|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-02-28, 13:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Prolaktyna
Witajcie!
Dostałam dziś wyniki prolaktyny. Wynik to 22,85 ng/ml . W internecie doczytałam że to troche ponad normę (do 20 ng/ml), jednak z zapisu z laboratorium w którym przeprowadzono badanie norma wynosi do 26,5 ng/ml ... Jak to interpretować? Dodam, że nie miałam badania z obciążeniem mtc... czy w takim razie nie pokazuje ono za mało? Edytowane przez chomi Czas edycji: 2011-02-28 o 13:28 |
2011-02-28, 13:38 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Hej!
Wiem, coś nie coś na temat niewdziecznej prolaktyny, gdyż moj wynik jej to 38. Faktycznie, norma jest do 25... Ale mój lekarz ginekolog właśnie mówi, ze już jak ma się prolaktynę wiekszą niż 20 to nalezy to leczyc, gdyż mogą byc z tego powodu trudności z zajściem w ciążę. Nie wiem, jak Ty, ale ja z tego powodu podwyższonej prolaktyny miewam nieregularne miesiączki-czasem nawet zatrzymywanie się okresu na około miesiąc, okropne bóle głowy i prawdopodobnie wypadające włosy. Także lepiej skonsultuj to z lekarzem ... A co skłoniło Cię do zbadania tego hormonu ??? |
2011-02-28, 13:46 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
miałam kropelki bezbarwnej wydzieliny po mocnym ściśnięciu piersi z sutka...
jeśli chodzi o miesiaczki - zdarzały się nieregularne, ale teraz akurat biorę od kilku miesięcy tabletki anty... slyszalam że od tego może się podnosić... |
2011-02-28, 13:54 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Co do tej wydzieliny to nie wiem, ale natomiast wiem, iż jeśli prolaktyna jest wysoka to może wystepować mlekotok.
(Kobiety karmiące, mają wysoką prolaktynę.) Ale ta prolaktyna musiałaby być wyższa raczej, Twoja jest taka w tej górnej granicy, ale w sumie jeszcze można powiedzieć, ze w normie... No ja tutaj nie wiem akurat czy od tabletek anty może się podnosic. Ja właśnie od dziś biorę tabletki na obniżenie prolaktyny i zarazem za zwiekszenie estradiolu-bo mam go dość mało. Lepiej to z lekarzem uzgodnic, no mi tak lekarz mówił, ze juz przeważnie leczą jesli prolaktyna jest wieksza od 20. Te nieregularne miesiączki są skutkiem tej wysokiej prolaktyny. |
2011-02-28, 13:58 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
gdy lekarz zobaczył ten wyciek, to od razu skierowanie na badanie prolaktyny. nie wiem co dalej, muszę sie umówić szybko na wizytę i skonsultować to.
generalnie dzieci jeszcze nie planuje (tabletki anty) ale nie chciałabym miec w przyszłości problemów z zajściem w ciąże. czytałam gdzieś również że taka wydzielina może być wlasnie od tabletek. ehh... a może od stresu? ;/ poza tym nie ukrywam, że podczas zabaw z moim TŻ bardzo lubimy zabawy właśnie sutkami... myślałam więc, że może to też przez stymulację? w kazdym razie jestem zła, że nie zrobiono mi badania z obciążeniem ;/ pry pobieraniu babka stwierdziła, że nigdy o czymś takim nie słyszala, a ja nie chciałam się kłócić, bo nie miałam skierowania na PRL z obciążeniem... Edytowane przez chomi Czas edycji: 2011-02-28 o 14:03 |
2011-02-28, 17:56 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Nooo ja też nie miałam badania z obciążeniem tylko takie o jak Ty .
Ja taką wydzielinę z sutka też miałam raz, ale to jakoś z dobre 5 lat temu . Może juz wtedy miałam coś z prolaktyną-ale nic nie robiłam z tą wydzieliną-samo przeszło. Od tamtej pory nie miałam nic podobnego. No lepiej niech Twój lekarz oceni te wyniki. Ja dzieci też nie zamierzam mieć póki co, no ale również nie chcę aby kiedyś były problemy-dlatego zdecydowałam się na zażywanie hormonów na prolaktynę. Jeszcze mi baaardzo wypadają włosy-takie przypuszczenie, że to właśnie przez prolaktynę. No i te bardzo nieregularne miesiączki ......ehhh... A Ty, zażywając tabletki anty, masz regularne miesiączki ? |
2011-02-28, 18:03 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
wiesz, przy tabsach trudno mówić o miesiączce, natomiast krwawienia z odstawienia mam prawidłowe.
przed tabletkami miesiączkę miałam również całkiem normalną, czasem z opóźnieniem, ale nie było tragedii... |
2011-02-28, 18:09 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Noo tak!
Nic no i tak musisz to skonsultować z lekarzem! Ale prolaktynę masz niewiele odbiegającą od granicy. Wiesz na prolaktynę ma wpływ nastrój, ogólnie samopoczucie, stres , wypoczynek. Ja bardzo dużo się stresowałam dawniej i chodziłam późno spać i miałam właśnie niezbyt samopoczucie dobre i od tego mi się zaczęły te problemy. Wiem, że niektórym dziewczynom lekarze zalecają,na podwyższoną niewiele prolaktynę-tak jak Ty masz- poprostu wypoczynek, chodzenie wcześnie spać, unikanie sytuacji stresowych. Także takie tabletki są ziołowe -dostępne bez recepty-Castagnus , które zbijają powoli prolaktynę. |
2011-02-28, 18:19 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
też zaczęłam o tym myśleć, jestem strasznym nerwusem
pierwszy raz wydzielinę zauważyłam (choć wcześniej bardzo rzadko sprawdzałam) gdy miałam wkrętę, że jestem w ciąży... więc stres total. potem gdy nastała upragniona miesiączka (spóźniona, co dodatkowo spotęgowało natrętne myśli) zauważyłam powiększone węzły chłonne. no i wtedy już zaczęłam wkręcać sobie wszystkie możliwe choroby... byłam u lekarza onkologa, miałam badanie usg i krwi, wszystko wydaje jest się być w porządku. ale ile to było zbędnych myśli, rozmyślania, dręczenia się... i właśnie w międzyczasie ten wyciek z sutka... teraz też same nerwy - mój TŻ jest dekarzem, nie ma pracy jak jest śnieg na dachach, nie ma kasy i jest mega mega kiepsko... a poza tym dostał ostatnio jakiegoś uczulenia, strasznie się o niego martwię... ehhh.... nic to, zdaje się na lekarza Edytowane przez chomi Czas edycji: 2011-02-28 o 18:21 |
2011-02-28, 18:31 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Nooo rozumiem, ja też miałam ostatnio mega ciężko w sumie to pod każdym względem.
Także ta moja prolaktyna nadal jest wysoka napewno. Pocieszające jest to, że u Ciebie naprawdę no jest ona nieznacznie podwyższona!!! Także głowa do góry, zapewne podwyższyła się przez ten stres. Pewnie nawet nie dostaniesz na to leków, bo jak już bedziesz mieć spokojniej to sama powróci samoistnie do normy. Dobrze, że masz jej tylko taki poziom, a nie np. 100. Niektóre kobiety mają prolaktyne po 100 jednostek-wtedy podejrzenia w związku z gruczolakiem i jakieś rezonanse i tomografie, to dopiero tragedia!!! Tak piszę, by Ci uzmysłowić, że nie jest tak źle!!! Sama często tak myślę i zestawiam sobie , moje dolegliwości z problemami innych ludzi, aby jakoś odbić się od dna! Pozostaje więc się trochę uspokoić i zwolnić tempo. Z kasą to też u mnie ciężko , więc sama nie wiem co doradzić... Może czepić się jakiejś innej fuchy-znaczy Tż ? A z jego uczuleniem to może jakaś alegria na coś, na jakiś kosmetyk, jedzenie ? Poszukać może informacji na necie, a jak nie to udać się do lekarza. Bo samemu to się czasem nic nie zdziała ! Nie martw się , wszystko jakoś się unormuje! |
2011-02-28, 19:06 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
Bardzo dziękuję kochana
Jeśli chodzi o pracę TŻ... no niestety sprawa jest skomplikowana Uczulenie, w sumie doszliśmy już po objawach co to może być (choć co jest przyczyną jest na razie zagadką) i powoli jakieś leki antyalergiczne zaczynają działać... jednak gdy miał pierwszy atak tej alergii to strasznie przeżyłam, bo jestem hipochondryczką i zaczęłam sie o niego przeraźliwie obawiać. teraz już jest lepiej oczywiście mam świadomość, że wcale nie jest źle, wyciek jest mały, a prolaktyna nadal w widełkach normy z laboratorium... tylko spokój mnie ratuje, ale przyznam, że naprawdę mnie pocieszyłaś! |
2011-02-28, 19:16 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
No nie ma za co!
Wiem, co to znaczy mieć kupe zmartwień i ogólnie doła i wszystko co najgorsze... Ale mówie Ci, wiem po sobie nie ma się co martwić na zapas, co ma być to będzie! Zamartwiać się nic nie da, bo to tylko gorzej-tak jak z tą prolaktyną. Ja się porządnie zamartwiałam i stresowałam i dlatego napewno ta prolaktyna jest taka jaka jest.I już taką cieżej jest zbić! A Ty jesteś na dobrej drodze, aby sama tą prolaktynę obniżyć. Dobrze, że masz takiego Tż-razem o wiele łatwiej, przez to wszystko przejść!!! |
2011-02-28, 20:09 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Prolaktyna
zastanawiam sie czy moja ostatnia płaczliwość to też efekt stresu...
myślę, że nieźle zamieszałam sobie w organiźmie tym cholerstwem. chyba zacznie pić meliskę profilaktycznie |
2011-02-28, 20:19 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
No ja meliskę też piję czas od czasu
Płaczliwość napewno to efekt stresu, w końcu się nie wytrzymuje napięcia i "wybucha" w ten sposób. Ja natomiast od zawsze byłam trochę taka płaczką, a przy stresie to już całkiem . |
2011-04-09, 20:44 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: Prolaktyna
odświeże troche, bo właśnie też jestem z podobnymi doświadczeniami, moja prolaktyna zaczynała się od 108 przy normie do 25. Ostatnie badanie z lutego pokazało niby 32, no ale okresu nadal nie mam. Ginekolog już ręce rozkłada, więc zaczęłam się leczyć u endokrynologa, w środę miałam rezonans magnetyczny przysadki, we wtorek mam znów byc u endokrynologa z wynikiem, więc zobaczymy. A czuję sie fatalnie. Leczyłam się trochę bromocornem ale po odstawieniu wszystko wrociło
|
2011-04-09, 21:54 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Kurcze przykro mi z powodu tej porolaktyny.
Ja za to leczyłam się bromergonem ale musiałam odstawić ze względu na okropne bóle i zawroty głowy. Obecnie z leków to przyjmuję Mastodynon-na obniżenie tej prolaktyny, Luteinę-na podwyższenie progesteronu i Estrofem-na podwyższenie estradiolu. Nie wiem dlaczego aż takie skoki u Ciebie prolaktyny bo raz 108 a raz 32. Ja największy skok to miałam z 34 na 50. Przy prolaktynie wlasnie w tych granicach to również nie miałam okresu oraz już potem to zatrzymywał mi się na 3,4 miesiące. Dopiero teraz już jak biorę te leki to od 2 miesięcy normalnie miesiączkuję. A odebrałaś już wyniki badań tego rezonansu? Mi też wiadomo, że taka prolaktyna to podwyższa się bardzo podczas stresu i zmęczenia organizmu-późnego chodzenia spać itp. |
2011-04-10, 08:57 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: Prolaktyna
o wynikach dowiem się we wtorek dopiero. Myśle że jesli się okaże że to faktycznie gruczolak to jeszcze nie tak najgorzej bo przynajmniej będzie znana realna przyczyna którą łatwo usunąć. A nie tak że nie wiadomo czy to stres czy coś innego i takie strzelanie w ciemno z leczeniem
aha no i prolaktyna nie skoczyla mi ze 108 na 32, spadało powoli, najpierw do 84 potem do 60 potem nagle spadło do 22 a potem znów wzrosło do 32 i tak się trzyma. Najbardziej boję się leczenia bo bromocorn robi ze mnie zombie i nie jestem w stanie pracować nawet no a muszę, nikt mi nie da zwolnienia na kilka miesiecy żebym mogła się wyleczyć |
2011-04-10, 12:57 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
A dlaczego ten bromocorn, tak działa ???
Takie skutki uboczne? Może kurcze zmienić leki, zamienić na inne, przecież są różne zamienniki, tylko o tym lekarz musi zadecydować. Ja wiem, jak ja czułam się okropnie z powodu bólu głowy , zawrotów i sama odstawiłam je. Teraz te co biorę to takie nawet nawet są, nic mi się po nich nie dzieje. Ale u mnie nie wiadomo najgorzej, jaka przyczyna takiej prolaktyny, a najgorsze jest to, że okropnie wypadają mi włosy-po 300 dziennie i tak od około 2 lat tak intensywnie wypadają. Na początku niby taki domysł lekarzy, że to z prolaktyny, ale teraz mówią już, że nie. I o tej wysokiej prolaktynie dowiedziałam się przypadkowo, jak badałam hormony ale w związku z włosami. Ja za około 2 tygodnie będę badać prolaktynę i okaże się jaki wynik. Nie wiem, skąd te skoki prolaktyny, słyszałam niby, ze to wszystko ze stresu, napięcia itp. Mam nadzieję, że u Ciebie się to wyjaśni wszystko i to leczenie będzie przebiegać dobrze dla Ciebie. Życzę Ci tego |
2011-04-11, 17:23 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: Prolaktyna
na razie wyjasnilo się ze mam mikrogruczolaka i jeszcze jakąs torbiel jutro sie dowiem szczegołów
|
2011-04-11, 23:07 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
Kurde joj przykro mi, ale z drugiej strony wiesz co Ci jest, teraz dopiero można coś działać.
JUż tak myśle, że chyba wolałabym być na Twoim miejscu, bo ja praktycznie 2 lata stoję w miejscu, badania mam w porządku, a włosy wypadają po 300 dziennie i poprostu łysieję. Głowa do góry, kochana! |
2011-04-25, 21:43 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Prolaktyna
kurde, teraz mnie czekają badania na prl i prl z obciążeniem :/ a i tak pewnie mam guza przysadki ;(
|
2011-04-25, 21:55 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Prolaktyna
Moja prolaktyna wynosi 24,57 przy normie 1,39-24,20
po obciązeniu 98,25 Mam nieregularne miesiączki, a ostatnimi czasy ich brak. Dostałam luteine i bromocorn 1/4 tabletki na noc. ( przez 3 miesiące mam brać) Stosuję dopiero tydzien bromocorn ale jakie efekty bedą to się okaże.. Do tego TSH 3,49 . Podobno tutaj w moim TSH jest "pies pogrzebany" więc trzeba je zbić. A co do samopoczucia ciągłe zmęczenie, stres i nie wysypianie się ( niezależnie od tego ile godzin bym spała) Mam nadzieję,ze po tych tym leku coś sie zmieni na lepsze Edytowane przez malina885 Czas edycji: 2011-04-25 o 21:57 |
2011-04-25, 23:06 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 826
|
Dot.: Prolaktyna
A ja przestałam brać moje tabletki, gdyż miałam okropne nudności ( i tak brałam 2 miesiące).
Teraz za około 3 tygodnie zbadam prolaktyne i okaże się co wtedy. Przez te tabletki mam już regularnie okres, ale co 20 dni-także też kiepsko. Zobaczymy co bedzie, jak je odstawiłam. Czy okres nie zaniknie... |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.