2010-06-18, 12:27 | #601 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 084
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
__________________
wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post25485480 E.L.F, smashbox, minerały,soir de lune itp. |
2010-06-18, 21:15 | #602 | |
AGA :)
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Cytat:
co za pomysł :/
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą. Aga
|
|
2010-06-18, 22:35 | #603 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
ta sama koleżanka miała jeszcze kilka genialnych "urodowych" pomysłów
- przesadne odchudzanie, które doprowadziło do początków anoreksji (na szczęscie wyszla z tego z czasem), ale przez pewien czas pokryta była jakby meszkiem i wyglądała jak chodzący szkielet - i rozdrapywanie tych małych krostek po depilacji ( w jej przypadku okolice bikini i miejsca intymne) skonczyło się pobytem w szpitalu z zakażeniem i historia z kobieta z pracy (lat 40 plus), która po długich namowach i znaczacych sugestiach dala sobie wmówic, ze depilacja nóg ( w jej przypadku wlosów o dlugosci na ok z 2-3cm) to koniecznosc. I pochwalila się nastepnego dnia jak to robila. Podpalała kawałek papieru i przykładała do nogi. Do dzis się dziwię, w jaki sposób udało się jej to dokonac bez poparzen.
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2010-06-19, 19:09 | #604 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 664
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Moja ciotka opalała sie na olej, w którym wczesniej smazyły się frytki
__________________
Oświęcim zaczyna się wszędzie tam, gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: to tylko zwierzęta. Theodor Adorno Pomóż : http://www.pustamiska.pl/karmimy psiaki Insta 8tracks |
2010-06-21, 19:32 | #605 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 218
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Oj słyszałam o opalaniu się z benzyną i olejem (po frytkach akurat nie ) A powiedzcie mi czy "zdrowo" jest się opalać z oliwką taką dla dzieci?
__________________
...I choćbym stanęła na głowie,
to i tak słuchawki będą zawsze splątane, herbata za gorąca, a facet nie ten. |
2010-06-21, 21:22 | #606 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 876
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Oliwka dla dzieci nie chroni przed promieniowaniem UV. Jeżeli chcesz się szybciej opalić(a jak wiadomo na oliwkę/olejki idzie szybciej), to już lepiej kup olejek do opalania z filtrami
__________________
3... |
2010-06-21, 22:44 | #607 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2012-09-20, 13:27 | #608 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 374
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Nieśmiało odkopuję wątek
Od siebie dodam przede wszystkim: alkohol, tłuste potrawy, za dużo słodyczy - moja skóra reaguje alergicznie, momentalny wysyp krostek robienie wszystkiego na własną rękę - jeśli nie masz doświadczenia w np. robieniu paznokci, nie upieraj się przy tym - efekty marne, a i koszt taki sam jak u profesjonalistki zbyt często wykonywane peelingi mechaniczne, pozostawianie miejsc peelingowanych samych sobie - bez nawilżenia nieregularność
__________________
to, co w modzie lubię,
znajdziesz również na moim blogu na blogspocie www.fashionablyyy.blogspot.com |
2012-09-20, 13:47 | #609 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Ja mogę dodać - upieranie się przy używaniu jakiegoś kosmetyku, chociaż nam nie służy i zwalanie problemów skórnych na wszystkie inne
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2012-09-20, 15:14 | #610 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Ode mnie:
- obgryzanie paznokci i skórek - zbyt częste peelingi i maseczki - brak higieny oczu! (godziny przed monitorem) |
2012-09-20, 17:53 | #611 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2012-09-20 o 17:55 |
2013-04-27, 21:03 | #612 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 490
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Używanie różu zamiast bronzera i to w ceglastym odcieniu - na swojej uczelni widzę mnóstwo ładnych dziewczyn, które okropnie się tym szpecą
|
2013-04-28, 14:31 | #613 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2013-04-28, 17:30 | #614 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Treść usunięta
|
2013-05-04, 17:01 | #615 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 122
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Antypatenty według mnie to:
- obgryzanie paznokci i skórek - zapominanie o warstwie odżywki/ lakieru/ topu- mam miekkie paznokcie i bez czegoś na nich szybciutko się łamią i rozdwajają - niedelikatnie rozczesywanie włosów, szczególnie mokrych - używanie trochę stępionej maszynki do golenia - zapominanie o peelingach po depilacji pastą cukrową- efekt to wrastające włoski, po których zostają blizny ;/ - zbyt częste dotykanie twarzy, rozdrapywanie krostek i w efekcie roznoszenie bakterii po całej buzi - częte siedzenie z podkurczonymi nogami- przyczynia się do pajaczków - podpieranie policzków ręką tak, że naciaga się skóra twarzy - zbyt częste używanie agresywnych szamponów przeciw przetłuszczaniu się włosów- w efekcie jeszcze wieksze przetłuszczanie A z takich niesprawdzonych na sobie, ale widzianych u innych to: - plamy, pomarańczowe smugi z samoopalacza - źle dobrane staniki, szczególnie pod dopasowanymi ubraniami - wysokie, mało stabilne szpilki, jeżeli ktoś nie za bardzo umie się w nich poruszać - brak demakijażu - papierosy niedostateczna higiena - używanie hektolitrów perfum/ wód toaletowych - palenie włosów prostownicą i...żelazkiem - mpja koleżanka kiedyś z braku odpowiedniego sprzętu rozłożyła włosy na desce do prasowania, a jej siostra je wyprostowała ;p |
2013-05-05, 20:45 | #616 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Ostatnio, naprawde często, spotykam sie z używaniem szamponów przeciwłupieżowych (head & shoulders),przez dziewczyny,które nie mają łupieżu-powód gdy zapytam -''bo ładnie pachnie''
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2013-05-06, 15:17 | #617 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Też się dołączę, a co tam
Moje grzeszki w czasach nastoletnich: - I etap: farbowanie na czarno farbą Palette (miałam 17 lat i miało być mroczno ) - II etap: codzienne prostowanie włosów - wspólna cecha etapu I i II: codzienne poranne mycie włosów, spłukiwanie bardzo ciepłą wodą, następnie suszarka na maxa, bo "mam tylko 5 minut" - używanie miliarda kosmetyków przeciwtrądzikowych (żele, kremy, maści) - papierosy, alkohol Bardziej aktualne: - zbyt częste peelingi (i twarzy, i ciała) - teraz robię raczej raz na 3-4 tygodnie. - wszelkie żele pod prysznic oparte na SLS (przeszłam na mydło i jest lepiej. Ktoś wcześniej pisał, że mydło to morderstwo dla skóry, ale u mnie sprawdza się super, dużo lepiej niż wszelkie żele. Teraz czekam na aleppo ). - mało dokładny demakijaż - za duża tapeta na co dzień. Nawet nie chodzi o estetykę, tylko o kwestie psychiczne - człowiek przyzwyczaja się do swojego podrasowanego odbicia w lustrze i później bez makijażu wstydzi się pokazać. - mocno kryjący podkład przy problematycznej skórze = niepotrzebna, nienaturalna maska. Dużo lepiej wygląda krem tonujący i korektor - morze niepotrzebnych kosmetyków: 5 balsamów (każdy do innej części ciała), kilka peelingów, żeli, kremów, 20 odżywek, 8 szamponów i tak dalej. Efekt: zawalona łazienka, zbyt mało czasu, żeby tym wszystkim się paćkać. Poszło w diabły, jestem szczęśliwsza mając jedno mydło, jeden balsam, jeden szampon, jedną odżywkę i jedną maskę. - to samo z kolorówką. Skacze mi ciśnienie jak widzę walające się cienie, błyszczyki, lakiery kupione, bo "śliwkowy kolor to szał sezonu". Ponadczasowe: - lenistwo w każdej możliwej postaci (tyczy się sportu, pracy, studiów) - uzależnienie od Wizażu - słomiany zapał, szczególnie do ćwiczeń: nigdy nie mogę się zabrać, od kilku miesięcy zapisuję się na fitness i siłownię (mimo że ćwiczenia grupowe naprawdę sprawiają mi przyjemność!) - jak już się zabiorę za coś w domu, to szybko tracę ochotę: nie chce mi się robić rozgrzewki, nie mam cierpliwości do poprawnego wykonywania ćwiczeń, szybko się nudzę (dlatego wolę fitness klub, presja tłumu działa na mnie super motywująco ) - kocham słodycze, mimo że po nich zawsze mi niedobrze i czuję się ciężko - nieregularne posiłki, za mało warzyw i białka - stopy - jedyna część ciała, którą często omijam przy pielęgnacji.. - grzebię przy twarzy, dekolcie, plecach - nie układam włosów, bo mi się nie chce. Osobiście nie przeszkadza mi to, ale wpisuję, bo dla większości kobiet pewnie wyglądam jakby piorun we mnie trzasnął - nie podcinam włosów, bo zależy mi, żeby były jak najdłuższe. - najgorsze trzy rzeczy: mało ruchu, mało snu, dużo stresu i zamartwiania się. Rzeczy, których nie rozumiem u innych: - niedopasowane ubrania. Po co rozmiar S, jak można wziąć M i wyglądać genialnie?! - bycie sexy za wszelka cenę, zawsze i wszędzie - mocny make up na co dzień. Wiem, że dla wielu kobiet mocno podkreślone oczy to podstawa, ale mnie osobiście przeraża, jak np. jadę autobusem o 7 rano, zimno, ciemno, ludzie przysypiają na siedzeniach, a tam dziewczyna w wieczorowym smokey. To samo tyczy się mocnych oczów przy temperaturach +30 (mówię tu o mocno przydymionych oczach, takich a la panda, a nie kreseczka góra-dół + tusz) - chodzenie w make upie na basen, widziałam kilka wątków typu "polećcie wodoodporny eyeliner na basen" i nigdy tego nie zrozumiem - ogólnie: obsesja dotycząca kolorówki i pielęgnacji. Miliard kosmetyków na półkach, a w szufladach tysiące błyszczyków, cieni, podkładów, lakierów. Lubię minimalizm, więc takie zbieractwo mnie odrzuca (chyba, że ktoś pracuje w branży makijażowej). - obsesja dotycząca wyglądu (np. dwudniowy wyjazd, a laska targa prostownicę, lokówkę, suszarkę, 5 produktów do stylizacji + cały kufer z kosmetykami i kolorówką. Nie ma mowy żeby pokazała się bez mega tapety lub z nieułożonymi włosami) - trend na zdrapany lakier na paznokciach Trzy rzeczy popełniane przez moją rodzicielkę: - kupuje co dwa tygodnie nowy krem/balsam, dwa razy użyje, kupuje kolejny i tak w kółko. Strata pieniędzy i marnotrawstwo produktów. - spryskiwanie się kosmiczną ilością perfum = cała klatka czuje, że mama wychodzi z domu. - dodawanie niebotycznych ilości proszku / płynu do płukania tkanin podczas prania. Nie dość, że powoduje to u mnie migreny (zbyt intensywny zapach ubrań po praniu), to jeszcze źle wpływa na skórę (wysuszenie, swędzenie, podrażnienia).
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
2013-05-09, 11:25 | #618 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
|
2013-05-09, 20:16 | #619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 913
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
Oj znam takie numery, sama kiedyś koleżance prasowałam, bo się uparła. Też uważam, że to bez sensu, ale jak się kobita strojąca na imprezę uprze to nie da rady.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
2013-07-04, 14:41 | #620 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 993
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
przetestowane na mnie:
1. ogryzanie paznokci 2. włosy pofarbowane na rudo przy chłodnym typie urody (typ lato) 3. podkład ciemniejszy od cery (wyglądałam 10 lat starzej) 4. alkohol (następnego dnia mam suchą, szarą skórę, rozszerzone naczynka i sińce pod oczami) 5. peeling ziarnisty przy cerze naczynkowej 6. niesystematyczne smarowanie się filtrem (dzięki temu mam kilka małych przebarwień) 7. źle dopasowany biustonosz w czasie ciąży i karmienia (dzięki temu piersi bardzo straciły jędrność (delikatnie mówiąc) |
2013-07-15, 14:18 | #621 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: AntyPatenty na bycie NAJ :(
1. Absolutny brak pielęgnacji skóry dłoni czy silne denergenty, mycie wszystkiego bez rękawiczek, brak nawilżania, sporty walki Wszystko poskutkowało wysuszonymi dłońmi z masą blizn i przebarwień.
2. Zbyt częste pilingi twarzy. 3. Mimo że nie piję wogóle alkoholu i nie palę to piję bardzo dużo kawy co odwadnia moją już i tak suchą skórę 4. Ogromna i bardzo szybka utrata wagi w wieku nastoletnim - pozostawiła mi masę rozstępów. 5. Przekłuwanie i wyciskanie zaskórników zamkniętych (nadal nie umiem się powstrzymać). 6. Niegdyś obgryzanie skórek wokół paznokci, używanie zbyt dużej ilości pudru pod oczy a w efekcie przesuszenie, stosowanie serii antytrądzikowych mimo braku trądziku. 7. Nie chodzenie w okularach przeciwsłonecznych - mam przepiękne RayBan'y ale mimo to nie umiem się przekonać do noszenia okularów. Ciążą mi na nosie |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.