|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2005-06-09, 18:32 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 3
|
łyżeczkowanie??
po dzisiejszej wizycie u dermatologa specjalisty zostałam skierowana na zabieg o dość nieprzyjemnie kojarzącej sie nazwie.. mianowicie łyżeczkowanie.
chciałabym sie od was dowiedzieć czy ktoras z was miala to moze robione, mowie oczywiscie o zabiegu twarzy, np z powodu trądziku? Dermatolog powiedział mi ze twarz sie "zamraża" i to absolutnie nic nie boli, i gdyby miało boleć to by mnie oczywiscie o tym poinformował. ja natomiast po powrocie do domu wskoczyłam na net i zaczełam studiowac co sie dało, i niestety zalamałam sie bo znalazlam same negatywne wypowiedzi,tzn takie ze boli cholernie i ze jest to potwornie nieprzyjemne. malo tego, moja kolezanka też miała łyzeczkowanie , co prawda cos z pod pachy, ale mowila ze pomimo miejscowego znieczulenia ból byl taki, ze myslala ze nie wytrzyma- a ma wysoki próg bólu,bo dobrze ją znam. Zatem błagam was o jakies informacje na ten temat, czy kotras z was to miala robione? Licze albo na wsparcie i slowa otuchy |
2005-06-09, 19:03 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: łyżeczkowanie??
Chodzi o zamrażanie ciekłym azotem? Ja to miałam robione, nic nie boli, choć to zależy też od stopnia, w jakim lekarz chce wyleczyć skórę. Im zmiany są większe i głębiej skóry leżą, tym bardziej boli.
|
2005-06-09, 19:05 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: łyżeczkowanie??
|
2005-06-09, 19:11 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 3
|
Dot.: łyżeczkowanie??
moja twarz na szczeście nie jest strasznie zmasakrowana, mam na czole taka kaszke sucha, ktora chcial w ten sposob zlikwidowac, plus kilka standartowych pryszczy na brodzie.co to metody to nie mam pojecia, ale pewnie bedzie to jak w twoim przypadku azot. mam wiec nadzieje że ze wzgledu na to ze moje zmiany skorne nie sa bardzo głębokie,to zabieg nie bedzie az tak bolesny jak sie obawiałam. bardzo Ci dziekuje za ta informacje, uspokoiłas mnie.
|
2005-06-09, 21:58 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: łyżeczkowanie??
ja mialam lyzeczkowanie dos dawno,mialam brodawki na stopach i pamiętam,ze bolało okropnie,ale bylo warto-to świństwo więcej się nie pojawiło.
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.