęcie siebie bez podkładu i później wszystkich podkładów po kolei to czy ktoś będzie wstanie mi pomóc ? nie mam już sił albo jestem taką tępotą ze nie potrafie sobie dobrac odpowiedniego podkladu albo moja cena jest taka zlosliwa albo nie wiem Czy macie pomysł w jaki sposób przedstawić Wam mój problem ? Proszę bardzo o pomoc bo sama nie dam rady. Kilka krotnie zwracałam sie z prośba do różnych kosmetyczek kupowalam to co mi doradzaly i efekt byl taki ze albo mialam maske na twarzy albo kilka odcieni za ciemny podklad albo bylam biala jak śmierć co kosmetyczna to inaczej okreslala moja cera juz nie wiem co robic. Pomożecie?

Nie wiem jak mamy pomóc, bo w sumie nic nam nie napisałaś o swojej cerze

[sensualitat]

Dziewczyny co polecacie z podkładów w musie do cery mieszanej z niedoskonałościami?

[dark01]

Napisane przez sensualitat

Dziewczyny co polecacie z podkładów w musie do cery mieszanej z niedoskonałościami?

...
Revlon Whhiped Cream...krycie srednie ,ale mozna stopniować,inne musy to dla mnie nieporozumienie.

[sensualitat]

Napisane przez dark01

...
Revlon Whhiped Cream...krycie srednie ,ale mozna stopniować,inne musy to dla mnie nieporozumienie.

Ciekawa propozycja przyjrzę mu się bliżej. Dzięki

[HellCommander]

Napisane przez Atenya

No właśnie o to się boję...Ostatnio wypróbowałam podkład z Iwostinu, łagodzący o przedłużonej trwałości i niestety dla suchej skóry to on na pewno nie jest odpowiedni.

Przy okazji przypomniała mi się akcja z panią dermatolog, która poleciła mi filtr w żelu-kremie o działaniu matującym Czasem mam wrażenie, ze wiem więcej o pielęgnacji skóry niż niektórzy dermatolodzy.

DW Light nie przesuszyl mnie tak bardzo jak klasyczny DW, ale mimo to zmieszalam go z odrobina silnie nawilzajacego kremu. Tragedii udalo sie uniknac.

[Dafne89]

Mam do sprzedania podkład anti blemish clinique 02. Używałam przez tydzień. Wolę coś bardziej kryjącego. Sprzedam za 70 zł zapraszam na priv.

[sensualitat]

Napisane przez Dafne89

Mam do sprzedania podkład anti blemish clinique 02. Używałam przez tydzień. Wolę coś bardziej kryjącego. Sprzedam za 70 zł zapraszam na priv.

Sprzedaż na Wizażu jest niezgodna z regulaminem.

[czornula1990]

bo sama nie potrafie jej okreslic to jest moj problem nie mam tlustej cery wydaje mi sie ze jest mieszana bo w strefie T sie swiece tylko sama nie wiem jak wam przedstawic moj problem czy moze na zdjeciach bylo by lepiej ? bardzo zalezy mi na waszych radach i pomocy

[dark01]

Napisane przez czornula1990

bo sama nie potrafie jej okreslic to jest moj problem nie mam tlustej cery wydaje mi sie ze jest mieszana bo w strefie T sie swiece tylko sama nie wiem jak wam przedstawic moj problem czy moze na zdjeciach bylo by lepiej ? bardzo zalezy mi na waszych radach i pomocy

...
ciężko cięzko tak na odległość,wstawianie zdięć niewiele pomoże,moja propozycja-idz do dobrej perfumerii i tam konsultanki Ci coś dobiorą metoda prób i błędów,moga Cię nawet pomalowac na miejscu lub poproś o próbki podkładów do domu...kazda z nas przechodzi/przechodziła przez takie coś ,podkład to chyba najtrudniejszy kosmetyk do dobrania.

[Rainberry]

Napisane przez dark01

...
ciężko cięzko tak na odległość,wstawianie zdięć niewiele pomoże,moja propozycja-idz do dobrej perfumerii i tam konsultanki Ci coś dobiorą metoda prób i błędów,moga Cię nawet pomalowac na miejscu lub poproś o próbki podkładów do domu...kazda z nas przechodzi/przechodziła przez takie coś ,podkład to chyba najtrudniejszy kosmetyk do dobrania.

próbki to dobry pomysł, ale naprawdę myślisz, że konsultantki w większości perfumerii znają się na rzeczy? Zawsze chcą 'ocieplać' karnację przez proponowanie pomarańczowego podkładu

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez czornula1990

bo sama nie potrafie jej okreslic to jest moj problem nie mam tlustej cery wydaje mi sie ze jest mieszana bo w strefie T sie swiece tylko sama nie wiem jak wam przedstawic moj problem czy moze na zdjeciach bylo by lepiej ? bardzo zalezy mi na waszych radach i pomocy

No ale kolor jaki? Jasny, ciemny? Cieply, chlodny? A może napisz, w czym wyglądałaś za ciemno, a w czym ja jasno? W którym wyglądałaś najzdrowiej i najbardziej promennie?

[dark01]

[QUOTE=Rainberry;43490318]próbki to dobry pomysł, ale naprawdę myślisz, że konsultantki w większości perfumerii znają się na rzeczy? Zawsze chcą 'ocieplać' karnację przez proponowanie pomarańczowego podkładu[COLOR="Silver"]

...
na szczescie wiele się zna <oczywiscie są wyjątki>w większych sklepach typu Sephora Daglas,Mario... nie mówie o Natuach i Rossmanach
kwestia naszej asertywnosci,prosisz o kolor idealnie zbliżony do własnej skóry...no i trzeba upierać się o próbki...


...............
a zupełnie inny problem niezależy od konsultantek jest taki,że tańsze podkłady,takie dogeryjne mają zazwyczaj oganiczoną game kolorystyczną,są niewystarczająco jasne i przeważnie beżowo-różowe albo własnie ciemne i podbite pomaańczką...

[GdzieWioletta]

Dziewczyny pomocy!

Jaki byście poleciły podkład do cery mieszanej? Próbowałam już miliona marek i cały czas mi nie pasuje ;c

[zbuntowana20]

Napisane przez GdzieWioletta

Dziewczyny pomocy!

Jaki byście poleciły podkład do cery mieszanej? Próbowałam już miliona marek i cały czas mi nie pasuje ;c

To może chociaż napisz jakich używałaś do tej pory i co w nich było nie tak?

[dark01]

Napisane przez GdzieWioletta

Dziewczyny pomocy!

Jaki byście poleciły podkład do cery mieszanej? Próbowałam już miliona marek i cały czas mi nie pasuje ;c

..
może używasz zbyt wysuszającej pielegnacji,za mało nawilżasz skóę przed makijażem.

[orzech_w_karmelu]

Napisane przez czornula1990

Cześć jestem tu nowa i zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc nie potrafie sobie dobrać dobrego podkładu ani koloru ani konsystencji ;( na tą chwile posiadam około 15 może mnie podkładów fluidów itp i przeróżnej gamie kolorów i to dalej nie to mam podkłady od tych tańszych po te droższe. Tu moje pytanie w jaki sposób wam to wszystko przedstawić może jak dodam zdjęcie siebie bez podkładu i później wszystkich podkładów po kolei to czy ktoś będzie wstanie mi pomóc ? nie mam już sił albo jestem taką tępotą ze nie potrafie sobie dobrac odpowiedniego podkladu albo moja cena jest taka zlosliwa albo nie wiem Czy macie pomysł w jaki sposób przedstawić Wam mój problem ? Proszę bardzo o pomoc bo sama nie dam rady. Kilka krotnie zwracałam sie z prośba do różnych kosmetyczek kupowalam to co mi doradzaly i efekt byl taki ze albo mialam maske na twarzy albo kilka odcieni za ciemny podklad albo bylam biala jak śmierć co kosmetyczna to inaczej okreslala moja cera juz nie wiem co robic. Pomożecie?

Spróbuję pomóc, sama też miałam długi czas problemy z doborem podkładu, teraz idzie mi lepiej i nawet przez internet potrafię sobie dobrać kolor.

Napisz w ten sposób:
- które podkłady były w miarę dobre
- które na pewno złę, np. X odrobinę za jasny/ Y za ciemny
- co ci w nich przeszkadzało
- czy twoja twarz jest ciemniejsza czy jaśniejsza od szyi
- jaki masz odcień twarzy i szyi (chłodny czy ciepły)
- czy masz zaczerwienienia lub piegi
- jaki typ cery (tłusta/sucha)

Ja chcesz to mozesz przesłac zdjęcie dla z bliska i w dobrym świetle (mozesz na priva jak nie chcesz twarzy na forum pokazywac)

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Napisane przez GdzieWioletta

Dziewczyny pomocy!

Jaki byście poleciły podkład do cery mieszanej? Próbowałam już miliona marek i cały czas mi nie pasuje ;c

Napisz co nie pasowało.

Często duże znaczenie ma to co kładziesz pod podkład.