kosmetyki mineralne Pixie Cosmetics

[staska_stasia]

Napisane przez zoila

Miałam solidne próbki obu i... Pixie działa, AM nie. Przy Pixie widać wygładzenie skóry, podkład trzyma się dłużej na twarzy. A AM nie robi niczego.

Zaintrygowałaś mnie.
Ja AM używam jako warstwę między kremem a podkładem, żeby podkład nie przyklejał się w jednym miejscu.
Pewnie wypróbuję i ten z Pixie

[zoila]

Napisane przez staska_stasia

Zaintrygowałaś mnie.
Ja AM używam jako warstwę między kremem a podkładem, żeby podkład nie przyklejał się w jednym miejscu.
Pewnie wypróbuję i ten z Pixie

Tak zbędnego produktu jak primer z Annabelle jeszcze w życiu nie spotkałam. Ciekawa jestem, jak spisze Ci się ten z Pixie.

[staska_stasia]

Napisane przez zoila

Tak zbędnego produktu jak primer z Annabelle jeszcze w życiu nie spotkałam. Ciekawa jestem, jak spisze Ci się ten z Pixie.

Hmm, chciałam przy okazji kapok kliknąć, ale widzę, że niedostępny

[olencja kwiatencja]

Też rozważam w następnej kolejności ten z Pixie, chociaż z AM ja osobiście lubię. Dodatkowo maja się pojawić w helfach we Wro to chyba nawet nie bede czekac aż zużyje AM

[zoila]

Napisane przez olencja kwiatencja

Też rozważam w następnej kolejności ten z Pixie, chociaż z AM ja osobiście lubię. Dodatkowo maja się pojawić w helfach we Wro to chyba nawet nie bede czekac aż zużyje AM

Serio? Byłoby super

[olencja kwiatencja]

Tak dzisiaj podobno na Sienkiewicza sie pojawili

[staska_stasia]

Zazdroszczę Wam tych drogerii. W Lublinie co najwyżej AM w Hebe można kupić, innych minerałów nigdzie nie spotkałam
Wczoraj doszła paczka z primerem, więc dzisiaj testy. Dostałam też próbkę kapoka (chciałam go brać w ciemno, ale nie było, a wczoraj już się pojawił), więc dzisiaj mam na twarzy zestaw: primer pixie, podkład neauty kryjący, kapok. Mam nadzieję, że będzie lepszy efekt niż wczoraj, kiedy o 14 świeciłam się jak choinka, a bibułki matujące mogłam prawie wykręcać Ostatnio znowu coś ta cera się świeci po nałożeniu makijażu, bo jak nic nie mam na twarzy, to wygląda normalnie.

[olencja kwiatencja]

może to kwestia kremu? My i tak we Wro to bez rewelacji, Neauty i wyspy z urban spa poznikały. AM wiadomo, no i teraz Pixie. Najlepeij to ma Kraków

[staska_stasia]

Napisane przez olencja kwiatencja

może to kwestia kremu?

Kremu nie zmieniałam od dosyć dawna, cały czas to Vianek nawilżający (ten błękitny), a podkład raz zachowuje się lepiej, raz gorzej. Ostatnio tylko gorzej.
Dzisiaj nie było takiego świecenia, ale w pracy i tak przypudrowałam pudrem z Neve Cosmetics.
Wróciłam właśnie z hebe z kremem matującym tołpy i czarnym mydłem nacomi. I chyba tego mydła nie potrafię obsługiwać Wzięłam na dłonie tego gluta, nie chciał się spienić, tylko przyklejał się raz do jednej, raz do drugiej dłoni, jak dodałam ociupinę wody to lekko zaczął się pienić, ale glut przykleił się też do twarzy lecę szukać filmików na yt

[olencja kwiatencja]

bo on tworzy taką emulsje, nie pianę. O ile jest to czarne mydło afrykański xD Bardzo fajne mydełko, bardzo lubie Pora roku też jest ważna dla kremu.

[staska_stasia]

Dzisiaj pierwszy poważny dzień testu.
Makijaż robiony o 8 rano. Krem tołpa matujący, na to primer glinkowy z Pixie i podkład z Neauty. Żadnych poprawek po drodze. Na początku był niemal płaski, suchy mat, teraz trochę coś się błyszczy, ale w granicach tolerancji, można przypudrować, ale nie trzeba.

[blue_lotus]

Napisane przez staska_stasia

Wróciłam właśnie z hebe z kremem matującym tołpy i czarnym mydłem nacomi. I chyba tego mydła nie potrafię obsługiwać Wzięłam na dłonie tego gluta, nie chciał się spienić, tylko przyklejał się raz do jednej, raz do drugiej dłoni, jak dodałam ociupinę wody to lekko zaczął się pienić, ale glut przykleił się też do twarzy lecę szukać filmików na yt

Ja nabieram trochę tego mydła na palce i nakładam na suchą twarz a potem zwilżam dłonie i zaczynam masować - w ten sposób mydełko nie ślizga mi się po rękach

[olencja kwiatencja]

aaa, pomyliłam z czarnym mydłem. To z nim trzeba uważać, bo mocny jest. Ale fakt nie pieni sie

[Aysell]

Napisane przez jessica855

Victorian Lace zobacz, wg mnie będzie idealny

Dzięki! Spróbuję

[pseudofeministka]

Witam Z tej racji, ze jest promocja w Pixie , chcialbym cos kupic, ale wiadomo nie wiem w jakie kolory celowac



Interesowalaby mnie formula kryjaca - Botanicals. Choc z tego co przeczytalam w watku polecana jest Amazon. Czy ktos, kto ma juz testy za soba moglby napisac jaka jest roznica miedzy formulami - w efekcie? I dlaczego bardziej polecana jest formula Amazon. W miedzyczasie bede nadrabiac watek, ale stron jest sporo.



Jezeli chodzi o podklady mineralne to z Neauty kryjacy mam odcien Golden Fair, matujacy Golden light (choc nie wiem czy te z Neauty nie sa jednak za bardzo zgaszone do mojej cery), z LL Warm peach, z Earthnicity Sunrise (choc ten gdy sie lekko opale), z Clair odpowiedni odcien to Golden 03, 02 (bardzo zblizone do Warm peach), z Lucy Minerals zima odcien Cream, z Uogi Uogi mialam 631 ale byl za jasny. Wiec moze w watku jest jakis podobny typ kolorystyczny, ewentualnie ktos zasugeruje w jakie kolory celowac?



Poki co myslalam o Creamy Natural i Butter Cream.

[Bejdi]

Pseudofeministka odpisalam na ogolnym plotkowym,ale widze ze i tak jest za późno

Warm peach od LL wedlug mnie to idacy ku różowi i dezorientuje mnie to,bo reszta z tych ktore wymienilas i znam to żółtki...
Jesli chodzi o Pixie to wypisze je wedlug tego jak ja to widzę,od najasniejszego do najciemniejszego
Butter Cream- Light Sunset -Dune (z tym ze on jest mocniej zolty)Warm Muffin -Song of Summer -Warm Honey
Dodam ze pisze z wlasnego doswiadczenia,bo wszystkie z wyzej wynienionych testowalam
Mialam tez jedna probke z gamy neutralnej i fajnie się sprawdzil..tylko nie pamietam ktory,ale zostawilam sobie opakowanie,wiec sprawdze w domu jesli ktos jest zainteresowany

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez staska_stasia

Dzisiaj pierwszy poważny dzień testu.
Makijaż robiony o 8 rano. Krem tołpa matujący, na to primer glinkowy z Pixie i podkład z Neauty. Żadnych poprawek po drodze. Na początku był niemal płaski, suchy mat, teraz trochę coś się błyszczy, ale w granicach tolerancji, można przypudrować, ale nie trzeba.

Czyli ten puder glinkowy jest matujący? Nie chodzi tylko o efekt poślizgu (w nakładaniu później podkładu), tylko o mat?

Napisane przez staska_stasia

Kremu nie zmieniałam od dosyć dawna, cały czas to Vianek nawilżający (ten błękitny), a podkład raz zachowuje się lepiej, raz gorzej. Ostatnio tylko gorzej.
Dzisiaj nie było takiego świecenia, ale w pracy i tak przypudrowałam pudrem z Neve Cosmetics.
Wróciłam właśnie z hebe z kremem matującym tołpy i czarnym mydłem nacomi. I chyba tego mydła nie potrafię obsługiwać Wzięłam na dłonie tego gluta, nie chciał się spienić, tylko przyklejał się raz do jednej, raz do drugiej dłoni, jak dodałam ociupinę wody to lekko zaczął się pienić, ale glut przykleił się też do twarzy lecę szukać filmików na yt

Dla mnie te Vianki to jakieś nieporozumienie. Miałam próbki 2 kremów i jeden się mazał, taką ciężką (choć niby lekką!) mazią, najpierw się wchłonąl a później czułam ciężką powłokę. Pamiętam, że coś mi wyskoczyło (choć to zawsze może być przypadek, więc nie obwiniam), makijaż za to wyglądał na cięzki, spływający, jakbym go nosiła 3 dni . Najlepsza była próbka do cery naczynkowej (wzmacniający?) mająca zielony kolor... Sądziłam, że to będzie ledwo widoczny zielonkawy odcień, a tu zieleń, która na twarzy robiła mi Shreka . Nie wiem, jak ktoś tego używa. Kremować się raczej potrafię . Oczywiście znowu taka specyficzna ciężkość...
Miałam też próbki z Sylveco i też mi nie przypasowały.

Teraz zamówiłam z apteki produkty nie do twarzy od nich (jeden Sylveco, jeden Vianek) - może te zdają egzamin.



Firmę Neve widziałam już dawno temu i korciło mnie, by kupić cień i sprawdzić jakość. Jednak opinii za bardzo nie było w internecie.

[staska_stasia]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;86197768]Czyli ten puder glinkowy jest matujący? Nie chodzi tylko o efekt poślizgu (w nakładaniu później podkładu), tylko o mat?[/quote]
On nie daje takiego płaskiego matu, ale przedłuża trwałość makijażu absorbując sebum.


[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;86197768]Dla mnie te Vianki to jakieś nieporozumienie. Miałam próbki 2 kremów i jeden się mazał, taką ciężką (choć niby lekką!) mazią, najpierw się wchłonąl a później czułam ciężką powłokę. Pamiętam, że coś mi wyskoczyło (choć to zawsze może być przypadek, więc nie obwiniam), makijaż za to wyglądał na cięzki, spływający, jakbym go nosiła 3 dni . Najlepsza była próbka do cery naczynkowej (wzmacniający?) mająca zielony kolor... Sądziłam, że to będzie ledwo widoczny zielonkawy odcień, a tu zieleń, która na twarzy robiła mi Shreka . Nie wiem, jak ktoś tego używa. Kremować się raczej potrafię . Oczywiście znowu taka specyficzna ciężkość...
Miałam też próbki z Sylveco i też mi nie przypasowały.

Teraz zamówiłam z apteki produkty nie do twarzy od nich (jeden Sylveco, jeden Vianek) - może te zdają egzamin.



Firmę Neve widziałam już dawno temu i korciło mnie, by kupić cień i sprawdzić jakość. Jednak opinii za bardzo nie było w internecie.[/QUOTE]
Co do Vianka- mi nic z ich produktów póki co nie bardzo pasuje (może poza nawilżającym na noc, który może być, bo w nocy mi nie przeszkadza taka tłustawa warstewka na twarzy, a i nie wyskakują mi po nim żadne niespodzianki). A testowałam już i jakieś kremy, i szampon i coś jeszcze.
Co do Neve- fakt, opinii jest mało. Mnie ten puder jakoś nie zachwycił, za bardzo matuje, wolę satynę na twarzy.

[dzieckokwiat]

Moje miłe,

mam raczej jasną skórę, w stronę żółtych odcieni, ale nie wybijające się, zdarza jej się czerwienić.

jaki kolor by mi pasował (przyznam że się gubię w ich opisach):
am - golden fair
amilie - sesame (całkiem spoko)
ecolore - golden 2

zastanawiam się nad creamy natural, light sunset?

[staska_stasia]

Raczej creamy neutral, bo light summer jest jednak ciemniejszy.
A jeśli coś bardziej zgaszonego, to może dew kiss?

[dzieckokwiat]

Na swachach dobrze wyglądał Butterfly cream ale obawiam się z drugiej strony żeby nie był za jasny.
A dew kiss - nie wiem czy nie za szary, ziemisty unikam oliwek z obawy że do mojej lekko żółtej skórze to będzie dumnie zamiast swietliscie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Oczywiście butter cream a nie Butterfly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pseudofeministka]

Napisane przez dzieckokwiat

Na swachach dobrze wyglądał Butterfly cream ale obawiam się z drugiej strony żeby nie był za jasny.
A dew kiss - nie wiem czy nie za szary, ziemisty unikam oliwek z obawy że do mojej lekko żółtej skórze to będzie dumnie zamiast swietliscie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Oczywiście butter cream a nie Butterfly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jezeli uzywasz z Annabelle minerals Golden Fair to moim zdaniem powinnas celowac w Creamy Natural lub w Soft Dream ewentualnie Dune. Ja tez mam zolto - oliwkowa cere z tendencja do zaczerwien i mala domnieszka oliwki w podkladzie ladnie neutralizuje te czerwienie, wiec nie masz co tak unikac tych oliwkowych tonow Z AM uzywam akurat Golden Fairest i dodaje troche Golden Fair, natomiast GOlden Fair solo za bardzo wybija brzoskwiniowymi tonami.



Dew Kiss bedzie za ziemisty , za bardzo oliwkowy i przygaszony.



Butter Cream fajnie ozywia cere, ale on jest bardzo jasny, wiec jezeli uzywasz GOlden Fair z AM to moze okazac sie za jasny.

[dzieckokwiat]

Przekonujesz mnie całkiem skutecznie do oliwek - a czy Dune wraz nie jest zbyt jasny? Na zdjęciach nawet spoko ale w opisach widzę że ma być jaśniejszy od BC.

Z drugiej strony soft dream jest chyba dość ciemny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

U mnie kryjący AM Golden Fair jest zbyt jasny i wyglądam w nim źle, natomiast Creamy Neutral z Pixie jest ok. Myślę, że to po części kwestia stopnia krycia- Pixie jest minimalnie niższe i spod niego wybijają mi naturalne tony mojej cery, więc się lepiej stapia. AM kryjący jest... no kryjący, zakrywa wszystko, nic nie przebija.

Z Pixie na zmianę używam Dew Kiss i Creamy Neutral i powiem tak. Z Cremy twarz wygląda bardzo promiennie, jakby miała taki wewnętrzny blask. Z Dew Kiss takiego efektu u mnie nie ma, ale to dalej wygląda bardzo dobrze, po prostu jakby tak bardziej naturalnie w moim przypadku.

Soft dream kupiłam ostatnio w promocji, ale jeszcze nie otwierałam, czekam na lato Sporo ciemniejszy od Creamy Neautral i patrząc przez wieczko- bardziej neutralny, zgaszony.

[dzieckokwiat]

ja wiem, że to nie ma co - ale http://https://www.thinglink.com/sce...rce=viewLimits

patrząc na tym zdjęciu wydaje mi się, że Dune który właśnie mi do głowy wrzuciłyście byłby ok. albo aniqe be ige, tylko kurcze w tym drugim to chyba za brzoskwiniowo jednak.

i "promiennie" mi się podoba i chyba pójdę w stronę tego CN bo wygląda bezpieczniej, tj odejrzewam że w Dune też bym dobrze wyglądała, tak Creamy Neutral powinien pasować po prostu i mniejsze ryzyko niedopasowania.

nawet nie mam jakiegoś zdjęcia w dobrym świetle, dobrze oddającym kolor skóry, żeby wrzucić tu. ale wydaje mi się, że poziom jasności AM Golden Fair jest w sam raz, z lekką żółcią, bez pomarańczy i oby-lekko kryjący zaczerwienienia. tylko obawiam się, że jak mnie z neutralizuje to będę miała taką gipsową maskę na twarzy :/

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez staska_stasia

On nie daje takiego płaskiego matu, ale przedłuża trwałość makijażu absorbując sebum.

Co do Vianka- mi nic z ich produktów póki co nie bardzo pasuje (może poza nawilżającym na noc, który może być, bo w nocy mi nie przeszkadza taka tłustawa warstewka na twarzy, a i nie wyskakują mi po nim żadne niespodzianki). A testowałam już i jakieś kremy, i szampon i coś jeszcze.
Co do Neve- fakt, opinii jest mało. Mnie ten puder jakoś nie zachwycił, za bardzo matuje, wolę satynę na twarzy.

Mam próbkę tego glinkowego, ale nawet nie otworzyłam jeszcze. Matu się wystrzegam...
Z Neve oglądałam w necie podkład mineralny w kompakcie, ale z kolorami kiepsko... Do tego- w kompakcie ciężko kupić online, bo jak dopasować kolor? Od razu pełnowymiarowy kupować? No way...

Napisane przez dzieckokwiat

Moje miłe,

mam raczej jasną skórę, w stronę żółtych odcieni, ale nie wybijające się, zdarza jej się czerwienić.

jaki kolor by mi pasował (przyznam że się gubię w ich opisach):
am - golden fair
amilie - sesame (całkiem spoko)
ecolore - golden 2

zastanawiam się nad creamy natural, light sunset?

Z AM mam Sunny Fair (matujący) i jeśli dobrze pamiętam Golden Fair był ciemniejszy na tym samym poziomie (też matujący). Jak już wspominałam w jakiś wątkach, dla mnie Goldeny były oliwkowo-brzoskwiniowe, tzn na mnie tak wyglądały.

Mam próbkę Creamy Natural i uważam, że będzie za jasna, nie przypomina mi też tego, jak wyglądał Golden Fair. Butter Cream mam i jeśli pasuje ci Golden Fair, a mi Sunny Fair, to będzie raczej za złocisty dla ciebie. Proponuję tak jak niektóre osoby tu- Dune, jeśli chodzi o taki poziom jasności. Light Sunset chyba miałam, dla mnie był za ciemny, ale możesz spróbować. Choć w nim nie widziałam nic zgaszonego, a chyba potrzebujesz lekko zgaszonych odcieni, skoro Goldeny z AM ci pasują. Ja tak odbierałam ich kolorystyke.
Pozostałych firm nie testowałam, więc nie wiem jak wyglądają inne odcienie "twoich" podkładów.
Proponuję napisać do Pixie, ponoć swietnie dobierają odcienie. Oczywiście najpierw próbki, nie polecam strzelania w pełnowymiarowe (chyba, że ewentualne straty pieniężne nie mają dla ciebie znaczenia ).

Napisane przez dzieckokwiat

ja wiem, że to nie ma co - ale http://https://www.thinglink.com/sce...rce=viewLimits

patrząc na tym zdjęciu wydaje mi się, że Dune który właśnie mi do głowy wrzuciłyście byłby ok. albo aniqe be ige, tylko kurcze w tym drugim to chyba za brzoskwiniowo jednak.

i "promiennie" mi się podoba i chyba pójdę w stronę tego CN bo wygląda bezpieczniej, tj odejrzewam że w Dune też bym dobrze wyglądała, tak Creamy Neutral powinien pasować po prostu i mniejsze ryzyko niedopasowania.

nawet nie mam jakiegoś zdjęcia w dobrym świetle, dobrze oddającym kolor skóry, żeby wrzucić tu. ale wydaje mi się, że poziom jasności AM Golden Fair jest w sam raz, z lekką żółcią, bez pomarańczy i oby-lekko kryjący zaczerwienienia. tylko obawiam się, że jak mnie z neutralizuje to będę miała taką gipsową maskę na twarzy :/

Polecam próbki i wszystko się wyjaśni. Cięzko tak powiedzieć idealnie, co komuś będzie pasować.

Co do koloru/neutralizowania to zależy. Jeśli chodzi ci po prostu o to,ze twarz bedzie bardzo "podrasowana", to wybieraj mniej kryjące . Jeśli jednak takie (kryjące), to powinno się pozniej troche rysy twarzy podkreślić, bo twarz wygląda płasko. Kiedyś to zaobserwowałam u siebie, a później doczytałam, że to prawda i mi się nie wydaje .
Zle dopasowany kolor potrafi też pogorszyć wygląd twarzy- tak jak wspominałam, mi ten Golden z AM "wysmucał" twarz, wyglądałam jakoś niezdrowo...ciężko mi to opisać słowami. Nawet jak daaaawniej wyszłam z psem (gdy było już ciemno) i sobie na twarz dałam coś bardziej brzoskwiniowego, to nie wyglądałam tak źle, jak własnie z tą domieszką oliwki.


Dune też mam próbkę, ale na twarz nie stosowałam. Jednak to odcień złoto-oliwkowy, więc wyglądałby wg mnie na pewno lepiej na mnie, niż ten Golden z AM.


I tak teraz sobie myślę, że własnie ten Dune mógłby być jednak dla ciebie za złoto-oliwkowy, a Golden z AM był w tonacji brzoskwinia-oliwka (dla mnie) .

[dzieckokwiat]

Zlokalizowalam helfy w Warszawie, zaszłam, ale brak lusterka ciemno i kilka kolorów. Więc rzuciłam tylko okiem jak one wyglądają i tak CN w porządku - lekko, trochę blado ale w tonacji w miarę a DUNE - lekko żółto ale teraz w tonacji tj odcień pasuje.

A patrzyłam na zdjęciach i szyję mam bardziej żółta niż twarz sama.
Myślę że powinno być dobrze. Nigdy nie udało mi się zrobić maski na twarzy za pomocą minerałów. No nic. Dam znać jak wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bejdi]

Brałaś pod uwage Light Sunset?

[dzieckokwiat]

Nie jakoś mi umknął. Poczekaj zaraz zobaczę gdzie on wg się znajduje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Za ciemny mi się wydaje. Szczerze mówiąc to CN wydaje się fajny świetlisty, rozjasniajacy ale wyrownujacy do szyi.

A DUNE to lekka korekcja czerwieni i też wyrównanie do jaśniejszej szyi.

Nie ma chyba co ciemniejszych szukać, jedyne czego się obawiam bardziej to zbyt żółtego ale jak sprawdzałam kolor to nie wyglądał tak przerażająco na skórze. A bardziej neutralne to chyba za neutralne, szaro bym wyglądała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

A planujesz kupić próbki czy od razu pełnowymiarowe? Którymi zdjęciami w internecie się sugerujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz