Jak skutecznie popularyzować swoją twórczość?

[Galeria_Ignis]

Pomocy! Nie wiem już co robię źle od paru lat zajmuję się rękodziełem, prowadzę bloga, założyłam funpage. Myślalałam, że moje prace są godne uwagi i wzbudzą zainteresowanie, ale niestety pomyliłam się. Obserwatorów bloga jak na lekarstwo, na fb niewiele polubień pod zdjęciami. Nie chcę się zniechcęcać, bo strasznie kocham rękodzieło. Odwiedzam i komentuję inne blogi, reklamuję się gdzie się da, ale niewiele z tego wynika.
Proszę zajrzyjcie na mojego bloga i powiedzcie co powinnam zmienić, poprawić i proszę też o szczerą opinię czy moje prace są coś warte czy tylko mnie się tak wydaje..
Może macie większe doświadczenie w reklamowaniu się w sieci i możecie mi coś doradzić?
Będę bardzo wdzięczna za każdą wypowiedź.
Pozdrawiam, Agnieszka

[bernikula]

Wiele Twoich prac jest bardzo oryginalnych, ale boję się, że mogą się spodobać niewielu osobom. Powiem szczerze, że np. Twoje komody nie przemawiają do mnie. Twoje wzornicto często nawiązuje do motywów ludowych, a wielu osobom kojarzy się niestety z kiczem. Mimo wszystko próbowałabym np. na Allegro- być może tam znajdziesz swoich odbiorców, niektóre kolczyki są np. bardzo fajne.

[zielona butelka]

Hej

Hmmm, to chyba zależy od tego jaki masz cel, czyli w jakim celu chcesz, żeby Twoja strona lub blog został polubiony lub komentowany. Jeśli to ma być tylko sama popularność dla popularności, to FB ma taką usługę jak " promuj stronę" Klikasz i nagle z dwóch lajków robi się 1000. Oczywiście jeśli o takie popularyzowanie rękodzieła Ci chodzi

Nie wiem czy jest sens robienia czegoś na siłę, np właśnie szukanie sposobów na spopularyzowanie Twojego rękodzieła, jeśli nie ma to, np. celu finansowego.
Blogerki, które obecnie mają wiele komentarzy i są uważane za popularne, to głównie osoby, które w dalszej perspektywie chciały na swoim rękodziele zarabiać, taki miały cel, włożyły więc dużo wysiłku w popularyzowanie swojego rękodzieła, bloga i wszystkiego co miało doprawić je do celu w postaci zarobkowania na wytwórstwie rąk własnych.

Jeśli Twoim celem jest tylko to, że chcesz być lubiana i popularna, to po prostu rób swoje, rób dużo, ale też odwiedzaj innych, zaprzyjaźniaj się wirtualnie, zapraszaj do siebie. Obronić się może tylko Twoja sztuka. Jeśli się spodoba, ludzie będą zaglądać, będę się ciekawić, co tam nowego zrobiłaś. Jeśli Twoje prace będą dla większości emocjonalnie obojętne vide nie będą cieszyły się zainteresowaniem, vide nie odnajdzie większość gawiedzi w nich nic takiego bardzo interesującego..... no to trudno. Trzeba się z tym pogodzić i albo przestać prowadzić bloga czy FB, bo to nie spełnia Twoich oczekiwań, albo dalej robić swoje, niezależnie od ilości komentarzy lub lajków na FB.

To co robisz to akurat nie jest moja stylistyka, ale co do wyglądu estetycznego bloga, absolutnie bym się nie czepiała. Jest minimalistycznie, fajnie. Mnie po prostu nie wciągają Twoje prace, nie leżą mi gatunkowo. Dodatkowo trochę wieje mydłem i powidłem. Tu mebelki, tu piesek kąpany ( BTW- identyczna słodycz jak moja, po prostu IDENTICO!!!) tu mandale, tu digi grafika. To mi się trochę nie trzyma kupy.... Trochę tez skromnie piszesz, nie da się poznać Twojej osobowości przez Twojego bloga, jest to takie czysto opisowe i surowe, oschłe. Ale.... może taka jesteś? Nie wiem.... zgaduję
Po prostu, jak dla mnie, jest tam mało odautorskiej treści. Niektóre posty w ogóle nie mają Twojego komentarza, tylko same zdjęcia. Mnie to po prostu nie wciąga, słowem....nie znajduję u Ciebie na blogu interesujących dla mnie treści.

I to chyba tyle.

Myślę, że z tego przydługiego posta wynika dla Ciebie taka rada, żebyś była sobą i nie oglądała się na komentarze czy popularność. To czy inne osoby to polubią i stanie się popularne, to już zależy od nich.

Pozdrówki!
Mag.

[beatrix28]

czesc moze jestem zbyt swieza by sie wypowaidac ale tez mam w planach zrobic bloga o rekodziele.
zielonka ma sporo racji a i tez pieknego bloga takiego optymistycznego gdzie chetnie sie zaglada.
musisz wiedziec poco chcesz to robic i nic na sile bo przez to poczujesz sie wypruta i wrecz zniechecisz sie do rekodziela,.
jesli masz cel finansowy to musisz sie nagiac do gustu ogolu i robic w roznych stylizacjach\retro rustykalne,prowansja a jesli robisz dla siebie to nie ogladaj sie na innych tylko rob co kochasz.
swego czasu mialam sklep zoologiczny przez rok,i tez byl malo popularny dlatego odpuscilam nie wiedzialam wtedy co robie zle, bardziej mnie to wpedzalo w zlosc ze sie nie pwoodzi niz dawalo satysfakcje .jesli chcesz sie promowac w sieci wyprobuj aplikacje ad words w googlach daja 100zl na start.a gdzie mozna Cie znależć na fb.
trzymam kciuki za Twoj rozwój

[Galeria_Ignis]

Dziękuję za wasze wypowiedzi, choć gorzkie to jednak biorę je sobie do serca. Mimo wszystko nie zniechęcę się. Wszystko co do tej pory robiłam, teraz zdobi moje mieszkanie i uważam, że tutaj się komponuje i podoba mi się. Obawiałam się, że problemem jest to, że za mało piszę, ale kurcze wolę tworzyć niż się rozpisywać heh, a poza tym nie mialam motywacji, nie mając odbiorców. Muszę nad tym popracować. Co do mydła i powidła to też sobie zdjaję z tego sprawę, ale czy to grzech, że mam mnóstwo zainteresowań i szukam swojej ścieżki i dziedziny, w której najlepiej się sprawdzę??
Jeśli nie spróbuję to się nie przekonam po prosu tworzę sztukę użytkową - ogólnie pojętą.
Aha no i najważniejsze - nie chcę być popularna dla samej popularności, raczej zależy mi na korzyściach finansowych, ale i chciałabym wiedzieć czy to co robię podoba się ludziom, a żeby to wiedzieć to muszę dotrzeć do jak największej liczby osób.
beatrix28 - strone na facebooku usunęłam. Skupię się na razie na blogu.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam

[Emila3000]

Moim zdaniem największym Twoim problemem jest częstotliwość postów. Jeden post na pół roku to zdecydowanie za mało

U mnie najlepsze efekty były kiedy puszczałam posty co 3 dni, i najlepiej rano. Główną reklamą jednak sa "ulubione blogi" na paskach bocznych innych blogów. Kiedy pojawia sie nowy post to Twój blog podbija na na samą górę listy.

Jeżeli chcesz sprzedawać to chyba najlepiej na etsy i się nie pieprzyć z blogami.


Co do treście bloga nie ma znaczenia co tam będzie. chyba jak mydło-powidło to trafisz do większej grupy osób, nie tylko związanych z rękodziełem. odwiedzam rożne blogi, czasem są tam na prawdę bzdety, zdjęcia z dupy, robione w najciemniejszym i najbardziej zasyfiałym kącie wychodka, a same prace też no nie najwyższych lotów, ale blogi tętnią życiem, bo sam blog żyje.

Twoje pracę są dopracowane, oryginalne, zdjęcia bardzo dobre, wszystko spójne, tylko no za mało tego

Na rozruszanie możesz candy zorganizować. Zrób porządny baner - najlepiej pionowy, wyrażne jedno zdjecie, jak najmniej niepotrzebnej treści. O nagrodzie nie wspominając

mój blog teraz tez zdechł, bo ja zdechłam, Zajęłam sie budową domu, blog odszedł w odstawkę. liczba odwiedzin spadła.