Sposoby na żółte/rude włosy po rozjaśnianiu

[WesolePodworkoSmakoszy]

Farby profesjonalne sprzedawane w tubkach są bez utleniacza. Musisz do nich dokupić oxy sama. Czasem na allegro mi się przewijaly oferty farba + 100ml oxy ale to już jest raczej wola sprzedawcy. Niemniej jednak polecam dokupić osobno dużą butelkę, ja kupiłam litr za 10zł i tylko dokupuje same farby.

[SceneQueene]

Napisane przez malamyszka20

Dziewczyny czy farby koleston sa w zestawie z utleniaczem czy trzeba osobno dokupić? Chce zamówić na ebay, a jeszcze nie używałam farb fryzjerskich...

Osobno, może być obojętnie jakiej marki, ważne jest stężenie.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[malamyszka20]

Zastanawiam sie jaki kupic 3% czy 6%. A w jakiej proporcji sie to miesza?

[WesolePodworkoSmakoszy]

Na pewno będzie napisane. Nigdy nie robiłam tymi farbami ale podejrzewam, że będzie jak w przypadku alfaparf - 1:1,5 oxy (1:2 w przypadku 11.).
Możesz zrobić z 6%, 3 moim zdaniem moze byc za slabe.

[malamyszka20]

Dzieki) zastanawiam sie co z odrostem moim choć nie widać go za bardzo ale gdy nałoże jaśniejsze farbę np 8.1 to moze go wziac bardziej... Jak myślicie czy robic najpierw dekoloryzacje? Chce uzyskać taki jasny brąz , a to moje włosy obecne

[SceneQueene]

Napisane przez malamyszka20

Zastanawiam sie jaki kupic 3% czy 6%. A w jakiej proporcji sie to miesza?

Do jakiego koloru? Proporcja jest zwykła, chyba że chodzi o farby rozjaśniajace poziomu 12.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[malamyszka20]

Napisane przez SceneQueene

Do jakiego koloru? Proporcja jest zwykła, chyba że chodzi o farby rozjaśniajace poziomu 12.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Chciałabym miec włosy na poziomie 7, a mam ciemny brąz aktualnie

[WesolePodworkoSmakoszy]

ja myślałam, że chcesz tylko ombre stonować. tak to wydaje mi się że 6% to będzie za mało na całość.
i koniecznie dekoloryzacja (ja polecam elgon), a potem w zaleznosci z tego co wyjdzie powinnas rozwazyc jeszcze kapiel rozjasniajaca (bez odrostu). ja schodze z ciemnobrązowego (farbowanego) do bardzo jasnego blondu i odrost się odznaczał od początku bardzo mocno. jest jasniejszy tak o hmm 1,5 poziomu. i ta czesc farbowana na ciemny ma też inny odcień (rudo-złoty) i to jeszcze bardziej to uwidacznia.
Jak chcesz ciemniejszy to nie powinnaś mieć aż takiego problemu jak ja, ale moim zdaniem sama farba nie wystarczy. no i u Ciebie ten odrost może być mniej widoczny ale na pewno rozjasni się bardziej niż reszta włosów.

[malamyszka20]

Napisane przez WesolePodworkoSmakoszy

ja myślałam, że chcesz tylko ombre stonować. tak to wydaje mi się że 6% to będzie za mało na całość.
i koniecznie dekoloryzacja (ja polecam elgon), a potem w zaleznosci z tego co wyjdzie powinnas rozwazyc jeszcze kapiel rozjasniajaca (bez odrostu). ja schodze z ciemnobrązowego (farbowanego) do bardzo jasnego blondu i odrost się odznaczał od początku bardzo mocno. jest jasniejszy tak o hmm 1,5 poziomu. i ta czesc farbowana na ciemny ma też inny odcień (rudo-złoty) i to jeszcze bardziej to uwidacznia.
Jak chcesz ciemniejszy to nie powinnaś mieć aż takiego problemu jak ja, ale moim zdaniem sama farba nie wystarczy. no i u Ciebie ten odrost może być mniej widoczny ale na pewno rozjasni się bardziej niż reszta włosów.

He he no szykuje sie większe przedsięwzięcie , tzn chce ombre tez ale tez gore rozjaśnic gdzies do poziomu 7 i blond końcówki . Kiedyś używałam elgonu i nawet byłam zadowolona równo ściągnął mi kolor , ale nie wiem czy bede ta kąpiel robic bo boje sie za włosy sie przesusza, najwyżej wyjdą ciemniejsze niż bym chciała,.. Bo pozniej jeszcze na to rozjasniacza na końcówki i moze nie byc ciekawie... Narazie zbieram i formacje jak sie za to wziac i skompletować potrzebne produkty... Poszłabym chętnie do fryzjera ale wiem ze i tak bede nie zadowolona bo jeszcze nigdy nie byłam
po żadnej wizycie ... Wiec pozostaje mi działać samej )

[WesolePodworkoSmakoszy]

Sama kąpiel rozjasniająca ich tak nie zniszczy, zwłaszcza jak zrobisz z jakas dobrą odzywką. robiłam dwa razy dekolor elgonem i kapiel rozjasniającą a potem wzielam się za farby. z resztą zadecydujesz sama jak zobaczysz efekt po dekoloryzacji. a jeśli chodzi o ombre, to robiłabym je raczej farbą jesli je rozjaśnisz na długości to może uda sie potem końcówki rozjaśnić już tylko farbą jakąś, nawet superrozjasniającą z wysokim oxy (która i tak jest mniej szkodliwa niz rozjasniacz)

[koperekewa]

A czy w ogóle farby fryzjerskie są leprze od tych z drogerii ?

[SceneQueene]

Są lepsze. Trwalsze i mniej niszczą. Poza tym jest lepszy wybór kolorów i można samemu dobrać oxy.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[WesolePodworkoSmakoszy]

i łatwiej oraz bezpieczniej je mieszać ze sobą ładniej też rozjasniają w porównaniu do drogeryjnych.

[malamyszka20]

Napisane przez WesolePodworkoSmakoszy

Sama kąpiel rozjasniająca ich tak nie zniszczy, zwłaszcza jak zrobisz z jakas dobrą odzywką. robiłam dwa razy dekolor elgonem i kapiel rozjasniającą a potem wzielam się za farby. z resztą zadecydujesz sama jak zobaczysz efekt po dekoloryzacji. a jeśli chodzi o ombre, to robiłabym je raczej farbą jesli je rozjaśnisz na długości to może uda sie potem końcówki rozjaśnić już tylko farbą jakąś, nawet superrozjasniającą z wysokim oxy (która i tak jest mniej szkodliwa niz rozjasniacz)

Moze to i dobry pomysł zeby ombre zrobic farba rozjasniajaca)

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

A które farby z fryzjerskich polecacie? Chodzi mi o fime?

[WesolePodworkoSmakoszy]

ja z profesjonalnych używałam tylko alfaparf i mogę polecić z czystym sumieniem.
to jedna z popularniejszych. często przewijają się tez pozytywne opinie o tym kolestonie z wellatonu ale ja sama nie miałam okazji jeszcze wypróbować.

a co do ombre to moje koleżanki robiły farbą loreala drogeryjną, tą do ombre (wild ombres czy cos takiego) i efekt był super ale po kilku tygodniach włosy miały do ścięcia, chociaż nie wiem jak stały z pielęgnacją.

[SceneQueene]

Ano, Wella koleston jest naprawdę świetna, szczególnie jeśli chodzi o te rozjaśniajace. Poradziła sobie nawet z odrostami na poziomie 4. Farby z drogerii, które mają rozjaśnic to najczęściej tylko ładnie opakowany rozjaśniacz- jak ten do ombre.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[foxy313]

Napisane przez WesolePodworkoSmakoszy

Jest troche lepiej. Kąpiel rozjaśniająca + farbowanie 1010.
Niestety nadal sporo rudego, ale ta granica jest troche bardziej delikatna a to juz sprawia, ze wyglada lepiej. Na jednym zdjeciu wydaje sie dalej mocna, ale w rzezcywistosci jest delikatniejsza.

Ale niestety dalej to nie to....
http://oi62.tinypic.com/mhydqh.jpg
http://oi57.tinypic.com/2rek6ck.jpg
http://oi62.tinypic.com/xglcur.jpg



same farby rozjasniajace juz niestety tego nie ruszały w ogole. dopiero teraz jest roznica, po kąpieli

ee no bardzo ladnie Ci to wyszlo, teraz pielegnacja, ja jak uzyje kokosowej maski to mam super nawilzone wlosy, najlepsza z Palmersa jest
moze tez kąpiel sobie zrobic na odrost, sama juz nie wiem, wyszedl mi taki pomaranczowo zolty, wiem ze zaden szmapon ani plukanki nie pomoga bo tu chodzi tylko o odrost! a moze kąpiel z farby.. boze naprawde chcialabym isc do fryzjera, usiasc na fotelu i wyjsc pozniej zadowolona, ale zazwyczaj fryzjer zrobi tylko gorzej albo zniszczy wlosy i powie "no, co chcialas blond to masz! farbowanie niszczy" ja uwazam ze jak dobrze jest zrobione farbowanie to nie niszczy, od 2 lat unikam fryzjerow (male poprawki czasem tylko) ale sama robie pasemka i odrost, i w koncu wlosy mi odzyly i urosly! no ale teraz to musze z tydzien pomyslec jak ten moj odrost "ugryźć"

[LadyAroo]

Napisane przez malamyszka20

Dzieki) zastanawiam sie co z odrostem moim choć nie widać go za bardzo ale gdy nałoże jaśniejsze farbę np 8.1 to moze go wziac bardziej... Jak myślicie czy robic najpierw dekoloryzacje? Chce uzyskać taki jasny brąz , a to moje włosy obecne

nie szkoda Ci koloru i włosów? :P ładny masz ten kolor, pasuje Ci
nie kombinuj też za bardzo, bo skończysz jak ja: z popalonymi włosami, gdzie nawet odrostu chyba nie mogę pofarbować

[malamyszka20]

Napisane przez LadyAroo

nie szkoda Ci koloru i włosów? :P ładny masz ten kolor, pasuje Ci
nie kombinuj też za bardzo, bo skończysz jak ja: z popalonymi włosami, gdzie nawet odrostu chyba nie mogę pofarbować

Szczerze mówiąc zastanawiam sie jeszcze nad tym wszystkim, bo jakieś 2 lata temu robiłam dekoloryzacje i miałam dużo jaśniejsze włosy, ale tez i mniej zdrowe... Trochę wtedy zalowalam , a teraz włosy scielam i po tamtych zabiegach juz nie ma śladu . Chciałam nawet dojść do naturalnego koloru wlosow, a teraz znowu chce jakiejś zmiany, bo lato sie zbliża i nudzą mi sie moje włosy , zreszta nie lubię mojego nat koloru za bardzo;/ z tego co pamietam wcześniej to moje włosy w słońcu po dekoloryzacji i rozjasnianiu nie wyglądały dobrze, tzn były jakieś takie przebarwione, a teraz jak mi dorosły to wyglądają naprawdę fajnie w słońcu , sa takie kasztanowe ... Muszę przemyśleć co zrobic. A czy jakbym dała farbę rozjasniajaca na takie włosy jakie mam to dałoby to cos? W sensie chodzi mi końcówki ? Zeby juz rozjasniacza nie używać...

[malamyszka20]

Dziewczyny stosujecie rowniez szampony i odzywki fryzjerskie? Ostatnio byłam w tk maxx i widziałam właśnie typowo fryzjerskie produkty firmy wella, loreal czy chi Tylko chce dobrać cos do mojego tupu wlosow, najlepiej cos wygladzajacego , bo mam włosy puszace sie...

[WesolePodworkoSmakoszy]

Napisane przez malamyszka20

Szczerze mówiąc zastanawiam sie jeszcze nad tym wszystkim, bo jakieś 2 lata temu robiłam dekoloryzacje i miałam dużo jaśniejsze włosy, ale tez i mniej zdrowe... Trochę wtedy zalowalam , a teraz włosy scielam i po tamtych zabiegach juz nie ma śladu . Chciałam nawet dojść do naturalnego koloru wlosow, a teraz znowu chce jakiejś zmiany, bo lato sie zbliża i nudzą mi sie moje włosy , zreszta nie lubię mojego nat koloru za bardzo;/ z tego co pamietam wcześniej to moje włosy w słońcu po dekoloryzacji i rozjasnianiu nie wyglądały dobrze, tzn były jakieś takie przebarwione, a teraz jak mi dorosły to wyglądają naprawdę fajnie w słońcu , sa takie kasztanowe ... Muszę przemyśleć co zrobic. A czy jakbym dała farbę rozjasniajaca na takie włosy jakie mam to dałoby to cos? W sensie chodzi mi końcówki ? Zeby juz rozjasniacza nie używać...

Moim zdaniem sama farba sobie nie poradzi z tym narazie. BTW mi po elgonie z włosami nic się nie stało wiec radziłabym Ci zrobić wcześniej ta dekoloryzacje. Może zrób narazie tylko to ombre dekolorem a potem farba i zobacz jak włosy zareagują. Może stwierdzisz ze góra jest ok ew tylko odcień zmienisz.

[foxy313]

Napisane przez malamyszka20

Dziewczyny stosujecie rowniez szampony i odzywki fryzjerskie? Ostatnio byłam w tk maxx i widziałam właśnie typowo fryzjerskie produkty firmy wella, loreal czy chi Tylko chce dobrać cos do mojego tupu wlosow, najlepiej cos wygladzajacego , bo mam włosy puszace sie...

profesjonalne uzywalam wielokrotnie i wracam do Biovaxu , bo po szamponie JOICO za ktorego zaplacilam sporo dostalam lupiezu, wiec pol butelki stoi, kupilam odyzwke duza butle z loreala z lipidami bla bla miala byc super i co, nic, rzadka jak nie powiem co i wcale nic nie robi z wlosami, trzecie - kupilam szmapon fioletowy profesjoanlny z Joanny (porzeczkowy) ladnie pachnie i to tyle, totalnie wysuszyl mi wlosy, sto razy bardziej wole sklepowa wersje joanny color system, mozesz sprobowac, ale ja sie wkurzylam ze przeplacilam ostro, wiem juz ze po biovaksie (szczegolnie zlota seria -kokos macadamia i cos tam jeszcze) wlosy mam super - takie jakie powinny byc, nie pusza sie ani nic, i serum z l'biotica na wlosy A+E tez godny polecenia, a tylko 5zl i nie we wszystkich aptekach, babka z apteki powiedziala mi nawet ze kosmetyki z biovaxu to kupuje wiele kobiet po chemii nawet, wiec sa dobre i nie warto moim zdaniem nabijac kasy drogim firmom i ich "profesjonalne" kosmetyki niech sobie wsadza

[malamyszka20]

Napisane przez foxy313

profesjonalne uzywalam wielokrotnie i wracam do Biovaxu , bo po szamponie JOICO za ktorego zaplacilam sporo dostalam lupiezu, wiec pol butelki stoi, kupilam odyzwke duza butle z loreala z lipidami bla bla miala byc super i co, nic, rzadka jak nie powiem co i wcale nic nie robi z wlosami, trzecie - kupilam szmapon fioletowy profesjoanlny z Joanny (porzeczkowy) ladnie pachnie i to tyle, totalnie wysuszyl mi wlosy, sto razy bardziej wole sklepowa wersje joanny color system, mozesz sprobowac, ale ja sie wkurzylam ze przeplacilam ostro, wiem juz ze po biovaksie (szczegolnie zlota seria -kokos macadamia i cos tam jeszcze) wlosy mam super - takie jakie powinny byc, nie pusza sie ani nic, i serum z l'biotica na wlosy A+E tez godny polecenia, a tylko 5zl i nie we wszystkich aptekach, babka z apteki powiedziala mi nawet ze kosmetyki z biovaxu to kupuje wiele kobiet po chemii nawet, wiec sa dobre i nie warto moim zdaniem nabijac kasy drogim firmom i ich "profesjonalne" kosmetyki niech sobie wsadza

Zamówiłam ten Joico ale tylko 50ml odżywkę i szampon smooth cure. To bardziej próbki wiec zobaczymy co to jest...

[SceneQueene]

Niby joico k pak jest bardzo polecany, ale moim zdaniem w tej cenie dużo lepszych produktów można by znaleźć. Ten jest tak napakowany, że tylko oblepia włosy żeby wizualnie lepiej wyglądały.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[foxy313]

Napisane przez SceneQueene

Niby joico k pak jest bardzo polecany, ale moim zdaniem w tej cenie dużo lepszych produktów można by znaleźć. Ten jest tak napakowany, że tylko oblepia włosy żeby wizualnie lepiej wyglądały.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

Ja glupia wlasnie k-paka kupilam duza butle i teraz masakra, uzylam kilka razy i po 3 czy 4 uzyciu patrze- lupiez! Ja nigdy nie mailam problemow takich z lupiezem, teraz 2 razy umylam biovaxem i ok, dla mnie te joico to w salonie ok bo nie myjesz wlosow co 3 dni w salonie wiec lupiezu nie dostaniesz po razie, ale ciekawi mnie co bys polecila SceneQueene, bo ja mam spory problem, czesto wlosy mam ostro spuszone po szamponach roznych. Joico wlasnie byl fajny tylko pod tym wzgledem! Jak juz kupie szampon po ktorym wlosy sie nie pusza to na nastepny dzien mam klape i juz sa tluste, kokosowy z palmersa byl fajny szampon ale wlasnie co 3 dni mycie

[MissScareAll]

Z Joico faktycznie poprawia kondycję włosów maska Revitaluxe. Naprawdę, swego czasu uratowała mnie przed ścięciem i teraz liczę na ponowny cud

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Napisane przez malamyszka20

Dzieki) zastanawiam sie co z odrostem moim choć nie widać go za bardzo ale gdy nałoże jaśniejsze farbę np 8.1 to moze go wziac bardziej... Jak myślicie czy robic najpierw dekoloryzacje? Chce uzyskać taki jasny brąz , a to moje włosy obecne

Ooo jak Ci ładnie Zazdroszczę Ci i z pozycji posiadaczki zdezelowanych milionem farbowań włosy, mówię, nie rób tego

[SceneQueene]

Napisane przez foxy313

Ja glupia wlasnie k-paka kupilam duza butle i teraz masakra, uzylam kilka razy i po 3 czy 4 uzyciu patrze- lupiez! Ja nigdy nie mailam problemow takich z lupiezem, teraz 2 razy umylam biovaxem i ok, dla mnie te joico to w salonie ok bo nie myjesz wlosow co 3 dni w salonie wiec lupiezu nie dostaniesz po razie, ale ciekawi mnie co bys polecila SceneQueene, bo ja mam spory problem, czesto wlosy mam ostro spuszone po szamponach roznych. Joico wlasnie byl fajny tylko pod tym wzgledem! Jak juz kupie szampon po ktorym wlosy sie nie pusza to na nastepny dzien mam klape i juz sa tluste, kokosowy z palmersa byl fajny szampon ale wlasnie co 3 dni mycie

A dzieje się tak dlatego, że te kosmetyki są tak napakowane, że mocno obciążają, przez co niby włos wygląda lepiej.

Co do puchu, mi fajnie pomaga mycie Yves Rocher lissage i po tym nałożenie ich odżywki Repair. Generalnie myje włosy codziennie, więc staram się jednego dnia je obciążyć (maska, mycie, odżywka, olejek), drugiego oczyścić (szampon typu barwa rzepa), trzeciego potraktować normalnie (mycie, odżywka, spray) i tak w kółko. Używanie różnych kosmetyków przy tym sprawia, że włos się nie przyzwyczai i dalej dobrze reaguje. Oczywiście szampony mam i nawilżające i proteinowe, ale myślę że ważniejsza jest odżywka - szampon ma w końcu z włosami kontakt przez krótką chwilę.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[malamyszka20]

Napisane przez MissScareAll

Z Joico faktycznie poprawia kondycję włosów maska Revitaluxe. Naprawdę, swego czasu uratowała mnie przed ścięciem i teraz liczę na ponowny cud

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------


Ooo jak Ci ładnie Zazdroszczę Ci i z pozycji posiadaczki zdezelowanych milionem farbowań włosy, mówię, nie rób tego

moze i masz racje zeby sie wstrzymać, bo włosy sa naprawdę w dobrej kondycji obecnie, nawet nie muszę olejowac ich bo pozniej mi sie za szybko przetluszczaja;/ ale mam problem z puszeniem ;( moze ten szampon cos pomoże i mam nadz ze nie bede miała po nim łupieżu ;/ właściwie skoro on jest taki nafaszerowany tymi dobrociami to mozna go używać co jakiś czas i odzywki tak samo... Ja ogólnie włosy myje tak co 4 dni wiec mysle ze powinno byc ok. Ale zastanawiam sie jednak nad tym ombre , lub jakieś delikatne pasemka , zeby taka nuda nie wiało

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Jakiś miesiąc temu byłam u fryzjera na scinaniu wlosow i chciałam zeby mi zrobił jakieś delikatne refleksy. Wyglądał na ogarniętego fryzjera wiec mu zaufalam i zrobil mi takie Ala ombre, ale nie rozjasniaczem tylko olejem rozjasniajacym. Właściwie efekt widać tylko w słońcu... Ale przynajmniej bezpieczny dla wlosow. Końcówki sa o ton jaśniejsze od reszty.

[LadyAroo]

Delikatne ombre zrób, bo końcówki można obciąć zawsze masz ciemne brwi i rzęsy więc blondy średnio pasują, w tych teraz bardzo ładnie. A suszarka z zimnym powietrzem i jonizacją?

[malamyszka20]

Napisane przez LadyAroo

Delikatne ombre zrób, bo końcówki można obciąć zawsze masz ciemne brwi i rzęsy więc blondy średnio pasują, w tych teraz bardzo ładnie. A suszarka z zimnym powietrzem i jonizacją?

Nie używam wogole suszarki, tylko w wyjątkowych sytuacjach kiedy muszę, ale masz straszna szopę pozniej ;/