|
Notka |
|
Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
|
Narzędzia |
2015-01-15, 16:35 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
|
Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Mój narzeczony został poproszony o świadkowanie na ślubie swojego przyjaciela, na który również zostałam zaproszona. Jako że jesteśmy raczej "nieweselni" i rzadko bywamy na tego rodzaju imprezach, mam kilka pytań co do przebiegu ceremonii. Oczywiście wiem, że najlepiej będzie zasięgnąć informacji prosto od Młodych, bo to przecież oni decydują o organizacji własnego wesela, ale chciałabym się dowiedzieć od Was, jak to zazwyczaj wygląda.
- czy w kościele, a potem na sali weselnej świadek siedzi obok swojej osoby towarzyszącej, czy obok świadkowej? Z tego co kojarzę, z reguły w kościele świadek i świadkowa siedzą za młodymi, a ich partnerzy gdzieś w tłumie, z resztą gości; - czy z Parą Młodą w samochodzie jadą tylko świadkowie, czy też ich partnerzy?; - czy na błogosławieństwie i innych uroczystościach w domu u Młodych pojawiają się sami świadkowie, czy też z osobami towarzyszącymi?; - czy często organizowane są jakieś zabawy mające na celu zintegrowanie świadków? Wiem, że to zależy od Młodych i wodzireja/zespołu, ale czy spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Dajcie znać, jak było u Was lub na weselach, na których gościliście Edytowane przez lolusl Czas edycji: 2015-01-15 o 21:00 Powód: przywrócone przez moderatora |
2015-01-16, 07:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 174
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Ja byłam świadkiem na ślubie mojego brata i z punktu widzenia mojego ówczesnego chłopaka wyglądało to tak:
- na błogosławieństwie byłam tylko ja, a on przyjechał bezpośrednio do kościoła; - ponieważ w aucie były cztery miejsca z młodymi jechałam ja (i kierowca) a on ze świadkiem i jego dziewczyną w drugim samochodzie -na sali weselnej siedział koło mnie przy stole z młodymi (ja siedziałam koło brata) - na tym ani na żadnym innym weselu nie spotkałam się z zabawami do integrowania świadków
__________________
"Ile rzeczy trzeba mieć w dupie, to się w głowie nie mieści!" Mała Mi Blog ślubny- konkret z minimalną dozą pitolenia-zapraszam |
2015-01-16, 08:11 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 416
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Cytat:
2. Raczej tylko świadkowie, chyba, że to limuzyna lub autobus, żeby się zmieściło tyle ludzi 3. Na błogosławieństwie też raczej tylko świadkowie. 4. Nie spotkałam się z takimi zabawami. |
|
2015-01-16, 10:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 58
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Na moim weselu było tak:
-w kościele świadkowie siedzieli za nami, a ich osoby tow. w tłumie z gośćmi. na weselu siedzieli ze swoimi os. tow. razem z nami przy stole. -my w samochodzie jechaliśmy sami. świadkowie byli w drugim (partnerka świadka nie chciała jechać z nimi, chociaż było dla niej miejsce) -na błogosławieństwie świadkowie byli sami. -u nas nie było takich zabaw. powiedzieliśmy wprost zespołowi, że świadkowie będą w os.tow i nie życzymy sobie takich zabaw, więc nie było. |
2015-01-16, 23:12 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Bylam swiadkowa u mojej siostry.Moj narzeczony byl gosciem i pojechal sam do kosciola,siedzial razem z innymi goscmi.Na blogoslawienstwie bylam ja i swiadek oraz rodzice.Przy stole siedzialam ja obok PM a z drugiej strony byl moj narzeczony.Nie bylo zadnych zabaw dla swiadkow.
|
2015-01-17, 18:13 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
1. W pierwszych ławkach razem z osobami towarzyszącymi, a na weselu z nami przy stole
2. U nas świadkowie jechali swoimi autami 3. Na błogosławieństwie nie było świadków 4. U nas nie było takich zabaw |
2015-01-18, 19:38 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: łódzkie :-)
Wiadomości: 54
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Cytat:
2. To czy świadkowie i ich osoby towarzyszące jadą w samochodzie z Parą Młodą zależy tylko i wyłącznie od samej Pary Młodej, ale wątpię, aby ktoś zamawiał vaan 7osobowy. 3. Podczas Błogosławieństwa z reguły są sami świadkowie. Chyba, że jest to bardzo bliska rodzina, a osoby towarzyszące świadków są blisko związani z Parą Młodą. 4. Gry i zabawy, które organizowane są podczas wesela zależą od ustaleń Pary Młodej i zespołu. Podczas wesela mojego brata najpierw śpiewaliśmy "gorzko" dla Pary Młodej, a następnie dla świadków, ale zaznaczam, że wszyscy świetnie znali się, kolegowali a "pocałunek" świadków był w policzek. |
|
2015-01-21, 10:24 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 416
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Cytat:
|
|
2015-01-21, 22:34 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: łódzkie :-)
Wiadomości: 54
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
|
2015-01-25, 23:47 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Cytat:
1. w kościele świadkowie przy młodych, a na weselu razem z partnerami siedzą z gośćmi, nie ma nawet tak że świadkowie gdzieś blisko siebie muszą siedzieć, a z młodymi to na wszystkich weselach jakich byłam przy stole siedzieli rodzice 2. zazwyczaj młodzi jadą tylko z kierowcą, a świadkowie osobno razem ze swoimi partnerami 3. w rodzinie mojej czy tż na błogosławieństwie są tylko młodzi i rodzice, a nigdy nie zwracałam uwagi jak to jest u znajomych 4. co do zabaw to czasem podczas oczepin są jakieś zabawy dla świadków, czy też takie że musi być kilka osób i świadkowie obowiązkowo, ale to już od osoby która to prowadzi zależy co tam sobie wymyśli Edytowane przez stesia Czas edycji: 2015-01-25 o 23:49 |
|
2015-01-26, 18:10 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: Ceremonia ślubna z punktu widzenia partnerki świadka
Cytat:
-w kościele świadek z świadkową siedzą za PM, a na sali z jednej strony PM siedzi świadkowa z partnerem a z drugiej strony świadek z partnerką. Ale to nie reguła, bo również czasem rodzice siadają po bokach PM. Ale z reguły to PM nie rozdzielają świadków z ich partnerami -w samochodzie jedzie świadek, świadkowa i PM, ewentualnie jeszcze kierowca. -przyjaźnię się z TŻ siostrą i pomagałam jej się ubierać, więc na błogosławieństwie byłam. To zależy jak dogadasz się z partnerem, czy pojedziesz prosto do kościoła, czy do niego i się z kimś zabierzesz -nigdy się nie spotkałam z żadną zabawą mającą na celu zintegrowanie świadków, dla mnie to nietakt jeśli świadkowie nie są parą Edytowane przez Lady Audrey Czas edycji: 2015-01-26 o 18:12 |
|
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.