Włosowo-plotkowy zakątek początkujących włosomaniaczek cz. V

[kataszyna]

zapisałam sobie wszystko, na pewno na dniach się zaopatrzę! i napiszę, jak u mnie z efektami! dzięki serdeczne, przyznam że już nieco zdesperowana jestem... ;-)
Dodatkowo od kilku tygodni codziennie biorę olej z wiedioka w kapsukach i skrzyp w tabletkach, wiem że na efekty trzeba poczekać i liczy sie systematyczność, ale jestem dobrej myśli

podbijam jeszcze pytanie odnośnie olejku kerastase? używałyście? warto?

[Smerfetka696969]

Polecacie jakiś szampon Babuszki Agafii?
Chodzi o te co jest ich 4 rodzaje butle 600 m

[FleurDeCerisier]

Napisane przez kataszyna

zapisałam sobie wszystko, na pewno na dniach się zaopatrzę! i napiszę, jak u mnie z efektami! dzięki serdeczne, przyznam że już nieco zdesperowana jestem... ;-)
Dodatkowo od kilku tygodni codziennie biorę olej z wiedioka w kapsukach i skrzyp w tabletkach, wiem że na efekty trzeba poczekać i liczy sie systematyczność, ale jestem dobrej myśli

podbijam jeszcze pytanie odnośnie olejku kerastase? używałyście? warto?

Nigdy nie miałam żadnych kosmetyków Kerastase (ze względu na cenę) więc nie wypowiem się co do ich działania ale może spróbuj czegoś tańszego np mythic oil albo eliksir z olejami Biovaxu- oba pięknie włosy wygładzają i nadają im blasku

[Eluvtus]

A ja sumiennie olejowalam przed kazdym myciem tylko raz, przedwczoraj mi sie nie chcialo

[sandrek]

Ja nie zawsze. Ale nakładałam maski bo np. miałam już mokre włosy. A nie olejuję na mokro. A po basenie to maska wskazana

[natalkaa7522]

Ja też nie dawałam rady codziennie. W sumie to chyba tylko 8 razy nalozylam bo tak miałam czas

[creatives]

A tak Wam pokażę dzisiejsze włoski

[FleurDeCerisier]

Napisane przez creatives

A tak Wam pokażę dzisiejsze włoski

Przepiękne

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez creatives

A tak Wam pokażę dzisiejsze włoski

Ostatnie zdjęcie super! Pasują Ci te okulary

A włosy przepiękne!

[vindicta]

Ja się naczekam na długie włosy ; C rok, może dwa. Już rok wytrwałam, ale moje włosy potrafią zrobić mi figla i zaczną się tak kruszyć, że nie wiem czy dotrwają upragnionej długości.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

zrobiłam maseczkę z drożdży, miodu i soku z cytryny No i dodałam do tego odżywkę b/s z Joanny

[vindicta]

Ja dzisiaj znowu kładę sobie olej kokosowy na włosy, zadziałał mi cuda z moją wrażliwą skórą głowy ;D

[sandrek]

Ja jutro nałożę oliwkę BDFM

[Smerfetka696969]

Ja dziś farbowanie farbą w piance z Schwarzkopf a tak to sesa na skalp a na długość różnie czasem bd,oliwa sezam bądź lniany xd

[Eluvtus]

A mi sie znowu nie chcialo...

[vindicta]

Napisane przez Smerfetka696969

Ja dziś farbowanie farbą w piance z Schwarzkopf a tak to sesa na skalp a na długość różnie czasem bd,oliwa sezam bądź lniany xd

Ja już mam dość nieustannego farbowania włosów ; c Wszystkie farby mi się wypłukują i zostaję ruda. I nie odpocznę od tego farbowania...

[Papaulinka17]

Hej, co do olejowania, to ja też na pewno opuściłam kilka dni :P teraz staram się być systematyczna. ;D Mam jeszcze 3 mies do porodu, to muszę się jak najbardziej ogarnąć, bo później mogę nie mieć czasu Jak przyjdzie mi macerat z amli to bedę nakładała na skalp i dodowała troszkę do oleju na całe włosy. Będę miała też olej z wiesiołka ale to spróbuję do buzi, choć na włosy pewnie też będzie dobry

[201703310931]

Dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo rzadkie mam włosy. Dużo mi wypadło po lekach, na szczęście mam miłego i dobrego lekarza, zmienił mi leki i włosy wypadają mniej, więc robię ostry program walki o gęstość:
-ścinam włosy do ramion. Mam dosyć tych przerzedzonych końcówek. Nie zapuszczam na siłę, więc mogę sobie pozwolić na ścinanie, troszkę żal mi będzie długich włosów, ale dla ich dobra zrobię wszystko.
-wracam do olejowania rycyną skalpu. Miałam kilkumiesięczną przerwę, bo mi się od zapachu tego oleju robiło niedobrze, ale teraz zatykam nos i olejuję.
-żółtkowa maseczka raz w tygodniu. Z tym też się nieźle opuściłam, robiłam ją raz na kilka miesięcy, a działa na moje włosy dobrze, więc do niej wracam, kury na wiosnę się niosą, więc jajek będzie.
-pokrzywa. Z własnego ogródka. Mieszkam na wsi, na gospodarstwie, więc mam tego pełno, więc zrywam i suszę, a w kubku już się parzą świeże liście, więc będzie picie.
-muszę kupić wcierkę i chyba zainwestuję w Jantar.
-maseczka aloesowa Biovaxu. Moje włosy ją lubią.
-olejek ze skrzypem Green Pharmacy. Pamiętam, że naprawdę pomagał mi na wypadanie i zrobił wysyp bejbików, więc wrócę do niego.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Papaulinka17

Hej, co do olejowania, to ja też na pewno opuściłam kilka dni :P teraz staram się być systematyczna. ;D Mam jeszcze 3 mies do porodu, to muszę się jak najbardziej ogarnąć, bo później mogę nie mieć czasu Jak przyjdzie mi macerat z amli to bedę nakładała na skalp i dodowała troszkę do oleju na całe włosy. Będę miała też olej z wiesiołka ale to spróbuję do buzi, choć na włosy pewnie też będzie dobry

Sierpnióweczka?

mi się nic z włosami robić nie chce...

[Eluvtus]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;60666436]Sierpnióweczka?

mi się nic z włosami robić nie chce...[/QUOTE]

Hahaha, wiosna, wszyscy niby energie maja, a ja widze tylko brak tej energii...


Haruhi, zazdroszcze gospodarstwa

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Eluvtus

Hahaha, wiosna, wszyscy niby energie maja, a ja widze tylko brak tej energii...

dzisiaj idę do drogerii Pigment więc może jak coś włosowego nowego kupię to mi ta energia wróci

[Papaulinka17]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;60666436]Sierpnióweczka?

mi się nic z włosami robić nie chce...[/QUOTE]

Si si, sierpniowe dzidzi będzie :P aaa ja mam takie napady, że raz bym dbała i wgl, a raz nic mi się nie chce i mam dwa tygodnie takiego zniechęcenia i lenia ;/ teraz mam przypływ formy do działania

[Eluvtus]

Ja w ciazy to mialam taaaaaakie piekne wlosy, paznokcie i cere

Ostatnio nawet rozczesac wlosow.mi sie nie chce..

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Papaulinka17

Si si, sierpniowe dzidzi będzie :P aaa ja mam takie napady, że raz bym dbała i wgl, a raz nic mi się nie chce i mam dwa tygodnie takiego zniechęcenia i lenia ;/ teraz mam przypływ formy do działania

tez tak mam

Napisane przez Eluvtus

Ja w ciazy to mialam taaaaaakie piekne wlosy, paznokcie i cere

Ostatnio nawet rozczesac wlosow.mi sie nie chce..

mi się włosy nie przetłuszczają ale po ciąży pewnie znowu zaczną

[pseudofeministka]

Napisane przez Haruhi_

Dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo rzadkie mam włosy. Dużo mi wypadło po lekach, na szczęście mam miłego i dobrego lekarza, zmienił mi leki i włosy wypadają mniej, więc robię ostry program walki o gęstość:
-ścinam włosy do ramion. Mam dosyć tych przerzedzonych końcówek. Nie zapuszczam na siłę, więc mogę sobie pozwolić na ścinanie, troszkę żal mi będzie długich włosów, ale dla ich dobra zrobię wszystko.
-wracam do olejowania rycyną skalpu. Miałam kilkumiesięczną przerwę, bo mi się od zapachu tego oleju robiło niedobrze, ale teraz zatykam nos i olejuję.
-żółtkowa maseczka raz w tygodniu. Z tym też się nieźle opuściłam, robiłam ją raz na kilka miesięcy, a działa na moje włosy dobrze, więc do niej wracam, kury na wiosnę się niosą, więc jajek będzie.
-pokrzywa. Z własnego ogródka. Mieszkam na wsi, na gospodarstwie, więc mam tego pełno, więc zrywam i suszę, a w kubku już się parzą świeże liście, więc będzie picie.
-muszę kupić wcierkę i chyba zainwestuję w Jantar.
-maseczka aloesowa Biovaxu. Moje włosy ją lubią.
-olejek ze skrzypem Green Pharmacy. Pamiętam, że naprawdę pomagał mi na wypadanie i zrobił wysyp bejbików, więc wrócę do niego.

Z wcierek na wysyp bejbikow polecam: Capitavit albo Pokrzepol. Ten pierwszy to juz w ogole daje takie efekty , ze szok.

[Papaulinka17]

Ja dziś naładuję olej na włoski na noc, a rano mycie i odżywka Nioxin bo już dawno jej nie miałam na głowie. A na skalp kokos plus rokitnik.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Byłam w drogerii i kupiłam sobie balsam do ciała i szampon, który chciałam wypróbować

[sandrek]

Jestem bardzo, bardzo zmęczona, ale pójdę nałożyć oliwkę. Chociaż na godzinkę.

[pseudofeministka]

A ja jutro pierdykne migdala, chyba to jest jedyny ratunek dla moich cyklicznie beznadziejnych wlosow

Mam pytanie do uzytkowniczek Biovaxa - ktora wersje lubilyscie bardziej do wlosow blond czy zniszczonych? Taki mam zal tylka troche, bo kiedys kupilam saszetke do zniszczonych i bardzo fajnie mi sie sprawdzila. BYlam w SP i w promocji kupilam Biovaxa i wybralam...do wlosow blond bo wydawala mi sie lepsza skladowo niz ta do zniszczonych. Uzylam ostatnio i w zasadzie mam ten sam problem co kiedys po uzyciu Biovaxow - czyli totalny brak dociazenia, wlosy zleksza fruwajace i koncowki lekko suche. Pochodzilam jeden dzien wlosy przy sklapie obciazone, koncowki suche, a na dlugosci dramatyczne

Dziwi mnie to troche, bo moje wlosy lubia i miod i olej migdalowy, a maska blond ma je wysoko w skladzie.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez pseudofeministka

Mam pytanie do uzytkowniczek Biovaxa - ktora wersje lubilyscie bardziej do wlosow blond czy zniszczonych?.

u mnie wygrywa ten do włosów blond