Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach część V

[IlonaP]

Aragona miałam ale się pozbyłam, coś mi nie pasowało, no i ta wstążeczka

Dominiko, mój były chłopak składając papiery na polibudę we Wrocku zamiast na inżynierię biomedyczną złożył mi na fizykę, bo tam było mniej kandydatów tak mu k... zależało żebym się dostała wytrzymałam semestr i kawałek, nawet ja nie jestem tak walnięta

ferg, no właśnie, ten strajk

[kamilawu]

Napisane przez IlonaP

Dominiko, mój były chłopak składając papiery na polibudę we Wrocku zamiast na inżynierię biomedyczną złożył mi na fizykę, bo tam było mniej kandydatów tak mu k... zależało żebym się dostała wytrzymałam semestr i kawałek, nawet ja nie jestem tak walnięta

:mdleje :
Mam nadzieję, że go szybko pogoniłaś...

[Dominkab]

Fizyka

[Viollet87]

Napisane przez IlonaP

mój były chłopak składając papiery na polibudę we Wrocku zamiast na inżynierię biomedyczną złożył mi na fizykę, bo tam było mniej kandydatów tak mu k... zależało żebym się dostała

[IlonaP]

Napisane przez kamilawu

:mdleje :
Mam nadzieję, że go szybko pogoniłaś...

no w sumie to ja wtedy jeszcze dość wycofana byłam

Napisane przez Dominkab

Fizyka

fizyka, fizyką ale do tego informatyka na poziomie programowania oraz rozbudowana matematyka z podziałem na algebrę i analizę [tu akurat luzik]

[KawaMarcepanowa]

ja bym semestru nie przetrwała no i jeszcze bonus bo matmy tam dużo

[IlonaP]

na bao są rękawiczki Ochnik, polazłam dziś specjalnie do salonu firmowego coby sprawdzić jaki mam nr [i dobrze, bo w zależności od modelu inny] a dziś te co chciałam wyprzedane

[Hanneke]

Ua, Ilona współczuję, za takie coś to bym chyba faceta ubiła.

A fizyka nie jest taka zła:P (skończyłam klasę mat. inf. z rozszerzoną fizyką).

[Viollet87]

Napisane przez Hanneke

(skończyłam klasę mat. inf. z rozszerzoną fizyką).

Umarłabym po tygodniu, fizyka to moja zmora życiowa... i jeszcze majca

[Hanneke]

Po tygodniu to ja też umarłam z fiz., ale później zmartwychwstałam, jakoś w drugiej klasie i mi się spodobało

[Viollet87]

Komu Raffaello?

[IlonaP]

dawaj
przegryzę sardynki

[KawaMarcepanowa]

ja bym zjadła kebaba

[Dominkab]

Ilonko Rafaello i sardynki???!!! Hmmmm....

[kamilawu]

Lemirko, odebrałam lush

Winly, odebrałam edm Dlaczego sobie pink ribbon nie odsypałaś?

Czy jest tu jakiś prawnik? Czy pani w okienku na poczcie miała rację nie wydając mi pisma z sądu adresowanego na męża, mimo że okazałam notarialne pełnomocnictwo upoważniające mnie do występowania w jego imieniu przed wszelkimi możliwymi urzędami? Czy prawdą jest, że istnieje rozporządzenie wykluczające odbiór korespondencji sądowej na podstawie pełnomocnictwa?

[marioladabr]

Napisane przez IlonaP

dawaj
przegryzę sardynki

Napisane przez Dominkab

Ilonko Rafaello i sardynki???!!! Hmmmm....

No właśnie, jakieś to podejrzane.... czyżbyś nam o czymś nie powiedziała Ila?

[86Paula]

hehe..

[kamilawu]

Napisane przez marioladabr

No właśnie, jakieś to podejrzane.... czyżbyś nam o czymś nie powiedziała Ila?

Też miałam takie skojarzenie, ale siedziałam cicho

[Viollet87]

Idąc tym tropem stwierdzam, że mój TŻ jest w przewlekłej ciąży ten to potrafi... pieczywo czosnkowe zagryza chipsem i przepija słodkim sokiem na przykład albo odkładamy talerze po zjedzeniu sałatki z kiszonym ogórkiem, a ten od razu sięga po cukierka...

[Dominkab]

A w ogóle zapomniałam:

ATOJA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
dużo zdrówka przede wszystkim i szczęścia i zdrówka i jeszcze raz zdrówka

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

Idąc tym tropem stwierdzam, że mój TŻ jest w przewlekłej ciąży ten to potrafi... pieczywo czosnkowe zagryza chipsem i przepija słodkim sokiem na przykład albo odkładamy talerze po zjedzeniu sałatki, a ten od razu sięga po cukierka...

Taaaa, ciąża Spożywcza chyba

Atoja, wsiewo charoszewo : roza:

Domi, czy ty jakiś wątkowy kalendarz prowadzisz? Zawsze jesteś zorientowana.

[IlonaP]

ha, ha, ha - pudło
przecież nie naraz

[Dominkab]

Napisane przez kamilawu

Taaaa, ciąża Spożywcza chyba

Atoja, wsiewo charoszewo : roza:

Domi, czy ty jakiś wątkowy kalendarz prowadzisz? Zawsze jesteś zorientowana.

eeetaaam Na NK zajrzałam A White to na FB się wyswietliło

[evelinek_r]

Napisane przez kamilawu

Lemirko, odebrałam lush

Winly, odebrałam edm Dlaczego sobie pink ribbon nie odsypałaś?

Czy jest tu jakiś prawnik? Czy pani w okienku na poczcie miała rację nie wydając mi pisma z sądu adresowanego na męża, mimo że okazałam notarialne pełnomocnictwo upoważniające mnie do występowania w jego imieniu przed wszelkimi możliwymi urzędami? Czy prawdą jest, że istnieje rozporządzenie wykluczające odbiór korespondencji sądowej na podstawie pełnomocnictwa?

Wg mojej wiedzy powinna była wydać Ci pismo nawet bez pełnomocnictwa, wystarczyłoby wspólne miejsce zamieszkania w dowodzie. Ale mogę się mylić. Poszukam jeszcze.

Atojka wszystkiego naj

[Hanneke]

Napisane przez kamilawu

Czy jest tu jakiś prawnik? Czy pani w okienku na poczcie miała rację nie wydając mi pisma z sądu adresowanego na męża, mimo że okazałam notarialne pełnomocnictwo upoważniające mnie do występowania w jego imieniu przed wszelkimi możliwymi urzędami? Czy prawdą jest, że istnieje rozporządzenie wykluczające odbiór korespondencji sądowej na podstawie pełnomocnictwa?

Muszę przyznać, że pierwsze słyszę o takim rozporządzeniu. Nigdy w Sądzie nikt nam nie zakwestionował pisma odebranego przez członka rodziny. Z ciekawości jednak sprawdzę, ba przecież nawet w procedurach jest o odbiorze przez członka rodziny

[kamilawu]

Napisane przez evelinek_r

Wg mojej wiedzy powinna była wydać Ci pismo nawet bez pełnomocnictwa, wystarczyłoby wspólne miejsce zamieszkania w dowodzie. Ale mogę się mylić. Poszukam jeszcze.

Napisane przez Hanneke

Muszę przyznać, że pierwsze słyszę o takim rozporządzeniu. Nigdy w Sądzie nikt nam nie zakwestionował pisma odebranego przez członka rodziny. Z ciekawości jednak sprawdzę, ba przecież nawet w procedurach jest o odbiorze przez członka rodziny

Właśnie nie wiem, co o tym myśleć. Nie chciałam się awanturować, bo nie mam wiedzy co do tego rzekomego rozporządzenia. Babka powoływała się na przepis obowiązujący niby od półtora roku, ale mimo mojej prośby nie umiała (nie chciała?) go przytoczyć. Wszystkie inne pisma odbierałam do tej pory bez problemu.

[Hanneke]

Kamila, zaraz Ci skrobnę PRIV, nie ma co zanudzać dziewczyn, bo ta babka nagadała Ci jakichś bzdur moim skromnym zdaniem.

[aljaka]

Napisane przez IlonaP

Aragona miałam ale się pozbyłam, coś mi nie pasowało, no i ta wstążeczka

Dominiko, mój były chłopak składając papiery na polibudę we Wrocku zamiast na inżynierię biomedyczną złożył mi na fizykę, bo tam było mniej kandydatów tak mu k... zależało żebym się dostała wytrzymałam semestr i kawałek, nawet ja nie jestem tak walnięta

ferg, no właśnie, ten strajk

mi tak moja mama zrobiła
potem się przenosiłam po 2 tygodniach, nie wiem jak mi się udało

po trzech latach, zaczęłam drugi kierunek ITS-em i (poskładali mi wszystko na 3lata) i po roku pomyślałam co Ty robisz kobieto....zajedziesz się (Politechnika) , a tak w ogóle to nie chcesz tego drugiego. Znowu robiłam coś, by mnie mama pochwaliła....i z drugiego zrezygnowałam, obroniłam pierwszy i już.
Efekt
do dziś mama lamentuje że nie skończyłam tego drugiego kierunku, nie ważne że pierwszy na 5, słowa zapytania jak sobie radziłam na dwóch....ale co przez rok była dumna przed koleżankami to była....a potem znowu dałam ciała i ją zawiodłam....a o czym to ja pisałam...
a folder skończyłam

[kamilawu]

Napisane przez Hanneke

Kamila, zaraz Ci skrobnę PRIV, nie ma co zanudzać dziewczyn, bo ta babka nagadała Ci jakichś bzdur moim skromnym zdaniem.

[nieshya]

Napisane przez kamilawu

Lemirko, odebrałam lush

Winly, odebrałam edm Dlaczego sobie pink ribbon nie odsypałaś?

Czy jest tu jakiś prawnik? Czy pani w okienku na poczcie miała rację nie wydając mi pisma z sądu adresowanego na męża, mimo że okazałam notarialne pełnomocnictwo upoważniające mnie do występowania w jego imieniu przed wszelkimi możliwymi urzędami? Czy prawdą jest, że istnieje rozporządzenie wykluczające odbiór korespondencji sądowej na podstawie pełnomocnictwa?

Kamilawu, co prawda prawnikiem nie jestem, ale pełnomocnictwo do reprezentowania przed urzędami (nawet notarialne) nie odnosi się do pism sądowych.
Sądy i urzędy kierują się trochę innymi przepisami w swoich działaniach (urzędy - kpa, sądy - kc).
Żeby odebrać korespondencję z sądu muszisz mieć pełnomocnictwo na podstawie par. 8 rozporzadzenia ministra infrastruktury a dnia
9.01.2004 w sprawie warunkow wykonywania powszechnych uslug pocztowych oraz art. 98 Kodeksu cywilnego o udzieleniu pelnomocnictwa na czas nieokreslony do odbioru wszystkich przesylek z poczty, ktore sa kierowane do adresata, w imieniu którego odbierasz korespondencję (bez wyszczegolnienia rodzajow korespondencji).

Zajrzyj sobie też do Rozporzadzenia Ministra Sprawiedliwosci z dnia 17.06.1999 r w sprawie szczegolowego trybu doreczania pism sadowych przez poczte w postepowaniu cywilnym ( Dz u nr 62, poz 697): "Zgodnie z par.9 ust 5 wskazanego rozporzadzenia placowka pocztowa wydaje przesylke adresatowi. Wyjatek stanowia przedstawiciele ustawowi oraz pelnomocnicy procesowi, ktorzy w momencie odbierania przesylki w placowce pocztowej traktowani sa na rowni z adresatem"

Znajomi mieli ostatnio podobną sytuację i trochę tych przepisów razem przewertowaliśmy ..