Minerałoholiczki- wątek plotkowy nie tylko o minerałach, część IX

[selene211]

No własnie..polskie drogi Szkoda na nie aut ...ech

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[atoja]

a ja też tira prowadziłam z załadunkiem 30t i przyczepą na 17m!

samochody tez wolę benzynki. Mam takie małe wzbogacone mocą dzięki turbospręzarce, i dzięki temu jest też bardziej ekonomiczne (ponoć). Jednak podobnie jak can ważne by był wygodny, bezpieczny i w ładnym kolorzeAle zdecydowanie wolę prowadzić mniejsze autka niż kanapowce, czuję się pewniej jak widzę jeszcze maski kawałek a nie tylko drogę 50m przede mna

pogoda u nas bajerancka, piękne słoneczko na termometrze od północy 10st.. (choć rano wiało bo trochę huczało mi w kominie) W sypialni niedawno okno zamknęłam od rana. a jeszcze parę dni temu straszyli mrozami po 10 i więcej do połowy marca! Ja tym wróżbitom nie wierze wcale, ale chciałabym choć troszkę wiedzieć czeego MNIEJ WIĘCEJ się spodziewać i czy już mogę wyrzucić kozaki do śmieci.

[fanka_fiorda]

Atoja, zazdroszczę tego TIRa A kozaki... żeby tak... od razu... do śmieci?

[ferguusson]

Napisane przez cansada

Ferg, sklad taki sobie, zrobil co mial zrobic w krotkim czasie.nawilzyl, odzywil, ale dzis bym poszla do jakiegos gabinetu na profesjonalny zabieg z masazem za 60-70 euro. Czlowiek uczy sie na bledach. Wg mnie szkoda takiej kasy na krem. Kupuje sie marzenia w tubkach.

Co do tych 2 dni, Ferg na canarach nie ma takich zarobkow jak w IRL czy UK. Szkoda , ale cos za cos. W sumie ja nie narzekam, pracuje i zarabiam aby w wieku 45 lat przejsc na emeryture jezdzic po swiecie, lato spedzac w Krakowie, zime tutaj. Pozyjemy, zobaczymy................ ......Zostalo mi 8 lat!!!!!!!!!!!!!!!

calkowicie się zgadzam i pięknie napisalaś to pogrubione.. Tez juz bym tyle nie wydała..
a co do drugiej częsci posta..i tego co poźniej dopisałaś.. ale Ci zazdroszczę dziewczyno... Sama nie wiem ile tu będę.. mam pewien pomysl.. dość trudny w realizacji i wymaga sporego zaplecza finansowego na start.. ale mam wsparcie w rodzinie(niestety nie finansowo, ale w innej kwestii, też "potrzebnej" by się "to" udalo-piszę jak potluczona ) ale zaczynam się zastanawiać czy warto mieć swoj biznes.. Stres, praca 24 h na dobę, wielka odpowiedzialność i pieniądze czasami nie warte tego.. gdyby udalo mi sie znaleźc sensowną pracę to moglabym być zatrudniona.. a nie zatrudniająca..

A podroże "na starość" to moje i tżta wielkie marzenie.. I trzymam kciuki by nam dane bylo Tak samo jak i Wam

Napisane przez Viollet87

Na wspólnozakupowym perfumowym właśnie ruszył rzut atomizerowy! Kto potrzebuje niech się spręża

eeeee... pewnie się spoźniłam.. ale może to i dobrze

Napisane przez pranie

Dobry!
Cans, jak to emerytura w wieku 45 lat? Ja tez chce!
Ale pieknie dzis u nas...

Pieknie to znaczy jak ? Bo Tu pada..

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

zazdroszczę Ci..!! Jak mi tylko czas pozwoli zrobie tu prawko w tym lub przyszlym roku. Skonczyłam kurs w Polsce, potem się przeprowadziłam i nie zdązyłam z egzaminami.. Ale tu jest taniutko, więc kwestia paru wolnych dni i zdam
A Ty z usmiechem na ustach tam! Jazda samochodem to sama przyjemnosc!!

Napisane przez pastereczka

U Was tez problemy z zapisami do przedszkola? tyyyyyyle chetnych.......
Minipastereczka jest grzeczna miala 2 tyg piszczenia - pozniej byly 2tyg mojej pracy nad tym i spokoj

Cansanda to sie bedziemy spotykac raz w swiecie raz w krakowie taki plan to ja rozumiem

Pranie jutro Ci puszcze list, cos jeszcze chcesz?

Mowisz że tyle chetnych a przedszkoli brakuje?

Napisane przez atoja

a ja też tira prowadziłam z załadunkiem 30t i przyczepą na 17m!

samochody tez wolę benzynki. Mam takie małe wzbogacone mocą dzięki turbospręzarce, i dzięki temu jest też bardziej ekonomiczne (ponoć). Jednak podobnie jak can ważne by był wygodny, bezpieczny i w ładnym kolorzeAle zdecydowanie wolę prowadzić mniejsze autka niż kanapowce, czuję się pewniej jak widzę jeszcze maski kawałek a nie tylko drogę 50m przede mna

pogoda u nas bajerancka, piękne słoneczko na termometrze od północy 10st.. (choć rano wiało bo trochę huczało mi w kominie) W sypialni niedawno okno zamknęłam od rana. a jeszcze parę dni temu straszyli mrozami po 10 i więcej do połowy marca! Ja tym wróżbitom nie wierze wcale, ale chciałabym choć troszkę wiedzieć czeego MNIEJ WIĘCEJ się spodziewać i czy już mogę wyrzucić kozaki do śmieci.

MNIEJ WIĘCEJ to zima co roku drogowców zaskakuje. Nie wyrzucaj kozaków

Tira Tys kobieta z krwi i kości

[atoja]

Napisane przez fanka_fiorda

Atoja, zazdroszczę tego TIRa A kozaki... żeby tak... od razu... do śmieci?

dawno to było, ale fakt, nie dał mi sie przejechać normalnie na ulicy, bo się o plomby bał ale dobre i tyle. A tu, kilka domów dalej, mamy takiego dalekiego wujka, co ma tiry. gdybym była młodsza to pewnie bym mu nie popuściła, a on nawet pewnie by sie ucieszył. Tylko widze jak dzieciaki z ulicy wozi

A bo mnie wkurzają, ja nie wiem co to za dziadostwo! kurczę, raz mi przemokły i nie wysuszyłam na grzejniku i są... jakby tu nie powiedzieć, a byś wiedziała o co chodzi.. no nieprzyjemne. Muszę się przebierać, myć.. A to wymaga ode mnie dużego wysiłku i zasapania. Ale sa to jedyne zimowe, które jestem w stanie założyć teraz sama z mała pomocą dziecka.

[cotka]

ja absolutnie kocham fordy mustangi, ale zwlaszcza te z lat 60
ale jezdzic bym tym pewnie nie jezdzila, bo nie mam sumienia

a przejechac bym sie chciala samochodem na sprezone powietrze to jest dopiero czad (i chyba daje rade ponad 100km/h wiec zle nie jest)

samochod na wodor wydaje mi sie jakis taki nieekonomiczny- skad oni ten wodor biora? w koncu uzyskanie wodoru z wody czy czegos tam innego to drogie jest i nieoplacalne kiedys tam chcieli z jakis glonow pozyskiwac (to tez sie nie oplacalo o ile pamietam), ale od jakiegos czasu nie jestem na bierzaco

w ogole wy tu o silnikach a ja mam tylko przed oczami te moja fize, cykle carnota itd pieknie miec to za soba

[pranie]

Co Wy z tą motoryzacją??!! Dominka pamietasz o naszej przejazdzce?
Wklejam Wam moje cacko

[atoja]

oj, brakuje brakuje przedszkoli, ja też już "łatwię" swojej pannie, bo nie mam szans. na szczęście moje akurat tu moja pozycja pod wzgl. urlopu macierzyńskiego nie jest brana pod uwagę. I mimo,że teoretycznie państwówka jest dla najbiedniejszych, samotnych i takie tam, to miesiąc w miesiąc kosztuje 315zł! No to nijak nie widze możliwości posłanie dziecka, gdy na jednego członka rodziny ma przypadać 500zł. Polskie absurdy... U mnie akurat przedszkoli mnoży się jak grzybów po deszczu prywatnych. Ale są znikomej reputacji, jeżeli wogóle jakąkolwiek posiadaja. Chyba wolałabym juz oddać panienkę do przechowalni bagażu, bynajmniej by jej tam krzywdy nie zrobili.

[fanka_fiorda]

Pranie, mrrrrrrrrrr, jeździłam takim, czarniutkim. Niezły odlot

[atoja]

i pomyśleć, że w młodości marzyłam o pomarańczowej tigrze

[fanka_fiorda]

Napisane przez atoja

i pomyśleć, że w młodości marzyłam o pomarańczowej tigrze

Ooo, tigra mi się bardzo podobała, jak byłam mała. Ale czerwona

[pranie]

Atojku, a ja z kolei mam bardzo sceptyczne nastawienie, jesli chodzi o otaczające nas przedszkola publiczne. Naprawdę chcialabym oddac dziecko do „normalnego” przedszkola, bez wydziwiania i placenia nie wiadomo jakich sum. Ale mimo tego, ze lokalizacje mają najlepsze pod sloncem (Park Ujazdowski, Łazienki Królewskie!!), ich poziom mnie dobija. Czy naprawdę trudno urządzic takie miejsce ładnie? czy „państwowe” musi oznaczac syfiaste krzesełka, zdezelowany parkiet i nieodzowne godło na scianie? czy te babska muszą mieć trwałą i wyglądac identycznie jak moja wychowawczyni z podstawówki, mimo ze mialo to miejsce w komunie? Podsumowując, wolę zaplacic i miec pewnosc, ze moim dzieckiem zajmuje się ktos, kto to lubi i dostaje za to godziwą pensję. W ładnym otoczeniu, z ogrodem. Z pomysłowymi zabawami i brakiem problemu, ze dziecko nie moze jesc jajek czy pomidorów.

[ferguusson]

Napisane przez pranie

Co Wy z tą motoryzacją??!! Dominka pamietasz o naszej przejazdzce?
Wklejam Wam moje cacko

pranie




To jest Twoje cudo..??

[Viollet87]

Od rana nie miałam prądu

ale już jestem i widzę, że panuje dziś temat bliski memu sercu

Napisane przez fanka_fiorda

WI, mnie się podoba Mercedes ML, ale za dużo pali Gdybym się miała decydować, to pewnie bym kupiłam diesla VW passat kombi albo Audi A6 z automatem, koniecznie z automatem

Automat... nigdy w życiu! Ja też lubię mieć pełną kontrolę nad autem, móc szybko zredukować bieg, zamiast czekać aż automat postanowi przyspieszyć... mieliśmy jedno auto z automatem i więcej nie chcemy

Napisane przez cotka

hej
zapomnialam poinforomwac, ze fizyka zdana
teraz tylko w piatek ostatnie kciuki poprosze (bo wisashowe kciuki maja moc), bo tam cos musze jeszcze zrobic i koniec

Napisane przez agusia_1

O nieeee, Corsa to złoooooo A Ciroeny są awaryjne

Nie siej stereotypu! ja mam Corsę i uwielbiam ją sprawuje się super, bez zarzutu (tfu tfu odpukać). Mama TŻ jeździ Corsą C, a kumpel Corsą B i też oboje sobie chwalą

Napisane przez kamilawu

Moja mama kupiła sobie niedawno fiata 500, jest malutki i śliczniutki, jak zabawka Ja jednak zdecydowanie wolę większe i cięższe auta. Aha, jeździłam kiedyś oplem i jakoś mi nie rdzewiał

Fiat 500 jest przesłodkim autem taki typowo kobiecy, jak zabaweczka. Fakt, że też wolę ciut (bądź sporo) większe auta, ale dla oka ten fiacik jest super

Napisane przez Dominkab

To nie jest mruczenie ! To jest KLEKOT !

Wypraszam sobie, moja Corsunia nie klekocze

Napisane przez kamilawu

Jak to ponawiasz? Przeoczyłam
TAK, GADAM DO NIEGO

Ja też gadam do mojego auta...

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Ja też nie lubię bmw mogłabym chcieć jedynie X5 / X6. Golfem IV jeździłam pierwsze 4 lata mojej "kariery", sprzedałam bo właśnie się dresy zaczęły na "czwórki" przesiadać (yyyy znaczy to był tylko poboczny powód sprzedaży, ale TŻ się ze mnie śmiał w żartach, żebym pod dyskotekę nim pojechała... )



To i ja się pochwalę swoim skarbem, towarzystwo "swoje" wiec mogę Odkąd pojawiła się na rynku była moim marzeniem i udało się pewnego pięknego dnia (8 miesięcy temu ) upolować super wersję w dobrej cenie 200 km po nią jechałam jak na skrzydłach


edit: Pranie oooo! Auto co prawda zupełnie nie w moim guście, ale przyznaję że robi wrażenie! Niezauważona na drodze na pewno nie pozostajesz!

[pranie]

Napisane przez ferguusson

pranie




To jest Twoje cudo..??

Si! nie wiem jak dlugo, bo raczej bedziemy musieli sprzedac rodzina sie powieksza, koniec w ekstrawagancjami
Pastereczko, nie odpisalam Ci, dziekuje, nic wiecej nie potrzebuje (chyba ze masz na zbyciu jakis rozowy pedzelek )

[manusiakubusia]

....
To i ja się pochwalę swoim skarbem, towarzystwo "swoje" wiec mogę Odkąd pojawiła się na rynku była moim marzeniem i udało się pewnego pięknego dnia (8 miesięcy temu ) upolować super wersję w dobrej cenie 200 km po nią jechałam jak na skrzydłach
....


Violl ja własnie o tej Corsie marzę na kursie taką jezdziłam i egzamin nią zdałam
Śliczna

[fanka_fiorda]

Napisane przez Viollet87

Automat... nigdy w życiu! Ja też lubię mieć pełną kontrolę nad autem, móc szybko zredukować bieg, zamiast czekać aż automat postanowi przyspieszyć... mieliśmy jedno auto z automatem i więcej nie chcemy

Iii, ciśnie się do dechy aż przeskoczy i śmiga. Mnie się automaty podobają, rączki na kierownicy i zium Ale to BMW Praniowe to zuo jest

[atoja]

Widzisz Praniu, u mnie jest dokładnie na odwrót, już o tym chyba mówiłyśmy. U mnie państwówki są naprawdę na wysokim poziomie z profesjonalną kadrą, a nie tylko dlatego, że komuś się zachciało oddać jeden pokój w domu dla kasy, czy wynając dla biznesu po jakiejś kotłowni. Nawet bez specjalnego przygotowania "intelektualno-wykształceniowego"(wystar czyło założenie działalności i zgłoszenie w oświace i parę mniej ważnych papierów). U nas są to stare z kilkudziesięcioletnim stażem, zapleczem, wielkim terenem zabaw (łącznie z górkami do zjeżdźania) placami zabaw, arkadami zacienionymi itp, każda grupa ma własne sale, mawet salę gimnastyczną maja). Jest ich mało bo chyba mniej niż 10. A prywata np. jak na przykładzie tej jednej niedaleko otworzona w zeszłym roku (zmieniła nazwę na KLUB malucha z przedszkola na chwilę.) Catering teraz podmiejskiej pijalni speluny, nawet ja tam nie miałabym odwagi zamówić. dzieciaki leżakowały na 2 grupy, bo całej podłogi było za mało dla wszystkich, a plac zabaw, co z tego, że zapakowany wyposażony w domki, piaskownice, zjeżdźalnie little plastikowe, jak nie ma ani kawałka trawy, drzewka a teren ogrodzony siatką wielkości pokoju 20m. jedyne prywatne sensowne kosztuje 8 stówek, ale nie chciałabym, by dziecko było traktowane jak dorosły z przeładowanym programem zajeć
W ogóle to w Warszawie macie lepiej ze wszystkim. U mnie paliwo droższe nawet o 50gr, odnośnie samochodów

[ferguusson]

Napisane przez pranie

Si! nie wiem jak dlugo, bo raczej bedziemy musieli sprzedac rodzina sie powieksza, koniec w ekstrawagancjami
Pastereczko, nie odpisalam Ci, dziekuje, nic wiecej nie potrzebuje (chyba ze masz na zbyciu jakis rozowy pedzelek )

nie sprzedawaj..Takie cudo..

Pastereczko Kiedy te pędzle no? Bo ja jakies milion sześćset sto dziewiećset potrzebuje

To ja jeszcze zareklamuje Vio że jedzi tak świetnie, pewnie że aż jej pozazdrosciłam autka i umiejętności.. nie ma co narzekać, robię prawko

[pranie]

Napisane przez Viollet87

edit: Pranie oooo! Auto co prawda zupełnie nie w moim guście, ale przyznaję że robi wrażenie! Niezauważona na drodze na pewno nie pozostajesz!

Robi wrazenie glownie to co ma pod maska. Mysle, ze po malej przejazdzce szybko zmienilabys zdanie.
Falabella, co do bmw, to nie zgodze sie z Toba. Koncern musi produkowac auta na rozne okazje i nic dziwnego, ze suv czy rodzinne kombi nie wyglada jak klasyk. A klasyki tez maja, chociazby piekna sylwetka nowszej z4.

[atoja]

Viol, u mnie tez od kilku dni szaleją z prądem dziś raz nie było od rana z godzinkę, i w ciągu dnia pare razy pstryknęło, no jak ja nie lubię nastawiać tych wszystkich zegarków

[kamilawu]

Napisane przez atoja

Viol, u mnie tez od kilku dni szaleją z prądem dziś raz nie było od rana z godzinkę, i w ciągu dnia pare razy pstryknęło, no jak ja nie lubię nastawiać tych wszystkich zegarków

Znam ten ból Od trzech miesięcy jeden mam na amen wyłączony, a na drugim widzę właśnie 20:25

[Viollet87]

Napisane przez manusiakubusia

....
Violl ja własnie o tej Corsie marzę na kursie taką jezdziłam i egzamin nią zdałam
Śliczna

Jest naprawdę świetna za tę samą kasę mogłam mieć nową Fabię prosto z salonu, ale wolałam 2-letnią Corsę

Napisane przez atoja

W ogóle to w Warszawie macie lepiej ze wszystkim. U mnie paliwo droższe nawet o 50gr, odnośnie samochodów

Nie wiem o co biega, ale w Wieliczce paliwo jest sporo droższe niż w Krakowie... nie wiem jakim prawem skoro Wieliczka dużo mniejsza a tylko kilka km od Krakowa leży... Ja tankuję na stacji Auchan przy Bonarce, tam w stosunku do Wieliczki ropa jest tańsza o 30 groszy na litrze może nie wyższej jakości, ale grunt że auto jeździ

Napisane przez ferguusson

To ja jeszcze zareklamuje Vio że jedzi tak świetnie, pewnie że aż jej pozazdrosciłam autka i umiejętności.. nie ma co narzekać, robię prawko

Autka mojego czy tego którym jechałyśmy?
dziękuję za komplement uwieeeeeelbiam prowadzić samochód!

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez pranie

Robi wrazenie glownie to co ma pod maska. Mysle, ze po malej przejazdzce szybko zmienilabys zdanie.

To co pod maską na pewno robi wrażenie ale generalnie auto nie w moim stylu, bo mnie się auto ma przede wszystkim podobać dopiero w następnej kolejności oceniam jego możliwości "wewnętrzne" stąd Corsa - bardzo mi się podoba + jest to wersja 90-konna (produkują głównie 75-konne), biorąc pod uwagę niską wagę tego auta śmiga naprawdę elegancko (tylko ta turbodziura )...

Napisane przez kamilawu

Znam ten ból Od trzech miesięcy jeden mam na amen wyłączony, a na drugim widzę właśnie 20:25

U nas na kuchence mikrofalowej już chyba od dwóch lat nikt nie nastawia, teraz jest zapewne coś koło 4 nad ranem na niej

a prąd u nas to jakaś porażka, bardzo często jaja się dzieją i jeszcze w tym roku naprzeciwko naszego domu rusza budowa szkoły, jak będą robili instalacje to pewnie znowu nagminnie będą nas odłączać

[fanka_fiorda]

Napisane przez Viollet87

Corsa - bardzo mi się podoba + jest to wersja 90-konna (produkują głównie 75-konne), biorąc pod uwagę niską wagę tego auta śmiga naprawdę elegancko (tylko ta turbodziura )...

a prąd u nas to jakaś porażka, bardzo często jaja się dzieją i jeszcze w tym roku naprzeciwko naszego domu rusza budowa szkoły, jak będą robili instalacje to pewnie znowu nagminnie będą nas odłączać

Co to "turbodziura?

Piszcie kwity o jakieś odszkodowanie

[Viollet87]

Fachowego języka nie znam, więc Ci wytłumaczę na chłopski rozum turbodziura to zjawisko, kiedy wrzucasz powiedzmy dwójkę, dodajesz gazu, a auto dopiero po jednej, dwóch, trzech sekundach łapie przyspieszenie. Te sekundy "marazmu" to turbodziura jest



a w ogóle Boże jakiego Jaguara dzisiaj na drodze widziałam zaraz go na necie poszukam i Wam pokażę

edit: mam Jaguar XF... czarny, wypicowany, nawoskowany, lśniący... prawie mi oczy wyszły

btw już tu kiedyś pisałam, że chcemy z TŻtem Jaguarem do ślubu jechać

[Dominkab]

No Pranie, że zacytuję klasyka: "ładne cacko"
Nie sprzedawaj chociaż ja mojego musze sprzedać niestety, bo to już czas (150 tys. przejechane ) A tak mi szkoda, bo tyle radości to mi żaden samochód nie dał.
A jeśli chodzi o wygląd samochodu to mi się Alfy podobają. Nie kupiłabym ze względu na awaryjność, ale Brera jest piękna

Jag'i nie moja bajka, ale Astony to już cudeńka Zondy i Lotusy są fajne. Nie pogardziłabym Ferrari, ale Porsche np wybitnie mi się nie podobają

Napisane przez fanka_fiorda

Co to "turbodziura?

Piszcie kwity o jakieś odszkodowanie

no tak w skrócie to opóźniona reakcja turbiny na dodanie gazu. Robi się taka wkurzająca nieprzyjemna przerwa

[Viollet87]

A w ogóle... poszłam dzisiaj z mamą połazić... ot tak... a skończyło się rozbiciem skarbonki z oszczędnościami

1. Buty - takie, jakich szukałam od zeszłej jesieni bardzo podobne mierzyłam kiedyś w Bacie, ale tamte były masakrycznie wąskie i miażdżyły stopę... Te są super jak znalazł do kryjących rajstop na wiosnę / jesień.

2. Torebka do moich drugich, ciemnoszarych butów jesienno-wiosennych. Także długo poszukiwana i upolowana dzisiaj

3. Dżinsy - takie jak lubię bez żadnych udziwnień. Jasne - bo moje ukochane jak pamiętacie stargały mi się na tyłku a ciemne... te dwie pary ze zdjęcia to ten sam model, tylko kolory różne pokusiłam się o takie same, bo model leży bardzo ładnie

[pastereczka]

Napisane przez cansada

Z innej beczki, bo szukam , szukam i nie widze. Gdzie mozna ( oprocz UK za £19.00) kupic przezroczyste pudelka na buty? Za rozsadne pieniadze. Organizuje swoja szafe i mam problem z butami.....musze gdzies umiescic ponad 30 par butow w ktorych chodze rzadko.

Jak potrzebujesz to Ci moge przeslac pudelka zakupimy na all beteware i bedzie
a plan na zycie mam podobny

Napisane przez Dominkab

A jaka u Was dzisiaj pogoda? Bo na Pomorze to wiosna nie chce przyjść
Cansada proszę nie odpowiadaj na to pytanie

piknie jest, a ja mam z okazji +10st cudowny kolor wlosow

farbowanie po 5ciu latach:/ ale adniutko jest, nie powiem

Napisane przez ferguusson

nie sprzedawaj..Takie cudo..

Pastereczko Kiedy te pędzle no? Bo ja jakies milion sześćset sto dziewiećset potrzebuje

To ja jeszcze zareklamuje Vio że jedzi tak świetnie, pewnie że aż jej pozazdrosciłam autka i umiejętności.. nie ma co narzekać, robię prawko

6-8tygodni, wczesniej nie da sie

Pranie- ok leci paka jutro

Ferg podesle Ci co nieco moze

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cansanda wpisz w google grafike Hainan - tam sie mozemy spotkac to moj plan na przyszly rok juz

[Viollet87]

Pastereczko pokaż włosy moja fryzjerka też już się o mnie pyta, może się uda jutro iść ufarbować kłaki