Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IV

[anakazar]

Napisane przez anula_ga

Kurcze, jak ja robiłam tonik 5% to zawsze musiałam podnosic ph. Nigdy mi nie wyszło własciwe z samą wodą......

W większości przypadków trzeba podnosić ph niż je obniżać

[Korah]

Napisane przez anula_ga

To kiedy start????? Ja bede miała migdałka w czwartek (Kotwilka ). To w weekend bym sie pobawiła z tonikiem
Myślisz, że serum będzie delikatniejsze, pomimo że ma wieksze stęzenie migdała? Kurcze, bo ja sobie wykombinowałam, że bedzie mocniejsze.......Zielona w tym jestem
To może jeszcze powinnam przemysleć to serum?

Co do tego serum, to rzeczywiście teraz dopiero mnie olśniło, że ono ma 10% stężenia, czemu ja myślałam, że 5%? a więc rzeczywiscie za słabe być nie powinno. Dobrze jednak przemyślałaś sprawę
No ja zacznę nie wiem kiedy, bo jeszcze zamówienia nie zrobiłam, ale zrobie na pewno w tym tygodniu

Jp, jak już sama umiesz tonik ukręcić, to i wodę pomarańczową też

[jp91]

Napisane przez anula_ga

Kurcze, jak ja robiłam tonik 5% to zawsze musiałam podnosic ph. Nigdy mi nie wyszło własciwe z samą wodą......

Mi też nie.

Napisane przez Korah

Co do tego serum, to rzeczywiście teraz dopiero mnie olśniło, że ono ma 10% stężenia, czemu ja myślałam, że 5%? a więc rzeczywiscie za słabe być nie powinno. Dobrze jednak przemyślałaś sprawę
No ja zacznę nie wiem kiedy, bo jeszcze zamówienia nie zrobiłam, ale zrobie na pewno w tym tygodniu

Jp, jak już sama umiesz tonik ukręcić, to i wodę pomarańczową też

A jakie ma Ph to serum?
już lecę destylowac kwiaty! Tylko... gdzie te kwiaty!?!?!?

[anula_ga]

Napisane przez anakazar

W większości przypadków trzeba podnosić ph niż je obniżać

no właśnie ja zawsze musiałam podnosić (obniżałam tylko wtedy jak mi sie za dużo mleczany chlusnęło ). A chciałabym, żeby mi wychodziło od razu własciwe - tak jak Aurarii

Napisane przez Korah

Co do tego serum, to rzeczywiście teraz dopiero mnie olśniło, że ono ma 10% stężenia, czemu ja myślałam, że 5%? a więc rzeczywiscie za słabe być nie powinno. Dobrze jednak przemyślałaś sprawę
No ja zacznę nie wiem kiedy, bo jeszcze zamówienia nie zrobiłam, ale zrobie na pewno w tym tygodniu

Jp, jak już sama umiesz tonik ukręcić, to i wodę pomarańczową też

i jeszcze krem rozjasniajacy razem z serum migdałowym sobie wezmę z BU - i będę piekna! Przynajmniej taki jest plan
Rób zamówienie, bo jak dostanę w łapki migdała to nie ma takiej siły, która by mnie powstrzymała od jego użycia w weekend - a nie możesz zostac w tyle skoro miałysmy zacząć razem
- popieram kręcenie wody!

A teraz mówie Paniom ładnie dobranoc i lece do wyrka, bo juz mi mężus miejsce zagrzał i spać mi sie chcę. Zdecydowanie za rano wstaję

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Napisane przez jp91

Mi też nie.

A jakie ma Ph to serum?
już lecę destylowac kwiaty! Tylko... gdzie te kwiaty!?!?!?

ph= 4
serum

[jp91]

Dobranoc Anulka, fajnie, że ktoś Ci miejsce grzeje
A my wszytskei będziemy takie piękne, że na starość nie będzie żadnej zmarszczki, sama czaszka, tak będziemy zakwaszone i obdarte ze skóry
A Aurarii wszystko wychodzi bo miała fajną babcię, to się ma w genach

[Melya]

To ja grzecznie poczekam aż Wy przetestujecie migdałka i wyciągnę wnioski. Tylko powiedzcie mi, czemu na stronie BU mają tak napisane:
"Podobnie jak w przypadku wszystkich innych produktów z kwasami AHA, podczas kuracji kwasem migdałowym nie należy korzystać z solarium i opalać się na słońcu. Obowiązkowe jest stosowanie stabilnych filtrów z wysokim poziomem protekcji SPF 30." ?
Przecież niby kwas migdałowy nie jest fotouczulający.

[margoltka]

Kilka stron wcześniej Auraria napisała:
"Kwas migdałowy nie powoduje uwrazliwienie na promienie słoneczne. Chodzi raczej o to że złuszczając odsłania delikatną nową skórkę (jak u niemowlaka) która jest tak delikatna że może ulec poparzeniu (a w następstwie odbarwieniu czy raczej przebarwieniu) i dlatego jest mowa o ochronie."

[Melya]

Napisane przez margoltka

Kilka stron wcześniej Auraria napisała:
"Kwas migdałowy nie powoduje uwrazliwienie na promienie słoneczne. Chodzi raczej o to że złuszczając odsłania delikatną nową skórkę (jak u niemowlaka) która jest tak delikatna że może ulec poparzeniu (a w następstwie odbarwieniu czy raczej przebarwieniu) i dlatego jest mowa o ochronie."

Oj, wybaczcie, ja dzisiaj jestem jakaś półprzytomna. Dziękuję, Margoltko.

[auraria]

Bo nie jest fotouczulający, ale odkryta nowa delikatna skóra jest wrazliwa i trzeba ja chronić (chociaz 5% tonik to ma takie złuszczanie, jak żadne prawie nie widac tego, tylko efekt ładnej skóry to i owszem)
Widzę, że odpowiedzi udzieliłyśmy podwójnie, no i super

[jp91]

Napisane przez Melya

To ja grzecznie poczekam aż Wy przetestujecie migdałka i wyciągnę wnioski. Tylko powiedzcie mi, czemu na stronie BU mają tak napisane:
"Podobnie jak w przypadku wszystkich innych produktów z kwasami AHA, podczas kuracji kwasem migdałowym nie należy korzystać z solarium i opalać się na słońcu. Obowiązkowe jest stosowanie stabilnych filtrów z wysokim poziomem protekcji SPF 30." ?
Przecież niby kwas migdałowy nie jest fotouczulający.

Solarium i opalanie się jest niewskazane to chyba logiczne, ale ochrona 30 spf, myślę, że jest podana tak na wszelki wypadek, żeby nie było zażaleń, że ktoś się poparzył, bo ma nadwrażliwą skórę lub problemy z pigmentacją. Kwasy to nie zabawka, mogą zaszkodzić, to, że u 10 osob działają super, nie znaczy, że u 11 będzie tak samo. Tak mi się wydaje. Innego uzasadnienia dla tego cytatu nie mogę znaleźć.

[Melya]

Napisane przez auraria

Bo nie jest fotouczulający, ale odkryta nowa delikatna skóra jest wrazliwa i trzeba ja chronić (chociaz 5% tonik to ma takie złuszczanie, jak żadne prawie nie widac tego, tylko efekt ładnej skóry to i owszem)

Napisane przez jp91

Solarium i opalanie się jest niewskazane to chyba logiczne, ale ochrona 30 spf, myślę, że jest podana tak na wszelki wypadek, żeby nie było zażaleń, że ktoś się poparzył, bo ma nadwrażliwą skórę lub problemy z pigmentacją. Kwasy to nie zabawka, mogą zaszkodzić, to, że u 10 osob działają super, nie znaczy, że u 11 będzie tak samo. Tak mi się wydaje. Innego uzasadnienia dla tego cytatu nie mogę znaleźć.

Dziękuję za ponowne wytłumaczenie.

A stosował może ktoś PHA? To robi cokolwiek (poza teorią)?

[margoltka]

Napisane przez auraria

Bo nie jest fotouczulający, ale odkryta nowa delikatna skóra jest wrazliwa i trzeba ja chronić (chociaz 5% tonik to ma takie złuszczanie, jak żadne prawie nie widac tego, tylko efekt ładnej skóry to i owszem)
Widzę, że odpowiedzi udzieliłyśmy podwójnie, no i super

Właśnie zamierzam stosować tylko 5%tonik migdałowy. Boję się peelingów. Mam nadzieję, że to ma sens

[jp91]

Napisane przez Melya

Dziękuję za ponowne wytłumaczenie.

A stosował może ktoś PHA? To robi cokolwiek (poza teorią)?

Nie zauważyłam wypowiedzi Aurarii powyżej, przepraszam.
Ponoć tak Ale to dla typowych wrażliwców, naczynkowców, skór dojrzałych.

[Melya]

Nie wiem czy już czytałyście, ale Italiana dzisiaj opisała swoją walkę z zaskórnikami - klik! W ogóle na jej blogu jest sporo informacji na temat kwasów.

Napisane przez jp91

Nie zauważyłam wypowiedzi Aurarii powyżej, przepraszam.
Ponoć tak Ale to dla typowych wrażliwców, naczynkowców, skór dojrzałych.

"Ponowne" tyczyło się tego, że to było już tłumaczone parę stron wcześniej, a ja głupia nie zauważyłam.

Ja akurat jestem naczynkowcem, to może sobie zamówię...

[margoltka]

Napisane przez Melya

Nie wiem czy już czytałyście, ale Italiana dzisiaj opisała swoją walkę z zaskórnikami - klik! W ogóle na jej blogu jest sporo informacji na temat kwasów.

O tym juz też dzisiaj było

[Melya]

Napisane przez margoltka

O tym juz też dzisiaj było

Dobra, to ja się dalej nie pogrążam, jestem jakaś wczorajsza.

edit.
Już wiem, to ta dyskusja o kwasach (i krowach ) mnie rozkojarzyła - na coś trzeba zwalić.

[Korah]

Dziewczyny, zamówienie na Mazidłach zrobione, kupiłam kwas i pare rzeczy. Jutro pieniążki dopiero im przeleję, bo już dzisiaj ledwo widze na oczy.

[Melya]

Napisane przez Korah

Dziewczyny, zamówienie na Mazidłach zrobione, kupiłam kwas i pare rzeczy. Jutro pieniążki dopiero im przeleję, bo już dzisiaj ledwo widze na oczy.

No to będziesz niedługo szaleć z półproduktami.

Co do moich niedopatrzeń - to było jednak wczoraj (to nic, że post Aurarii był dzisiaj cytowany chyba 5 razy ). Teraz już wszystko dokładnie przeczytałam i jestem na czasie.

Wracam do narkotyzowania się miodowym kremem Sanoflore (chyba się uzależniłam od tego zapachu ).

[fiolka85]

Napisane przez Melya

Dziękuję za ponowne wytłumaczenie.

A stosował może ktoś PHA? To robi cokolwiek (poza teorią)?

Ja stosowałam tonik PHA z BU ale właśnie nic nie robił... Obecnie stosuję ( uwaga nienaturalny Żel Purritin i jakieś efekty są, ale trochę za mało)
Bałam się brać coś innego bo mam cerę naczynkową, ale ostatnio porobiły mi się blizny i przebarwienia i chyba trzeba będzie spróbować.
Zwłaszcza, że kusicie...

Kiedyś też niechcący nałożyłam na skórę koło nosa SQUAMAX (też nie naturalne) zawiera 5% kwasu salicylowego i 20% mocznika, miałam przez kilka dni taka gładziutką skórę i zwężone pory .

Przy okazji wklejam moje nabytki Alverde
1.odżywka nawilżająca hibiskus aloes
2.szampon nawilżający
3.maska regenerująca avocado winogrono
4.krem balsam do ciała migdał róża -
5. krem do rąk z nagietkiem
6.masło do ciała wanilia mandarynka
7. masło do ciała makadamia - bardzo przyjemne, ma fajny delikatny słodkawy zapach, ale spodziewałam się czegoś bardziej treściwego

1. maska do włosów anti age - pachnie faktycznie ślicznie, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić działania
2. płyn do demakijaży argile provence - bardzo przyjemny, dobrze usuwa makijaż, nie szczypie w oczy.Moim zdaniem lepszy niż AA eco.

Ogólnie same polecane tutaj produkty

[Korah]

Gratuluję zakupów Fiolko.

A możesz coś powiedzieć o róznicach między masłem mandarynkowym a macadamią, poza zapachem?

Mam podobne odczucia co do micela AP. Micel AA Eco jest naprawdę dobry, ale jednak niepozbawiony wad ( pojemnosć, cena, toporne usuwanie tuszu do rzęs), Przy nim AP to doskonałość i nie ujmując dobrego działania AA Eco na skórę, to AP ma jeszcze większe właściwości pielęgnujące, jak dla mnie.

A z Alverde wolę to masło macadamia niż ten krem różany do ciała. Rozczarował mnie zapach, miał być migdałowo-różany, a jest typowy dla naturalnych kosmetyków, czuć mieszanki olejków eterycznych. Co prawda jeszcze go nie używałam, być może na ciele rozwinie się ten obiecany zapach, ale w tubce w ogóle mnie nie zachęcił. Masło Macadamia u mnie się sprawdza, noszę go w torebce i używam do rąk i kocham ten marcepankowy aromat, choc rzeczywiście do najtreściwszych nie należy.


Ech coś spać dzis nie mogę, nie wiem czemu, położyłam się, ale mnie wybudza jakiś dziwny niepokój. To pewnie dlatego, ze wydałam dzisiaj znowu pieniądze na kosmetyki

---------- Dopisano o 02:44 ---------- Poprzedni post napisano o 02:40 ----------

Napisane przez Melya

Nie wiem czy już czytałyście, ale Italiana dzisiaj opisała swoją walkę z zaskórnikami - klik! W ogóle na jej blogu jest sporo informacji na temat kwasów.

Dzięki za namiar, lekturka jak znalazł na długi wieczór do rana

O 2 drugiej w nocy otrzymałam wiadomość z BU, że moja paczka została wysłana w dniu 15 marca Czyli rozumiem, że wysłali ją po pólnocy
W każdym razie te 3 dni robocze oczekiwania to krótko, wielki szacun, widzę, że naprawdę sie poprawiła tam obsługa, ale i skurczyła oferta. Ale, żeby do drugiej w nocy pracować? Tam musi byc chyba jedna osoba od wszystkiego

[anakazar]

Fiolko gratuluję zakupów


Justynko,Aurario po ostatnim peelingu migdałowym ile mam czekać z zaprzestaniem nakładania filtra?Tzn.kiedy skóra będzie"bezpieczna"i już tak nie uwrażliwiona na słońce?
Chcę wiedzieć po jakim czasie mogę sobie odpuścić codzienne filtrowanie...

A i jeszcze jedno:jeśli zrobię tonik 10% to stosować go co drugi dzień raz dziennie?czy jeszcze rzadziej?

[anula_ga]

Napisane przez jp91

Dobranoc Anulka, fajnie, że ktoś Ci miejsce grzeje
A my wszytskei będziemy takie piękne, że na starość nie będzie żadnej zmarszczki, sama czaszka, tak będziemy zakwaszone i obdarte ze skóry
A Aurarii wszystko wychodzi bo miała fajną babcię, to się ma w genach

no i wszystko jasne......
Nie może nam zostac sama czaszka, bo w nią sie kremy będa źle wchłaniały

Napisane przez jp91

Solarium i opalanie się jest niewskazane to chyba logiczne, ale ochrona 30 spf, myślę, że jest podana tak na wszelki wypadek, żeby nie było zażaleń, że ktoś się poparzył, bo ma nadwrażliwą skórę lub problemy z pigmentacją. Kwasy to nie zabawka, mogą zaszkodzić, to, że u 10 osob działają super, nie znaczy, że u 11 będzie tak samo. Tak mi się wydaje. Innego uzasadnienia dla tego cytatu nie mogę znaleźć.

też tak mi sie wydaję, musza się zabezpieczyc przed ewentualnymi zażaleniami i troszke na wyrost podają.

Napisane przez Melya

No to będziesz niedługo szaleć z półproduktami.

Co do moich niedopatrzeń - to było jednak wczoraj (to nic, że post Aurarii był dzisiaj cytowany chyba 5 razy ). Teraz już wszystko dokładnie przeczytałam i jestem na czasie.

Wracam do narkotyzowania się miodowym kremem Sanoflore (chyba się uzależniłam od tego zapachu ).

no jak dla mnie jest to wystarczającym wytłumaczeniem Twojego oszołomienia

Napisane przez fiolka85

Ja stosowałam tonik PHA z BU ale właśnie nic nie robił... Obecnie stosuję ( uwaga nienaturalny Żel Purritin i jakieś efekty są, ale trochę za mało)
Bałam się brać coś innego bo mam cerę naczynkową, ale ostatnio porobiły mi się blizny i przebarwienia i chyba trzeba będzie spróbować.
Zwłaszcza, że kusicie...

Kiedyś też niechcący nałożyłam na skórę koło nosa SQUAMAX (też nie naturalne) zawiera 5% kwasu salicylowego i 20% mocznika, miałam przez kilka dni taka gładziutką skórę i zwężone pory .

Przy okazji wklejam moje nabytki Alverde
1.odżywka nawilżająca hibiskus aloes
2.szampon nawilżający
3.maska regenerująca avocado winogrono
4.krem balsam do ciała migdał róża -
5. krem do rąk z nagietkiem
6.masło do ciała wanilia mandarynka
7. masło do ciała makadamia - bardzo przyjemne, ma fajny delikatny słodkawy zapach, ale spodziewałam się czegoś bardziej treściwego

1. maska do włosów anti age - pachnie faktycznie ślicznie, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić działania
2. płyn do demakijaży argile provence - bardzo przyjemny, dobrze usuwa makijaż, nie szczypie w oczy.Moim zdaniem lepszy niż AA eco.

Ogólnie same polecane tutaj produkty

same dobroci - oby dobrze słuzyły!

[jp91]

Napisane przez anakazar

Fiolko gratuluję zakupów


Justynko,Aurario po ostatnim peelingu migdałowym ile mam czekać z zaprzestaniem nakładania filtra?Tzn.kiedy skóra będzie"bezpieczna"i już tak nie uwrażliwiona na słońce?
Chcę wiedzieć po jakim czasie mogę sobie odpuścić codzienne filtrowanie...

A i jeszcze jedno:jeśli zrobię tonik 10% to stosować go co drugi dzień raz dziennie?czy jeszcze rzadziej?

Biorąc pod uwagę, że skóra odnawia się co około miesiąc, myślę, że filtr wystarczy stosować przez dwa góra trzy tygodnie. Ale ja tam po tygodniu latałam bez filtra
Tonik możesz stosować codziennie na noc, przetrzeć nim buzie i spać.
Wtedy każdego ranka będziesz miała napiętą w zdrowy sposób skórę, matową i ładną.
Możesz też przetrzeć nim twarz i psiknąć za jakiś czas hydrolatem czy posmarować się kremem. Nie powinno to jakoś bardzo pogorszyć jego działania. Na pewno będzie to przyjemniejsze, bo jeśli ktoś nie wie, po kwasie skóra będzie napięta, ściągnięta, taki mały lifting, żeby nikt mi tu nie krzyczał, że po jednym użyciu tak go ściągnęło, ze na maxa wysuszy i wyrzuca kwas to jest normalne Nie dzieje się tak jak kwas wymiesza się z HA lub hydromanilem.

[anakazar]

Napisane przez jp91

Biorąc pod uwagę, że skóra odnawia się co około miesiąc, myślę, że filtr wystarczy stosować przez dwa góra trzy tygodnie. Ale ja tam po tygodniu latałam bez filtra
Tonik możesz stosować codziennie na noc, przetrzeć nim buzie i spać.
Wtedy każdego ranka będziesz miała napiętą w zdrowy sposób skórę, matową i ładną.
Możesz też przetrzeć nim twarz i psiknąć za jakiś czas hydrolatem czy posmarować się kremem. Nie powinno to jakoś bardzo pogorszyć jego działania. Na pewno będzie to przyjemniejsze, bo jeśli ktoś nie wie, po kwasie skóra będzie napięta, ściągnięta, taki mały lifting, żeby nikt mi tu nie krzyczał, że po jednym użyciu tak go ściągnęło, ze na maxa wysuszy i wyrzuca kwas to jest normalne Nie dzieje się tak jak kwas wymiesza się z HA lub hydromanilem.

Dzięki bardzo za wskazówkiJak to fajnie mieć takie mądrzejsze głowy u siebie na wątku,bo po tych innych się szlajać to udręka.Swoje grono to swoje

Korah napisałaś,że teraz zrobisz kolor heban i że nie lubisz czystej czerni.A hebanowa to nie taka właśnie czysta czerń?Ja nigdy hebanowej nie miałam i nie wiem jaka ona jest,ale zawsze myślałam,że to taka ekstra czarna
Mi po dzisiejszym zmyciu oleju tak brąz przebija,że chyba 3-4 dni i też czerń se walnę

[Korah]

Napisane przez anakazar

Korah napisałaś,że teraz zrobisz kolor heban i że nie lubisz czystej czerni.A hebanowa to nie taka właśnie czysta czerń?Ja nigdy hebanowej nie miałam i nie wiem jaka ona jest,ale zawsze myślałam,że to taka ekstra czarna
Mi po dzisiejszym zmyciu oleju tak brąz przebija,że chyba 3-4 dni i też czerń se walnę

Nie mam pojęcia jak ta czerń wychodzi, nigdzie nie widziałam konkretnej opinii tego odcienia. W kazdym bądź razie kupiłam, bo z Catinga jest jeszcze wersja granatowej czerni, no i jak tak stały obok siebie w sklepie na półce, to ta granatowa czerń była taka naprawdę czarna, aż raziła w oczy, natomiast w porównaniu do niej hebanowa wygląda bardziej naturalnie, to taka czerń przetrącona z lekka brązem. W sklepie na pewno zobaczysz różnice, mam na myśli oczywiście kolory na opakowaniach

[anakazar]

Napisane przez Korah

Nie mam pojęcia jak ta czerń wychodzi, nigdzie nie widziałam konkretnej opinii tego odcienia. W kazdym bądź razie kupiłam, bo z Catinga jest jeszcze wersja granatowej czerni, no i jak tak stały obok siebie w sklepie na półce, to ta granatowa czerń była taka naprawdę czarna, aż raziła w oczy, natomiast w porównaniu do niej hebanowa wygląda bardziej naturalnie, to taka czerń przetrącona z lekka brązem. W sklepie na pewno zobaczysz różnice, mam na myśli oczywiście kolory na opakowaniach

Ja wnikniwie oglądałam te opakowania i jak dla mnie w tej hebanowej czerni nie ma nic z brązu
Coś mi się wydaję,że ten heban będzie czystą czernią i że w nim żadnego brązu nie uraczymyNo,ale co będzie to będzie.Sie zobaczy

[grazkako]

Napisane przez auraria

Sprawdzam ph powinno być 4.

Dziękuję

Napisane przez Melya

Dziękuję za ponowne wytłumaczenie.
A stosował może ktoś PHA? To robi cokolwiek (poza teorią)?

Ja stosowałam własnorobiony toniki z glukonolaktonem u siebie i nastoletniego Syneczk. To bardzo delikatny kwas , nie podrażnia nie złuszcza w widoczny sposób . Bardzo ładnie oczyszcza , skóra po nim jest gładziutka jak po peelingu i wlaśnie zamiast peelingu go stosowałam . U Syneczka redukuje trądzik , usunął zaskórniki na nosie i zamknął po nich kraterki.

Napisane przez fiolka85

Przy okazji wklejam moje nabytki Alverde
1.odżywka nawilżająca hibiskus aloes
2.szampon nawilżający
3.maska regenerująca avocado winogrono
4.krem balsam do ciała migdał róża -
5. krem do rąk z nagietkiem
6.masło do ciała wanilia mandarynka
7. masło do ciała makadamia - bardzo przyjemne, ma fajny delikatny słodkawy zapach, ale spodziewałam się czegoś bardziej treściwego

1. maska do włosów anti age - pachnie faktycznie ślicznie, jeszcze nie miałam okazji sprawdzić działania
2. płyn do demakijaży argile provence - bardzo przyjemny, dobrze usuwa makijaż, nie szczypie w oczy.Moim zdaniem lepszy niż AA eco.

Ogólnie same polecane tutaj produkty

Ach och ach
widzę , że się skusiłas na oba masełka . Ciekawa jestem czym dla Ciebie pachnie makadamia. Odczucia są bardzo rózne - dla mnie pachnie różą małż stwierdził , że to owocowy zapach



Jestem po nałożeniu 15% kwasu migdałowego . Robiłam to po raz pierwszy więc z lekkim niepokojem . Tak jak pisałyście niepotrzebnie się obawiałam . Troche poszczypało tu i tam zaraz po nałożeniu . Po pięciu minutach pieczenie ustąpiło zupełnie . Ciekawe czy choć troche będę się łuszczyć bo o to głównie mi chodzi . Myślę , że jeśli chodzi o możliwości "bólowe" kwas 20% będzie dla mnie odpowiedni . I machne go sobie za czas jakiś .

[anakazar]

Napisane przez grazkako

Jestem po nałożeniu 15% kwasu migdałowego . Robiłam to po raz pierwszy więc z lekkim niepokojem . Tak jak pisałyście niepotrzebnie się obawiałam . Troche poszczypało tu i tam zaraz po nałożeniu . Po pięciu minutach pieczenie ustąpiło zupełnie . Ciekawe czy choć troche będę się łuszczyć bo o to głównie mi chodzi . Myślę , że jeśli chodzi o możliwości "bólowe" kwas 20% będzie dla mnie odpowiedni . I machne go sobie za czas jakiś .

Super!Pisz na bieżąco Grażynko o efektach

[Korah]

Napisane przez anakazar

Ja wnikniwie oglądałam te opakowania i jak dla mnie w tej hebanowej czerni nie ma nic z brązu
Coś mi się wydaję,że ten heban będzie czystą czernią i że w nim żadnego brązu nie uraczymyNo,ale co będzie to będzie.Sie zobaczy

Jak możesz to zajrzyj na wątek plotkowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=589001&page=31
Zrobiłam zrzute koloru żeby tu nie off-topować.

[hola ola]

Napisane przez zai

Czy kogoś uczuliło serum z Vit C z JMO?

mnie nie, stosuje od 2 tyg, Zai a Ciebie uczuliło?

Napisane przez fiolka85

Przy okazji wklejam moje nabytki Alverde

Fiolko swietne zakupy

widze ze sie bedziecie grupowo kwasily w weekend, zycze świetnych efektów