Z brązu na blond - wątek zbiorczy

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez Gosia_14

Hej,jakoś dwa dni temu pofarbowałam włosy szamponetką-brązem wyszedł bardzo bardzo ciemny.No jest ona do 24myć więc mam nadzieję,że będzie schodzić,a co mam zrobić potem aby otrzymać taki słoneczny blond,wystarczy nałożyć farbę czy rozjaśnić rozjaśniaczem?

Myślę, że powinnaś farbą rozjaśniającą

[goldika]

hej. Mam do Was pytanie, ponieważ widzę, że macie tutaj ogromną wiedzę
zacznę od tego czy będąc w 18tygodniu ciąży mogę rozjaśnić włosy?
Długo byłam jasną blondynką, z jakieś 7miesięcy temy przyciemniłam do ciemnego brązu. Obecnie kolor jest wypłukany, wygląda jak ciemny blond/jasny brąz. Do tego mam ok 6cm odrostu w kolorze mysiego blondu.
W ciąży jeszcze się nie farbowałam ale teraz moje włosy proszę wręcz o farbę. Oczywiście jeżeli okaże się, że jest to zbyt szkodliwy zabieg dla mojego nienarodzonego dziecka to zrezygnuję.

Aaaa i jezeli jednak będę mogła przejść do blondu to lepiej samej w domu czy wydać te 200-250zł i isć do fryzjera?
Nie chce schodzic pasemkami, bo nienawidze pasemek. Potem ciezko uzyskac jednolity kolor

[LittleCrow]

Napisane przez goldika

hej. Mam do Was pytanie, ponieważ widzę, że macie tutaj ogromną wiedzę
zacznę od tego czy będąc w 18tygodniu ciąży mogę rozjaśnić włosy?
Długo byłam jasną blondynką, z jakieś 7miesięcy temy przyciemniłam do ciemnego brązu. Obecnie kolor jest wypłukany, wygląda jak ciemny blond/jasny brąz. Do tego mam ok 6cm odrostu w kolorze mysiego blondu.
W ciąży jeszcze się nie farbowałam ale teraz moje włosy proszę wręcz o farbę. Oczywiście jeżeli okaże się, że jest to zbyt szkodliwy zabieg dla mojego nienarodzonego dziecka to zrezygnuję.

Aaaa i jezeli jednak będę mogła przejść do blondu to lepiej samej w domu czy wydać te 200-250zł i isć do fryzjera?
Nie chce schodzic pasemkami, bo nienawidze pasemek. Potem ciezko uzyskac jednolity kolor

Doskonale rozumiem niechęć do pasemek, sama ich nienawidzę, a słysząc opinie o ty, że pasemkami rozjaśniać jest zdrowiej, to zdecydowałam się chodzić i rozjaśniać stopniowo pasemkami. Po pół roku takich wizyt straciłam ok. 500zł, a efekt był tak mizerny i mało widoczny jak tylko można sobie wyobrazić. Więc, jako że mam tendencje do zachowań szaleńczych kupiłam rozjaśniacz i w domu położyłam na całe włosy. Oczywiście potem stonowałam to popielem, bo wyszła merchewa Cały czas pracuję nad kolorem, ale już jestem zadowolona z efektów. Dodam jeszcze, że schodziłam z ciemnego brązu, a skoro Twój kolor jest już wypłukany i sprany to myślę że domowa dekoloryzacja jak najbardziej dałaby radę. To oczywiście tylko moje zdanie, oparte na własnym doświadczeniu.

Co do dzidziusia - moja mama pracuje na oddziale ginekologicznym i mówi, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby farbować. Również moja siostra w obu ciążach farbowała i rozjaśniała, i nic złego się nie działo, więc myślę, że nie powinnaś się obawiać. Jeśli nie chcesz wdychać chemii to najlepiej jakby ktoś Tobie kładł wszystko na głowę, a Ty trzymaj sobie np. koszulkę przy buzi i już

[goldika]

Dzięki za odpowiedź
a może dałoby radę rozjaśnić włosy farbą, a nie rozjaśniaczem? Widziałam na wątku zdjęciowym, że jedna dziewczyna użyła Londy na ciemny blond/jasny brąz i ładnie jej rozjaśniło. Nie chcę platynki, chcę po prostu blond jakiś taki średni. Z poziomu 9 o ile się nie mylę.

[LittleCrow]

Napisane przez goldika

Dzięki za odpowiedź
a może dałoby radę rozjaśnić włosy farbą, a nie rozjaśniaczem? Widziałam na wątku zdjęciowym, że jedna dziewczyna użyła Londy na ciemny blond/jasny brąz i ładnie jej rozjaśniło. Nie chcę platynki, chcę po prostu blond jakiś taki średni. Z poziomu 9 o ile się nie mylę.

Skoro nie zależy Ci na bardzo jasnym blondzie, to próbuj. 9 to jednak jasny blond Wydaje mi się też, że po farbie rozjaśniającej podkreśli Ci się różnica między odrostem a włosem farbowanym... Chyba że to był szampon koloryzujący? Najlepiej jakbyś wrzuciła tu zdjęcie Twoich włosów, będzie dużo łatwiej ocenić.

Ps. Czy mogłabyś podać link do wspomnianego wątku zdjęciowego?

[asia_102]

Napisane przez goldika

hej. Mam do Was pytanie, ponieważ widzę, że macie tutaj ogromną wiedzę
zacznę od tego czy będąc w 18tygodniu ciąży mogę rozjaśnić włosy?
Długo byłam jasną blondynką, z jakieś 7miesięcy temy przyciemniłam do ciemnego brązu. Obecnie kolor jest wypłukany, wygląda jak ciemny blond/jasny brąz. Do tego mam ok 6cm odrostu w kolorze mysiego blondu.
W ciąży jeszcze się nie farbowałam ale teraz moje włosy proszę wręcz o farbę. Oczywiście jeżeli okaże się, że jest to zbyt szkodliwy zabieg dla mojego nienarodzonego dziecka to zrezygnuję.

Aaaa i jezeli jednak będę mogła przejść do blondu to lepiej samej w domu czy wydać te 200-250zł i isć do fryzjera?
Nie chce schodzic pasemkami, bo nienawidze pasemek. Potem ciezko uzyskac jednolity kolor

Goldika, jestem w tej chwili w 36 tygodniu i farbuję regularnie włosy co miesiąc. Dbam tylko o to, żeby nie wdychać za dużo chemicznego smrodku
Najlepiej by było gdybyś wkleiła zdjęcie swoich włosów, wtedy można ocenić jaki masz poziom swoich naturalek i znaleźć najlepsze rozwiązanie. W tej chwili przychodzi mi do głowy dekoloryzacja, ewentualnie kąpiel rozjaśniająca a potem na to farba docelowa z poziomu 8-9 ( w zależności na co się zdecydujesz)

[ikate89]

Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale nie mogę tego nigdzie znaleźć.

Mianowicie - mam pytanie w sprawie dekoloryzatorów. Wynalazłam coś takiego http://allegro.pl/vitality-s-art-dec...653752232.html i zastanawiam się, czy dekoloryzatory ściągają włosy naturalne?

Generalnie sprawa przedstawia się tak, że zachciało mi się jasnego blondu, a z natury mam ciemny brąz. Byłam już kilka razy u fryzjera także generalnie kolor na całej długości jest w miarę ok, coraz bliżej wymarzonego, nie muszę ani nie chcę go już traktować dekoloryzacją, po prostu nakładam farbę, żeby doszło to do chłodnego blondu.
ALE nie mam już ochoty płacić co miesiąc ponad 200zł za marne ściąganie tylko odrostu i nakładanie farby.

Wiem, że dekoloryzajca w domu jest zła i takie takie, ale ja chcę choć raz spróbować i sprawdzić, czy może jednak się uda i będę mogła trochę zaoszczędzić, bo to kradzież w biały dzień.

Z góry dzięki za odpowiedź.

[fryz5]

Napisane przez ikate89

Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale nie mogę tego nigdzie znaleźć.

Mianowicie - mam pytanie w sprawie dekoloryzatorów. Wynalazłam coś takiego http://allegro.pl/vitality-s-art-dec...653752232.html i zastanawiam się, czy dekoloryzatory ściągają włosy naturalne?

Generalnie sprawa przedstawia się tak, że zachciało mi się jasnego blondu, a z natury mam ciemny brąz. Byłam już kilka razy u fryzjera także generalnie kolor na całej długości jest w miarę ok, coraz bliżej wymarzonego, nie muszę ani nie chcę go już traktować dekoloryzacją, po prostu nakładam farbę, żeby doszło to do chłodnego blondu.
ALE nie mam już ochoty płacić co miesiąc ponad 200zł za marne ściąganie tylko odrostu i nakładanie farby.

Wiem, że dekoloryzajca w domu jest zła i takie takie, ale ja chcę choć raz spróbować i sprawdzić, czy może jednak się uda i będę mogła trochę zaoszczędzić, bo to kradzież w biały dzień.

Z góry dzięki za odpowiedź.

to jest rozjaśniacz jaki blond masz? bo mozesz spokojnie odpowiednią farbą z odpowiednim utleniaczem robić odrosty na blond, które jeśli wyjdą żółtawe, stonujesz fioletem (szampon do włosó blond z joanny)

[ikate89]

Ja mam raczej jasny blond, na poziomie 9tym. KLIK
Próbowałyśmy ostatnio z fryzjerką w salonie zrobić dokładnie to o czym piszesz - moje naturalne są tak ciemne, że wyszedł miedziany rudy.
Niestety, muszę je ściągać za każdym razem, a że jest taka różnica między kolorami, robię to co miesiąc. Dlatego chciałabym choć raz spróbować sama. W końcu ściąganie odrostów nie może być aż tak ryzykowne jak zabawa z całą długością.

"To rozjaśniacz" - rozumiem przez to, że byłby ok? Że na odrosty właśnie rozjaśniacza mam szukać?

[fryz5]

to Twoje zdjęcie tak? myślę ze z powodzeniem mozesz użyć jakiejś farby rozjaśniającej spróbuj syoss ma 3 odcienie rozjaśniajace: 10-0, 11-0 i 12-0 od najsłabszego do najmocniejszego. z tym że zawsze kładź tylko i wyłącznie na odrost nie ma potrzeby niszczyć reszty, czyli jesli będziesz uzywała farby rozjaśniającej a następnie dbała o włosy myjąc szamponem fioletowym, włosy powinny mieć ładny kolor a oszczędzisz zniszczeń włosom na długości. spróbuj moze tego syoss 12-0 na sam odrost, jeśli nie pomoze to kup rozjaśniacz elgon bez amoniaku i do tego utleniacz 6% albo 9% (9 rozjasni mocniej od 6 co za tym idzie mocniej przesuszy)

[ikate89]

Moje moje. Dzięki za odpowiedz, spróbuje najpierw tej farby, ale dla mnie to pewnie faktycznie 12tka.

[aleksandy]

Witam,
Naczytałam się dziesiątki artykułów o rozjaśnianiu włosów, lecz nigdzie nie dostałam odpowiedzi na mój problem. A mianowicie, mam włosy koloru: jasny-średni brąz (nie potrafię jednoznacznie ich ocenić) i chciałabym je rozjaśnić o parę tonów. Czy jeżeli kupię farbę np. średni blond, to włosy rozjaśnią mi się choć trochę? Liczę na jakieś porady, bo zauważyłam, że tu same profesjonalistki
Pozdrawiam

[fryz5]

staną się, ale będą rudawe, rozjaśnią się niewiele, zależy jak bardzo masz podatne włosy na farbowanie. naturalny kolor masz?

[Labressa]

Drogie Panie, od dawna marzy mi się średni blond. Zakupiłam farbę Syoss'a odcien średni blond, kolor moich wlosów to ciemny blond na odrostach, reszta w jasnym/średnim brązie. Tak więc takie pytanie: czy po zafarbowaniu włosów średnim blondem syossa moje włosy zrudzieją, czy po prostu będą jaśniejsze?

[Anethka]

Odrosty będą koloru ciemny blond, a reszta pozostanie taka, jaka jest (chyba, że obecny kolor jest już mocno 'sprany').

A w przyszłości używaj wyszukiwarki przed założeniem setnego wątku na ten sam temat .

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Napisane przez aleksandy

Witam,
Naczytałam się dziesiątki artykułów o rozjaśnianiu włosów, lecz nigdzie nie dostałam odpowiedzi na mój problem. A mianowicie, mam włosy koloru: jasny-średni brąz (nie potrafię jednoznacznie ich ocenić) i chciałabym je rozjaśnić o parę tonów. Czy jeżeli kupię farbę np. średni blond, to włosy rozjaśnią mi się choć trochę? Liczę na jakieś porady, bo zauważyłam, że tu same profesjonalistki
Pozdrawiam

Możesz wybrać farbę rozjaśniającą np z palette . Np c10, c12

[fryz5]

oj uważałbym z palette chłodne blondy bo wyjdzie kurczak lub marchewa

[LittleCrow]

Napisane przez fryz5

oj uważałbym z palette chłodne blondy bo wyjdzie kurczak lub marchewa

Potwierdzam, na moich wyszedł taki marchewkowy kurczak

fryz5 poszłam wczoraj za Twoją radą i położyłam na włosy szlachetną perłę + pół srebrnego pyły, tak jak mówiłeś, bo musiałam już coś zrobić ze sporym odrostem. Stwierdzam że to naprawdę świetne połączenie! Odrost trochę rudawy, ale będę go tonować szamponem i płukanką. Końce niestety nadal ciepłe, z tym że różnica naprawdę coraz mniej widoczna. Kolor robi się naprawdę super.

[fryz5]

Napisane przez LittleCrow

Potwierdzam, na moich wyszedł taki marchewkowy kurczak

fryz5 poszłam wczoraj za Twoją radą i położyłam na włosy szlachetną perłę + pół srebrnego pyły, tak jak mówiłeś, bo musiałam już coś zrobić ze sporym odrostem. Stwierdzam że to naprawdę świetne połączenie! Odrost trochę rudawy, ale będę go tonować szamponem i płukanką. Końce niestety nadal ciepłe, z tym że różnica naprawdę coraz mniej widoczna. Kolor robi się naprawdę super.

ciesze się że jestes zadowolona z koloru daj im odpocząć, myj odżywiaj myj odżywiaj a kolor sie zacznie wyrównywać

[LittleCrow]

Napisane przez fryz5

ciesze się że jestes zadowolona z koloru daj im odpocząć, myj odżywiaj myj odżywiaj a kolor sie zacznie wyrównywać

Niestety musiałam już pofarbować bo farby się wypłukały i znów zaczął rudy wychodzić spod spodu Poza tym włosy rosną mi stosunkowo szybko, a że naturalne mam ciemne to odrost pojawia się szybko i jest mocno widoczny Poprzednio nie było to problemem, bo odrost od ciemnej farby różnił mi się tylko odcieniem i mogłam nawet przez 2-3 miesiące nie farbować włosów. Teraz wszystko wychodzi

[fryz5]

to moze dodatkowo stosuj maski naturalne (żółtko, olej kokosowy, cytryna) cytryna rozjaśnia, koleżanka miała wypłowiały rudy + odrosty średni blond, po masce kolor jej wyblakł ale odrosty o ton się rozjaśniły

[oldza]

Witam!

mam pewien problem, który męczy mnie już ponad 2 miesiące
mianowicie : od kiedy pamiętam, farbuję się na kolor brązowy.. nigdy nie próbowałam koloryzować się inaczej i strasznie boję się zmian.
Chcę, i to naprawdę bardzo bardzo mocno, przemalować się na blond
marzę o czymś takim http://styl.fm/newsy/wp-content/uplo...ci-199x300.jpg

aczkolwiek mam ciemniejszą oprawę oczu.

moja uroda: duże niebieskie oczy, brązowe włosy, żadnych przebarwień na skórze, trądziku etc. zimą i wiosną mam bardzo jasną cerę, natomiast gdy nadejdą gorętsze dni, zmieniam się w jakąś mulatkę.. od razu opalam się na ciemny brąz, nigdy na czerwono.. i gdybym się przemalowała na blond to wyglądałabym za przeproszeniem jak jakaś 'solara', plastik czy coś takiego. ;]


moje pytanie jest następujące: czy przy moim typie urody mogłabym się przemalować na blond i jakby to wyglądało?
oraz: czy skoro maluję już parę lat na brąz/czekoladę, to czy nie wyjdzie mi żółty kolor na włosach? ;<.




Pozdrawiam
i dziękuję za wszystkie odpowiedzi .

[Miviki666]

Hej dziewczyny. Chciałam się zapytać jakiej farby muszę użyć żeby mieć kolor włosów taki jak ma Alicja Bachleda curuś Obecnie na głowie mam taki brąz (Pralina Loreal casting). Bardzo mi sie jej kolorek podoba Kidyś miałam coś podobnego na głowie i robiłam to farbą wellaton migdałowy blond, ale niestety farba została wycofana

[ikate89]

Zapytam o jeszcze jedno: czy można używać wody innej marki niż ściągacz czy są one w jakiś tajemniczy sposób powiązane?

[playboykaa77]

Napisane przez ikate89

Zapytam o jeszcze jedno: czy można używać wody innej marki niż ściągacz czy są one w jakiś tajemniczy sposób powiązane?

czasami tak bo chodzi o chemie, ale czesto sa tez poprostu polecane przez producenta bo wiadomo producent chce abys uzywala tylko jego produkty i tu jezeli ci wyjdzie cos dziwnego mozesz reklamowac produkty a jezeli uzyjesz innej firmy to reklamacja moze byc nie wazna

ale generalnie przy wodzie nie ma to znaczenia(chemia) bo woda to woda

[xxSokzzuka]

Mogę zaprezentować efekt jaki uzyskałam rozjaśniaczem za 7 zł "delia" (3 opak. na głowę x2, potem 1x "księżycowy blond" również delia - 2 opakowania) Naturalny to średni brąz, włosy farbowałam kiedyś na b.ciemny brąz, odrosty naturalne miałam mniej więcej do 1/3 włosa. Włosy suche i łamliwe, ale cały czas o nie dbam i staram się polepszyć ich stan, od rozjaśniania minęły 3-4 tyg. (Z chęcią dowiem się jakie maski/odżywki do włosów polecacie ; ) i co myślicie na temat dolce placenty?)

[LittleCrow]

Napisane przez xxSokzzuka

Mogę zaprezentować efekt jaki uzyskałam rozjaśniaczem za 7 zł "delia" (3 opak. na głowę x2, potem 1x "księżycowy blond" również delia - 2 opakowania) Naturalny to średni brąz, włosy farbowałam kiedyś na b.ciemny brąz, odrosty naturalne miałam mniej więcej do 1/3 włosa. Włosy suche i łamliwe, ale cały czas o nie dbam i staram się polepszyć ich stan, od rozjaśniania minęły 3-4 tyg. (Z chęcią dowiem się jakie maski/odżywki do włosów polecacie ; ) i co myślicie na temat dolce placenty?)

Czytałam trochę na jej temat i opinie są generalnie bardziej dobre niż złe, ale chyba nie użyję nic co ma w składzie zwierzęce łożyska. Choć podobno kiedyś robiło się maski z łożyskami ludzkimi Zerknij na Dolce Anti-Age, w innym wątku dziewczyna bardzo mi ją polecała na na suche, dekoloryzowane włosy. Do kupienia raczej na allegro, nie widzę ich w żadnej z drogerii. I ma w składzie chrzan, nie organ

Dekoloryzowałaś włosy dwukrotnie??? Są w świetnym stanie jak na taki zabieg, efekt świetny Czym zamierzasz potraktować odrost?

[moee]

pisze tu tez jak i pisalam na watku o dekoloryzacji . Sciaglam ostatnio dziewczyny kolor z mocno ciemno rudych wlosow ( praktycznie kasztan ciemniejszy z rudoscia) zastosowalam "Color oops" jestem bardzooo zadowlona bo obylo sie to tylko z jednym nalozeniem tego srodka , wiec wlosy prawie go nie odczuly
Mam teraz takie jak na zdjeciu , i tu moje pytanie .. czym je najlepiej potraktowac zeby uzyskac odcien sredni blond/ blond popielaty ? Da rade cos takiego uzyskac na tych wlosach bez obycia sie i skonczenia w pieknej zieleni tudziez znowu z ciemnymi wlosami ? doradzcie mi kobity bo pewnie same przechodzilyscie z roznych kolorow teczy od rudosci wscieklej do blondu

[LittleCrow]

Napisane przez moee

pisze tu tez jak i pisalam na watku o dekoloryzacji . Sciaglam ostatnio dziewczyny kolor z mocno ciemno rudych wlosow ( praktycznie kasztan ciemniejszy z rudoscia) zastosowalam "Color oops" jestem bardzooo zadowlona bo obylo sie to tylko z jednym nalozeniem tego srodka , wiec wlosy prawie go nie odczuly
Mam teraz takie jak na zdjeciu , i tu moje pytanie .. czym je najlepiej potraktowac zeby uzyskac odcien sredni blond/ blond popielaty ? Da rade cos takiego uzyskac na tych wlosach bez obycia sie i skonczenia w pieknej zieleni tudziez znowu z ciemnymi wlosami ? doradzcie mi kobity bo pewnie same przechodzilyscie z roznych kolorow teczy od rudosci wscieklej do blondu

Poczytaj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=355622

[xxSokzzuka]

Napisane przez LittleCrow

Dekoloryzowałaś włosy dwukrotnie??? Są w świetnym stanie jak na taki zabieg, efekt świetny Czym zamierzasz potraktować odrost?

Nawet trzy krotnie, można powiedzieć, bo na samym początku miałam zamiar rozjaśnić tylko grzywkę Może i wyglądają na zdrowe, ale jeśli o końce chodzi.. to tragedia, każde prostowanie samych końcówek (mam kręcone włosy i zazwyczaj takie nosze) kończy się sporą ich ilością na podłodze. Zakupiłam farbę Palette Deluxe UIL w celu wypróbowania, zobaczę co z tego wyjdzie. Co do łożysk to kompletnie mi nie przeszkadzają, ale teraz mam dylemat... Anti Age czy Placenta. Na decyzje mam czas, bo aktualnie testuję nowy czarny gliss kur