Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

[Korah]

Napisane przez beeets

Ja powoli już robię zakupy prezentów gwiazdkowych. Nie chcę później w pośpiechu kupować byle czego. A tak na spokojnie skompletuję fajne prezenty.

Ja też się już zastanawiam, co komu sprezentować i mam już pewne pomysły, a nawet jeden prezent kupiony (książka).

[losek78]

U mnie to głównie dużo dzieciaków w rodzinie, także dużo zabawek będzie trzeba. Z kosmetyków wypatrzyłam już ciekawe zestawy na matique.pl , dużo z So bio etic, lubię tą firmę, więc na pewno sobie sprawię prezent mikołajkowo-urodzinowy. Niestety w mojej rodzinie to tylko bratowa podziela fascynację naturalnymi, więc jej na pewno sprawię coś z vianka, bo lubi tą firmę bardzo. Pozostali członkowie rodziny zostaną obdarowani raczej jakimś szalikiem, swetrem itp.

[Persefona_12]

Napisane przez losek78

Wiecie co, ja nie mogę malować paznokci niczym. Po ostatnich hybrydach leczyłam paznokcie 4 miesiące, zaczęły mi się urywać od boków, bardzo bolesna sprawa. Ciągle musiałam je piłować pilniczkiem, bo robiły się zadziory,

A tak poza tym, to trochę ostatnio lepiej się czuję. Młode chodzi spać o 19 po zmianie czasu, dziś spał do 8 rano, były przerwy nocne, ale krótkie, raz dałam wody, raz cycuś. Także jest już całkiem znośnie.

Mam pytanko odnośnie pielęgnacji: czy mogę myć dziecko mydłem (myślę że tak ale chciałabym się upewnić), chodzi mi o mydełko Hagi, sama takie stosowałam i nie wysuszało. Syn ma 15-ście m-cy.

Ja bym nie myła, bo boję się zbyt dużej ilości olejków eterycznych i zmiany pH skóry. Myłam moją kilka lat baby Dream a teraz kupuje jej pachnące Vianki bo lubi strasznie pachnące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez losek78

U mnie to głównie dużo dzieciaków w rodzinie, także dużo zabawek będzie trzeba. Z kosmetyków wypatrzyłam już ciekawe zestawy na matique.pl , dużo z So bio etic, lubię tą firmę, więc na pewno sobie sprawię prezent mikołajkowo-urodzinowy. Niestety w mojej rodzinie to tylko bratowa podziela fascynację naturalnymi, więc jej na pewno sprawię coś z vianka, bo lubi tą firmę bardzo. Pozostali członkowie rodziny zostaną obdarowani raczej jakimś szalikiem, swetrem itp.

O ja tez chcę sobie sprawić prezent urodzinowo Mikołajkowy tylko jeszcze nie wiem co!
U nas w tym roku będą jak zwykle królowały książki i płyty na które nie ma w ciągu roku czasu by oglądać czy kupić a przy świętach sporo fajnych pozycji się pojawia. Z racji zawodu zawsze z mężem kupujemy książki, które przydają się w pracy i coś dla rozrywki. Córka też dostanie książkę i pewnie grę planszową bo lubi i wolę to niż kolejną zabawkę co skończy w kącie. Kosmetyki w tym roku symbolicznie kupię mamom, jakieś masła do ciała albo olejki do kąpieli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[losek78]

Napisane przez Persefona_12

Ja bym nie myła, bo boję się zbyt dużej ilości olejków eterycznych i zmiany pH skóry. Myłam moją kilka lat baby Dream a teraz kupuje jej pachnące Vianki bo lubi strasznie pachnące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------


O ja tez chcę sobie sprawić prezent urodzinowo Mikołajkowy tylko jeszcze nie wiem co!
U nas w tym roku będą jak zwykle królowały książki i płyty na które nie ma w ciągu roku czasu by oglądać czy kupić a przy świętach sporo fajnych pozycji się pojawia. Z racji zawodu zawsze z mężem kupujemy książki, które przydają się w pracy i coś dla rozrywki. Córka też dostanie książkę i pewnie grę planszową bo lubi i wolę to niż kolejną zabawkę co skończy w kącie. Kosmetyki w tym roku symbolicznie kupię mamom, jakieś masła do ciała albo olejki do kąpieli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam takie mydło bez olejków eterycznych, dla dzieci. Ale i tak kupiłam mu żel z Linomag, stwierdziłam że fajny skład ma. Widziałam nową wersję Babydream, chyba składy ok, srokao poleca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez losek78

Widziałam takie mydło bez olejków eterycznych, dla dzieci. Ale i tak kupiłam mu żel z Linomag, stwierdziłam że fajny skład ma. Widziałam nową wersję Babydream, chyba składy ok, srokao poleca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja już kiedyś pisałam, u mojego syna od wczesnego niemowlęctwa sprawdzało się mydło, żele wysuszały mu skórę i żałuję, że od razu nie zaczęłam go myć mydłem. Ostatnio dowiedziałam się, że skóra noworodków ma pH ok. 7-7,5 i dopiero po długim czasie zaczyna się obniżać, dopiero po okresie niemowlęctwa jest zbliżone do pH skóry dorosłego, ale nadal jest wyższe, dlatego nasuwa się pytanie czy przypadkiem dzieciom mydło bardziej pasuje, niż dorosłym?

[beeets]

Kto się szykuje na Dzień Darmowej Dostawy?

[naiat]

Mam do zbycia prawie całe opakowanie AM kryjacy fair sunny plus korektor, któraś ma ochotę?

I czy ktos sie wybiera na ekocuda? Samej mi sie nie chce

[beeets]

Hosenka, aż musiałam sobie przypomnieć, jak śpiewają The Kelly Family.

Ja miałam problem, będąc nastolatką. Miałam wysublimowany gust muzyczny i o moich artystach praktycznie nic nie było w Popcorn czy Bravo. Musiałam zadowolić się oglądaniem MTV i nagrywaniem teledysków na kasety video. Jeszcze pamiętam czasy, kiedy w MTV grali teledyski i były super programy muzyczne. I u mnie mój gust muzyczny się nie zmienił, nadal słucham dokładnie tego od czasów nastoletnich.

[Persefona_12]

Napisane przez beeets

Hosenka, aż musiałam sobie przypomnieć, jak śpiewają The Kelly Family.

Ja miałam problem, będąc nastolatką. Miałam wysublimowany gust muzyczny i o moich artystach praktycznie nic nie było w Popcorn czy Bravo. Musiałam zadowolić się oglądaniem MTV i nagrywaniem teledysków na kasety video. Jeszcze pamiętam czasy, kiedy w MTV grali teledyski i były super programy muzyczne. I u mnie mój gust muzyczny się nie zmienił, nadal słucham dokładnie tego od czasów nastoletnich.

Czego słuchałaś?

Mój gust muzyczny ewoluuje od bojsbendów itp przez muzykę elektroniczną, alternatywną, punk a teraz to już lubię wszystko. Najchętniej słucham muzyki lat 80 ale z nowofalowych typu JoyDivision. Uwielbiam muzykę klasyczną, klasyki rocka, uwielbiam słuchać Kate Bush czy Tori Amos. Ze współczesnych najbardziej Editors. Z resztą myślę, że to przez moich rodziców, bo w domu bylo zawsze duzo muzyki. Wychowałam się w zasadzie na Pink Floyd i innych zespołach z lat młodości rodziców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez beeets

Hosenka, aż musiałam sobie przypomnieć, jak śpiewają The Kelly Family.

Ja miałam problem, będąc nastolatką. Miałam wysublimowany gust muzyczny i o moich artystach praktycznie nic nie było w Popcorn czy Bravo. Musiałam zadowolić się oglądaniem MTV i nagrywaniem teledysków na kasety video. Jeszcze pamiętam czasy, kiedy w MTV grali teledyski i były super programy muzyczne. I u mnie mój gust muzyczny się nie zmienił, nadal słucham dokładnie tego od czasów nastoletnich.

Ja za to nie miałam mtv, słuchało się radia, a potem kaset i tego co dawała polska telewizja, Muzycznej jedynki i 30 ton lista lista, kto pamięta Nagrywałam na jamniku piosenki z tych audycji przykładając go do głośników telewizora. Z pierwszych kaset na magnetofon pamiętam, ze miałam Roxette, Dr. Albana, M. Jacksona i Queen, potem pierwszą polską kasetę miałam Hey Fire, a 6 grudnia jadę na koncert Hey, zespół zawiesza działalność. Mój gust muzyczny zmieniał się ku raczej cięższym brzmieniom, Nirvana, Pearl Jam, Metallica, Depeche Mode. Dużo polskiej muzyki rockowej, Ira, O.N.A, Closterkeller, Odział zamknięty, Dżem, Wilki. Lubiłam też lżejsze klimaty, Kasię Kowalską i jej płytę Gemini, Bartosiewicz, Górniak i jej płytę Dotyk, De mono, dużo tego, wtedy było naprawdę mnóstwo świetnej muzyki. A teraz słucham dosłownie wszystkiego, co uznam za dobre.

Napisane przez Persefona_12

Czego słuchałaś?

Mój gust muzyczny ewoluuje od bojsbendów itp przez muzykę elektroniczną, alternatywną, punk a teraz to już lubię wszystko. Najchętniej słucham muzyki lat 80 ale z nowofalowych typu JoyDivision. Uwielbiam muzykę klasyczną, klasyki rocka, uwielbiam słuchać Kate Bush czy Tori Amos. Ze współczesnych najbardziej Editors. Z resztą myślę, że to przez moich rodziców, bo w domu bylo zawsze duzo muzyki. Wychowałam się w zasadzie na Pink Floyd i innych zespołach z lat młodości rodziców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja słuchałam polskiego punk rocka, moim ulubionym zespołem był Dezerter. Pink Floyd kocham

Hosenka, The Kelly Family też słuchałam, nie byłam ich wielką fanką, ale niektóre utwory wykułam na blachę, właśnie sobie nucę "Santa Maria".

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

a 6 grudnia jadę na koncert Hey, zespół zawiesza działalność.

Byłam w zeszłym roku na ich koncercie w filharmonii szczecińskiej. Świetny był, naprawdę. Kasia podczas koncertu zajęła buty, bo ją stopy bolały. Założyła niebotycznie wysokie szpile, takie wstrzałowe srebrne, jakby lustrzane Ma fajny dystans do siebie. Bardzo ich cenię za wkład jaki mają na polską muzykę.

Też miałam kasetę Roxette i nawet plakat na ścianie, pierwszy w ogóle. Do drugiej klasy wtedy chodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Byłam w zeszłym roku na ich koncercie w filharmonii szczecińskiej. Świetny był, naprawdę. Kasia podczas koncertu zajęła buty, bo ją stopy bolały. Założyła niebotycznie wysokie szpile, takie wstrzałowe srebrne, jakby lustrzane Ma fajny dystans do siebie. Bardzo ich cenię za wkład jaki mają na polską muzykę.

Też miałam kasetę Roxette i nawet plakat na ścianie, pierwszy w ogóle. Do drugiej klasy wtedy chodziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do pierwszej To był rok bodajże 1990-91.

Kaśka to moja wielka idolka, siedem lat miałam jak zaczęłam słuchać jej i Heya utworów. Trochę mnie ostatnio wnerwiła z pewnymi sprawami, bo upublicznia swoje jakieś tam polityczne widzimisię, z którym niekoniecznie mi po drodze, ale właśnie za ten dystans musiałam jej wybaczyć.

[Linka25]

Tez zawsze lubilam Hey. Rownie mocno Kult. Ale najbardziej uwielbiam Pink Floyd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Ja po Kelly Family poszłam w rocka i metal i to mi zostało do dziś, z tym że ze smutkiem stwierdzam, że zrobił się ze mnie inżynier Mamoń i słucham już tylko tego, co znam Trudno mi znaleźć coś, co mnie skłoni do przesłuchania całej płyty jakiegoś nowego zespołu. Miałam nawet swego czasu Spotify, bo sobie obiecałam, że postaram się wynajdować nowe, ciekawe rzeczy (bo nie wątpię, że takie powstają), ale jakoś nic mi nie wpadało w ucho i w końcu przestałam korzystać. Moje ostatnie odkrycie, które mnie na jakiś czas zainteresowało to był zespół Baroness i to chyba z 2 lata temu było.

[beeets]

Napisane przez Persefona_12

Czego słuchałaś?

Amerykański, kobiecy Soul. Uwielbiałam te wszystkie tria, kwartety, kwintety i dua, ale same wokalistyki też lubiłam. W MTV była audycja The Soul of MTV, którą pilnie śledziłam. Najgorzej było jak mi ją przenieśli na 12:00, a wtedy szkoła. Na szczęście to nie trwało długo i szybko mogłam znów się cieszyć tą audycją.

[Kusum]

Napisane przez beeets

Amerykański, kobiecy Soul. Uwielbiałam te wszystkie tria, kwartety, kwintety i dua, ale same wokalistyki też lubiłam. W MTV była audycja The Soul of MTV, którą pilnie śledziłam. Najgorzej było jak mi ją przenieśli na 12:00, a wtedy szkoła. Na szczęście to nie trwało długo i szybko mogłam znów się cieszyć tą audycją.

Muzycznie mamy podobny gust. Ja też od lat słucham soul, rnb i hip hopu, ale tez new jazz, progressive house.

[Koshatka]

Napisane przez beeets

Ja miałam problem, będąc nastolatką. Miałam wysublimowany gust muzyczny i o moich artystach praktycznie nic nie było w Popcorn czy Bravo. Musiałam zadowolić się oglądaniem MTV

O moich artystach nie było ani w Popcorn ani w Bravo ani w MTV. Słuchałam polskiego rocka.

Napisane przez Korah

Ja za to nie miałam mtv, słuchało się radia, a potem kaset i tego co dawała polska telewizja, Muzycznej jedynki i 30 ton lista lista, kto pamięta

Ja pamiętam. Ale to już były późniejsze czasy. Na początku słuchałam listy przebojów Marka Niedźwiedzkiego.

Napisane przez Linka25

Tez zawsze lubilam Hey. Rownie mocno Kult.

Lubiłam Kult od szczeniaka ale kilka lat temu mnie Kazik tak zniesmaczył że się skończyło. Na koncercie plenerowym chodził po scenie , śpiewał, popijał piwo i pluł. No i na trzeźwego nie wyglądał. Żenada i olewka publiczności totalna.
Przez 18 lat słuchałam też Bajmu i też się skończyło na koncercie plenerowym. Za blisko stałam. Wyglądało to tak jakby wszystko szło z playbacku. Przed samym koncertem była pogadanka na temat zakazu nagrywania a tuż przed Beatą postawili wielką kamerę tak że praktycznie nie było jej widać. Pewnie po to żeby nie było widać że ten koncert to jedna wielka ściema.

[Korah]

Napisane przez Koshatka

Ja pamiętam. Ale to już były późniejsze czasy. Na początku słuchałam listy przebojów Marka Niedźwiedzkiego.

Lubiłam Kult od szczeniaka ale kilka lat temu mnie Kazik tak zniesmaczył że się skończyło. Na koncercie plenerowym chodził po scenie , śpiewał, popijał piwo i pluł. No i na trzeźwego nie wyglądał. Żenada i olewka publiczności totalna.
Przez 18 lat słuchałam też Bajmu i też się skończyło na koncercie plenerowym. Za blisko stałam. Wyglądało to tak jakby wszystko szło z playbacku. Przed samym koncertem była pogadanka na temat zakazu nagrywania a tuż przed Beatą postawili wielką kamerę tak że praktycznie nie było jej widać. Pewnie po to żeby nie było widać że ten koncert to jedna wielka ściema.

Bo jak Ty Niedźwiedzkiego słuchałaś, to ja jeszcze w pieluchę robiłam

Mnie tak zniesmaczyli 3 lata temu Lady Punk na koncercie, Panasewicz, jako gwiazda wieczoru, narąbany zataczał się, strasznie fałszował, bekał i rzygał na scenie, a najlepsze, że przed nimi w roli supportu wystąpił Kukiz z Piersiami i gdyby nie oni, to koncert by został wybuczany, pięknie zagrali.

[beeets]

Napisane przez Kusum

Muzycznie mamy podobny gust. Ja też od lat słucham soul, rnb i hip hopu, ale tez new jazz, progressive house.

a kogo konkretnie lubisz słuchać?

[maiia]

Ja też mam pytanie, czy któraś z Was zna lub stosowała ten krem? Możecie coś o nim powiedzieć? Nie znalazłam praktycznie żadnych opinii na jego temat w internecie.

[Kusum]

Napisane przez beeets

a kogo konkretnie lubisz słuchać?

Jest tego trochę. Raczej od lat 90 do dziś. Dalej się nie zagłębiam. Lauryn Hill, the Roots, Erykah Badu, Aaliyah, Jamie Foxxitd. Z ostatnich odkryć to The Internet (Syd jest rewelacyjna też solo), The Weekend.

[beeets]

Napisane przez Kusum

Jest tego trochę. Raczej od lat 90 do dziś. Dalej się nie zagłębiam. Lauryn Hill, the Roots, Erykah Badu, Aaliyah, Jamie Foxxitd. Z ostatnich odkryć to The Internet (Syd jest rewelacyjna też solo), The Weekend.

Ja głównie zamknęłam się na latach 90. i początkach 2000.
Dzisiaj naprawdę muszą się artyści napracować, by mnie poruszyć. Ostatnio to te panie mnie ruszyły:
https://www.youtube.com/watch?v=tueRAV0fGlg
https://www.youtube.com/watch?v=0S7NAxeW3u8

[chimay]

Moja ostateczna opinia na temat japońskiego manikiuru po miesiącu używania jest taka, że nic do tej pory nie było tak skuteczne, także w porównaniu z np tabletkami anty, na których zawsze mi się kondycja paznokci znacznie poprawiała.
Wczoraj po raz pierwszy od wielu lat musiałam skrócić paznokcie nie dlatego, że któryś się znowu ułamał\zadarł\pękł, tylko dlatego, że urosły po prostu za długie i zaczęły mi przeszkadzać.
Tak więc zdecydowanie polecam, chociaż nie jest to produkt naturalny. Mój zestaw Lily Angel pochodzi z Chin i ma taki skład:
Paste:
Diatomaceous Earth, Water, Propylene Glycol, Steric Acid, Glycerin, Triethanolamine, Sodium Dehydroacetate, FD&C Yellow No.6
Powder:
Diatomeceous Earth, Paraffin, Beeswax, Stearic Acid, Lanolin, FD&C Red No.4

[Korah]

Napisane przez chimay

Moja ostateczna opinia na temat japońskiego manikiuru po miesiącu używania jest taka, że nic do tej pory nie było tak skuteczne, także w porównaniu z np tabletkami anty, na których zawsze mi się kondycja paznokci znacznie poprawiała.
Wczoraj po raz pierwszy od wielu lat musiałam skrócić paznokcie nie dlatego, że któryś się znowu ułamał\zadarł\pękł, tylko dlatego, że urosły po prostu za długie i zaczęły mi przeszkadzać.
Tak więc zdecydowanie polecam, chociaż nie jest to produkt naturalny. Mój zestaw Lily Angel pochodzi z Chin i ma taki skład:
Paste:
Diatomaceous Earth, Water, Propylene Glycol, Steric Acid, Glycerin, Triethanolamine, Sodium Dehydroacetate, FD&C Yellow No.6
Powder:
Diatomeceous Earth, Paraffin, Beeswax, Stearic Acid, Lanolin, FD&C Red No.4

Kurczę, możesz nie kusić
Składy nie najgorsze, już wolę takie coś, niż jakieś odżywki na formaldehydzie.

[chimay]

Napisane przez Korah

Kurczę, możesz nie kusić
Składy nie najgorsze, już wolę takie coś, niż jakieś odżywki na formaldehydzie.

Przepraszam Może ktoś jeszcze nie ma pomysłów na prezenty świąteczne, to polecam

[Persefona_12]

Napisane przez chimay

Moja ostateczna opinia na temat japońskiego manikiuru po miesiącu używania jest taka, że nic do tej pory nie było tak skuteczne, także w porównaniu z np tabletkami anty, na których zawsze mi się kondycja paznokci znacznie poprawiała.
Wczoraj po raz pierwszy od wielu lat musiałam skrócić paznokcie nie dlatego, że któryś się znowu ułamał\zadarł\pękł, tylko dlatego, że urosły po prostu za długie i zaczęły mi przeszkadzać.
Tak więc zdecydowanie polecam, chociaż nie jest to produkt naturalny. Mój zestaw Lily Angel pochodzi z Chin i ma taki skład:
Paste:
Diatomaceous Earth, Water, Propylene Glycol, Steric Acid, Glycerin, Triethanolamine, Sodium Dehydroacetate, FD&C Yellow No.6
Powder:
Diatomeceous Earth, Paraffin, Beeswax, Stearic Acid, Lanolin, FD&C Red No.4

To super
Ja ciągle odkładam na ten zestaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Korah]

Napisane przez chimay

Przepraszam Może ktoś jeszcze nie ma pomysłów na prezenty świąteczne, to polecam

Napisane przez Persefona_12

To super
Ja ciągle odkładam na ten zestaw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiedźmy!!!

[naiat]

chimay namowilas mnie
Ja bylam na japonskim raz i wiecej nie poszlam- za drogo (50-70zl) wiec zawsze byly inne wydatki.
Powiedz mi tylko czym sie rozni ten zestaw lily angel od p.shine?

[chimay]

Napisane przez naiat

chimay namowilas mnie
Ja bylam na japonskim raz i wiecej nie poszlam- za drogo (50-70zl) wiec zawsze byly inne wydatki.
Powiedz mi tylko czym sie rozni ten zestaw lily angel od p.shine?

Mam nadzieję, że się sprawdzi
Na filmikach widziałam, że pasta w p.shine jest bardziej jednolita, a ta w moim zestawie jest grudkowata. Poza tym chyba pudełeczka i pilniczki mają chyba inne kolory.

[Korah]

Napisane przez chimay

Mam nadzieję, że się sprawdzi
Na filmikach widziałam, że pasta w p.shine jest bardziej jednolita, a ta w moim zestawie jest grudkowata. Poza tym chyba pudełeczka i pilniczki mają chyba inne kolory.

Kochana napisz mi jeszcze, jak często w ciągu tego miesiąca robiłaś zabieg i bardzo mnie ciekawi, jak długo się utrzymuje efekt? Czy podczas mycia naczyń, albo wzięciu prysznica, zrobieniu jakiegoś peelingu ciała z użyciem szorstkiej gąbki czy rękawiczki ten preparat się wypłukuje z paznokci czy jak