|
Notka |
|
Kuchnia - moje gotowanie Forum dla osób, które kochają gotować. W kuchnia - moje gotowanie dzielimy się wiedzą jak przyrządzić najlepsze na świecie potrawy, ciasta i desery. |
|
Narzędzia |
2014-12-05, 10:06 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Gotowanie- odchudzanie
( jeśli taki wątek już jest przepraszam nie znalazłam)
Grudzień, jak wiadomo każdy na zimę przybiera trochę ciałka Chciałabym jednak tego uniknąć a to co już przybrałam zgubić. Nie mogę się jakoś zmotywować do jakiś systematycznych codziennych ćwiczeń ( wiadomo ruch jakiś jest), wiec stawiam na dietę. Każda z nas przerabiała już miliard diet i właściwie każda wymaga długiego stania w kuchni i gotowania krojenia. Chciałabym abyśmy tu wstawiały SZYBKIE proste ( bo chodzenie po wszystkich sklepach i szukanie jakiś dziwnych składników też nie jest zachęcające) i dietetyczne potrawy na każdą porę dnia, na które będzie mogła sobie pozwolić każda kobieta mająca nawet bardzo napięty plan Ja od siebie proponuję wafle ryżowe zamiast chleba
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-05, 10:11 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 452
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
owsianka z jabłkiem i cynamonem
|
2014-12-05, 10:58 | #3 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Ale dlaczego na tym forum? To bardziej na Moje Gotowanie lub na Dietetykę... Przenoszę
|
2014-12-05, 13:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Ja nie przybieram na zimę
Jest mnostwo przepisów przyjrzyj i zmień skladniki, zmodyfikuj wg swoich potrzeb i tyle. Wafle zamiast chleba? jakie wafle, jaki skład to raz dwa ja bym zjadla ich więcej niz chleba- czy to się kolorycznie opłaca? itd trzeba rozważyć wszystckie za i przeciw. No i wychodzę z założenia, że wolę godzinę jeżdzić na rowerze, a potem spokojnie zjeśc porcje sernika, niz zapychać się waflami i nic nie robić |
2014-12-05, 13:17 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Z chlebem i waflami rzeczywiście przemyśle, owsianka super ale ograniczam mleko, jogurty nie zawsze nabiał dobrze wpływa na mój przewód pokarmowy
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-05, 16:09 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Cytat:
Z nabiału polecam kefiry i maslanki- idealne na zdrowe jelita. |
|
2014-12-06, 12:21 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Bardzo chętnie spróbuję zrobić to mleko migdałowe
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-06, 15:46 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Polecam dodawać imbiru .
|
2014-12-08, 12:35 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 599
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Szybki obiad - warzywa mrożone na patelnie + kurczak czy inne mięso + ryż brązowy/kasza (ryż co prawda gotuje się dość długo, ale nie trzeba nad nim stać, więc uznaję to za szybki obiad )
albo ze świeżymi warzywami (papryka pomidory itp), ale tu już trzeba conieco pokroić śniadanie - owsianka (wieczorem zalewasz platki, rano ewentualnie podgrzewasz - ja nie lubię zimnej - dodajesz owoce, orzechy itp i gotowe) przekąska - owoce, orzechy, jogurt, serek wiejski z owocami/warzywami, itp koktajle jakieś owocowe (owoce, mleko/kefir czy coś, płatki owsiane żeby było pożywniejsze - zblendować i gotowe) To co mi tak na szybko przyszło do głowy
__________________
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki. Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje. Nie życia będziemy żałować, lecz tego, co nas ominęło.
|
2014-12-08, 18:10 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Dzięki właśnie zastanawiałam się nad tą owsianką rano ( jakoś nie chciałoby mi się rano stać i jej robić) to z robieniem wieczorem to dobry pomysł
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-09, 08:26 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Poszukaj w sklepie owsianek instant. Zalewa sie je goracym mlekiem I przykrywa na kilka minut albo wklada na minute do mikrofalowki.
Poza tym to może jesc wszystko tylko ograniczyć porcje. Jesc na małym talerzu, nie podgryzać pomiedz posiłkami. Przygotuj sałatki z kazda potrawa i nakładaj jej wiecej na talerz. Zupy warzywne ale nie na mięsie. Ryby z piekarnika bez pańierek. Kurczaka z tych woreczków foliowych. Niestety ale jesli chcesz zgubić kilogramy to musisz zaczac jesc świadomie. A to zabiera wiecej czasu bo trzeba przemyśleć i przygotować. No i ja na przykład wole przygotować moje własne warzywa swieze niz kupować zamrożone. Kup parowar. |
2014-12-09, 10:19 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 599
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Cytat:
A czemu zupy nie na mięsie? Mięso też jest potrzebne, nie tylko warzywa. Ja tam się taką zupką nie najem, a jak jest "z wkładką" (mięsko) to już może robić za samodzielne danie
__________________
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki. Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje. Nie życia będziemy żałować, lecz tego, co nas ominęło.
|
|
2014-12-09, 10:46 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 14
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Ja jak przeszłam na dietę to zaczęłam jeść dużo więcej orzechów, żurawiny i różnych nasion np siemienia lnianego, czarnego sezamu...
|
2014-12-09, 11:10 | #14 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
To jest akurat kiepski pomysł - węglowodanowy niesycący zapychacz, na chwilę nasyci, za moment będziesz głodna. Wafle ryżowe są dobre, żeby mieć w pracy w szufladzie na czarną godzinę a nie żeby były podstawą diety. Polecam raczej razowe pieczywo.
Co do prostych sposobów na zdrowe i lekkie potrawy to jest kilka podstawowych zasad: - rezygnacja z rzeczy smażonych, zwłaszcza w panierce - zamiast tego inwestycja w parowar lub pieczenie, - razowe pieczywo zamiast białego, - ryż parboiled lub brązowy zamiast białego, - makaron tylko z semoliny lub pełnoziarnisty gotowany al dente, wtedy zjadamy go mniej, - dużo sałatek i zieleniny z lekkimi dressingami na zdrowych tłuszczach (olej rzepakowy, oliwa z oliwek, olej sezamowy) - bez żadnych majonezowych sosów itp., - jak coś słodkiego to ciemna czekolada, - świadoma konsumpcja czyli czytanie składów i wyeliminowanie z diety tłuszczy utwardzonych czy innych syfów takich jak syrop glukozowo-fruktozowy, - ograniczenie mięsa czerwonego do 1-2 posiłków w tygodniu, - niepodjadanie między posiłkami, - zbilansowana dieta.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2014-12-09, 20:29 | #15 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Siemie lniane jest ok, pod warunkiem, że zmielone na 3 minuty przed zjedzeniem. Całe organizm nie trawi, a mielone na zapas traci wartosci. ---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Cytat:
Najważniejsze jest, aby jeśc regularnie to eliminuje podjadanie i ruszyc się z kanapy |
||||
2014-12-10, 05:49 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 765
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Oj też myślę o lekkim odchudzeniu, a właściwie oczyszczeniu organizmu.
Zaczęłam od tego, że nie jem białego pieczywa, wszystkie kupne przekąski poszły w kąt zamiast tego jem pieczoną marchewkę w ziołach, albo surową. Wprowadziłam do diety kaszę jaglaną, póki co staram się unikać ciężkich sosów. Nie jem smażonego mięsa (chociaż uwielbiam). Słodycze również odstawiłam (no dobra raz lub dwa razy w miesiącu troszkę sobie pozwalam ). Przestałam słodzić kawę i herbatę. No i najważniejsze zaczęłam się ruszać Zaczyna być ok Aa muszę wprowadzić do menu więcej ryb Spróbuje z tymi waszymi oświankami bo jeszcze ich nie próbowałam
__________________
http://kalkulatorkredytugotowkowego.com |
2014-12-10, 08:32 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Jako przekąskę polecam kiełki, jak ktoś lubi to też warto rzeżuchę hodować.
|
2014-12-10, 21:46 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 599
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Oooo rzeżucha, dobrze że mi przypomniałaś! Muszę posiać sobie w najbliższym czasie, albo jakiś szczypiorek wyhodować, tylko to cebula by się przydała a chyba nie mam
__________________
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki. Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje. Nie życia będziemy żałować, lecz tego, co nas ominęło.
|
2014-12-11, 16:52 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Dziś wypróbowałam owsiankę, ale jako iż mój brzuch nie zawsze toleruje mleko krowie użyłam mleka sojowego waniliowego. Pyszności Polecam szczególnie, że przez to że jest waniliowe nie trzeba dodatkowo słodzić owsianki cukrem( co robiłam jak owsianka była robiona na zwykłym mleku)
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!" |
2014-12-11, 17:37 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Cytat:
i dodaje domową granolę i ew. dodaję do tego mleko migdałowe. |
|
2014-12-12, 06:58 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 166
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
By nie przytyć zimą trzeba pilnować talerza i postawić na ćwiczenia. Dieta zimowa nie powinna drastycznie ograniczać kalorii. Tkanka tłuszczowa jest izolatorem, dlatego kiedy zbliża się okres jesienno-zimowy, organizm chce odłożyć więcej tłuszczu po to, żeby nas ogrzać. To właśnie dlatego jadamy więcej, częściej i bardziej kalorycznie. Po drugie zdecydowanie mniej się ruszamy. Latem można wyjść na rower, basen, spacer, zimą wymyślamy sobie wymówki, żeby tylko nie opuszczać ciepłego domu. A kiedy mamy mniej ruchu, tkanka tłuszczowa natychmiast się odkłada.
Jeśli chcesz temu zapobiec, przede wszystkim zwróć uwagę, jak komponujesz swoje posiłki, i poszukaj alternatywnych form ruchu. Możesz np. jeździć na rowerze stacjonarnym w domu, ćwiczyć według zestawu z płyty DVD, a jeśli jest ładna pogoda, wyjść na długi spacer. Warto narzucić sobie rygor np. ćwiczyć 2 razy w tygodniu po 45 minut (wykup miesięczny karnet w klubie fitness – szybciej się do tego zmobilizujesz). |
2014-12-15, 12:45 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Owsianka instant i wafle ryżowe, czekam jeszcze na "używaj aspartamu zamiast cukru do herbaty"
Prawda jest taka, że każdemu pomaga co innego i wszystkie rady typu "pięć małych posiłków", "bogate śniadanie albo śmierć", "ciemny chleb zamiast jasnego" i tak dalej i tak dalej nadają się do przeżucia, wyplucia i wyrzucenia. Kiedy próbowałam się do nich stosować - tyłam i bolał mnie brzuch i nie lubię ciemnego ryżu. Nie oznacza to, że komuś nie pomogą. Każdy jest inny. Ja mam problemy hormonalne, początki insulinoodporności i genetycznie beznadziejną przemianę materii, wobec czego odchudzanie jakiekolwiek to dla mnie kompletna masakra. Wracając do tematu wątku (proste, zdrowe, sprzyjające odchudzaniu potrawy, triki i produkty spożywcze), oto moje pomysły: -mnóstwo owoców i warzyw. Ja parę razy w tygodniu zastępuję owocami jeden posiłek dziennie (i jest to śniadanie, sorry ). -jeszcze więcej owoców i warzyw (teraz ciężko z dobrymi warzywami, ale mamy za to wspaniałe kiszonki) -pudełko z jedzeniem do pracy/szkoły- porzućcie stołówki i bary! Do pudełka można włożyć wszystko. Np. jajka na twardo, które są mega pożywne, wszelkie sałatki, ciecierzycę, sushi - nie ma granic dla kreatywności. Przy odpowiednim zagospodarowaniu (np. przygotowaniu trochę większej ilości obiadu) takie pudełko napełnia się prawie samo. A jak ma się więcej czasu, można się pobawić. Słowo - klucz: bento -zamiast wątpliwej proweniencji szynki do sytuacji okołokanapkowych- pierś z kury albo z indyka. Wrzuca się to na patelnię z przyprawami i odrobiną wody, przykrywa, dusi. Nic więcej nie trzeba robić, a jest pycha. -a zanim zaczniecie robić jedzenie - wybierzcie się po zakupy i spędźcie trochę czasu, studiując wnikliwie składy. Zdziwicie się, ile bezużytecznych wypychaczo - wypełniaczo - ulepszaczo - udoskonalaczy pochłaniamy. Pamiętajcie, że składy produktów ważonych/podawanych przez obsługę na żądanie ma Wam obowiązek udostępnić sprzedawca. -produkty - bazy, produkty - wypychacze i produkty - mniejsze zło. Ja mam zawsze w domu wodorosty wakame (do kupienia przez internet albo w sklepach ze zdrowym żarciem lub kuchniami świata. Jedno opakowanie starcza na dłuższy czas), które, po zalaniu zimną wodą i odsączeniu (jakieś 5 minut) zostają wspaniałą, zdrową przekąską lub sałatką. Mam też makaron ryżowy, który zalewa się wodą i można go użyć jako wypychacza do pudełka obiadowego. Mam też tuńczyka w puszce, bo to mniejsze zło. |
2015-01-05, 13:48 | #23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 7
|
Dot.: Gotowanie- odchudzanie
Cytat:
Popieram w 100% Media totalnie wyprały ludziom mózg . Krew mnie zalewa, gdy słyszę, że powinniśmy kupować mleko odtłuszczone, bo normalnie ma AŻ 3,6% tłuszczu! Tak samo, jak pewna pani do mnie mówi, że nie lubi jadać "tłusto", dla tego nie zabiela zup śmietanką, ale na drugie danie smaży kotlety. Dodając 100 g śmietanki, dodajemy 30g tłuszczu (czyli podobnie jakbyśmy dały łyżkę masła), na 2-3 litry wywaru! To tylko parę procent tłuszczu. Ale z kolei smażenie na oleju (który ma prawie 100% tłuszczu) jest już "zdrowe", bo roślinny nie tuczy Zupa, nawet zabielana, na mięsie itd. i tak będzie mniej kaloryczna, niż przysmażony kawałek chudego mięsa. Nie wspominając, że zwyczajnie w takim wywarze będziemy mieli dużo witamin, zarówno tych rozpuszczalnych w wodzie jak i w tłuszczach (o ile go dodamy! Dla tego dobrze jest robić zupy na mięsie...). Warto więc ograniczyć tłuszcz, ale nie eliminować. Człowiek potrzebuje wszystkich składników odżywczych, nie tylko białka, ale i cukrów (glukoza jest jedynym źródłem energii dla mózgu), tłuszczów, czy nawet cholesterolu (w wieku dziecięcym potrzebny do syntezy niektórych hormonów). Należy zwiększyć aktywność fizyczną, starać się ilościowo mniej jeść, zwiększyć udział warzyw i owoców, spożywać żywność o jak najmniejszym stopniu przetworzenia. Z czystym sumieniem mogę odradzić coś, co naturalnie w przyrodzie nie występuje, czyli ekstrudaty (chrupki kukurydziane, wafle ryżowe, niektóre sojowe przetwory). Aha, i radziłabym uważać na produkty "light" i 0% tłuszczu (zwłaszcza jeśli pod normalną postacią go posiadają). W przypadku odtłuszczonych serków i jogurtów dodaje się skrobię modyfikowaną w celu utrzymania normalnej konsystencji. Skrobia, jak wiadomo rozkładana jest w organizmie na glukozę, w związku z czym jej dodatek podnosi IG produktów. Ale się rozpisałam... Musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić. |
|
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.