|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2010-03-29, 20:15 | #331 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Piercer bardzo dobry, w tym sęk widocznie jestem jakiś dziwoląg i może nie uczula mnie nikiel który jest w ciele a nie na nim
|
2010-03-29, 21:09 | #332 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
hm nie no co Ty ;p to może zmień sobie na tytan
|
2010-03-29, 21:59 | #333 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Właśnie nie ma potrzeby zmieniać bo od prawie 5 lat go mam i nie uczula ;P
|
2010-03-29, 22:33 | #334 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
aaaa ;pp no to elegancko hehe źle przeczytałam ;| mój błąd ;d
Edytowane przez samantaa94 Czas edycji: 2010-03-29 o 22:35 |
2010-03-30, 12:45 | #335 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
ale dla świętego spokoju wymieniłabym kolczyki na tytanowe
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2010-03-30, 12:58 | #336 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: zielony pokój
Wiadomości: 359
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
A ja mam takie pytanko-mam kolczyk już parę dobrych lat i rozważam obecnie czy go nie zdjąć-mam problemy z zębami i lekarz zalecił. I teraz nie wiem jak sie do tego zabrać.Po prostu go wyjąć i już?Czy może czymś przemyć to miejsce?
|
2010-03-30, 13:15 | #337 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
przez kilka pierwszych dni warto przepłukać buzię -żeby w razie jak kanał się jeszcze nie zszedł ,żeby nie dostaly do niego resztki pokarmowe i tyle
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2010-03-30, 18:21 | #338 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Mam kolca od prawie 2 miesiecy, a juz mi sie zab tak jakby uszczerbil. Jak jadlam to przygryzlam kolca... dosc mocno. Ja mam blisko czubka jezyka kolca, bo mam krotki jezyk, ale czy jakbym zmienila kolczyk na jakis z innego materialu, np PTFE (czy jakos tak) to bym mogla jakos oszczedzic moje biedne zabki?
|
2010-03-30, 18:51 | #339 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
sorki, pomyliłam wątki xD
__________________
W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
w spokoju przy sobie nie czując czasu.. Edytowane przez blackberry456 Czas edycji: 2010-03-30 o 19:04 |
2010-03-30, 22:15 | #340 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 17
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
Hej myślę, że jak założysz kolczyka, z akrylowymi kulkami to oszczędzisz swoje zęby pozdrawiam |
|
2010-04-01, 16:02 | #341 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 1 934
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
hej. Dziś jest 4 dzień od kiedy przbiłam jęzorek. nic mnie nie boli ale... od wczoraj wieczorem zauważyłam to (zdjęcie) czasem jest białe a czasem koloru języka... Myję zęby, uważam na higienę , płuczę szałwią i dentoseptem. Pomóżcie czy mam powody do nie pokoju??jest to miękkie...
Właśnie próbowałam to przemyć i to odpadło... co to może być?? oki znalazłam odpowiedź wcześniej na stronach a wcześniej nie mogłam ale jakby ktoś mi coś doradził byłoby miło Edytowane przez xXxFryciaxXx Czas edycji: 2010-04-01 o 16:19 |
2010-04-03, 14:35 | #342 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
Tak wogóle ja próbuje sobie zrobić kolczyk w języku od jakichś 4 miesięcy ale cały czas się boje nie wiem coś mnie powstrzymuje, No ale teraz stwierdziłam że we wtorek pójdę sobie zrobić, juz ta pewno! Naczytałam się o wszystkim o higienie, zagrożeniach it i jestem o wiele mądrzejsza;p Ale i tak troche się boje, ale trzymajcie kciuki żebym wreszcie wytrwała i poszła zrobić tego kolca. Buziaki pozdrawiam |
|
2010-04-03, 15:10 | #343 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Amenka88 ja trzymam kciuki, bo u mnie marnie z przekonywaniem rodziców. Oni to ogólnie mówią `Nie` na piercing
|
2010-04-03, 15:51 | #344 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
A no tak to bywa, ja mam w zasadzie już 22 lata, ale i tak znam opinie moich rodziców na ten temat i wiem że na pewno im się to nie spodoba, no ale teraz to mi mogą... Pamiętam mojej mamy reakcje na kolczyk w pępku i nosi, dramat jakiś, no ale wtedy miałam ze 17 lat wiec w sumie nie dziwiła mnie jej reakcja. Ale może przekonaj jakoś rodziców, a jeśli mogę spytać ile masz lat;p?
|
2010-04-04, 11:15 | #345 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 1 934
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
te kropki to moje kubki smakowe :P takie zawsze miałam to życzę wszystkim wytrwałości u mnie 7 dzień opuchlizna już malutka tylko rano pobolewa mnie ale jest ok
|
2010-04-04, 13:47 | #346 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
a no to chyba że tak
Frycia a czy na drugi dzień miałaś problem z wymową? Bo ja chce zrobić we wtorek ale w środę muszę iść na uczelnie i chyba będę w ten dzień musiała dużo gadać;p I jeszcze akie pytanie do posiadaczy kolczyka, czy macie może takie przezroczyste zatyczki, zamiast kolczyka? Ciekawi mnie czy ona się dobrze trzyma i nie wypada, bo tak patrze na aukcjach na allegro jest kilka ofert wlasnie takich zatyczek ale one nie sa na kulki tylko na jakąś gumkę, macie jakieś doświadczenie w tej kwesti? |
2010-04-04, 16:34 | #347 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 80
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
mam straszną ochotę na kolczyk w języku! tylko jedyna moją obawą jest to, że za miesiąc mam maturę, i nie chodzi tu o reakcje egzaminatorów ale o to czy do matury się już wygoi...tego się boje, chociaż ustne mam jakoś pod koniec maja...ale się waham. bo tak to bym poleciała gdzieś do studia i zrobiła w tym tyg.
__________________
Ta siła daje nadzieję, pozwala marzyć, wierzyć...no i być |
2010-04-04, 16:43 | #348 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
wiesz co ja bym ci radziła na spokojnie poczekać z tym do końca matur, to będzie jak by to tak powiedzieć nagroda za tą męczarnie Poza tym do gojenia się raz i przekłuć nie wskazany jest stres, a jak wiemy to się z maturą wiąże. Więc życzę powodzenia na maturze i w przebijaniu. Pozdrowionka
A jak ktoś wie coś o tym ,,kolczyku'' zatyczce to niech da znać. |
2010-04-04, 16:47 | #349 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Troche długo mnie tu nie było, ale juz nadrobiłam zaległości. Tez zastanawiam sie nad tymi zatyczkami. Na poczatku maja mam bierzmowanie i bede musiala isc do komunii, a jak ksiadz zobaczy mojego kolca to z kościola mnie wygoni, niestety po nim mozna sie wszystkiego spodziewac, wole nie ryzykowac a kolczyka nie wyjme bo po niecałej godzinie juz mam problem z włożeniem. Zostaja mi te zatyczki. Ktoś moze sie wypowiedziec na ich temat?? Nie połkne jej??
__________________
"W nieśmiertelnej kopercie oddaję Ci raz jeszcze duszę [...]" Edukacja |
2010-04-05, 10:32 | #350 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
|
|
2010-04-05, 15:04 | #351 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Wie ktos moze czy w Pszczynie ewentualnie w jej okolicach jest jakis dobry piercer ?
Dzieeki. |
2010-04-06, 12:52 | #352 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 1 934
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
|
|
2010-04-06, 20:03 | #353 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Hej Mam 16 lat, namówiłam rodziców na kolec w języku i z ciosem poszłam dzisaij go zrobić. Wszystko pięknie , ładnie. Przekłucie praktycznie nie bolało, tylko chwilowe ukłucie, prawie nie do wyczucia. ( mam jeszcze kolczyk z boku pod ustami, w języku ( porównując) nie bolało wcale ). Przekułam 5 godzin temu i już pojawiła się opuchlizna. Boli, nawet podczas mówienia. Jutro wybieram się do szkoły , więc nie wiem jak to będzie. Czy są jakieś sposoby, żeby opuchlizna zeszła szybciej ? Ssę zamrożone kostki rumianku. Mam dentosept , nie wiem czy już z nim zaczynać. Poradźcie )
|
2010-04-06, 20:41 | #354 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
dodatkowa poduszka podczas snu (tak aby głowa znajdowała się wyżej niż klatka piersiowa) powinna pomóc
|
2010-04-06, 21:45 | #355 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Dziękuję, na pewno spróbuję.
Będę sie odzywać co i jak dalej mam nadzieję, że uda mi się zasnąć |
2010-04-07, 14:03 | #356 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
zatyczki nie nadają sie do ciągłego noszenia zapraszam do mnie do Bielska
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2010-04-07, 16:39 | #357 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
I leci drugi dzień z kolcem.
Napuchło strasznie, obawiałam się , że mam za długą szatngę, a jednak jest w sam raz, mam nadzieję, że bardziej nie spuchnie bo może okazać się za krótką. Nie potrafię wymówić 'r' i trochę seplenię. Na dole pojawiło sie trochę ropy, to normalne ?. |
2010-04-07, 20:04 | #358 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
w takim razie zostaje mi Bielsko
a ile lat musze miec zeby bez zgody rodzica byc ? i daleko jest z miasta do twojego salonu bo raczej Bielsko to czarna magia dla mnie ;D |
2010-04-07, 20:27 | #359 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 40
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Cytat:
|
|
2010-04-07, 21:15 | #360 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
używam lodu, a dokładniej zamrożonych kostek rumianku.
a mimo to puchnie, i przy mowieniu sprawia ból -.- drugi dzień. ratunku. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.