Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.

[hexe22]

Witajcie dziewczyny!

Ostatnio postanowiłam zrobić porządek ze swoją szafą, zainwestować w ciuchy dobrej jakości, w których będę się doskonale czuła a także nieźle wyglądała. O ile materiały i kroje nie stanowią dla mnie problemu, tak na kolorach poległam. Zawsze wydawało mi się, że jestem typem chłodnym, wyraźnym, może nawet zimą, ale im więcej w necie wiadomości wyszukuję, tym większe mam wątpliwości. Im więcej kolorowych bluzek czy chust przykładam, tym mniej rozróżniam kolory i wydaje mi się, że we wszystkich wyglądam dokładnie tak samo (poza kolorami mocno pastelowymi, bo one chyba jednak wyjątkowo mi nie służą). Pomożecie?

1. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Wydaje mi się, że dość dobrze wyglądam w czerni i bieli, ciemnych szarościach, granacie, ciemnych zieleniach, czerwieni, kiepsko w kolorach rozmytych, jasnym popielu, brązach, pudrowym różu, błękitach, żółtym.

2. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń?

Myślę, że tak, ale również nieźle mi w ciemnoszarym, kiepsko wypadam w bielach wpadających w błękit. Kremowy jest ok (śmietankowy, nie żółtawy), ale tylko przy choćby lekkim makijażu. (ogólnie w makijażu, mam wrażenie, że niemal wszystkie kolory na mnie wyglądają właściwie tak samo)

3. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste?

Tak sądzę, czyste, ale nie bardzo jaskrawe. Neony w okolicy twarzy, też są absolutną porażką.

4. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone?

Tak, ale delikatnie szarawe, w mocno zgaszonych, mam wrażenie, że twarz ginie, przygaszone brązem mnie ocieplają i wyglądam trochę jakbym się rozmywała.

5. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem?

No i tu mam mega problem, bo nie jestem tego w stanie tak naprawdę określić. Ciepłe kolory jakby mnie łagodzą, zimne wyostrzają. Obstawiałabym chłodne. Wrażenie subiektywne, przyjaciel któremu się pokazywałam w ciepłym i chłodnym wg, mnie, niebieskim, żółtym czy zielonym - mówił jedynie - żaden ci nie pasuje - być może dlatego, że chłodne były akurat jaśniejsze.
Całe życie chodziłam w srebrze, ale teraz widzę, że ciut oszukiwałam, bo było ono zawsze rodowane, ostatnio skłaniam się ku złotu, ale też nie mocno żółtemu. Bardziej chłodne złoto, jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało.

6. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo

Tak, ale znów tylko w wypadku gdy podkreślę choć delikatnie brwi i rzęsy, oraz wyrównam zaróżowienia na twarzy. Poruszam się raczej w czerni, bieli i szarościach, więc nie wiem jak by to wyglądało w innych zestawieniach kolorystycznych przy twarzy.

1. Jak się opalasz - ciężko, najpierw na różowo, unikam słońca.

2. Kolor oczu - bardzo ciężko mi go określić, wydają się jednocześnie zielonkawe, szare jak i lekko niebieskie. od źrenicy, lekko żółte - potem szarawo-niebieskie a zakończone ciemnozielono-szarą obwódką.

3. Piegi - brak

4.5.6 - cera włosy i usta - załączam zdjęcie, zrobione przed chwilą przy oknie, bez grama makijażu, z resztkami farby na włosach jedynie na samych końcówkach. po prostu za cholerę nie umiem się obiektywnie opisać, bez brnięcia w przyzwyczajenia.

Patrząc na palety, czytając bloga wampierza - coś mi się kołacze w głowie czysta zima, lub czysta wiosna, ale możliwe, że kompletnie się mylę i sama sobie robię na złość doborem nieodpowiednich kolorów.

Rozpisałam się strasznie, pomożecie?

[Wampierz]

Napisane przez lwia paszcza

Czy to jest na stronie tib, czy to już pinterest? Bo ja chyba na stronie nic o niej nie widziałam. Umięśnione ciało, szerokie kości, to najbardziej chyba pasuje do natural

No TiB ethereal dość dobrze pasuje do twarzy Gagi, więc wnioskuję, że jest mieszanką tego typu z jakimś innym.

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

Napisane przez earthpace

Mi też się wydaje, ze ona ma wpływ Natural a twarzy mi pasuje na FN bardziej niż FG ale może to wpływ ethereal? Z figury też mogłaby być FN skoro Natalie Dormer jest FN?

Ale TiB czy Kibbe? Imho wg TiB etheral + coś brutalniejszego np. dramatic, natural albo oba. Niestety typy mieszane są słabo opisane u TiB, sam zdjęcia modelek, a modelki wszystkie wyglądają mniej więcej tak samo.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez lwia paszcza

Czy to jest na stronie tib, czy to już pinterest? Bo ja chyba na stronie nic o niej nie widziałam. Umięśnione ciało, szerokie kości, to najbardziej chyba pasuje do natural

Ale jest też drobna. Natural to raczej wysmukła sylwetka rozszerzająca się ku górze.

Gaga jest drobna - bardzo się to rzuca w oczy, że jest niska, ma raczej krótkie nogi. Częściowo jest umięśniona - głównie uda i nogi, ale też miejscami wygląda dość delikatnie. Może jednak jakaś drobinka gamine, to by wyjaśniało ten lekko dziecinny pierwiastek.

Imho styl, który ona prezentuje przez większość czasu nie odpowiada wcale jej typowi, co daje to wrażenie teatralności i sztuczności - pewnie zamierzone. Ja się akurat nie zgadzam, że ona najlepiej wyglada w tych super mocnych, ale konwencjonalnych makijażach, owszem wygląda ładniej, ale to nie jest jej najbardziej naturalny look.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez hexe22

Witajcie dziewczyny!

Ostatnio postanowiłam zrobić porządek ze swoją szafą, zainwestować w ciuchy dobrej jakości, w których będę się doskonale czuła a także nieźle wyglądała. O ile materiały i kroje nie stanowią dla mnie problemu, tak na kolorach poległam. Zawsze wydawało mi się, że jestem typem chłodnym, wyraźnym, może nawet zimą, ale im więcej w necie wiadomości wyszukuję, tym większe mam wątpliwości. Im więcej kolorowych bluzek czy chust przykładam, tym mniej rozróżniam kolory i wydaje mi się, że we wszystkich wyglądam dokładnie tak samo (poza kolorami mocno pastelowymi, bo one chyba jednak wyjątkowo mi nie służą). Pomożecie?

1. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Wydaje mi się, że dość dobrze wyglądam w czerni i bieli, ciemnych szarościach, granacie, ciemnych zieleniach, czerwieni, kiepsko w kolorach rozmytych, jasnym popielu, brązach, pudrowym różu, błękitach, żółtym.

Na razie za mało danych. Musisz przymierzać różne kolory, eksperymentować (może test szminki?). Nie oczekuj, że przy pierwszej próbie wszystko się wyklaruje, wielu osobom potrzeba dłuższego czasu, żeby "przejrzeć na oczy" i zacząć dostrzegać różnice.

[201607040946]

Napisane przez hexe22

Witajcie dziewczyny!

Jak czerń i biel, to Zimy (Czystą Wiosnę bym odrzuciła, skoro znosisz dużo chłodu i ciemnych kolorów, i nie pasuje mi biel ani - raczej - czysta czerń)

Mogłabyś byś Ciemną Jesienią, ale skoro brązy są gorsze niż czerń, to odpada.
Czystą Zimę bym odrzuciła, skoro do kontrastów musisz się malować.
Chłodną Zimę odrzucam, bo piszesz o kolorach neutralnych.
Zostawały Ciemna Zima (pasują kolory lekko zgaszone, ciemne, nie rozmyte, nie jasne, nie ciepłe), ale musiałabyś poprzymierzać ciuchy co o tym sądzisz?

[earthpace]

Mi się Gaga podoba w czymś stonowanym
https://pmchollywoodlife.files.wordp...0&h=750&crop=1
ale mocnym dalej http://ep01.epimg.net/elpais/imagene...rio_normal.jpg
wnioskuje, że to jakieś D
Fakt, że jest sprawia wrażenie niskiej, krągłej
http://www.vogue.com/wp-content/uplo...arpet-2015.jpg
Jej ciało akurat w FG jeszcze jak Cię mogę, ale twarz faktycznie może być pod silnym wpływem ethereal przez co lepiej jej w bardziej wyniosłych stylizacjach https://supermodelclub.com/wp-conten...a-681x1024.jpg niż tych szalonych geometriach FG
Zwłaszcza na tej focie z Miley Cyrus widać, że może linie pionowe mają podobne, ale twarz ma Gaga zdecydowanie mniej dziecinna, bardziej męską, ale surową

[Yoostii]

Napisane przez kaguya

Jak dla mnie to ona może mieć Ethereal ale na bank FG.

W grupie czystego D na fb jedna dziewczyna wrzuciła swoje zdjęcia, i ja już widzę tę samą linię żuchwy, ogólnie szczęki, kości policzkowe, nawet to samo czoło, głeboko osadzone oczy, linia ust - jeżu, to samo co u mnie aż mnie to dziwi.

podałabyś link do grupy D? chciałam dawno temu dołączyć, ale nie przyjęli mnie

[hexe22]

ciuchów i szmatek do twarzy przyłożyłam już setki, pogubiłam się w tym - dlatego posłałam poza moim ogólnym opisem i wrażeniami, również zdjęcie w wersji - absolutnie niepodkolorowanej.
sama więcej już sobie nie wymyślę, bo tak jak pisałam - zwyczajnie się w tym gubię i nie wiem już właściwie w czym się lepiej czuję a w czym lepiej wyglądam.

wampierz - co do testu szminek, robiony od lat jaskrawe, chłodne, wyraźne - na wieczór jak najbardziej. lub do czerni ciuchów.
ciepła czerwień i ciepłe nudziaki podbijające jedynie naturalną barwę ust - na codzień. przy bielach i szarościach są super.
maluje się raczej delikatnie, podkreślam oko i brew, ujednolicam bladą twarz pudrem.

kaguya - brązy nie są dla mnie dobre, ocieplają mnie i rozmamłują, no nie wiem jak to inaczej określić, ale wyglądam w nich staro i nieelegancko.
Ciemna zima, czysta zima - coś w tym jest, do ostrych kontrastów podmalować się muszę głównie chyba dlatego, że mam problemy z cerą (zaróżowienia) i lekko rozjaśniony naturalny kolor brwi/rzęs przez hennę której kiedyś używałam.

posyłam foto - wersja wyrównanej cery (bez zakrytych worów pod oczami), minimalnie muśnięte rzęsy i brwi plus nudziak na ustach z dzisiejszego zdjęcia na zewnątrz w deszczu, ale jednak świetle dziennym.

[201607040946]

Napisane przez Yoostii

podałabyś link do grupy D? chciałam dawno temu dołączyć, ale nie przyjęli mnie

Mam nadzieję, że działa -->

https://www.facebook.com/groups/411690225530273/

Napisane przez hexe22

ciuchów i szmatek do twarzy przyłożyłam już setki, pogubiłam się w tym - dlatego posłałam poza moim ogólnym opisem i wrażeniami, również zdjęcie w wersji - absolutnie niepodkolorowanej.
sama więcej już sobie nie wymyślę, bo tak jak pisałam - zwyczajnie się w tym gubię i nie wiem już właściwie w czym się lepiej czuję a w czym lepiej wyglądam.

wampierz - co do testu szminek, robiony od lat jaskrawe, chłodne, wyraźne - na wieczór jak najbardziej. lub do czerni ciuchów.
ciepła czerwień i ciepłe nudziaki podbijające jedynie naturalną barwę ust - na codzień. przy bielach i szarościach są super.
maluje się raczej delikatnie, podkreślam oko i brew, ujednolicam bladą twarz pudrem.

kaguya - brązy nie są dla mnie dobre, ocieplają mnie i rozmamłują, no nie wiem jak to inaczej określić, ale wyglądam w nich staro i nieelegancko.
Ciemna zima, czysta zima - coś w tym jest, do ostrych kontrastów podmalować się muszę głównie chyba dlatego, że mam problemy z cerą (zaróżowienia) i lekko rozjaśniony naturalny kolor brwi/rzęs przez hennę której kiedyś używałam.

posyłam foto - wersja wyrównanej cery (bez zakrytych worów pod oczami), minimalnie muśnięte rzęsy i brwi plus nudziak na ustach z dzisiejszego zdjęcia na zewnątrz w deszczu, ale jednak świetle dziennym.

No jak biel i szarości, to na pewno nie Jesień Jeśli szarości czyste to na bank Zima. No i czysta biel tylko Zima.

Jeśli obiektywnie pasują ci raczej czyste, raczej chłodnawe, nie zgaszone, to Zima. Jeśli najczystsze, najbardziej nasycone to Czysta Zima. Ale poobserwuj, jak reagujesz na kolory Ciemnej Zimy, wtedy porównaj. Żadna Ciemna Zima nie zniesie jaskrawych przy twarzy (czystych, mocnych, nasyconych, ale nie neonów - kolory neonowe nie występują w kolorystyce ludzkiej).
Może się okazać, że będziesz gdzieś na granicy.

[Yoostii]

to chyba nawet ta grupa mnie nie zaakceptowała może tym razem się uda

[earthpace]

Napisane przez hexe22

ciuchów i szmatek do twarzy przyłożyłam już setki, pogubiłam się w tym - dlatego posłałam poza moim ogólnym opisem i wrażeniami, również zdjęcie w wersji - absolutnie niepodkolorowanej.
sama więcej już sobie nie wymyślę, bo tak jak pisałam - zwyczajnie się w tym gubię i nie wiem już właściwie w czym się lepiej czuję a w czym lepiej wyglądam.

wampierz - co do testu szminek, robiony od lat jaskrawe, chłodne, wyraźne - na wieczór jak najbardziej. lub do czerni ciuchów.
ciepła czerwień i ciepłe nudziaki podbijające jedynie naturalną barwę ust - na codzień. przy bielach i szarościach są super.
maluje się raczej delikatnie, podkreślam oko i brew, ujednolicam bladą twarz pudrem.

kaguya - brązy nie są dla mnie dobre, ocieplają mnie i rozmamłują, no nie wiem jak to inaczej określić, ale wyglądam w nich staro i nieelegancko.
Ciemna zima, czysta zima - coś w tym jest, do ostrych kontrastów podmalować się muszę głównie chyba dlatego, że mam problemy z cerą (zaróżowienia) i lekko rozjaśniony naturalny kolor brwi/rzęs przez hennę której kiedyś używałam.

posyłam foto - wersja wyrównanej cery (bez zakrytych worów pod oczami), minimalnie muśnięte rzęsy i brwi plus nudziak na ustach z dzisiejszego zdjęcia na zewnątrz w deszczu, ale jednak świetle dziennym.

Po szminkach to bym wyeliminowała zimy Ciepła czerwień i nudziaki to niezbyt naturalne kolory dla zim.. chociaż zależy co masz konkretnie na myśli.
W bieli mogą się też czuć dobrze jasne sezony, niekoniecznie zimy.

Zresztą, tak jak Wampeirz napisała - musisz mierzyć i powoli będzie Ci się kalrować. Na pewno bym nie eliminowała wiosennych sezonów.

[201607040946]

To próbuj, a jak nie, napisz do którejś z adminek

No nie, typy Jasne to nie (i Ciepła Wiosna raczej lubi brązy), bo pisała o ciemnych kolorach zresztą, Wiosną mi nie pachnie, nie znam żadnej Wiosny, która wymieniłaby takie kolory biel i czerń na pewno nie dla Wiosny, już prędzej z takimi włosami i cerą to jakieś Chłodne Lato by to zniosło ale wiem, wiem, osoby, które nie są Wiosnami, typują Wiosny, a ja zawsze zaprzeczam, bo jestem Wiosną.

[earthpace]

Nie wiem, ale pisała o czystszych kolorach, o tym, że ludzie jej wskazują szybciej ciepłe niż chłodne, o ciepłej czerwieni i nude na ustach na co dzień... Duża dezorientacja i niczego bym nie wykluczała.

[201607040946]

Jak czysta biel i czerń, to Zima, ale nie wiemy, czy to na pewno aż tak czysta (pisała tylko, że niebieskawa biel źle, więc odrzuciłam chłodne typy), ale też pisała o chłodnym złocie, więc nie ciepłe typy;
faktycznie, dużo niezgodności, ale tak to jest na początku

o czerwieniach i nude pisała, że na co dzień ok, ale też chłodne i wyraźne szminki ok, więc nic nie wiadomo

[earthpace]

Napisane przez kaguya

Jak czysta biel i czerń, to Zima, ale nie wiemy, czy to na pewno aż tak czysta (pisała tylko, że niebieskawa biel źle, więc odrzuciłam chłodne typy), ale też pisała o chłodnym złocie, więc nie ciepłe typy;
faktycznie, dużo niezgodności, ale tak to jest na początku

o czerwieniach i nude pisała, że na co dzień ok, ale też chłodne i wyraźne szminki ok, więc nic nie wiadomo

Chłodne i wyraźne szminki wymagają makijażu więc założyłam, że nie są "naturalnie" dobre. Tak jest u typów relatywnie bardziej zgaszonych, że intensywny kolor się odróżnia i muszą się podkolorować. O pasującej bieli często tu czytamy i bardzo często pasuje, bo ktoś jest z jasnego sezonu więc "rozjaśnienie" wokół twarzy im służy albo - to akurat wiem po swoim doświadczeniu - mierzy się biel nie-zimową, bo taka jest najczęściej spotykana Bardzo ciężko jest kupić coś w intensywnej, czystej bieli w sklepie.
Jedno jest pewne - na pewno mieszany sezon.

[201607040946]

Dlatego stawiałam na Ciemną Zimę (czerń, biel, kolory ciemne, ale raczej czyste, niezupełnie chłodne, nie jaskrawe (bo potrzebuje makijażu). Jeśli faktycznie jest tak, jak pisze, to żaden inny typ mi nie pasuje, ale nie byłabym pewna na 100%.

Co do bieli to się zgadzam. Zresztą, nawet na tym zdjęciu (ostatnim) ten szalik czy tam apaszka nie wygląda źle, a przecież nie jest czysta

Nie widziałam nigdy Jasnego Lata z takimi oczami ani włosami (już prędzej Jasną Wiosnę, ale nie widzę u niej tego ciepła wiosennego), Zgaszone jest zbyt zgaszone (chyba, bo pisała, że bardzo zgaszone źle), a chłodne za chłodne (pisała o ciepłych odcieniach).

W sumie zaraz nam wyjdzie jakaś Jesień zartuję, oczywiście, nie znam Jesieni, której nie pasują brązy i dodatek odcienia brązowego w innych kolorach

No ale zgaszone typy w sumie mają dość ciemne kolory, tylko brudne, a jej chyba brudne nie pasują, skoro ciągle pisze o nasyconych.

Dobra, niech mierzy biel zimową i wiosenną (bez makijażu).

i upewni, jak z kolorami letnimi

[AlbinoticBlack]

A ja bym Ciemną Zimę i w ogóle Zimę odrzuciła . Pomadki nude rzadko pasują zimom i do tego jeszcze ciepłe. Skoro mocne, chłodne szminki potrzebują towarzystwa makijażu to tym bardziej. Przecież szminki polecane dla Ciemnej Zimy to głównie kolory wina, burgundy, ciemne róże. Jest typem lekko zgaszonym, ale nadal chłodnym i dość kontrastowym.

Obstawiałabym bardziej jakieś Lato o mocniejszym kontraście. Na zimę brakuje mi kontrastu w centrum twarzy tzn. skóra-oczy-brwi. Żeby dokładniej ocenić przydałoby się jakieś zdjęcie zrobione w miarę pogodny dzień i nie przednia kamerką w telefonie(bo to chyba nią jest), bo zdjęcia nią robione i to w deszczowy dzień wychodzą zwykle chłodniej niż w rzeczywistości. Poza tym po opisie można dopasować każdy typ, bo mamy podane, że pasują kolory chłodne jaskrawe i zgaszone ciepłe

[201607040946]

Dlatego ciągle piszemy, że w opisie jest dużo niezgodności. Pisała, że w bardzo zgaszonych źle, więc nie Zgaszone Lato, potem o ciepłych szminkach, więc nie Chłodne Lato. Zostaje Jasne, ale musiałaby być pierwszym Jasnym Latem z takim wyglądem
poza tym, jeśli ciągle pisze o kontrastach i potrzebie makijażu, to jak można mówić o pasującej czerni i bieli (a pisała, że pasuje)

[earthpace]

Może dywagować na wielu poziomach a i tak rozbijemy się o brak informacji Wydaje mi się, że przydatna byłaby informacja jaki podkład jest dobry, aby zobaczyć jakie tony wtapiają się w skórę, bo te zdjęcia są na pewno przekłamane.
Poza tym standardowo:
- czy lepsza intensywna biel, biel obrusowa/sprana czy kremowy: tu rozróżnienie bieli

- czy lepsze kolory ciepłe czy zimne (przykład rozróżnienia zieleni, bo nie jest tak, że niebieski jest chłodny a żółty ciepły, każdy kolor ma ciepłe i zimne oblicze)


- no i saturacja, to jest poziom nasycenia czystej zimy: http://www.bellacollectionclothing.c..._copyright.jpg i czystej wiosny: http://www.bellacollectionclothing.c..._Copyright.jpg

A tutaj od lewe wysokie nasycenie, do prawej niższy poziom saturacji


No i trzeba mierzyć porównując między sobą kolory chłodniejsze, cieplejsze, nasycone, mniej nasycone (lepiej/gorzej) aż w końcu zacznie się dostrzegać różnicę jak skóra reaguje na kolor.
Dodam, że mierzy się w naturalnym świetle, żadne żółte, prześwietlone pomieszczenie. Np. popołudniu często jest pomarańczowe światło i ono na pewno nie jest odpowiednie.

[201607040946]

Fajne te koszulki

[Wampierz]

Napisane przez earthpace

Mi się Gaga podoba w czymś stonowanym
https://pmchollywoodlife.files.wordp...0&h=750&crop=1
ale mocnym dalej http://ep01.epimg.net/elpais/imagene...rio_normal.jpg
wnioskuje, że to jakieś D
Fakt, że jest sprawia wrażenie niskiej, krągłej
http://www.vogue.com/wp-content/uplo...arpet-2015.jpg
Jej ciało akurat w FG jeszcze jak Cię mogę, ale twarz faktycznie może być pod silnym wpływem ethereal przez co lepiej jej w bardziej wyniosłych stylizacjach https://supermodelclub.com/wp-conten...a-681x1024.jpg niż tych szalonych geometriach FG
Zwłaszcza na tej focie z Miley Cyrus widać, że może linie pionowe mają podobne, ale twarz ma Gaga zdecydowanie mniej dziecinna, bardziej męską, ale surową

Jak tak przejrzałam TiB to myślę, że te typy mieszane z 3 typów z ethereal + dramatic + gamine lub ethereal + natural + gamine mogłyby pasować, tylko że ona chyba nigdy akurat tak się nie ubiera.

U Gagi właśnie jest imho takie połączenie dziecinnych pierwiastków (pyzate okolice ust, krótkie kończyny, drobna sylwetka) z jakimiś bardziej "dorosłymi" - mięśnie, wyraziste rysy twarzy.


Miley Cyrus jest chyba wybitnie gamine? Pamiętam, że jako Hanna Montana wygląda przerażająco, taka stara malutka. Po zmianie wizerunku nagle zaczęła wyglądać na swój wiek i do tego bardzo atrakcyjnie, biorąc pod uwagę, że w dość zaskakującym kierunku poszła, więc myślę, że trafiła w swój typ.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez hexe22

ciuchów i szmatek do twarzy przyłożyłam już setki, pogubiłam się w tym - dlatego posłałam poza moim ogólnym opisem i wrażeniami, również zdjęcie w wersji - absolutnie niepodkolorowanej.
sama więcej już sobie nie wymyślę, bo tak jak pisałam - zwyczajnie się w tym gubię i nie wiem już właściwie w czym się lepiej czuję a w czym lepiej wyglądam.

wampierz - co do testu szminek, robiony od lat jaskrawe, chłodne, wyraźne - na wieczór jak najbardziej. lub do czerni ciuchów.
ciepła czerwień i ciepłe nudziaki podbijające jedynie naturalną barwę ust - na codzień. przy bielach i szarościach są super.
maluje się raczej delikatnie, podkreślam oko i brew, ujednolicam bladą twarz pudrem.

kaguya - brązy nie są dla mnie dobre, ocieplają mnie i rozmamłują, no nie wiem jak to inaczej określić, ale wyglądam w nich staro i nieelegancko.
Ciemna zima, czysta zima - coś w tym jest, do ostrych kontrastów podmalować się muszę głównie chyba dlatego, że mam problemy z cerą (zaróżowienia) i lekko rozjaśniony naturalny kolor brwi/rzęs przez hennę której kiedyś używałam.

posyłam foto - wersja wyrównanej cery (bez zakrytych worów pod oczami), minimalnie muśnięte rzęsy i brwi plus nudziak na ustach z dzisiejszego zdjęcia na zewnątrz w deszczu, ale jednak świetle dziennym.

No imho to masz typowe objawy osoby, która nie potrafi jeszcze dobrze dostrzec różnic w działaniu kolorów na swój wygląd. Nikomu nie pasują jednocześnie przeciwne wartości. Dlatego ci radzę przymierzaj na spokojnie.

Jesli do jakichś kolorów potrzebujesz koniecznie makijażu to raczej nie będa twoje najlepsze kolory. Popatrz jakie kolory najlepiej dają radę same, bez żadnych działań około.

Fotki nie bardzo coś naświetlają, bo oświetlenie jest w nich specyficzne (może jakiś filtr?).

[earthpace]

Napisane przez Wampierz

Jak tak przejrzałam TiB to myślę, że te typy mieszane z 3 typów z ethereal + dramatic + gamine lub ethereal + natural + gamine mogłyby pasować, tylko że ona chyba nigdy akurat tak się nie ubiera.

U Gagi właśnie jest imho takie połączenie dziecinnych pierwiastków (pyzate okolice ust, krótkie kończyny, drobna sylwetka) z jakimiś bardziej "dorosłymi" - mięśnie, wyraziste rysy twarzy.


Miley Cyrus jest chyba wybitnie gamine? Pamiętam, że jako Hanna Montana wygląda przerażająco, taka stara malutka. Po zmianie wizerunku nagle zaczęła wyglądać na swój wiek i do tego bardzo atrakcyjnie, biorąc pod uwagę, że w dość zaskakującym kierunku poszła, więc myślę, że trafiła w swój typ.

Miley Cyrus to wg mnie wybitne FG ma dziecięcy urok, ale takiej niegrzecznej chłopczycy. A w wywiadach totalnie widać jej silny yang, bo ma niski i mocny głos.

[Wampierz]

Napisane przez earthpace

Miley Cyrus to wg mnie wybitne FG ma dziecięcy urok, ale takiej niegrzecznej chłopczycy. A w wywiadach totalnie widać jej silny yang, bo ma niski i mocny głos.

A ja mówię o podziale TiB. FB to by było dramatic gamine u TiB.
Nie wiem czy ona nie jest akurat czystym Gamine u TiB, samo umięśnienie to chyba za mało na dramatic, ja u niej nie widze nic z dramatic w twarzy, ew. jakaś domieszka to może bardziej natural? Ona daje raczej wrażenie młodzieńczości + wysportowania a to imho gamine i natural.

[201607040946]

Widziałam dziś w mieście młodą dziewczynę, z twarzy 100% czysty D, ale miała jakieś 165 cm ale twarz baaardzo yangowa.

[earthpace]

Napisane przez Wampierz

A ja mówię o podziale TiB. FB to by było dramatic gamine u TiB.
Nie wiem czy ona nie jest akurat czystym Gamine u TiB, samo umięśnienie to chyba za mało na dramatic, ja u niej nie widze nic z dramatic w twarzy, ew. jakaś domieszka to może bardziej natural? Ona daje raczej wrażenie młodzieńczości + wysportowania a to imho gamine i natural.

Dla mnie gamine to jest "mały" natural Ten system jest w sumie dwojaki, jeden sposób patrzeć na niego przez yang i yin. Gdy ktoś ma zdecydowanie więcej cech yang to:
- ale jest super yang czyli D
- albo jest yang z domieszką yin w postaci niskiego wzrostu i cech yin typu duży oczy i jest FG;
- albo yang, bo ma długie linie pionowe, ale jest bardziej miękki niż czyste D i jest FN
I tak stopniowo w stronę YINu przez każdy typ w zależności od cech.
No ale jak się idzie esencjami .. w tym zakresie faktycznie ciężko u niej wytłumaczyć D

[hexe22]

Fotki są nokiowate, w świetle dziennym deszczowym, bez kombinacji

[Perlowe Wlosy]

Fotografie przeklamuja kolory niestety,ale podobnie z tymi lampami w sklepach,niektore sa wrecz okropne,skora nabiera dziwnego koloru ,a juz nie wspomne o tym jak podklad w takim swietle wyglada...
Jesli chodzi o Gage to ona jak dla mnie ma drapiezny wyraz twarzy

Dziewczyny juz sie calkiem pogubilam
np gdy brzydko w szarawej bieli,natomiast w czystej bieli wyglada sie swiezej,
nie ladnie w cieplej czerni.
Jak szarosci to tylko raczej rozbielone,a w szarosciach ciemnych wyglada sie przytlaczajaco,zmeczona, nie swiezo,staro wrecz.
Bardzo ladnie w: chlodnym blekicie,perlowym chlodnym,pudrowym rozu,czysty bezowy,ecri ,w kolorze"naked" cielistym,zurawinowym,fuk sji.
w kolorze piaskowym wyglada sie na zmeczona i bardzo brzydko jest w kolorze brzoskwiniowym.
Lato chlodne czy chlodna zima?

[Wampierz]

Napisane przez Perlowe Wlosy

Fotografie przeklamuja kolory niestety,ale podobnie z tymi lampami w sklepach,niektore sa wrecz okropne,skora nabiera dziwnego koloru ,a juz nie wspomne o tym jak podklad w takim swietle wyglada...
Jesli chodzi o Gage to ona jak dla mnie ma drapiezny wyraz twarzy

Dziewczyny juz sie calkiem pogubilam
np gdy brzydko w szarawej bieli,natomiast w czystej bieli wyglada sie swiezej,
nie ladnie w cieplej czerni.
Jak szarosci to tylko raczej rozbielone,a w szarosciach ciemnych wyglada sie przytlaczajaco,zmeczona, nie swiezo,staro wrecz.
Bardzo ladnie w: chlodnym blekicie,perlowym chlodnym,pudrowym rozu,czysty bezowy,ecri ,w kolorze"naked" cielistym,zurawinowym,fuk sji.
w kolorze piaskowym wyglada sie na zmeczona i bardzo brzydko jest w kolorze brzoskwiniowym.
Lato chlodne czy chlodna zima?

Jeśli czysta biel i prawdziwa czerń sa bardzo dobre to chłodna zima.

[earthpace]

Czysty beżowy i ecru i zima?

[Wampierz]

Napisane przez earthpace

Dla mnie gamine to jest "mały" natural Ten system jest w sumie dwojaki, jeden sposób patrzeć na niego przez yang i yin. Gdy ktoś ma zdecydowanie więcej cech yang to:
- ale jest super yang czyli D
- albo jest yang z domieszką yin w postaci niskiego wzrostu i cech yin typu duży oczy i jest FG;
- albo yang, bo ma długie linie pionowe, ale jest bardziej miękki niż czyste D i jest FN
I tak stopniowo w stronę YINu przez każdy typ w zależności od cech.
No ale jak się idzie esencjami .. w tym zakresie faktycznie ciężko u niej wytłumaczyć D

Jak ja słyszę yin i yang to myślę o czymś takim:
http://img.medscape.com/fullsize/mig...72231.tab1.gif
imho te wartości nie mają ze sobą nic wspólnego, coś może być kanciaste i wydłużone albo kanciaste i przysadziste

Imho najgorsze w systemach typu Kibbe czy TiB jest to, że próbują łączyć "esencje" (archetypiczne czy też instyktownie odbierane wrażenie) z włąsnie taką "linią", czyli bardzo fizycznie budową, nie jestem pewna czy to aż tak się łączy na 100%.

Ech, mam trochę problemów z rozpracowaniem sobie tego, bo nie jest tak logiczne i opierające się na twradych paramtrach jak analiza kolorystyczna.

Ja bym powiedziała jak dla mnie wyglądają "esencje" z TiB

• Dramatic - ostry, wyrazisty
  
• Natural - atletyczny
• Gamine - młodzieńczy
• Classic - zrównoważony
• Ingenue - dziecięcy
• Romantic - zmysłowy
• Ethereal - ascetyczny

I imho nie mają one absolutnie nic wspólnego z płcią, pierwiastkami męskimi czy kobiecymi ani yin i yang. Imho to tylko zaciemnia wizję.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez earthpace

Czysty beżowy i ecru i zima?

Czysty, chłodny beżowy jest ok dla zimy, ale nie może się zlewać z karnacją, bo wtedy nie mozna go nosić przy twarzy.

Ecru to nie jest kolor dla zimy absolutnie, ale ludzie rozumieją tak różne kolory pod ta nazwą, że nie wiadomo nigdy o jakim kolorze mowa
Ecru jest szarawo-beżowawy, jak surowy len lub jedwab. Typowy kolor zgaszonych typów, na zimie zawsze będzie wyglądał jak brudny.

Dla zim "niedoskonałe biele" to biel + domieszka podtonu danego typu, czyli u intensywnej zimy czystej żółci, u ciemnej beżyku (ale dalej nie ecru, bo ecru jest jednak zbyt zgaszony), u chłodnej najlepsza bardzo biała biel lub domieszeczka jakiegoś bardzo zimnego koloru.

[hexe22]

Podkład idealnie stapiający się z moją cerą to estee lauder 1N1 iwory nude, (http://www.esteelauder.pl/product/64...-Makeup-SPF-10) ma minimalną ilość żółtego pigmentu, więc świetnie działa na zaczerwienienia.
Co do czerwieni i nudziaków na codzień - lubie je, bo delikatnie podbijają kolor a nie zawsze chcę wyrazistego makijażu.
szminki - VELVET MATTE LIPSTICK 11 i 19, wieczorowo (http://goldenrose.pl/produkty/usta/p...kolor_r_gvm-11)
i ULTRA RICH COLOR LIPSTICK CREAMY 49 i 52 w opcji "po bułki" (http://goldenrose.pl/produkty/usta/p..._urc_creamy-49)
plus - VISION LIPSTICK 124 (http://goldenrose.pl/produkty/usta/p...olor_r_gvl-124)

Dzięki Waszym wskazówkom, coś zaczynam czuć w kościach ciemną zimę, ale jeszcze nie ustaję w poszukiwaniach

[201607040946]

Ja zwątpiłam, ale przypomniała mi się pewna dziewczyna z rosyjskiego bloga. Autorka wrzuciła nagranie z analizą, gdzie przykładała jej różne odcienie i komentowała, jak reaguje jej skóra. Nigdy bym nie pomyślała (z samego wyglądu - blada cera, ciemne włosy, oczu nie pamiętam, więc na pewno nie typ czysty), że ona będzie Ciemną Jesienią:eeek : jej uroda była taka delikatna, szlachetna, dość jasna (tylko te włosy), a pasowały jej TAKIE ciemne kolory!
Więc nie zwracaj uwagi na wygląd.
Co do szminek, to wrzucasz bardzo różne odcienie, pogubiłam się.