Chow - problemy skórne i weterynarz.

[ewaxx16]

Witam,
Pierwsza część tekstu ma przestrzegać przed takimi weterynarzami, druga zaś jest pytaniem.

Mój chow chow, ma od jakiegoś czasu problemy skórne. Podejrzewam pchły (choć podawane na kark były kropelki przeciw) bądź alergie na jakiś składnik w jedzeniu - planuję zrobić testy.
Liże się (a nawet gryzie) w dwóch miejscach na nodze i nad nią. Byłam dziś u weterynarza, który kompletnie nie wiedział co mu jest i stwierdził iż psy kudłatych/z długą sierścią (bernardyny, chow chow i inne) ras będą zawsze się lizać, bo taka ich natura ;o (!!!) Nie chciał nawet niczego przepisać co przynajmniej na trochę mu pomoże :< i dopiero jak sama go pociągnęłam na informacjach wyczytanych z internetu (!) to coś tam powiedział, ale i tak nie pomógł :/
Zapytałam także o kołnierze, które w czasie leczenia mogły by pomóc (nie lizał by tych miejsc), a on mi na to, że "A panią jakby coś swędziało to by się nie podrapała?"... no ludzie...
Nie wspomnę iż do najmilszych nie należał.
W ogóle zero chęci pomocy.

Wspomniałam także iż ma problem z oczkiem, cały czas mu łazawi - stwierdził, żeby kupić najzwyklejsze krople do oczu dla ludzi i mu wpuszczać - można? Bo mi się wydaje, że "co dla ludzi to nie dla zwierząt" i nie wiem co zrobić. To raczej nie jest problem "opadającej powieki".

[Piksi1]

Lekarz koszmarny...
Jak ja byłam zmoim przeziębionym chomikiem u swojego, to on nawet go nie dotknął. Ale zwierzątko się na szczęście wyleczyło po antybiotyku.
Nie zmam się dobrze na psach, ale z tymi kroplami to myślę, że warto mu kupić świetlik a nawed sól fizjologiczną. Człowiek czy nie, ale pies jest organizmem i działa troche podobnie do nas.
A co do reszty to lepiej idź z pieskiem do innego weterynarza.

[ewaxx16]

Niestety w okolicy brak innego i muszę się zebrać i wybrać do Warszawy. O świetliku słyszałam i jutro zamierzam go kupić

[paula78]

Sprawdz czy cos go nie ugryzlo.
co do ew. alegrii to kontrolowac pozywienie.
ludzkie leki mozna podawac zwierzakom

[sunshain]

jesli to z jedzenia to poszukaj karmy bez dodatku zboża, wypełniaczem mogą byc ziemniaki lub buraki np. hills z/d lub d/d albo wbrew pozorom TASTE OF THE WILDE (dla psów)

możesz psu podać - Efa Olie - preparat witaminowy poprawiający wygląd sierści dla psów i kotów

http://www.krakvet.pl/olie-preparat-...ml-p-5089.html
"- zapobiega chorobom skóry (wypadanie sierści, alergie skórne, egzemy, uczulenia, łupież...) "

weź pod uwagę, że alergia nie zawsze wychodzi na testach (tak było z moim MCO) a czasami leczenie jakie funduje vet też nie przynosi poprawy (przkonała sie o tym pewna hodowczyni kotó do czasu az zamieniła karme na TASTE ... i objawy alergi ustały)

możesz mu gotowac ryz z marchewką

w karmach silnym alergenem jest zboże (zawiera gluten)

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

co uczula:

cyt:"OKARM
Najczęstszymi alergenami pokarmowymi dla psów są wołowina, produkty mleczne i pszenica, zaś dla kotów wołowina, produkty mleczne i ryby.

INNE USZKODZENIA
Zapalenie, zakażenie, zabiegi chirurgiczne i niektóre leki mogą powodować uszkodzenie przewodu pokarmowego i zwiększać prawdopodobieństwo rozwinięcia się nadwrażliwości pokarmowej."

oraz

http://www.vetmozga.com/artykuly/alergiczne.php

[ewaxx16]

@sunshain,

Dziękuję za wyczerpującą i pomocną odpowiedz Na pewno sprawdzę!

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Aha, na razie się uspokoił, dostał krople od pcheł i nie wariuje, nie liże się, nie gryzie <jupi>

[esfira]

najlepiej wejdź na dogomanię i poszukaj w twojej okolicy weta, który specjalizuje się w dermatologii i tej rasie. Niestety chow chow ma czesto problemy ze skórą, w środowisku weterynaryjnym jest nawet takie powiedzonko, ze wet, który ma pacjenta chow chow albo shar pei napewno nie zbankrutuje...
http://www.vetmozga.com/artykuly/alergiczne.php
dziwny ten twój weterynarz, ze nawet zastrzyku ze sterydu albo czegoś innego p-histaminowego na swędzenie nie dał :/ lepiej go zmień

[negra27]

Napisane przez esfira

najlepiej wejdź na dogomanię i poszukaj w twojej okolicy weta, który specjalizuje się w dermatologii i tej rasie. Niestety chow chow ma czesto problemy ze skórą, w środowisku weterynaryjnym jest nawet takie powiedzonko, ze wet, który ma pacjenta chow chow albo shar pei napewno nie zbankrutuje...
http://www.vetmozga.com/artykuly/alergiczne.php
dziwny ten twój weterynarz, ze nawet zastrzyku ze sterydu albo czegoś innego p-histaminowego na swędzenie nie dał :/ lepiej go zmień

Nie rozumiem,dlaczego właściciele zwierząt tak lubią sterydy?Znaczy rozumiem...bo szybko dają efekt-tylko krótkotrwały i często nie rozwiązują problemu
Lekarz rzeczywiście niezbyt fachowy:/
Gdyby pies miał pchły -zauważyłabyś je na nim,albo ich odchody-czarne kropeczki.Bywa i tak,że pchła skoczy z sąsiada,ugryzie i wraca tam,gdzie jej dobrze.
Przy uczuleniu na pchły(APZS) psy zazwyczaj wygryzają się w okolicy ogona i zadu.
Jak już wyżej napisano częstym alergenem jest też karma
Warto zrobić testy,a nie leczyć w ślepo!
Warto wybrać się z takim psiaczkiem do dobrego lekarza!!!
Do karmy można codziennie łyżkę oliwy z oliwek dodawać,żeby sierść była błyszcząca.
Co do oczka,to bym tego nie bagatelizowała.
Leki ludzkie są również dla zwierząt(nie wszystkie),ale nie odwrotnie
Często przepisuję właśnie te "ludzkie",bo są tańsze.No i mój pies jest świetnym tego przykładem (na biegunkę tylko SMECTA)
Pozdrawiam

[ewaxx16]

Na testy się wybieram jednak miałam nadzieję, że wet coś poradzi do czasu.
Trochę ciężko zauważyć u niego pchły, bo ma okropnie gęstą sierść i nie lubi jak mu się w niej grzebie, ale jak już mówiłam, poprawiło się właśnie po użyciu specyfiku na pchły
A tak przy okazji, może się lizać z tego powodu, że jest mu gorąco?

[Paola]

Ile ma lat?? Czy powieki mu się zawijają, czy sierść wchodzi do oka i je drażni???
Z tego co słyszałam chow-chowy cierpią często na entropię. Zwykły wet zazwyczaj o takich rzeczach nie wie, na Twoim miejscu wybrałabym się do okulisty!! Nieleczona prowadzi nawet do ślepoty, a pies cały czas czuje dyskomfort... Nawet najlepsze kropelki nie pomogą...

[negra27]

Wiem ile sierści ma chow chow
Tylko w pachwinach można zauważyć odchody pcheł -jeśli są,no i jeśli pies pozwoli sobie tam zaglądnąć
Dobrze,że po zastosowaniu preparatu na pchły przestał się drapać-najwidoczniej było to przyczyną świądu.
Jeśli chodzi o lizanie,to psy nie robią tego z powodu upału.Nie mają gruczołów potowych(jedynie na poduszkach łap),więc dlatego ziają i łatwo o tragedię,gdy zostaną zamknięte np.w samochodzie, gdy jest gorąco.
Niektóre psy wręcz uwielbiają się"opalać"i wylegiwać na słońcu.

Co do wypowiedzi Paoli, to tekst"Z tego co słyszałam chow-chowy cierpią często na entropię. Zwykły wet zazwyczaj o takich rzeczach nie wie"
mnie po prostu wkurzył.Bo nie ma zwykłych i niezwykłych wetów!Tylko jedni pracują w terenie i mogą się nie znać dobrze na leczeniu psów i kotów,a drudzy pracują ze zwierzętami towarzyszącymi.
Uwierz-entropium i ektropium jest rozpoznawane przez lekarzy bez większego trudu!
Pies może mieć równie dobrze grudkowe zapalenie 3 powieki (wtedy wykonuje się łyżeczkowanie.) Gdybanie jednak nic nie da
Warto więc pojechać z psem do lekarza.Nie wierzę,żeby w Warszawie mu nie pomogli
Pozdrawiam!

[Paola]

negra27, niestety muszę Cię zapewnić, że nie wszyscy potrafią to rozpoznać. Nie ważne w jakiej lecznicy pracują, czy w mieście czy na wsi. Weterynarz w lecznicy jest jak internista - nie może się na wszystkim znać.
Słyszałam o wielu przypadkach nieudolnego leczenia oczu tylko dlatego, że wetowi zabrakło na ten temat wiedzy.

[ewaxx16]

Już mówiłam. To żadne zawijanie powieki, wchodzenie sierści etc. Oko wygląda tak samo jak drugie, które nie łzawi.

[esfira]

pchły akurat łatwo stwierdzić- wyczesac trochę sierści z zadu na mokrą bibułkę, jeśli sa pchły, to ich odchody rozpuszczą się i zabarwią na czerwono. Poza tym pchła nie 'mieszka' na psie, tylko na jego posłaniu- najlepiej je porządnie wyprac lub wymienić.

[ewaxx16]

Tak. Wiem. Posłanie, a raczej legowisko ma prane dość często.
A co do wyczesywania pcheł, to jednak już wspominałam. Nie lubi być czesany ani macany po sierści, szczególnie wtedy kiedy zacznie się lizać, bo go coś swędzi/boli, bo boi się, że ktoś chce mu czymś polać (wspomnienia po weterynarzu).

[sunshain]

znalazłam cos takiego - na ile skuteczne to nie wiem

szampon na sucho

Officinalis Dry Shampoo Malva e Deris for Cats suchy szampon malwowy dla kotów 250ml (pewnie jest wersja i dla psów - jesli nie to krzywdy mu nie zrobi)


http://animalia.pl/produkt,15745,Off..._for_Cats.html


cyt:"Tworzy naturalną tarczę ochronną przeciw insektom - pchłom, kleszczom, pasożytom i grzybicom (grzybica woszczynowa, grzybica strzygąca)."

[tinkussia]

Napisane przez ewaxx16

Tak. Wiem. Posłanie, a raczej legowisko ma prane dość często.

a może to jest przyczyną? proszki są bardzo częstą przyczyną uczuleń, nie tylko u psów.
Mój pies jest ze mną 3 lata a było prane raz- jak zasikał, i ma się dobrze a brudne będzie zawsze, w końcu to jego królestwo...

[ewaxx16]

Szampon na sucho posiadam
A co do legowiska - musi mieć prane często, bo robi mi na złość i przynosi do legowiska swoje jedzenie :P Od małego miał prane i dopiero teraz mu się "coś dzieje". Poza tym posiadam proszek dla alergików, ponieważ w rodzinie jest osoba, która miewa alergie na zwykłe proszki

Na razie jest spokój. Nie liże się się, nie gryzie. Czasami się tylko obejrzy

[sunshain]

Napisane przez ewaxx16

Szampon na sucho posiadam

ten szampon to nie jest zwykły szampon - poczytaj przed czym chroni

[justyna0610]

Witam

bardzo przepraszam ze tutaj pisze ale jestem nowa na tej stronie i nie dokonca wiem jak rozpoczac wlasny watek :/

posiadam 4 miesiecznego szczeniaczka rasy shar pei,ostatnio zauwazylam ze piesek ma lyse pola na calym ciele,po namysle doszlam do wniansku ze on je sobie wydrapuje,juz od pierwszego dnia kiedy go kupilam widzialam ze on bardzo czesto sie drapie.
nie myslalam ze bylo to cos powaznego wiec to zignorowalam(wiem nie powinnam ale to moj pierwszy piesek ktorego mam od malego)

dzisiaj zauwazylam u niego wielka gola plame na mojego szczeniaka szyji,obejrzalalm sobie cale jego cialo i okazuje sie ze ma tegoduzo wieceje,zadrapuje sie do krwi.

slyszalam ze rasa shar pei ma problemy ze skora a wiec bardzo mnie to martwi.
niestety do weterynarza trzeba sie umawiac i mam wizyte dopiero za 1 i pol tygodnia a on ciagle sie drapie.

bardzo boje sie o mojego szczeniaczka bo bardzo sie juz z nim zwiazalam.

czy ktos jeszce mial taki problemz pieskiem?
co to moze byc?
pchel on raczej nie ma,ogladalam go dokladnie i zadnej nie widzialam
a moze brakuje mu jakiejs witaminy?
prosze was bardzo o odpowiedz bo juz nie moge patrzec jak robi sobie krzywde.

z gory dziekuje

justyna0610

[winogronek]

Gdzie mieszkasz że tyle musisz czekać?
To może być wszystko od zoonoz,po infekcje bakteryjne, grzybicze i alergie.
Konieczna jest zeskrobina naskórka do badania mikroskopowego, niestety samo nie przejdzie. Poszukaj innego weta jak do tego tyle się czeka,tydzień czasu to dużo a choroba jeszcze bardziej się zaogni.