Moda na odrosty/Ombre hair -wątek zbiorczy

[kitkulka]

Napisane przez paulqa94

Witam dziewczyny .. wpadł mi do głowy pewien pomysł.. mam włosy farbowane jakieś 2 miesiace temu farbą "mroźne trufle" casting creme gloss.. kupiłam ombre do ciemnego brązu loreala tylko boje się, że wyjdą rude końcówki.. a koniecznie chciałabym jasne, blond.. przechodzący w jasny brąz i na koncu moje ciemne włosy.. pomyślałam, że może rozjaśnie włosy od dołu loreal ombre i potem na to nałoze jakąś jasną farbe. co wy na to? co wyjdzie ? w załączniku kolor moich włosów jakiś miesiac temu, teraz są dużo jasniejsze.

Jakiś to pomysł jest, dziewczyny z ciemnymi, opornymi na rozjaśnianie włosami tak czasami robią - najpierw rozjaśniacz jako podkład a później farba, ale czy nie szkoda Ci włosów? Końcówki mogą wyglądać po takim zabiegu naprawdę kiepsko

[adrian1325]

A Co dokładnie Ci sie w nim nie podoba? końce? nasada?

[adrian1325]

Ile tonów masz jaśniejsze włosy? Jeśli niewiele różnią sie od tych na zdjęciu to efekt może wyjść mało widoczny .Włosy się nie rozjaśnią ale pojaśnią,chyba że użyjesz do tego wody o wysokim stężeniu czego nie radze ,bo wlosy mogą na tym ucierpieć .Poczekaj aż włosy osiągną kolor na poziomie średniego brązu a wtedy śmiało możesz sprobować Efekt może wyjść bardzo ciekawy dla szybszego wypłukania koloru polecam kwasek cytrynowy

[kitkulka]

Napisane przez cr4y

Witam,dziś zafarbowałam (trochę więcej niż końce) farbą Loreal Ombre.
Efekty wyszedł koszmarny. Jestem Naturalną szatynką i nigdy nie farbowałam włosów,dlatego nie mam dużej wiedzy na temat farbowania.
Chciałam się zapytać,czy po jakimś czasie zejdzie mi ta farba, czy akurat będę musiała się przyszykować na cięcie?

raczej cięcie, bo to rozjaśniacz, a nie farba, więc się nie spierze...
wczoraj też tym zrobiłam ombre, ale jestem bardzo zadowolona z efektu

[sugardrug]

Witam. Czytałam sporo na forum, jak wykonać samemu ombre, ale chyba jednak nie doczytałam się pewnej informacji. Otóż.
Mam farbowane włosy od bardzo dawna. Od czerwonego starałam przechodzić w rudy, a gdy mi się to udało znów zafarbowałam na burgund. Teraz mam czekoladę z połyskiem czerwieni. I teraz pytanie: jak rozjaśnić końcówki, by nie stały się one marchewkowe czy też pomarańczowe? I żeby w dużym stopniu nie zniszczyć włosów. Końcówki chciałabym oczywiście w blond/złocisty brąz. Czym wykonać takie ombre? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi!

Wątek zbiorczy!

Kaguya

[Tygri]

Napisane przez sugardrug

Witam. Czytałam sporo na forum, jak wykonać samemu ombre, ale chyba jednak nie doczytałam się pewnej informacji. Otóż.
Mam farbowane włosy od bardzo dawna. Od czerwonego starałam przechodzić w rudy, a gdy mi się to udało znów zafarbowałam na burgund. Teraz mam czekoladę z połyskiem czerwieni. I teraz pytanie: jak rozjaśnić końcówki, by nie stały się one marchewkowe czy też pomarańczowe? I żeby w dużym stopniu nie zniszczyć włosów. Końcówki chciałabym oczywiście w blond/złocisty brąz. Czym wykonać takie ombre? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi!

Ja bym na Twoim miejscu wybrała się do fryzjera. Bo jednak bałabym się, że wyjdą jakieś dziwne kolory bądź nie ombre, a jakaś tęcza na głowie :P

[sugardrug]

no niby tak, ale na tę chwilę nie stać mnie płacić około 150zł na moje durne wymysły dlatego chciałabym się dowiedzieć czy jest domowy sposób na moje włosy.

[kariera85]

Napisane przez cr4y

Witam,dziś zafarbowałam (trochę więcej niż końce) farbą Loreal Ombre.
Efekty wyszedł koszmarny. Jestem Naturalną szatynką i nigdy nie farbowałam włosów,dlatego nie mam dużej wiedzy na temat farbowania.
Chciałam się zapytać,czy po jakimś czasie zejdzie mi ta farba, czy akurat będę musiała się przyszykować na cięcie?

a co jest nie tak z efektem po farbowaniu?mozesz wkleic fotki?

[SceneQueene]

sugardrug, Jest. Musiałabyś zdekoloryzować końcówki- jednak jest z tym trochę pracy. Dekoloryzację robisz tak- kupujesz saszetkę vincenta lediera (najlepszy niebieski lub zielony), to koszt kilku złotych. Co tego zaopatrujesz się w jasną farbę palette, np E10 plus szampon babydream (lub jakiś delikatny lub też zakwaszający) i wodę (najlepiej 9%).

Vincenta mieszasz z wodą w proporcjach 1:2. Nakładasz na końce na ok. 50 minut. Lub krócej- musisz obserwować włosy. Dekoloryzacja nie zmienia ich stanu, nie niszczy. Jak już czas upłynie, musisz je DOKŁADNIE wypłukać tym delikatnym szamponem. Inaczej ściemnieją. Potem na końce, jak włoski wyschną OD RAZU nakładasz jasną farbę- np Palette e10, ona blokuje ciemnienie. Jeśli kolor końcówek jest dla Ciebie za jasny- narzucasz na to wyjściową farbę- ten złocisty blond, czy co chcesz. Uważaj tylko, by nie dobrać za ciemnej.

Generalnie deko jest prosta- przy ombre musisz się bardziej postarać, żeby zdekoloryzować tylko końce- wszystko musisz równo nałożyć, żeby naturalnie wyglądało. Sama deko rozjaśni Ci do najjaśniejszego farbowanego koloru (jeśli farbowałaś kilka razy) lub też do naturalnego (jeśli niewiele). Nigdy jednak efekt deko nie będzie jaśniejszy niż kolor Twoich naturalnych włosów. Deko pozbywa się z włosów sztucznego barwnika.

Mam nadzieję, że pomogłam

[exclusivee]

Napisane przez SceneQueene

Jest. Musiałabyś zdekoloryzować końcówki- jednak jest z tym trochę pracy. Dekoloryzację robisz tak- kupujesz saszetkę vincenta lediera (najlepszy niebieski lub zielony), to koszt kilku złotych. Co tego zaopatrujesz się w jasną farbę palette, np E10 plus szampon babydream (lub jakiś delikatny lub też zakwaszający) i wodę (najlepiej 9%).

Vincenta mieszasz z wodą w proporcjach 1:2. Nakładasz na końce na ok. 50 minut. Lub krócej- musisz obserwować włosy. Dekoloryzacja nie zmienia ich stanu, nie niszczy. Jak już czas upłynie, musisz je DOKŁADNIE wypłukać tym delikatnym szamponem. Inaczej ściemnieją. Potem na końce, jak włoski wyschną OD RAZU nakładasz jasną farbę- np Palette e10, ona blokuje ciemnienie. Jeśli kolor końcówek jest dla Ciebie za jasny- narzucasz na to wyjściową farbę- ten złocisty blond, czy co chcesz. Uważaj tylko, by nie dobrać za ciemnej.

Generalnie deko jest prosta- przy ombre musisz się bardziej postarać, żeby zdekoloryzować tylko końce- wszystko musisz równo nałożyć, żeby naturalnie wyglądało. Sama deko rozjaśni Ci do najjaśniejszego farbowanego koloru (jeśli farbowałaś kilka razy) lub też do naturalnego (jeśli niewiele). Nigdy jednak efekt deko nie będzie jaśniejszy niż kolor Twoich naturalnych włosów. Deko pozbywa się z włosów sztucznego barwnika.

Mam nadzieję, że pomogłam

SceneQueene ale przecież vincent to rozjaśniacz, on nie ciemnieje

Ode mnie taka rada, możesz użyć tego nowego Loreal Wild Ombre (czy jak to sie tam zwie ), ale i tak nie gwarantuję Ci że nie bd marchewki bo nie wiem co Ci wyjdzie na takich włosach Przeważnie po rozjaśnianiu ciemnych włosów wychodzi rudy..

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Tutaj jest fajnie pokazane jak zrobić ombre rozjaśniaczem I możesz zamówić z neta tego o którym pisała SceneQueene, vincent ledier jest w porządku, i tańszy niż ombre z loreala, najlepiej jakbyś miała odcień intensive (zielony)

[SceneQueene]

Nie, ale mimo wszystko wolałabym zablokować włosy po deko. Ja co prawda mam szampon zakwaszający, więc nic nie powinno się dziać, ale jestem przewrażliwiona i po wszystkim co przeczytałam wolę dmuchać na zimne . Btw. Też mam w koszyku zielony, tylko na razie wypłukuję farbę z włosów.

[exclusivee]

Napisane przez paulqa94

Witam dziewczyny .. wpadł mi do głowy pewien pomysł.. mam włosy farbowane jakieś 2 miesiace temu farbą "mroźne trufle" casting creme gloss.. kupiłam ombre do ciemnego brązu loreala tylko boje się, że wyjdą rude końcówki.. a koniecznie chciałabym jasne, blond.. przechodzący w jasny brąz i na koncu moje ciemne włosy.. pomyślałam, że może rozjaśnie włosy od dołu loreal ombre i potem na to nałoze jakąś jasną farbe. co wy na to? co wyjdzie ? w załączniku kolor moich włosów jakiś miesiac temu, teraz są dużo jasniejsze.

Ja bym na Twoim miejscu zrobiła 2 etapowe rozjaśnianie podzielone na np. 2 dni: pierwszego dnia rozjaśniasz połowę długości, tak żeby uzyskać swój aktualny kolor włosów przechodzący w jasnobrązowy/rudy od połowy, a drugiego poprawiasz na końcach, tam gdzie chcesz mieć jaśniej... tylko że to może bardzo zniszczyć Ci włosy Z takim wielotonowym ombre myślę że lepiej się udać do dobrej/zaufanej fryzjerki, bo tutaj trzeba jednak trochę dokładności, żeby wszystko ładnie przechodziło

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez SceneQueene

Nie, ale mimo wszystko wolałabym zablokować włosy po deko. Ja co prawda mam szampon zakwaszający, więc nic nie powinno się dziać, ale jestem przewrażliwiona i po wszystkim co przeczytałam wolę dmuchać na zimne . Btw. Też mam w koszyku zielony, tylko na razie wypłukuję farbę z włosów.

SceneQueene ale przecież te szorowania, e20 itp. to się robi po użyciu elgona, chantala itp., takich typowych ściągaczy koloru Jak będziesz dekoloryzować włosy rozjaśniaczem to nie ma szans żeby Ci cokolwiek ściemniało A e20 po rozjaśniaczu to zabójstwo dla włosów, jak dla mnie. I tak naprawdę nie zrobi nic, jedynie tyle że może jeszcze bardziej włosy rozjaśnić/pożółcić. Przecież ja też teraz z czerni schodziłam vincentem, i można to nazwać dekoloryzacją, ale nic mi nie ciemniało, nie ma takiej opcji nawet, bo vincent "spił" barwnik farby, jak i mój naturalny włosa, a nie tak jak w przypadku ściągaczy tylko ściągnął farbę Pomyliło Ci się z nadmiaru informacji od fryza chyba On polecał te zabiegi właśnie po chantalu, elgonie, reene blanche itp.

[Kasza Su]

Witam,
mam pewien maly klopocik, ktory nie pozwala mi, tak do konca, zdecydowac sie na zrobienie ombre.
Mam poldlugie, farbowane na czarno wlosy i jakos nie moge sobie wyobrazic jak bede farbowac sam odrost nie szkodzac jasniejszym koncowkom.
Nie mam na tyle wprawy, zeby zrobic sama ombre w domu, wiec wybieram drozsza opcje u fryzjera. Nie chcialabym jednak juz po miesiacu(tyle czasu potrzeba, zeby moj odrost zaczal wygladac nieestetycznie) stracic efektu jasniejszych koncowek przez zafarbowanie ich na czarno.

Macie jakis pomysl, podpowiedzi? Wiem, ze jestescie o niebo kreatywniejsze ode mnie i pomozecie mi znalezc rozwiazanie.

[SceneQueene]

Napisane przez exclusivee

SceneQueene ale przecież te szorowania, e20 itp. to się robi po użyciu elgona, chantala itp., takich typowych ściągaczy koloru Jak będziesz dekoloryzować włosy rozjaśniaczem to nie ma szans żeby Ci cokolwiek ściemniało A e20 po rozjaśniaczu to zabójstwo dla włosów, jak dla mnie. I tak naprawdę nie zrobi nic, jedynie tyle że może jeszcze bardziej włosy rozjaśnić/pożółcić. Przecież ja też teraz z czerni schodziłam vincentem, i można to nazwać dekoloryzacją, ale nic mi nie ciemniało, nie ma takiej opcji nawet, bo vincent "spił" barwnik farby, jak i mój naturalny włosa, a nie tak jak w przypadku ściągaczy tylko ściągnął farbę Pomyliło Ci się z nadmiaru informacji od fryza chyba On polecał te zabiegi właśnie po chantalu, elgonie, reene blanche itp.

prawdopodobnie tak, haha . ale ja ich nie chcę rozjaśniać, tylko zdekoloryzować. vincent to rozjaśniacz? już sama teraz nie wiem co brać . prawdopodobnie miałam jednak wziąć Chantal, ale zdążyłam wszystko pokręcić. wtedy by się zgadzało. poor me.

[exclusivee]

Napisane przez SceneQueene

prawdopodobnie tak, haha . ale ja ich nie chcę rozjaśniać, tylko zdekoloryzować. vincent to rozjaśniacz? już sama teraz nie wiem co brać . prawdopodobnie miałam jednak wziąć Chantal, ale zdążyłam wszystko pokręcić. wtedy by się zgadzało. poor me.

Tak Vincent to rozjaśniacz Chantal to ściągacz koloru

[SceneQueene]

Napisane przez exclusivee

Tak Vincent to rozjaśniacz Chantal to ściągacz koloru

świetnie. w takim razie poprawiam się, chodziło o Chantal. dobrze że jeszcze nie zapłaciłam za zamówienie, dzięki!

[sugardrug]

Napisane przez SceneQueene

sugardrug, Jest. Musiałabyś zdekoloryzować końcówki- jednak jest z tym trochę pracy. Dekoloryzację robisz tak- kupujesz saszetkę vincenta lediera (najlepszy niebieski lub zielony), to koszt kilku złotych. Co tego zaopatrujesz się w jasną farbę palette, np E10 plus szampon babydream (lub jakiś delikatny lub też zakwaszający) i wodę (najlepiej 9%).

Vincenta mieszasz z wodą w proporcjach 1:2. Nakładasz na końce na ok. 50 minut. Lub krócej- musisz obserwować włosy. Dekoloryzacja nie zmienia ich stanu, nie niszczy. Jak już czas upłynie, musisz je DOKŁADNIE wypłukać tym delikatnym szamponem. Inaczej ściemnieją. Potem na końce, jak włoski wyschną OD RAZU nakładasz jasną farbę- np Palette e10, ona blokuje ciemnienie. Jeśli kolor końcówek jest dla Ciebie za jasny- narzucasz na to wyjściową farbę- ten złocisty blond, czy co chcesz. Uważaj tylko, by nie dobrać za ciemnej.

Generalnie deko jest prosta- przy ombre musisz się bardziej postarać, żeby zdekoloryzować tylko końce- wszystko musisz równo nałożyć, żeby naturalnie wyglądało. Sama deko rozjaśni Ci do najjaśniejszego farbowanego koloru (jeśli farbowałaś kilka razy) lub też do naturalnego (jeśli niewiele). Nigdy jednak efekt deko nie będzie jaśniejszy niż kolor Twoich naturalnych włosów. Deko pozbywa się z włosów sztucznego barwnika.

Mam nadzieję, że pomogłam

Wielkie dzięki, zrobię tak jak piszesz

[exclusivee]

Napisane przez SceneQueene

świetnie. w takim razie poprawiam się, chodziło o Chantal. dobrze że jeszcze nie zapłaciłam za zamówienie, dzięki!

Polecam się na przyszłość

[joaś905]

Hej dziewczyny, mam mało pytanko, jako że moje pojęcie o rozjaśnianiu włosów jest raczej nikłe od paru lat farbuję się na jasny płomienny rudy, ostatnio zamarzyła mi się zmiana w postaci ombre. Chciałabym uzyskać taki efekt, jak na zdjęciu w załączniku.
I tutaj pojawia się moje pytanie - jak to powinno wyglądać z technicznego punktu widzenia - najpierw farba a potem rozjaśnianie? Mój naturalny kolor to bardzo ciemny blond, czy pokryte rudą farbą końcówki na pewno rozjaśnią się w pożądany sposób?

[I_love_life]

Cześć dziewczyny ! Mam kilka pytań, pierwsze z nich to :
1.Jaki rozjaśniacz kupić sobie na ciemny brąz, ponieważ choruje na ombre i chce je mieć, a wiem, ze domowym sposobem mogę je zrobić. Chodzi mi tylko, żebym rozjaśniła końcówki. Słyszałam, że sa numery rozjaśniaczy.
2. Czy po rozjaśnianiu bd musiała nałożyć jakąś farbę, czy wystarczy mi tylko rozjaśniacz ?
PILNE

Wystarczy wyszukiwarka, wątek zbiorczy się kłania

Kaguya

[Patrisha]

Witajcie.
Właśnie wróciłam od fryzjera z moim ombre... Fryzjerka zrobiła bardzo widoczną linię odcięcia tzw. kreskę.... zero plynnego, delikatnego przejścia.... Okropne. Czy jest jakiś sposób by to zmienić? Czy mogę sama nałożyć rozjaśniacza nad tę kreskę? Jakieś pomysły? Ratujcie.....

Takie pytania zadajemy na wątku zbiorczym.

Kaguya

[okropny_zbir]

Witajcie,
a ja bym się chciała Was poradzić w sprawie czarnych włosów, farbowanych. Otóż mam włosy do łopatek, czarne, dłuuugo farbowane. Teraz już nie farbuję włosów, odrost jest już niezły, dodatkowo myję szamponem przeciwłupieżowym (tłumaczę to sobie, że wypłucze trochę barwnik i osłabi go
Chciałabym zrobić sobie ombre, tylko że chce zejść z czerni do takiego karmelowego brażu (mój naturalny). Czyli muszę dekoloryzować włosy, potem zafarbować na taki karmelek, a potem dopiero końcówki potraktować rozjaśniaczem?

takie cuś mi sie marzy jak w załączniku

[kasiastrunin]

Napisane przez Patrisha

Witajcie.
Właśnie wróciłam od fryzjera z moim ombre... Fryzjerka zrobiła bardzo widoczną linię odcięcia tzw. kreskę.... zero plynnego, delikatnego przejścia.... Okropne. Czy jest jakiś sposób by to zmienić? Czy mogę sama nałożyć rozjaśniacza nad tę kreskę? Jakieś pomysły? Ratujcie.....

Takie pytania zadajemy na wątku zbiorczym.

Kaguya

jak go znaleźć ? mi jako zbiorczy znajduje sie tylko ten


ponawiam pytanie - jaki rozjaśniacz na ciemne wlosy? sa w spreju?

[SceneQueene]

Napisane przez okropny_zbir

Witajcie,
a ja bym się chciała Was poradzić w sprawie czarnych włosów, farbowanych. Otóż mam włosy do łopatek, czarne, dłuuugo farbowane. Teraz już nie farbuję włosów, odrost jest już niezły, dodatkowo myję szamponem przeciwłupieżowym (tłumaczę to sobie, że wypłucze trochę barwnik i osłabi go
Chciałabym zrobić sobie ombre, tylko że chce zejść z czerni do takiego karmelowego brażu (mój naturalny). Czyli muszę dekoloryzować włosy, potem zafarbować na taki karmelek, a potem dopiero końcówki potraktować rozjaśniaczem?

takie cuś mi sie marzy jak w załączniku

Tylko po co ten rozjaśniacz na końcówki? Po prostu po deko jak będziesz farbować to zrób ciemniejszy brąz górę i karmel na końcach

[pikachu123]

Posiadam swoj naturalny kolor + ombre
ostatnio zastanawiałam się nad henną w kolorze rudym
lecz czy to nie jest problem w malowaniu kiedy mam juz te ombre?
nie będzie dziwnie wyglądało

[srebrna_smuga]

Napisane przez pikachu123

Posiadam swoj naturalny kolor + ombre
ostatnio zastanawiałam się nad henną w kolorze rudym
lecz czy to nie jest problem w malowaniu kiedy mam juz te ombre?
nie będzie dziwnie wyglądało

Zapytaj dziewczyny w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post39361197 bo może wyjść "niewiadomoco" jak położysz henne na rozjaśniane włosy :O .

[sillke29]

przyłączam się do Was, jutro idę do fryzjera farbować włosy. Mam teraz pomalowane na burgund (już trochę spłukany), naturalnie brązowe z rudymi refleksami. Chcę pomalować na rudo z jasnymi blond . Niestety, fryzjerka mówiła, że konieczna będzie dekoloryzacja? Bardzo niszczy to włosy?

[SceneQueene]

Dekoloryzacja nie niszczy . Rozjaśnianie i owszem. Upewnij się, czym fryzjerka chce Twoje włosy potraktować, zanim się zgodzisz.

[martu88]

'na pytania jak może wyjść ombre na bardzo ciemnych włosach, to może wyjść tak jak na moich poniżej. Mam włosy farbowane na brąz, chociaż zazwyczaj od razu po farbowaniu wpada bardziej w ciemny brąz. Ombre robiła mi znajoma fryzjerka, tylko rozjaśniaczem wyszło trochę bardziej wpadające w czerwień, ale w tej samej "jasności", żeby trochę tą czerwień zdjąć przeciągnełam dzisiaj włosy Joanna za 6zł w odcieniu srebrny pył bodajże. Szczerze Wam powiem, że sama nie wiem czy mi się to podoba czy nie. Chociaż kolor włosów zmieniam parę razy do roku katując te włosy od ciemnego brązu po blond to jakoś nie widzę siebie za długo w takiej opcji. Może po prostu ciężko się przyzwyczaić. Jeśli możecie to wyraźcie swoją szczerą opinię, bo oczywiście wszyscy z otoczenia mówią, że super, fajnie itd, a ja wolałabym obiektywną opinię. Pozdrawiam Was Wszystkie

[SceneQueene]

Ogólnie rzecz biorąc- fajnie Ci to wyszło, ładne kolorki. Tylko moim zdaniem jaśniejsza część jest troszkę zbyt długa.