Scent Bar III

[rachela]

Ufff, kolejne 5 tysięcy plotek za nami


Ze względu na kilka gorących dyskusji, które toczyły się w poprzednich edycjach SB, postanowiłyśmy ustalić jedną zasadę nowego Scent Baru.

Ponieważ założeniem SB były plotki i ploteczki, a więc pogaduchy w miłej atmosferze i na luźno; prosimy aby w miarę możliwości omijać w SB tematy "kontrowersyjne" i trudne. Z doświadczenia możemy do tych tematów zaliczyć politykę i religię.
Chętnych do dyskusji na w/w tematy zachęcamy do dyskusji w forach: Kultura i na Plotkowym.


Zapraszam do wpisów!

[SpanishMyszka]

Napisane przez rachela

(...)
Zapraszam do wpisów!

Pierwsza ()

[Aggie125]

Rachela, zamknęłaś wątek w momencie, kiedy pisałam, więc skopiowalam swoje wypociny

Co do wszelkich robót typu kolczyki czy bizu nie mam zapału, za to dwie lewe ręce. Ale haftowac potrafię. Miałam z 7-8 lat, kiedy znajoma babci zaczęła mnie uczyc haftować. Kupiłam wtedy mnostwo muliny, zdobyłam skąds wzory i trenowałam. Przypuszczam, że do dzisiaj potrafiłabym wyhaftować piekny obrus i wydziergac makatkę

EDIT: MYSZA, JA CI KOTA KIEDYS POGONIĘ! SAMA CHCIAŁAM BYC PIERWSZA!

[Zuziunia]

Napisane przez Aggie125

Rachela, zamknęłaś wątek w momencie, kiedy pisałam, więc skopiowalam swoje wypociny

Co do wszelkich robót typu kolczyki czy bizu nie mam zapału, za to dwie lewe ręce. Ale haftowac potrafię. Miałam z 7-8 lat, kiedy znajoma babci zaczęła mnie uczyc haftować. Kupiłam wtedy mnostwo muliny, zdobyłam skąds wzory i trenowałam. Przypuszczam, że do dzisiaj potrafiłabym wyhaftować piekny obrus i wydziergac makatkę

Ja trochę krzyżykuję, ale na razie przerwa.

Madziu dokładnie spróbuj, ja 3 lata temu chciałam zacząć robić, ale nie miałam odwagi że tak powiem i stwierdziłam, ze g=nigdy nie zrobię kolczyka, nie powyginam loopów itp. A teraz to inna historia, nawet jeśli nie sprzedam to ile ja będę miała cudności, a widok koralików i kamyczków mnie uspokaja i rozwesela, no bo jak można nie kochać takich świecących cudności. Zaczęłam kilkanaście dni temu i nie jest tak źle skoro się podobają.

Nawet już nie zdążyłam postu edytować, bo mi bar zamknięto

Ooo ludzie do nowego się schodzą powoli

[SpanishMyszka]

Napisane przez Aggie125

EDIT: MYSZA, JA CI KOTA KIEDYS POGONIĘ! SAMA CHCIAŁAM BYC PIERWSZA!

Tym razem byłam szybsza ()

[Zuziunia]

Napisane przez SpanishMyszka

Tym razem byłam szybsza ()

Wredoty

[annmarie]

Napisane przez Aggie125

Co do wszelkich robót typu kolczyki czy bizu nie mam zapału, za to dwie lewe ręce. Ale haftowac potrafię. Miałam z 7-8 lat, kiedy znajoma babci zaczęła mnie uczyc haftować. Kupiłam wtedy mnostwo muliny, zdobyłam skąds wzory i trenowałam. Przypuszczam, że do dzisiaj potrafiłabym wyhaftować piekny obrus i wydziergac makatkę

Jak coś się podoba, to wiele rzeczy można. J na razie tylko z drutami przegrywam I żałuję, ale bez haczyka na końcu ciągle mi wszystko spada i nie chce się zaczepiać. Nawet frywolitki są łatwiejsze od tego

Skąd inąd - ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej musiałam po ang tłumaczyć co to jest szydełkowanie i... frywolitkowanie. Wymiękłam. Zaczęłam rysować

[SpanishMyszka]

Napisane przez Zuziunia

Wredoty

"Kto pierwszy ten lepszy"

[Zuziunia]

Napisane przez annmarie

Jak coś się podoba, to wiele rzeczy można. J na razie tylko z drutami przegrywam I żałuję, ale bez haczyka na końcu ciągle mi wszystko spada i nie chce się zaczepiać. Nawet frywolitki są łatwiejsze od tego

Skąd inąd - ostatnio na rozmowie kwalifikacyjnej musiałam po ang tłumaczyć co to jest szydełkowanie i... frywolitkowanie. Wymiękłam. Zaczęłam rysować

Trzeba sobie radzić.

Moja babcia (nie ta chora) ślicznie szydełkuje i robiła na drutach, teraz już ją ręce bolą za bardzo ponad 80lat ma. Mam mnóstwo serwetek od niej.


Dziewczynki zmykam spać. Dobranoc Wszystkim! Gute Nacht

[miss natasha]

spokojnie sobie nadrabiam zaległości od 162 strony poprzedniego wątku a tu nagle ciach! i nie mogę cytować a to Rachela!

[gryx82]

Napisane przez Margot45

Niniejszym chciałam podtrzymac wyrażoną pare (-naście postów temu opinię), że zakomita większośc mężczyzn zachowuje iście dziecięce podejście do zycia

Trudno się z Tobą nie zgodzić...

Napisane przez kropka75

Z sokiem jak dobry, nie trzepie wcale.

Powiadasz?

Napisane przez madziczka

Mam 3 fetysze- perfumy, kolczyki i torebki

Zastanawiałem się, jakie są moje 3 fetysze... Wychodzi, że perfumy, samochody i... i trzeciego fetysza chyba ni ma


Wszystkim zmartwionym i zdołowanym życzę ekspresowej poprawy nastroju i dobrego piątku

[_Adelajda_]

dziewczyny a jak wy to robicie ze cytujecie tylu ludzi naraz?

ja umiem tylko jednego posta zacytowac

[annmarie]

Adelajdo, między cytuj, a Odp. masz takie małe coś ze znaczkiem " I jak to naciskasz (raz w danym poście), a na końcu któeś "cytuj", albo "odpowiedz", to Ci się zacytują wszystkie

[Aggie125]

Trzy fetysze? Hmm... perfumy, książki, co jeszcze? Może kosmetyki do pielęgnacji wlosów (głownie szampony, bo o odzywkach regularnie zapominam, a szampony kupuje coraz to nowe, zuzywam do polowy, a dalej to juz je "męczę")

[gryx82]

Napisane przez _Adelajda_

dziewczyny a jak wy to robicie ze cytujecie tylu ludzi naraz?

Ma się ten kobiecy spryt...

[_Adelajda_]

Napisane przez miss natasha

spokojnie sobie nadrabiam zaległości od 162 strony poprzedniego wątku a tu nagle ciach! i nie mogę cytować a to Rachela!

Napisane przez annmarie

Adelajdo, między cytuj, a Odp. masz takie małe coś ze znaczkiem " I jak to naciskasz (raz w danym poście), a na końcu któeś "cytuj", albo "odpowiedz", to Ci się zacytują wszystkie

Napisane przez Aggie125

Trzy fetysze? Hmm... perfumy, książki, co jeszcze? Może kosmetyki do pielęgnacji wlosów (głownie szampony, bo o odzywkach regularnie zapominam, a szampony kupuje coraz to nowe, zuzywam do polowy, a dalej to juz je "męczę")

to jest test
juz umiem

dziekuje annmarie

[Fenris]

Ale się temat rozwinął, fetysze Moje to bielizna, błyszczyki do ust, no i perfumy od jakiegoś czasu. Błyszczyków mam tonę, tylko w ostatnim tygodniu sprawiłam sobie 4 sztuki.
Witam również w nowym wątku i... dobrej nocy, padam już.

[miss natasha]

Napisane przez gryx82

Ma się ten kobiecy spryt...

LOL

Napisane przez _Adelajda_

to jest test
juz umiem

brrawo

3 fetysze? ptasie mleczko, męski zarost oraz perfumy, oczywiście

[annmarie]

Napisane przez Fenris

Ale się temat rozwinął, fetysze Moje to bielizna, błyszczyki do ust, no i perfumy od jakiegoś czasu. Błyszczyków mam tonę, tylko w ostatnim tygodniu sprawiłam sobie 4 sztuki.

Fenris, to my nie tylko piwa mamy wspólne
Ja jeszcze książki do tego

[Sabbath]

Napisane przez gryx82

Zastanawiałem się, jakie są moje 3 fetysze... Wychodzi, że perfumy, samochody i... i trzeciego fetysza chyba ni ma

Aaaa... Fetysze?
A my o fetyszach, czy o tym, co kupujemy w nadmiarze?

Bo ja pisałam, że rozsądek mi szwankuje przy bieliźnie, butach i perfumach...

A fetysze?? U facetów??
Długie pióra.

A to, co mnie kręci w życiu to broń biała i motocykle.

Napisane przez Aggie125

Trzy fetysze? Hmm... perfumy, książki, co jeszcze? Może kosmetyki do pielęgnacji wlosów (głownie szampony, bo o odzywkach regularnie zapominam, a szampony kupuje coraz to nowe, zuzywam do polowy, a dalej to juz je "męczę")

Kurczę.
Książki też się łapią?

[Aggie125]

Napisane przez Sabbath

Kurczę.
Książki też się łapią?

W moim przypadku - na pewno

[annmarie]

Dwa lata opierałam się Second Life. Do dzisiaj - nie można się oprzeć pograniu sobie z innymi użytkonikami w CSI, no nie? W moje ulubione CSI NY Od 5 minut czekam na hasło. Jeszcze nigdy tak niecierpliwie nie czekałam na żadne hasło...

[gryx82]

Napisane przez miss natasha

3 fetysze? ptasie mleczko, męski zarost oraz perfumy, oczywiście

Zarost, powiadasz? To dobrze - golę się 2 razy w tygodniu
(o taki 3 dniowy chodzi, tak?)

[madziczka]

Co do facetów - kręcą mnie takie chude wypłoszki z chudą klatą, nie wiem skąd ja mam takie upodobania. Mój ideał -180 cm, 65 kg . Im bardziej szczupły tym lepiej I jeszcze kręci mnie kategoria "uroczych brzydali" (patrz - avatar). Takie "brzydale" mają w sobie czasem więcej uroku i czaru niż piękni klasyczni "modele"

[Aggie125]

Ech... w kwestii facetów, to patrz avatar - jak u Madziczki Ogólnie wolę karnację jasną i ciemną - czyli raczej Skandynaw niż południowiec. Mięśniaków nie lubię, wolę średni wzrost i raczej proporcjonalne niz muskularne ciało.

[miss natasha]

Napisane przez gryx82

Zarost, powiadasz? To dobrze - golę się 2 razy w tygodniu (o taki 3 dniowy chodzi, tak?)

no coś w rodzaju tego załączonego

mała prywata: Sabbath ja mam na imię Natalia

EDIT: w kwestii ciekawych ludzi polecam http://models.com/model_culture/model_of_week/

[Sabbath]

Napisane przez Aggie125

W moim przypadku - na pewno

Czy to znaczy, że podniecają Cię seksualnie?

No nie, ja serio pytam i bez kpin. Sama mam parę tysięcy tomów w biblioteczce, ale nie uważam tego za fetysz.

Po prostu biblioteczka domowa.

Napisane przez miss natasha

mała prywata: Sabbath ja mam na imię Natalia

Na Peruna!

Spojrzałam do kapowniczka - Joanna.
Zerknęłam w Twoją wiadomość - Natalia.

Ja Cię straszliwie, przeogromnie i najgoręcej przepraszam!
Nie wiem skąd mi się to wzięło i nie wiem, jak u licha to zrobiłam.
Wybacz Natalio. Naprawdę zapisałam "Joanna".

Gdyby mi nie było tak głupio uznałabym, że to śmieszne.
Mam nadzieję, że nie miałas nieprzyjemności przy odbiorze przesyłki.



A swoją drogą - jesteś pewna, że jednak nie masz na imię Joanna?

[miss natasha]

Napisane przez Sabbath

Na Peruna!

Spojrzałam do kapowniczka - Joanna.
Zerknęłam w Twoją wiadomość - Natalia.

Ja Cię straszliwie, przeogromnie i najgoręcej przepraszam!
Nie wiem skąd mi się to wzięło i nie wiem, jak u licha to zrobiłam.
Wybacz Natalio. Naprawdę zapisałam "Joanna".

Gdyby mi nie było tak głupio uznałabym, że to śmieszne.
Mam nadzieję, że nie miałas nieprzyjemności przy odbiorze przesyłki.



A swoją drogą - jesteś pewna, że jednak nie masz na imię Joanna?

no coś Ty, nic się nie stało listonosz mnie kojarzy [zwłaszcza w pidżamie ] więc wszystko było ok.
a wiesz, że to jest dość zabawne, bo znam jedną osobę, która nagminnie zwraca się do mnie per "Asiu", już jej nawet przestałam zwracać uwagę
aczkolwiek na 100% jestem Natalią Pauliną Salomeą

EDIT: Tak sobie pomyślałam....Marzy mi się Ogólnopolskie spotkanie perfumeryjne - może majowy weekend? Co myślicie...?

Dobranoc wszystkim

[_Adelajda_]

dobranoc Natalia

ja sie pprzenosze na mecz Rogera Federera

[annmarie]

Napisane przez Sabbath

Czy to znaczy, że podniecają Cię seksualnie?

No nie, ja serio pytam i bez kpin. Sama mam parę tysięcy tomów w biblioteczce, ale nie uważam tego za fetysz.

To jakby tak miało być o takich prawdziwych fetyszach... (bo ja dotąd o tym, co może mój portfel przyprawi c o szybkie odchudzanie) to stanowczo męskie pośladki
I żadnego zarostu. Włosy wolę krótkie, ale one akurat żadnym fetyszem dla mnie nie są, za to drapiący zarostem facet stanowczo mnie zniechęca.
No, mam jeszcze jeden fetysz, ale ten pozostawię w ciemnych odmętach moich tajemnic